Home Ogólnie Film którego nikt by nie napisał czyli Szybcy i Wściekli 7

Film którego nikt by nie napisał czyli Szybcy i Wściekli 7

autor Zwierz
Film którego nikt by nie napisał czyli Szybcy i Wściekli 7

Zwierz tak dłu­go ocią­gał się z obe­jrze­niem Szy­b­kich i Wściekłych 7 że chy­ba już niko­go tak naprawdę nie obchodzi jego recen­z­ja. Zresztą wyni­ki finan­sowe fil­mu pokazu­ją, że pos­zli nań do kina abso­lut­nie wszyscy.  I dobrze. Bo Szy­b­cy i Wściek­li to nie tylko film, czy seria filmów. To odpowiedź na to jak osiągnąć sukces inaczej niż roz­planowu­jąc filmy do 2019 roku.

furious-7

Szy­b­cy i Wściek­li cud­own­ie przes­zli od filmów o szy­b­kich samo­chodach do cud­own­ie niedorzecznych heist movies

Zacząć trze­ba od tego, że chy­ba nie było w his­torii kina serii filmów która tak bard­zo zaskoczyła­by wszys­t­kich. Pier­wszy film to klasy­cz­na his­to­ria polic­jan­ta zaprzy­jaź­ni­a­jącego się ze złoczyńcą. Mieliśmy już taką his­torię wiele razy cho­ci­aż­by Na fali – w wyda­niu na surfer­ów. Zresztą pier­wszy film o Szy­b­kich i Wściekłych był pro­dukcją schematy­czną – miały być szy­bkie samo­chody, piękne kobi­ety i aktor o blond włosach i niebies­kich oczach.  Prob­lem pole­gał na tym, że ludzie zakochali się w Vin Dieselu oraz niesamowitej – jedynej dobrej w całym filmie – chemii pomiędzy nim a Paulem Walk­erem. Właś­ci­wie od pier­wszej sce­ny widz był gotów uwierzyć w ich przy­jaźń zaś Vin Diesel mówią­cy o rodzinie zawsze brz­mi jak troskli­wy miś w wer­sji dla dorosłych. Co ciekawe twór­cy nie zori­en­towali się od razu jaki jest potenc­jał his­torii – dru­ga część  pokaza­ła, że bez Vin Diesela nie ma zabawy (słusznie), trze­cia – że tak naprawdę niko­go nie obchodzą samo­chody i wyś­ci­gi. Począwszy od czwartej częś­ci cyk­lu rozpoczęła się budowa jed­nej z naj­ciekawszych fil­mowych serii w his­torii kina.

fast-furious-7-clips-trailers

Paul Walk­er jest  w obsadzie w sum­ie takim spad­kiem po dawnej wiz­ji serii. Od której filmy już bard­zo daleko odeszły

Po pier­wsze fakt, że seria postanow­iła się wymyślić prak­ty­cznie na nowo mając na kon­cie już trzy filmy może się wydawać sza­lone. Po drugie – z każdym filmem stawało się jasne że gatunek opowieś­ci zmienił się drasty­cznie. Pro­dukc­je stawały się co raz więk­sze i co raz bliżej było im do czegoś w sty­lu Mis­sion Impos­si­ble (minus Tom Crusie) a co raz dalej od tego pier­wszego fil­mu gdzie chodz­iło o wyś­ci­gi samo­chodowe. Oczy­wiś­cie samo­chody nadal stanow­iły ważną część opowieś­ci ale raczej wtedy kiedy ści­gały się z czołgiem czy kiedy ciągnęły za sobą wiel­ki sejf niż w cza­sie nud­nego wyprzedza­nia się na pustyni. Jed­nocześnie w pewnym momen­cie twór­cy pod­jęli kluc­zową dla roz­wo­ju serii decyzję. Z odcin­ka na odcinek ma być co raz bardziej spek­taku­larnie i wid­owiskowo a wszel­ki sens może się spakować i iść do domu. Co ciekawe – podob­ne założe­nie towarzyszyło Niezniszczal­nym. Różni­ca pole­ga jed­nak na tym, że tam gdzie Niezniszczal­ni próbu­ją odt­worzyć jakieś schematy, Szy­b­cy i Wściek­li doskonale się nimi baw­ią. Zresztą trze­ba przyz­nać twór­com, że tak wid­owiskowego kina nie oglą­da się częs­to. Przy czym kiedy człowiek klaszcze na Sali kinowej w łap­ki bo właśnie kogoś ści­ga czołg to jest to jeden z tych momen­tów kiedy cieszymy się, że ist­nieje taki gatunek filmów gdzie jest to możliwe.

