Home Film Jaki kolor ma niebo? czyli 10 filmów na niepogodę

Jaki kolor ma niebo? czyli 10 filmów na niepogodę

autor Zwierz
Jaki kolor ma niebo? czyli 10 filmów na niepogodę

Czy wy też macie wraże­nie, że w tym roku jesień jakoś poczuła się bardziej na miejs­cu i jest po pros­tu paskud­niej niż wypa­da. W każdym razie zwierz przeskaku­jąc dziś kałuże obiecał sobie, że jak tylko będzie miał chwilę cza­su to obe­jrzy sobie swój zestaw filmów na nie­pogodę. I pomyślał, że się nimi z wami podzieli.

Zestaw filmów na nie­pogodę – zapro­ponowany przez zwierza nie jest koniecznie złożony z filmów najlep­szych – raczej chodzi o to by przenosił, przy­na­jm­niej wiz­ual­nie do świa­ta gdzie nie zawsze pada (choć może) gdzie jest jakieś słońce i jakieś kra­jo­brazy czy obrazy które pozwala­ją żyć nadzieją, że jeszcze może być może i nam przyjdzie oglą­dać coś co niekoniecznie jest zas­nu­tym chmu­ra­mi pol­skim niebem. Zwierz nie ręczy że wskazane przez niego

Mam­ma Mia! – Wiele moż­na mówić o musi­calu z Meryl Streep ale na pewno nie braku­je tam słoń­ca i pięknych widoków. Praw­da jest taka, że nawet jeśli nie wszys­tkim się film podo­ba to słuchanie piosenek Abby i oglą­danie błęk­i­tu greck­iego nie­ba to dokład­nie to co pozwala choć na chwilę zapom­nieć, że w Polsce stwierdze­nie, że niebo jest niebieskie a woda błęk­it­na to zda­nia częś­ciej nieprawdzi­we niż prawdzi­we. Jak powiedzi­ał Col­in Firth zwraca­jąc się kiedyś ze sce­ny do Meryl Streep  „Gral­iśmy razem w Mam­ma Mia! Byliśmy w Grecji, byłem gejem, byłem szczęśli­wy”. Trud­no sobie wyobraz­ić lep­sze pod­sumowanie rados­nych uczuć jakie budzi w zwierzu ten musi­cal. I w sum­ie zwierz już go nawet nie za bard­zo oglą­da – tylko napawa się kolora­mi i nuci Danc­ing Queen.

 

Imag­ine – Zwierz pamię­ta jak w cza­sie najdłuższej – trwa­jącej chy­ba mil­ion lat (czyli tak do kwiet­nia!) zimy w Polsce wybrał się do kina na film opowiada­ją­cy o nowym nauczy­cielu w szkole dla niewidomych i niedowidzą­cych dzieci. Moż­na było­by się spodziewać, że taka his­to­ria powin­na być ciem­na, zam­glona czy mrocz­na. Tylko, że Imag­ine to film pełen światła. Więcej – pełen cud­ownego por­tu­gal­skiego światła Lis­bony. Jest w tym filmie niesamowite ciepło, nadzie­ja i tyle słoń­ca że moż­na było­by go zapisy­wać ludziom z defi­cytem wit­a­miny D. Zwierz wyszedł z kina jak­by go ktoś pod­staw­ił na jak­iś czas pod odpowied­nią lam­pę. Czuł że mu cieplej i odzyskał nadzieję, że kiedyś jeszcze będzie ciepło, słonecznie i kwitnąco.

 

Paryż może zaczekać – zwierz pisał o tym filmie niedawno. Nieco rozczarowana życiem żona zapra­cow­anego pro­du­cen­ta fil­mowego jedzie przez Francję samo­cho­dem, z biz­ne­sowym part­nerem swo­jego męża. Podróż miała być krót­ka ale się prze­ciągnęła – głównie ze wzglę­du na niespieszne pode­jś­cie do życia zakochanego w swoim kra­ju (a może też w swo­jej towarzyszce) fran­cuza. Film w dużym stop­niu pocztówkowy sprawdza się nie tylko jako rekla­ma kole­jnych regionów Francji ale też jako przy­pom­nie­nie jak­iż to piękny kraj, w którym jest nie tylko Paryż, ale są też cud­owne bez­droża, małe kna­jp­ki i przepiękne zabyt­ki położone z dala od najczęś­ciej odwiedzanych miejs­cowoś­ci. Siedząc na tyl­nym siedze­niu tego fil­mowego samo­chodu moż­na poczuć się niemalże tak jak­by było nas stać na taką let­nią, lekką roman­ty­czną wyprawę po Francji.

