Home Ogólnie 140 znaków by przeczytać tysiąc słów czyli Twitter, Chris Evans i długie artykuły

140 znaków by przeczytać tysiąc słów czyli Twitter, Chris Evans i długie artykuły

autor Zwierz

Zwierz uważa, że trochę za częs­to w naszej kul­turze mamy do czynienia z tworze­niem postaw pozornie prze­ci­w­stawnych. Jeśli lubisz wąchać książ­ki znien­aw­idzisz eboo­ki, jeśli kochasz seri­ale HBO prych­niesz z pog­a­rdą na każdą pol­ską pro­dukcję, jeśli lubisz trady­cyjną prasę uważasz że Inter­net to zło. Całe zwierza doświad­cze­nie wskazu­je, że to wszys­tko bzdury. Dlat­ego właśnie chce wam opowiedzieć jak Twit­ter zmusił mnie do czy­ta­nia długich tek­stów. I jak bard­zo jestem za to wdzięczna.

W Polsce wciąż niewiele osób korzys­ta z Twit­tera. Cza­sem wieje tam pustka­mi a cza­sem ma się wraże­nie, że poza kilko­ma blogera­mi, poli­tyka­mi  fanka­mi One Direc­tion niko­go tam nie ma. Oczy­wiś­cie raz na jak­iś czas wszyscy ogłasza­ją że zaraz prze­niesiemy się na Twit­tera ale więk­szość cza­su wszyscy siedzą na fb. Akty­wnie – do komu­nikacji, z Twit­tera w Polsce korzys­ta mało osób, niewiele też ori­en­tu­je się jak tą komu­nikację Twit­terową prowadz­ić. Sam zwierz jako oso­ba komu­niku­jąc na Twit­terze jest kosz­mar­na, bo ma tą kosz­marną wty­czkę kore­lu­jącą Face­book z Twit­terem, co wkurza wszys­t­kich pro­fesjon­al­nych twit­terow­ców (zwierz ją lubi więc nie ma zami­aru wyłączyć, choć wie, że den­er­wu­je ludzi).  W każdym razie w naszym kra­ju ten niesły­chanie pop­u­larny ser­wis inter­ne­towy nadal jest uznawany trochę za fan­aber­ię i pojaw­ia się w medi­ach czy w szer­szej świado­moś­ci tylko wtedy kiedy ktoś albo napisze coś bard­zo głupiego, albo wtedy kiedy ktoś coś przez Twit­tera obwieści.

Marvel's Captain America: The Winter Soldier..Captain America/Steve Rogers (Chris Evans)..Ph: Zade Rosenthal..? 2014 Marvel. All Rights Reserved.

 

Nie oznacza to jed­nak że nie moż­na Twit­tera ustaw­ić tak by był najlep­szym i najszyb­szym kanałem infor­ma­cji jaki zna­jdziecie. Zan­im twór­cy stron inter­ne­towych zna­jdą odpowied­nie ilus­trac­je, i napiszą odpowied­nio długie tek­sty na Twit­terze już rapor­tu­ją o najnowszych wydarzeni­ach zarówno w świecie rozry­w­ki (którą tak bard­zo śledzi zwierz) jak i po pros­tu w świecie infor­ma­cji. Jeśli coś złego dzieje się na świecie to może­cie być pewni że najszy­b­ciej poin­for­mu­je was Twit­ter. Nie zawsze będą to infor­ma­c­je najlep­sze ale przy­na­jm­niej ma się poczu­cie, że trzy­ma się rękę na pulsie dużo bardziej niż w przy­pad­ku niek­tórych stron infor­ma­cyjnych czy telewiz­ji. Do tego Twit­ter rzad­ko się zaci­na więc nie ma tego iry­tu­jącego w Face­booku czeka­nia aż łaskaw­ie pokaże ci zawartość tabl­i­cy twoich znajomych.