Furious 7 Film

Niewiele filmów umie przys­tanąć na chwilę i dość wyraźnie powiedzieć wid­zom, że wie iż to nie ma sen­su ale ile w tym radoś­ci i zabawy

Ale  nawet nie ta przemi­ana czyni Szy­b­kich i Wściekłych tak fas­cynu­jącą ser­ią.  Zupełnie przy­pad­kowo – i właś­ci­wie mimo­cho­dem – Szy­b­cy i Wściek­li osiągnęli coś czego nie udało się bard­zo wielu pro­dukcjom z dużym budżetem. Kiedy spo­jrzymy na głównych bohaterów to nagle zobaczymy, że jak najbardziej da się nakrę­cić film ze zdy­w­er­sy­fikowaną obsadą – gdzie właś­ci­wie nasz błęk­it­noo­ki blon­dyn będzie pozostałoś­cią dawnych cza­sów i nikt nie będzie miał z tym prob­lemów. Biorąc pod uwagę, że więk­szość filmów z wysokim budżetem ma znaczne prob­le­my z dyw­er­sy­fikacją obsady (bo ponoć się gorzej takie filmy sprzeda­ją) to Szy­b­cy i Wściek­li gra­ją wszys­tkim na nosie. Co więcej – zwierz jest pewien, że było to możli­we dlat­ego, że seria po pros­tu organ­icznie się rozwi­jała dochodz­iły nowe posta­cie i nagle okaza­ło się, że  jedynym obow­iązkowym ele­mentem który musi Szy­b­kich i Wściekłych łączyć z trady­cją jest zły. Zły musi być anglikiem. I dobrze bo dzię­ki temu od dwóch odcinków mamy cud­ownych bry­tyjs­kich aktorów w roli złoli (zwierz chce Szy­b­kich i Wściekłych 8 gdzie Luke Evans i Jason Statham łączą siły!).

vin-diesel-and-michelle-rodriguez-furious-7-still

Co ciekawe o duszy fil­mu decy­du­je nie akc­ja tylko te wszys­tkie sce­ny w których Vin jest troskli­wym misiem zapew­ni­a­ją­cym wszys­t­kich że rodz­i­na jest najważniejsza

Zwierz już zaraz obiecu­je napisać coś więcej o częś­ci siód­mej tylko jeszcze dwa słowa o tym co tak naprawdę zade­cy­dowało o sukce­sie serii. Otóż Szy­b­cy i Wściek­li to seria filmów z mis­ją i przesłaniem. Tak rzad­ko to się ter­az zdarza w fil­mach sen­sacyjnych (by przesłanie było tak jasne klarowne i do zas­tosowa­nia), że nic dzi­wnego, że wid­ow­n­ia je pol­u­biła. Od pier­wszej do siód­mej częś­ci przesłanie serii sprowadza się do jed­nego zda­nia „Rodz­i­na jest najważniejsza”. Przy czym filmy kreu­ją najbardziej rozsz­er­zoną definicję rodziny włącza­jąc w to nie tylko naszych krewnych ale także najbliższych przy­jaciół i w ogóle ludzi którzy coś dla nas znaczą. Teo­re­ty­cznie jest to przesłanie proste jak drut (co nie zmienia fak­tu, że zawsze chce­my je usłyszeć z ust Vina Diesela). Z drugiej strony – wyda­je się, że trafia do widzów pod każdą sze­rokoś­cią geograficzną i co więcej – daje możli­wość roz­gry­wa­nia zupełnie oby­cza­jowych scen w samym środ­ku zamiesza­nia z samo­choda­mi i strze­lan­i­na­mi. Zwierz ma taką zupełnie sekret­ną hipotezę że taka mieszan­ka doskonale trafia do wszys­t­kich widzów —  w tym do trochę zanied­banych męs­kich którym – jak zwierz może tylko mniemać – w fil­mach sen­sacyjnych też może trochę brakować pogłębionych więzi między bohat­era­mi. Choć zdaniem zwierza Szy­b­cy i Wściek­li to od daw­na nie jest ani film dla facetów ani dla kobi­et tylko dla całych rodzin. Być może jest to najbardziej famil­i­j­na pro­dukc­ja jaką zna­jdziecie na ekranach kin. Same rodzinne wartoś­ci i szy­bkie samo­chody. Czego chcieć więcej.