 

Miłość nie przeszkadzać – fran­cus­ka kome­dia roman­ty­cz­na z Audrey Tautou w roli głównej opowia­da o dziew­czynie która umaw­ia się wyłącznie z bard­zo bogaty­mi (i kupu­ją­cy­mi jej prezen­ty) mężczyz­na­mi i o niezbyt zamożnym pra­cown­iku jed­nego z hoteli, który nieco przy­pad­kiem skradł jej serce. Film ma kil­ka niezłych scen i kil­ka scen bard­zo złych ale przede wszys­tkim dzieje się na fran­cuskiej riwierze. Odwiedza­my kole­jne luk­su­sowe hotele, nie prze­j­mu­je­my się wydatka­mi i chłoniemy słońce w naj­droższych kuror­tach nad morzem śródziem­nym. Zwierz który odwiedzał Lazurowe Wybrzeże ale syp­i­ał wyłącznie w schro­niskach młodzieżowych może powiedzieć, że w Nicei jest pięknie nieza­leżnie w jakim hotelu się miesz­ka, choć fajnie jest zajrzeć do tych miejsc gdzie nor­mal­nie nie wpuś­cił­by nas prze­zorny portier.

 

Pod słońcem Toskanii – tytuł właś­ci­wie mówi wszys­tko. Bohater­ka grana przez Dane Lane wyprowadza się do Toskanii a jej mal­own­iczą willę remon­tu­ją polscy inteligen­ci na emi­gracji. Do tego miłość, szczęś­cie i poszuki­wanie samej siebie w najpiękniejszych okolicznoś­ci­ach przy­rody jakie uda się znaleźć. Zwierz nie jest fanem samego fil­mu (ani też gatunku który trochę zapoc­zątkował) ale nie prze­gapi żad­nej okazji by napawać się piękny­mi włoski­mi kra­jo­braza­mi, toskańskim słońcem i widoczka­mi jak z pocztów­ki. Ostate­cznie zwierz zwyk­le poszuku­je sam siebie na włas­nej kanapie więc dobrze wiedzieć że mógł­by to robić w nieco bardziej mal­own­iczych okolicznoś­ci­ach przyrody.

 

The Fall – filmy Tarse­ma zawsze są przepiękne ale żaden z nich nie zbliżył się nawet do osza­łami­a­jącego pięk­na The Fall. W filmie mamy his­torię piękną i dra­maty­czną, snutą przez kon­tuzjowanego w cza­sie prac nad filmem kaskadera, małej rumuńskiej dziew­czynce która trafiła do szpi­ta­la ze zła­maniem ręki. Choć w filmie będzie niekoniecznie cukierkowo to wciąż jeśli szuka­cie pro­dukcji gdzie kolorów będzie więcej niż jesteś­cie w stanie zliczyć, a obrazy wyciągną was z codzi­en­noś­ci do zupełnie innego świa­ta to The Fall jest lek­turą obow­iązkową. Plus Lee Pace jest tam tak piękny że liczy się niemal jako osob­ne pocieszenie.

 

Wese­le w Sor­ren­to – roman­ty­czny czy bardziej oby­cza­jowy film Susanne Bier odpowiedzial­nej za doskon­ałe Tuż po weselu, czy  nagrod­zone Oscarem „W lep­szym świecie”. Tu mamy kobi­etę która właśnie zakończyła chemioter­apię (chorowała na raka pier­si) tylko po to by odkryć że jej mąż ma romans. Na całe szczęś­cie jej cór­ka właśnie bierze ślub w mal­own­iczej włoskiej miejs­cowoś­ci. A na ślu­bie wśród zapros­zonych goś­ci zna­jdzie się wdowiec o aparycji Jame­sa Bon­da. To nie jest zwykła kome­dia roman­ty­cz­na, i nie jest to też bard­zo wybit­ny film. Ale ta his­to­ria opowiedziana we włos­kich deko­rac­jach jakoś pod­nosi zwierza na duchu i przy­pom­i­na, że jak­by coś w życiu nie tak, to trze­ba jed­nak do Włoch.