*************** 2014 SPRING MOVIE SNEAKS FOR JANUARY 12, 2014. DO NOT USE PRIOR TO PUBLICATION.****** From the movie "Marvel's Captain America: The Winter Soldier" Captain America/Steve Rogers (Chris Evans) Ph: Zade Rosenthal © 2014 Marvel. All Rights Reserved.

 

Jed­nak to nie ma być rekla­ma Twit­tera. Tylko pokazanie jak ciekaw­ie dzi­ała­ją pewne mech­a­nizmy. Otóż jak wszyscy wiemy Twit­ter jest oskarżany o to, że potenc­jal­nie zniszczył jakiekol­wiek wyrafi­nowane sposo­by komu­nikowa­nia się zastępu­jąc je 140 znaka­mi. Co praw­da bycie dow­cip­nym na Twit­terze jest odpowied­nikiem bycia najbardziej dow­cip­ną osobą w towarzys­t­wie (zwierz mniema że w przeszłoś­ci wszyscy śledzili­by Twit­tera Oscara Wilde’a) ale wciąż wyda­je się, że nic naprawdę istot­nego nie da się w tych 140 znakach prze­my­cić. Prob­lem w tym, że takie myśle­nie wskazu­je, że ponown­ie próbu­je­my sobie podzielić świat na pół. Nawet jeśli zachodzą zupełnie odwrotne mechanizmy.

CaptainAmericaCivilWarTrailer

Ta myśl przyszła zwier­zowi do głowy wczo­raj popołud­niu kiedy pod­niósł po godzinie wzrok z nad ekranu tele­fonu. Zaczęło się niewin­nie  — zwierz znalazł na Twit­terze (siedzi­ał tam oczy­wiś­cie bez sen­su jak na wszys­t­kich por­ta­lach społecznoś­ciowych) tweet strony Buz­zfeed Entertei­ment doty­czą­cy ciekawego zagad­nienia. Tweet odsyłał bowiem do artykułu który przed­staw­iał Chrisa Evansa jako bard­zo ciekawy przy­padek pożą­danego przez współczes­ny Inter­net czy bardziej amerykańską kul­turę pop­u­larną wzoru męskoś­ci. To bard­zo ciekawa teza sugeru­ją­ca że Chris Evans – który teo­re­ty­cznie jest uoso­bi­e­niem amerykańskiego akto­ra ale nie do koń­ca (sporo mówi o tym, że wcale taki twardy nie jest, jest sym­pa­ty­czny ale się nie narzu­ca, przy­wiązany do rodziny i mało roman­su­ją­cy) może być dokład­nie tym wzorem amerykańskiego akto­ra na które może przys­tać i Hol­ly­wood i jego nieco zmieni­a­ją­cy się odbior­cy (którzy niekoniecznie chcą mega gwiazdy – wolą dostrzec w swoich akto­ra wrażli­wość, lęk czy nawet niechęć do sławy). To teza ciekawa i zdaniem zwierza dość słusz­na, bo rzeczy­wiś­cie kari­era Evansa i jego obec­ność w świecie mediów, fanów i Internecie, ma znamiona czegoś nowego. Chce­my by nasi aktorzy byli nieco inni niż kiedyś. Nawet jeśli są wysoki­mi blon­dy­na­mi imie­niem Chris (co ostat­nio jest dość popularne).