ronda-rousey-furious-7-video

Naresz­cie — real­isty­cz­na i naprawdę faj­na bijaty­ka między super twardy­mi kobi­eta­mi przeprowad­zona w suk­ni­ach wiec­zorowych i na szpilkach. 

Część siód­ma cyk­lu jest – co wszyscy wiedzą – naz­nac­zona tragedią. Film zde­cy­dowano się dokończyć po śmier­ci Paula Walk­era. Zwierz chce od tego zacząć bo jest pod aut­en­ty­cznym wraże­niem tego jak udało się skończyć film i pożeg­nać akto­ra po jego śmier­ci. Po pier­wsze zwierz czekał aż uda mu się zła­pać jakaś scenę w której wyraźnie widać, że wyko­rzys­tano starsze zdję­cia czy też CGI. Nie udało mu się. Serio pod tym wzglę­dem Szy­b­cy i Wściek­li są przykła­dem znakomitej i wyko­nanej z niezwykłą pre­cyzją robo­ty. Ale tym co na zwierzu zro­biło najwięk­sze wraże­nie to wpisanie pożeg­na­nia akto­ra i postaci do fil­mu. Pod koniec sean­su rzeczy­wis­tość fil­mowa i rzeczy­wis­tość ta nasza trochę się ze sobą miesza­ją. Wiele pro­dukcji nie umi­ało­by z tego wybrnąć – ale tu wychodzi pięknie, wzrusza­ją­co i przede wszys­tkim niesamowicie tak­town­ie. Wszyscy którzy mieli wąt­pli­woś­ci czy tak powin­no to wyglą­dać po ostat­nich sce­nach fil­mu nie powin­ni już ich mieć. Nic lep­szego nie dało się zrobić.

fast-furious-7-wrap-vin

Sercem fil­mu zawsze pozostanie jego obsa­da. taka której nikt by nie zatrud­nił przy pier­wszym filmie a która daje wid­zom poczu­cie że wszyscy naprawdę są rodziną.

Sam film zaś jest… zwierz chci­ał­by powiedzieć cud­owny ale to słowo nie odd­a­je w pełni wspani­ałoś­ci zaprezen­towanej nam fabuły. Co jest wspani­ałego w nowej odsłonie Szy­b­kich i Wściekłych? Przede wszys­tkim bard­zo pros­ta kon­strukc­ja fabuły, która sprawa że wszys­tko od początku do koń­ca bard­zo sprawnie się toczy. Wszelkie dłużyzny czy nawet pół dłużyzny zostały wyka­sowane i mimo, że fil  trwa dwie godziny z kawałkiem to ani przez moment nie ma się wraże­nia, że nic się nie dzieje. Oczy­wiś­cie nie dla wszys­t­kich sce­ny poś­cigów czy skaka­nia samo­cho­dem między budynka­mi są zabawne ale jeśli lubi­cie kino akcji z roz­machem a jed­nocześnie z dys­tansem to chy­ba obec­nie nie ma lep­szej pro­dukcji nie zajdziecie. Przy czym to co w filmie jest najws­panial­sze to te momen­ty w których twór­cy  wyraźnie dają wid­zom znać, że bardziej od sen­su intere­su­je ich dostar­czanie nam dobrej rozry­w­ki. Co daje kil­ka cud­own­ie bezsen­sownych ale wiz­ualne przemiłych scen. Zwierz wielokrot­nie apelował by nie zabi­jać w sobie zach­wytu pro­dukc­ja­mi bezmyśl­ny­mi. W przy­pad­ku Szy­b­kich i Wściekłych trud­no mówić o bezmyśl­noś­ci samej w sobie, raczej o bard­zo specy­ficznej kon­wencji opowieś­ci, która i tak nie będą bard­zo sen­sowną w pewnym momen­cie zaw­iesza nar­rację na kołku by dostar­czyć nam jakiejś wyczeki­wanej sceny.

