Home Ogólnie Do dna! czyli 10 popkulturalnych drinking game

Do dna! czyli 10 popkulturalnych drinking game

autor Zwierz

Dziś wpis nieco lże­jszy spowodowany prostym fak­tem, że zwier­zowi pęka głowa. Od bólu głowy łat­wo prze­jść do spoży­cia alko­holu, a od alko­holu do imprez. Imprezy zaś dobrze urządza się też z filmem gra­ją­cym w tle. A sko­ro film w tle to i drink­ing games. Zwierz pro­ponu­je 10.

Tylko pamię­ta­j­cie nie chodzi o alko­hol tylko dobrą zabawę

Dla nie wta­jem­nic­zonych. Drink­ing games pole­ga­ją na prostej zasadzie — pijesz ilekroć coś pojaw­ia się w filmie. Najprost­szy przykład — w cza­sie oglą­da­nia filmów z Seanem Beanem pijesz ilekroć bohater grany przez akto­ra ginie. Oczy­wiś­cie takich gier w internecie jest mnóst­wo — to z jed­nej strony for­ma zabawy, z drugiej strony — nieco złośli­wego przy­tyku pod adresem filmów. Zwierz tworząc swo­je spisy momen­tów kiedy należy pod­nosić kieliszek do ust starał się nie sug­erować żad­nym ist­nieją­cy­mi drink­ing games których kro­cie zna­jdziecie w necie.  A i zan­im zaczniemy się baw­ić (i wyzłośli­wiać) pamię­ta­j­cie, że a.) pić należy rozsąd­nie i może­cie równie dobrze zastąpić alko­hol czymś bez alko­holowym albo czeko­ladą ogól­nie nie o alko­hol w zabaw­ie chodzi.  b.) nie należy brać tego typu wpisów zupełnie na poważnie.

Gwiezdne Wojny (nowa trylogia)

Poziom pod­sta­wowy (dla umi­arkowanie piją­cych) : Wychyl jed­nego ilekroć Anakin Sky­walk­er zmienia wyraz twarzy

Poziom śred­nio zaawan­sowany (może zaszu­mieć w głowie): Ilekroć ktoś (wszyscy wiemy kto) uży­je szyku przestawnego, ewen­tu­al­nie ilekroć ktoś powie “niech moc będzie z tobą”

Poziom bard­zo zaawan­sowany (będzie tupot mew): Ilekroć pomyślisz że trze­ba jed­nak było obe­jrzeć ory­gi­nal­ną trylogię.

Zabójcza (poran­ka nie będzie): Ilekroć myślisz że fajnie było­by mieć miecz świetlny

Dla Absty­nen­tów (bo nie wszyscy chcą się baw­ić): Ilekroć Jar-Jar Binks jest zabawny.

500px-Kabe-hd

Pamię­taj — nigdy nie pij drinków których nie możesz unieść jed­ną ręką

Hob­bit

Poziom pod­sta­wowy (jak kolac­ja u Bil­ba): Kiedy sce­na w filmie wyglą­da dokład­nie tak samo jak w książce

Śred­nio zaawan­sowany (jak kil­ka łyków w cza­sie popa­su): Ilekroć myślisz ” fan fic­tion” było lepsze

Bard­zo zaawan­sowany (jak przyję­cie w Riven­dell): Ilekroć Thran­duill wglą­da wspaniale a Thorin majestatycznie

Zabójcza (jak impreza leśnych elfów): Ilekroć na ekranie jest coś czego nie ma w książce, akc­ja nie ma sen­su ale i tak się dobrze bawisz.

Dla Absty­nen­tów (dla tych co wolą fajkowe ziele): Kiedy myślisz “Wow, w tej sce­nie Lego­las naprawdę był potrzebny”.

Pij­cie tak by pamię­tać wydarzenia z poprzed­nich wieczorów.

Trans­form­er­sy

Poziom pod­sta­wowy (jeszcze dostrzeżesz Cybertrona): Ilekroć sce­nar­iusz ma jakikol­wiek sens

Poziom śred­nio zaawan­sowany (widzisz pier­wszych Primów): Kiedy na ekranie jest sce­na która teo­re­ty­cznie miała być bard­zo zabawna

Poziom zaawan­sowany (przepalone obwody opty­czne) : Kiedy Opti­mus Prmie robi coś zupełnie niez­god­nego z pier­wot­nym charak­terem postaci

Zabójcza (czu­jesz się jak po spotka­niu z Uni­cronem): Kiedy coś wybucha

Da absty­nen­tów (nie piję jestem samo­cho­dem): Kiedy myślisz “Jak dobrze że Shia LeBouf gra główną rolę” ewen­tu­al­nie “Jaka szko­da że Shia już  nie gra w tym filmie”

nie_pije_maluch

Piłeś — nie jedź (grafi­ka stąd)

Gra o Tron

Umi­arkowany (łyczek na roz­grzewkę na murze): Kiedy Jon Snow zda­je się być zain­tere­sowany czym innym niż stan jego grzywki