hollywood-actor-and-director-chris-evans-full-hd-wallpaper

Czy­ta­jąc ten artykuł (Buz­zFeed Entertei­ment cza­sem człowieka zaskaku­je i podrzu­ca coś dłuższego) zwierz znalazł link do pro­filu akto­ra przy­go­towanego dla cza­sopis­ma GQ. Cza­sopis­mo GQ – to ciekawy przykład mag­a­zynu który powinien zwierza zupełnie nie intere­sować ale zaw­iera doskon­ałe wywiady z aktora­mi. Przy czym wywiady są doskon­ałe dlat­ego, że zwyk­le ich twór­cy mają więcej cza­su niż tylko kil­ka godzin na wymi­anę pytań i odpowiedzi. Częs­to spędza­ją one z gwiaz­da­mi cały dzień co spraw­ia, że taki wywiad ma poza wymi­aną zdań częs­to ciekawą wartość dodaną. Zwierz bard­zo to lubi, bo mniejsze i więk­sze obserwac­je autorów wywiadu cza­sem są ciekawsze niż same pyta­nia. Poza tym dzię­ki temu sam wywiad ma dwo­je bohaterów a nie tylko jed­nego. Ów wywiad z Chrisem Evansem do którego przekierowała zwierza strona to ciekawy przy­padek kiedy taki pro­fil niekoniecznie się udał, bo z wywiadu niewiele wyszło. Głównie dlat­ego, że dzi­en­nikar­ka się upiła. His­to­ria była­by żenu­ją­ca gdy­by nie speł­ni­ała swo­jej roli – dzię­ki całe­mu wydarze­niu wiemy o aktorze być może nieco więcej niż byśmy się kiedykol­wiek dowiedzieli gdy­by wszyscy byli trzeźwi.

cear-chris-evans-captain-america-h

Zwierz cofał się już po włas­nych śladach by wyjść z Inter­ne­tu kiedy na Twit­terze zobaczył kole­jny link do artykułu z dzi­ału kul­tur­al­nego Guardiana. Tam z kolei omaw­iano czy niechęć jaką inter­nau­ci zapałali do nowych Pogrom­ców Duchów naprawdę wyni­ka z fak­tu, że mamy do czynienia z opowieś­cią gdzie męs­kich bohaterów zastą­pi­ono kobi­eta­mi czy też, tak naprawdę wszyscy mają już dość rebootów i cała ta niechęć sku­mu­lowała się na tym właśnie filmie. Zwierz przeczy­tał artykuł z zain­tere­sowaniem – zwłaszcza, że musi przyz­nać, iż nadal nie wie co sądz­ić o tym, że trail­er do Pogrom­ców Duchów jest najbardziej nielu­bianym filmikiem w dzie­jach Youtube. Zwierz widzi­ał ten trail­er – nic spec­jal­nego ale wyda­je się, że nikt nie powinien zadzier­ać z fana­mi Pogrom­ców Duchów. Choć może to zwykły sek­sizm – z nim to nigdy nie wiado­mo, bo człowiekowi coś się wyda­je zbyt głupie żeby było prawdzi­we a potem okazu­je się, że to jed­nak prawda.

cap1

Wróćmy jed­nak do Twit­tera. Zwierz nie przeczy­tał­by tych artykułów gdy­by nie te straszne 140 znaków. Żaden z nich nie jest szczegól­nie krót­ki ani wybit­nie dłu­gi ale więk­szość z nich jest zde­cy­dowanie dłuższa niż krót­ka wiado­mość. W sum­ie wszys­tkie trzy speł­ni­a­ją wymóg jaki zwierz coraz częś­ciej staw­ia inter­ne­towi – są artykuła­mi, taki­mi prawdzi­wy­mi a nie tylko przy­wołaniem kilku fak­tów plus kil­ka czy kilka­naś­cie zdjęć. Zwierz stał się w ostat­nim cza­sie fanem długich inter­ne­towych tek­stów. Nie tylko w cza­sopis­mach czy na uznanych stronach ale też na blo­gach. Może wyni­ka to z fak­tu przesy­tu krótki­mi tek­sta­mi (zwierz czy­ta w pra­cy gaze­ty więc ma mnóst­wo krót­kich tek­stów do czy­ta­nia) a może dlat­ego, że przeczy­tanie czegoś dłuższego daje w sum­ie więk­szą fra­jdę i satys­fakcję. Zwierz jak­iś czas temu zaczął reg­u­larnie czy­tać artykuły z The Atlantic właśnie dlat­ego, że miał po nich miłe poczu­cie, że spotkał się z jakim­iś ciekawy­mi fak­ta­mi i prze­myśle­ni­a­mi ale przede wszys­tkim z wywo­dem który się nie spieszył.