 

PS: I Love You – Jeśli na Włochy nas nie stać – zawsze pozosta­je Irlan­dia. Tym razem mamy film o młodej wdowie, której mąż zaplanował cały rok żało­by. His­to­ria może wywoły­wać łapanie się za głowę i czy kręce­nie głową w niedowierza­niu ale jeśli zapom­n­imy o niedorzecznoś­ci­ach i skon­cen­tru­je­my się na Irlandii to dokon­amy dobrego wyboru. A Irlan­dia w tym filmie jest dokład­nie taka jaka być powin­na czyli aż po hory­zont ciągną się poła­cie tak soczys­tej zie­leni że wprost nie moż­na uwierzyć, że nikt tam nie bie­ga po nocy i nie popraw­ia kolorów przy pomo­cy far­by. Zwierz oglą­da film jed­nym okiem ale kiedy bohaterowie przenoszą się między irlandzkie wzgórza to nawet w scep­ty­cznym ser­duszku zwierza odzy­wa się jakaś tęs­kno­ta by rzu­cić to wszys­tko i pohasać wśród wspani­ałej zieleni.

 

Duma i Uprzedze­nie ‑wiele moż­na zarzu­cić pro­dukcji z 2005 roku ale jed­no jest pewne – reżyser Joe Wright wie jak grać światłem. Zwłaszcza poran­ki wychodzą mu zaskaku­ją­co dobrze – te lekkie mgły, te rozmyte promie­nie nad koron­a­mi drzew. Niemal czuć zapach rosy i zim­ną trawę pod stopa­mi. Albo znów pomyśleć, że może warto pojechać na jakąś ang­iel­ską wyprawę i znaleźć jakieś wzniesie­nie z którego moż­na spoglą­dać daleko przed siebie na rozległe przestrze­nie, morze czy co tam jeszcze zna­jdzie się w zasięgu wzroku. I nawet jak w tym filmie pada to jest to deszcz roman­ty­czny co moczy kochanków tuż przed wyz­naniem miłoś­ci, więc wybaczymy. Mokrego Pana Dar­cy zawsze wybaczymy.

 

Nigdy w życiu!- na koniec rzecz która może zaskoczyć. Pol­s­ka kome­dia roman­ty­cz­na. Ale jeszcze z cza­sów zan­im wszys­tkie pol­skie kome­die roman­ty­czne wyglą­dały tak samo. Bohater­ka, grana przez Danutę Stenkę bez trudu budu­je sobie dom pod Warsza­wą wśród mal­own­iczych kra­jo­brazów Mazowsza. Zwierz niemal czu­je ten zapach trawy i drzew, niemal widzi sam siebie jak wygrze­wa się na ganku jakichś co szczęśli­wszych zna­jomych którzy posiedli pod­warsza­wską dzi­ałkę. Nigdy w życiu! To film w którym nawet jaz­da kole­jką SKM wyda­je się czyn­noś­cią miłą, rados­ną i niosącą nadzieję. Zwierz cza­sem sobie film oglą­da, zwłaszcza jak tęskni za warsza­wą w maju kiedy nagle przez chwilę wszys­tko jest w tym mieś­cie możliwe.

 

Taki jest zwier­zowy zestaw który pozwala przetr­wać niesprzy­ja­jące warun­ki atmos­fer­yczne. Tych filmów nawet nie trze­ba dokład­nie oglą­dać, wystar­czy co pewien czas zwró­cić oczy ku ich kolorom, światłu i widokom przy­pom­i­na­ją­cym, że nie tylko szarość betonu i depres­ja cemen­tu. Niekoniecznie ten zestaw jest równoz­naczny ze zwier­zowym zestawem filmów pod­noszą­cych na duchu – ale jest konieczny by nie stracić pamię­ci o kolorze nie­ba. A to cza­sem wcale nie jest proste.

Ps: Co wy oglą­da­cie z takiej kat­e­gorii filmów? Zdaniem zwierza komen­tarze pod takim wpisem to ide­alne miejsce by podzielić się swoi­mi – niekoniecznie najlep­szy­mi – ale słoneczny­mi produkcjami ;)

13 komentarzy
1

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online