Śred­nio Zaawan­sowany (jak dobra kolac­ja w Win­ter­fell): Kiedy Tyri­on mówi coś złośliwego

Bard­zo Zaawan­sowany ( dokład­nie tyle ile Tyri­on wyp­i­ja do śni­ada­nia): Kiedy jak­iś ślub kończy się śmier­cią, masakrą, rozlewem krwi

Zabójcza (jak na przyję­ciu wesel­nym o Jof­freya): Ilekroć ktoś zaczy­na się roz­bier­ać. Ewen­tu­al­nie ilekroć ktoś mor­du­je ważną dla fabuły postać

Dla Absty­nen­tów (bo musi­cie jeszcze wró­cić do domu nakarmić smo­ki): Kiedy jesteś pewien że Mar­tin nie zabi­je two­jej ukochanej postaci do koń­ca serialu.

To wyz­nanie tych którzy piją ilekroć ktoś w Grze o Tron umiera

Filmy Mar­vela (z MCU)

Umi­arkowany (Nie chce­cie stracić kon­troli jak Bruce Ban­ner) : Ilekroć myślisz “Tak to było zde­cy­dowanie zgodne z prawa­mi fizyki”

Śred­nio zaawan­sowany (dokład­nie tyle ile może wyp­ić Hawk­eye i nie stracić cel­noś­ci): Kiedy do zrozu­mienia jakieś sce­ny trze­ba znać komiks.

B. zaawan­sowane (Tyle ile na ucz­cie w Asgardzie) : Ilekroć myślisz ” z tej sce­ny był­by dobry mem”

Zabójcza (czu­je­cie się jak Tony Stark — blisko niebez­piecznej linii): Ilekroć pojaw­ia się sce­na z której ktoś zro­bił fan art albo fan fic

Dla absty­nen­tów (bo chce­cie być jak Kap­i­tan Amery­ka): ilekroć nie ma sce­ny po napisach.

Pamię­ta­j­cie — zapi­janie smutków i niepowodzeń nigdy nie kończy się dobrze

Sher­lock BBC

Umi­arkowana (kieliszek Sher­ry z panią Hud­son): Kiedy ktoś na ekranie nie roz­maw­ia o Sherlocku

Śred­nio zaawan­sowana (dwa piwka z Lestra­dem):  Kiedy dia­log brz­mi słowo w słowo jak przepisane z Conan Doyla/ Pry­wat­nego Życia Sher­loc­ka Holmesa

Bard­zo Zaawan­sowana (Dobra Whiskey z Wat­sonem): Kiedy myślisz “Ale Study in Pink to jed­nak było lepsze”

Zabójcza (Jak­by Irene Adler wam coś dolała): Ilekroć Mar­tin  Free­man wyglą­da jak­by chci­ał komuś przyłożyć

Dla Absty­nen­tów (Dokład­nie tyle ile Sher­lock w cza­sie pra­cy): Ilekroć włosy Bene­dic­ta źle się układają.

Nigdy nie pij­cie by zaim­ponować ludziom “fajniejszym” od was. To nigdy nie przynosi rezultatów

Han­ni­bal

Umi­arkowana (delikatne wino do przys­tawek): Ilekroć ktoś pode­jrze­wa Han­ni­bala o kanibalizm

Śred­nio zaawan­sowana (coś moc­niejszego do mięs i dań głównych): Kiedy zas­tanaw­iasz się czy bohaterowie przy­pad­kiem nie jedzą ludziny

B. zaawan­sowana (wódecz­ka pod wschod­nie przys­ma­ki): Kiedy Han­ni­bal przekonu­je Willa że przy­jaźń to magia

Zabójcza (nie wiecie co ale Han­ni­bal ostrzy nóż): Ilekroć zaczy­nasz się robić głodny/głodna w cza­sie odcinka

Dla Absty­nen­tów (bo musi­cie wró­cić do domu nakarmić sta­do psów): Ilekroć kadr jest brzy­d­ki, a Mads Mikkelsen ma przekrzy­wiony krawat.

tumblr_nj5h14z3gH1rumsbyo8_500

Jeśli już wybral­iś­cie dobre wino czas zas­tanow­ić się co by do niego pasowało albo kto by do niego pasował

X‑men

Umi­arkowana (chłodne piwko od Ice­m­ana): Ilekroć akc­ja nie niesie za sobą sil­nego przesła­nia prze­ci­wko uprzedzeniom

Śred­nio zaawan­sowana (zapi­janie smutków z Loganem) : Ilekroć Wolver­ine traci cierpliwość

Bard­zo zaawan­sowana (opi­janie kole­jnych stop­ni naukowych w Oxfordzie) : Ilekroć Pro­fe­sor Xavier mówi do Mag­ne­to “przy­ja­cielu” lub w przy­pad­ku nowej serii krzy­czy “Eric No”

Zabójcza (niemieck­ie piwo w Argen­tynie): Kiedy po cichu kibicu­jesz Magneto

Dla Absty­nen­tów ( bo musi­cie rano znów prowadz­ić zaję­cia ze zmu­towany­mi ucz­ni­a­mi): ilekroć myślisz ” Filmy są niezłe ale nic nie prze­bi­je Ostat­niego Bastionu”