the-chris-evans-blog-290811-001

Przy okazji not­ki o czytel­nictwie zwierz pisał o tym, że czy­tanie dłuższych tek­stów ma sens. Bo tylko w dłuższych tek­stach da się pokazać jakąś bardziej skom­p­likowaną, niejed­noz­naczną myśl, opowiedzieć his­torię, czy po pros­tu dać czytel­nikowi czas by sam się usto­sunkował do tego co czy­ta. Dłuższe tek­sty mają to do siebie, że nieco dłużej zosta­ją w głowie, może­my je potem przy­woły­wać w dyskusji, zosta­ją z nami także wtedy kiedy roz­maw­iamy ze zna­jomy­mi czy chce­my sobie zbu­dować jak­iś punkt odniesienia w dyskusji. I wcale nie jest tak, że Twit­ter czy inna skró­towa for­ma komu­nikacji odbiera nam możli­wość czy­ta­nia długich tek­stów. Jak zwierz udowad­ni­ał, wszys­tko zależy od nas. Dobrze uporząd­kowana tabli­ca na Twit­terze może nam dostar­czyć więcej tek­stów do lek­tu­ry niż mamy czas przeczy­tać.  Trze­ba tylko umieć i chcieć tak dobrać tych którzy zaprowadzą nas do dłuższych tekstów.

chris-evans-may-2015-wallpaper-3

Jak zwierz pisał, żyje­my w świecie pozornych dychotomii. Narzekamy na to, że Twit­ter skra­ca wszys­tko do 140 znaków ale częs­to nie chce nam się kliknąć w link do dłuższego tek­stu. Narzekamy powszech­nie na upadek dzi­en­nikarst­wa, ale kiedy sta­je­my przed artykułem który ma więcej niż dwie strony A4 częs­to wzdy­chamy nad tym, że to za długie by czy­tać. Kiedy wychodzą bada­nia czytel­nict­wa częs­to mówi się wyłącznie o książkach. Tym­cza­sem słowo pisane to nie tylko książ­ki. Czy­tanie artykułów pra­sowych – tych ciekawych, pogłębionych czy nawet – wyłuszcza­ją­cych swo­ją tezę odrobinę dłużej czy opowiada­ją­cych intrygu­jącą czy zabawną his­torię, też jest ważne. Kiedy ludzie pyta­ją skąd zwierz wie różne dzi­wne rzeczy może spoko­jnie opowiedzieć. Przeczy­tałam. I to właśnie wchodząc na Twit­tera. Czy­ta­jąc o Chrisie Evan­sie, o tym co się dzieje kiedy oso­ba mają­ca przeprowadz­ić wywiad trochę się upi­je i o Pogrom­cach Duchów. I choć żaden z tych tek­stów sam w sobie nie jest przeło­mowy to są to cegieł­ki z których tworzy się późniejszą wiedzę. Więc warto. Głównie założyć Twit­tera. Żeby ktoś ci w 140 znakach powiedzi­ał o tych tysią­cach które warto przeczytać.

PS: Zwierz widzi­ał wczo­raj po raz dru­gi Civ­il War i musi powiedzieć, że his­to­ria wciąż trzy­ma się kupy a całość jest bard­zo przy­jem­na. Co dobrze o filmie świad­czy bo cza­sem fajne pro­dukc­je nie prze­chodzą tes­tu ponownego oglą­da­nia ich w kinie.

Ps2: Zwierz jest na swo­jej ostat­niej kon­fer­en­cyjnej prostej. Potem będzie mógł znów pisać coś innego niż blo­ga ale już nie refer­aty na konferencje.

15 komentarzy
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online