furious-7-video-review

Tak w tym filmie są jakieś samo­chody. Ale naprawdę odgry­wa­ją rolę drugoplanową

Inna sprawa to fakt, że jest to jeden z tych rodza­jów filmów które właś­ci­wie zawsze nas baw­ią. Zgrana gru­pa prawych złodziei na tropie. Konieczność wła­ma­nia się gdzieś, odbi­cia kogoś (zdaniem zwierza tylko Szy­b­cy i Wściek­li mogli sobie tak poradz­ić z osobą tajem­niczego hak­era geniusza) i stoczenia ostate­cznego poje­dynku – nic tu niby nowego ale jest tu roz­mach, dys­tans i odpowied­nia ilość blichtru by film zjadał na śni­adanie wszys­tkie próbu­jącego na naślad­ować pro­dukc­je (a sporo takich jed­nak jest). Do tego – nie da się ukryć film  korzys­ta ze swo­jej obsady. Po tylu lat­ach – kiedy aktorzy zdążyli się ze sobą zgrać, zes­tarzeć i naprawdę zaprzy­jaźnić w sce­nach zbiorowych jest nie za wiele do gra­nia. Vin Diesel naprawdę spraw­ia wraże­nie takiego men­to­ra i troskli­wego misia grupy, który nie prze­gapić żad­nej okazji by wygłosić parę ciepłych słów o wartoś­ci rodziny i lojal­noś­ci. On i Paul Walk­er nie musieli nawet grać przy­jaźni – na pier­wszy rzut oka widać było, że mamy do czynienia z dwójką ludzi która naprawdę się lubi, zna i rozu­mie. Na drugim planie błyszczy zwłaszcza Dwayne John­son który po pros­tu robi w tym filmie niesamowite wraże­nie. Ten facet jest aut­en­ty­cznie więk­szy od wszys­t­kich. Tak ze trzy razy. Ale co ciekawe – zgod­nie z mot­tem, najważniejsza jest rodz­i­na zobaczymy go w filmie w sce­nach z córką bo wszak każdy – nawet najwięk­szy bohater tego fil­mu pojaw­ia się w jakimś rodzin­nym kon­tekś­cie. W sum­ie nawet wiel­ki złol mści się za krzy­wdy wyrząd­zone bratu.

maxresdefault (1)