Days-image-5

Pamię­ta­j­cie — nie wszyscy mamy zdol­noś­ci regen­er­a­cyjne Wolve­ri­na, wątro­ba cza­sem potrze­bu­je odpoczynku

Har­ry Potter

Umi­arkowana (jak piwo karmelowe) : Ilekroć ktoś korzys­ta z magii

Śred­nio zaawan­sowana (pociągamy z manier­ki jak Sza­lonoo­ki Moody): Ilekroć zas­tanaw­iasz się jak wyglą­dał­by Lord Volde­mort z katarem

Bard­zo zaawan­sowana (oczy­wiste choć nie wspom­ni­ane popi­jawy najs­tarszych uczniów Hog­watu): Ilekroć myślisz że Alan Rick­man jest zde­cy­dowanie zbyt przys­to­jny do roli Snape’a

Zabójcza (czu­jesz się jak po poszuki­wa­ni­ach horkruk­sa): Ilekroć Har­ry Pot­ter nie ma oczu w tym samym kolorze co jego matka

Dla Absty­nen­tów (bo rano musisz znów uczyć dzieci­a­ki elik­sirów): Ilekroć myślisz “Jak dobrze że wyrzu­cono ten kawałek książki”

harrypotter_drink

Jeśli nauczy­ciel pije razem z wami koniecznie zgłoś­cie to wycowawcy

Muszki­eterowie (BBC)

Umi­arkowana (ja D’Artag­nan): Ilekroć bohaterowie zachowu­ją się zgod­nie z realia­mi historycznymi

Śred­nio zaawan­sowana (Jak Aramis) : Kiedy Por­tos spoglą­da znaczą­co na Aramisa

Bard­zo zaawan­sowana (Jak Por­tos): Ilekroć Atos wyglą­da jak­by miał ciężką depresję

Zabójcza (Jak Atos): Ilekroć Alek­sander Dumas przewraca się w grobie

Dla absty­nen­tów (bo rano musisz wstać i tłu­maczyć zna­jomym że to jest tylko inspirowane Dumasem): Ilekroć cokol­wiek zgadza się z książką

The-Musketeers-BBC-image-the-musketeers-bbc-36504310-4242-2828

Kieliszek wina do śni­ada­nia wyp­i­ty w gronie przy­jaciół właś­ci­wie się nie liczy

Dobra miało być dziesięć jest dziesięć. Oczy­wiś­cie to przede wszys­tkim doskon­ały sposób by się trochę pośmi­ać z filmów. Zwierz pamię­tał, że kiedyś dawno temu oglą­dał z koleżanka­mi film i zasa­da była taka, że piło się ilekroć aktor zdjął koszulę. Jako że aktor był niesły­chanie chęt­ny do zde­j­mowa­nia koszuli to drugiej połowy fil­mu zwierz już nieste­ty nie pamię­ta. Ale jak zwierz pisał — alko­hol nie jest do zabawy potrzeb­ny. Moż­na baw­ić się też w inny sposób, cho­ci­aż­by czeka­jąc z jedze­niem do chwili kiedy fil­mowa postać czy aktor coś zro­bią. Serio wtedy jest śmiesznie bo wszyscy oglą­da­ją film w napię­ciu. Bo w ogóle puszczanie filmów na imprezach ma sens. Ale po pier­wsze — trze­ba pokazy­wać tylko te filmy które dobrze znamy, po drugie oswoić się z myślą, że na pewno nie obe­jrzymy ich w całoś­ci, że sporo prze­gadamy, że najlep­sze co może nam się zdarzyć to śmieszne komen­tarze czy uwa­gi. Nigdy nie pokazu­j­cie goś­ciom fil­mu i nie każ­cie im siedzieć cicho — to jest abso­lut­nie zabójcze. Paradok­sal­nie nawet jeśli spo­tyka­cie się by obe­jrzeć film warto wcześniej pogodz­ić się z myślą, że seans ze zna­jomy­mi jest specy­ficzny. Nie gorszy, nie lep­szy ale specy­ficzny. Warto to mieć w głowie zan­im pojaw­ią się jakieś spię­cia. Tak więc zwierz życzy dobrej zabawy i ma nadzieję że też macie jakieś propozycje.

Ps: Dziś zwierz idzie do kina na film którego abso­lut­nie nie może się doczekać. Jupiterze nadchodzę.

Ps2: Czy wiecie, że będzie krótkome­trażówka Frozen For­ev­er? Będzie o urodz­i­nach Anny. Słucha­j­cie i będzie w kinach przed Kop­ciuszkiem. Jak­by było mało powodów by zwierz wybrał się na ten film.

Ps3: Za inspirac­je do wpisu chci­ałabym podz­iękować Fab­u­li­tas, bez której sam zwierz by nie wpadł na pomysł a już trze­ba było bo zbliżała się północ

32 komentarze
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online