Odmi­en­ność, odmi­en­noś­cią ale zły bry­tol być musi

Swego cza­su do kina na Szy­b­kich i Wściekłych szło się w pewien sposób iron­icznie. Jasne zawsze moż­na było powiedzieć, że gdzie Vin Diesel tam i my, ale mało kto był w stanie oglą­dać środ­kowe częś­ci bez poczu­cia, że oto siedzi w kinie na piątej czy czwartej częś­ci cyk­lu która stara się znaleźć wszys­tkie możli­we sposo­by wyko­rzys­ta­nia dwóch słów w tytule. Koło szóstej częś­ci jed­nak to iron­iczne chodze­nie do kina na złe filmy zastąpiła prawdzi­wa fanows­ka miłość do zespołu. Ludzie po tylu fil­mach na które pos­zli „bo nic innego nie grali” zżyli się z aktora­mi, bohat­era­mi i ich posta­ci­a­mi. Zwłaszcza, że w pro­dukc­jach – moc­no ze sobą pow­iązanych (choć chrono­log­icznie dość dzi­wnych) aktorzy i bohaterowie jed­nak się zmieniali i starzeli, przy­pom­i­na­jąc nam że przez te kilka­naś­cie lat my zmie­nil­iśmy się razem z bohat­era­mi. Zdaniem zwierza to nas zresztą uwiodło w tej serii. Pod­czas kiedy tak wiele serii fil­mowych pan­icznie boi się upły­wu cza­su, tu wszys­tko zdawało się spoko­jnie iść do przo­du, zaś nasi bohaterowie niczym w najlep­szej telenow­eli dźwi­gali co raz więk­szy bagaż wspom­nień i doświad­czeń. To coś z czym łat­wo się z żyć i chy­ba nikt nie jest gotów się rozs­tać. Dlat­ego, wiado­mość o przy­go­towywanej ósmej częś­ci niko­go nie zasmuciła.

furious-7-paul-walker

To jak film pożeg­nał zmarłego akto­ra powin­no stanow­ić wzór że takie pożeg­na­nia moż­na robić z wyczu­ciem, tak­town­ie i bez nad­miernego wzrusza­nia widowni.

Zwierz wyobraża sobie taką sytu­ację – do stu­dia fil­mowego przy­chodzi facet (albo kobi­eta). Ma w teczce sce­nar­iusz wielkiego, wysokobudże­towego filmy o tym jak gru­pa doskonale prowadzą­cych samo­chody spec­jal­istów od wła­mań decy­du­je się przemierzyć kil­ka kon­ty­nen­tów by wykon­ać zadanie. Wśród spec­jal­istów – tylko jeden biały blon­dyn z niebieski­mi ocza­mi. Hak­er którego uda­je się w końcu uwol­nić – to śni­a­da dziew­czy­na, wszyscy cią­gle mówią o rodzinie, rap­er gra genial­nego infor­maty­ka a pod koniec przy­chodzi wiel­ki były zapaśnik i strzela do helikoptera z wielkiego kara­binu. Na dachu trwa wal­ka Vina Diesela z tym anglikiem który właśnie nie gra złego w jakimś innym filmie. Zdaniem zwierza ten sce­nar­iusz nie dotr­wał­by do koń­ca spotka­nia. Został­by wyśmi­any albo uznano by że nie da się go zre­al­i­zować. Że nikt na taki dzi­wny i inny misz masz gatunków i postaci nie jest gotów. I dlat­ego zwierz tak ceni Szy­b­kich i Wściekłych. To his­to­ria której nikt by tak nie napisał ale która tak się rozwinęła. Trochę organ­icznie, tak jak opowia­da się baj­ki cią­gle doda­jąc nowe posta­cie i odsuwa­jąc w cza­sie moment puen­ty. Szy­b­kich i Wściekłych nikt by nie wymyślił, nikt by się chy­ba nawet nie odważył tego fil­mu wymyślić. Ale jest i to jest w jak­iś sposób piękne, zabawne i dobre. Nawet jeśli Szy­b­cy i Wściek­li nieza­leżnie od numer­ka nie mają za wiele sen­su. Ale kogo to obchodzi.

Ps: Zwierz był pytany czy na filmie płakał. Otóż nie płakał ale chy­ba dlat­ego, że był naprawdę pod wraże­niem jak doskonale udało się zro­bić coś co wyda­je się nie możli­we – jed­nocześnie potrak­tować śmierć akto­ra który grał jed­ną z głównych ról z sza­cunkiem z drugiej – tak wprowadz­ić ją do fil­mowej fabuły by nic nie zgrzy­tało i wszys­tko było na swoim miejscu.

\Ps2: Zwierz ma dla was dziś też dru­gi tekst – na Onecie pisze o tym jak Czarna Wdowa spraw­ia Mar­velowi nie małe prob­le­my. Tak przed pre­mierą drugich Avangersów.

16 komentarzy
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online