Home Ogólnie Pisz i kochaj czyli dziesięć filmów o pisarzach (które lubi zwierz)

Pisz i kochaj czyli dziesięć filmów o pisarzach (które lubi zwierz)

autor Zwierz

Hej

Zwierz musi wam przyz­nać, że jed­nym z jego ulu­bionych gatunków fil­mowych są pro­dukc­je poświę­cone pis­ar­zom i ich życiu. Co ciekawe pro­ces twór­czy zwyk­le pozosta­je dla autorów tych filmów dru­gorzęd­ny wobec emocjon­al­nych i miłos­nych zawirowań biografii autorów. Zwierz nawet trochę to rozu­mie. Wszyscy chce­my wiedzieć co takiego czai się w ser­cach tych którzy piszą lep­iej niż my kiedykol­wiek będziemy i zna­ją klucz do tej najtrud­niejszej sztu­ki świa­ta jaką jest przekładanie myśli w słowa. Zwierz wiele z tych filmów obe­jrzał nie raz łapiąc się za głowę (zwłaszcza tam gdzie zbyt wiele znaczenia przyp­isy­wano uczu­ciom) ale ostate­cznie doszedł do wniosku, że fajnie sie będzie z wami podzielić wyborem swoich ulu­bionych filmów o pis­arzach. Trady­cyjnie filmów jest dziesięć a zasa­da jest taka, że muszą one doty­czyć pis­arza który naprawdę żył i po zie­mi stą­pał. Fik­cyjni pis­arze to zupełnie inna kat­e­go­ria, kto wie czy nie zdol­niejsza i bardziej nagradzana od pis­arzy istniejących.

Pisanie jest zdaniem twór­ców filmów tak trudne,  że pis­arz musi mieć w życiu niesamowite przeży­cia emocjon­alne i uczu­ciowe by cokol­wiek prze­nieść na papier

Howl — to jest przykład fil­mu który prześl­izgnął się tak trochę bok­iem będąc jed­nym z naj­ciekawszych filmów w jakich zagrał James Fran­co. To pro­dukc­ja sku­pi­a­ją­ca się przede wszys­tkim na pro­ce­sie jaki wytoc­zono Gins­ber­gowi po tym jak napisał skowyt. film jest dzi­wny zaw­ier­a­ją­cy w sobie zarówno ani­mację stara­jącą się przełożyć Skowyt (nie wiem jak wy ale zwierz uważa że to nadal jest znakomi­ty kawałek poezji) na język fil­mu, do tego część mate­ri­ałów i wypowiedzi Gins­ber­ga jest prze­nie­siona na ekran pros­to z nagrań. To inny film ale w dobrym tego słowa znacze­niu. Zwierz nie przy­puszczał że mu się spodo­ba a kiedy mu się spodobał to już na całość. Zwierz był szcz­erze zaskoc­zony kiedy film pojaw­ił się w Polsce na DVD bo zwierz myślał, że taka nieza­leż­na pro­dukc­ja do nas nie trafi.

 

Iris — zwierz musi powiedzieć, że kiedy pier­wszy raz zobaczył film to jego główną myślą było obsy­pać nagro­da­mi wszys­t­kich aktorów a potem iść obe­jrzeć wszys­tko w czym grała Judi Dench. Ale praw­da jest taka że film należy do znakomitego Jim Broad­ben­ta który w sum­ie gra rolę jakich w fil­mach mało bo przyzwycza­il­iśmy się do tego że w cie­niu pozosta­ją kobi­ety a nie mężczyźni. Ale całość fil­mu prze­maw­ia przede wszys­tkim do zwierza na poziomie pewnej frus­tracji wynika­jącej z niespraw­iedli­woś­ci losu. zwierz niko­mu nie życzy demencji czy Alzhaimera ale dlaczego musi­ało paść na taką abso­lut­nie znakomitą pis­arkę jaką była Iris Mur­doch (ależ ona znakomi­cie pisała). To niby też film który kon­cer­tu­je sie na życiu pry­wat­nym ale w tym przy­pad­ku przy­na­jm­niej zwier­zowi jakoś inaczej czy­tało się potem książ­ki autorki.

  Och jaka Judi Dench jest niesamowi­ta w tym filmie

Last Sta­tion — zwierz pow­tarzał sobie niedawno film o ostat­nich miesią­cach życia Lwa Tołs­to­ja — zro­bił to ze wzglę­du na właś­ci­wie gra­jącego główną rolę McAvoya w roli przy­dzielonego Tołs­to­jowi pod koniec życia sekre­tarza. To doskon­ały film głównie dlat­ego, że praw­ie nie jest o pisa­niu a nawet o samym pis­arzu. Jest głównie o starszym małżeńst­wie które nie może się dogadać a jed­nocześnie ich najwięk­szym prob­le­mem jest cała ta wspól­na his­to­ria która nie tylko nie pozwala się roze­jść ale ułatwia wza­jemne ranie­nie się. Doskon­ała jest w tym filmie Helen Mir­ren jako żona pis­arza która czu­je sie przez wszys­t­kich opuszc­zona. Ale i sam Tołs­toj wynos­zony przez “wyz­naw­ców” niemalże do pozy­cji pro­ro­ka wyda­je się być w całej tej sytu­acji nieco zagu­biony. Całość jest doskon­ałym portretem miłoś­ci i małżeńst­wa już po wieku wiel­kich namięt­noś­ci. O pisa­niu jest tam mało i może to dlat­ego taki dobry film.

Zwier­zowi podo­ba się fakt, że Christo­pher Plum­mer był właś­ci­wie w tym samym wieku co Tołs­toj kiedy grał w filmie.

Miss Austen Regrets — ze wszys­t­kich filmów o życiu pry­wat­nym Jane Austen ten zwierz lubi najbardziej. Pro­dukc­ja choć niepozbaw­iona wad jest w sum­ie całkiem dobrym spo­jrze­niem w życie kobi­ety, która nie dopa­sowała się do społeczeńst­wa, nie wpa­sowała się w jakąś drogę życia jaką jej wyty­c­zono i ter­az spoglą­da­jąc na swo­je życie widać w niej trochę żalu, i tęs­kno­ty za tym czego nie miała. Oczy­wiś­cie moż­na się kłó­cić czy to nie jest sprowadzanie wielkiej autor­ki do roli zakochanej kobi­ety ale tu ten późniejszy żal, ten może nawet brak zrozu­mienia (pró­ba Per­swazji jak w książce) prostego uczu­cia (nie połąc­zonego z ambic­ja­mi) spraw­ia, że zwierz jest w stanie zrozu­mieć ten film nawet wtedy gdy­by nie chodz­iło o Austen. Na pewno zwier­zowi podobał się bardziej niż Becom­ing Jane gdzie miał wraże­nie że całą odpowiedzial­ność za taki a nie inny rozwój pis­ar­ki prz­erzu­cono na mężczyznę.

Zwier­zowi podo­ba się, że Austen trochę w tym filmie żału­je, trochę się myli, trochę nie rozu­mie. Film nie jest wybit­ny ale ciekawy

Info­mus - mając do wyboru dwa filmy o Tru­manie Capote zwierz wybiera ten mniej znany. Głównie dlat­ego, że choć kreac­ja  Toby Jone­sa jest mniej brawurowa niż Phili­pa Sey­moura Hoff­mana to zwierz miał wraże­nie, że film jest jak­by bardziej o pis­arzu, a przy­na­jm­niej bardziej o pisa­niu. Poza tym zwierz ma sławność do obsady tego fil­mu a także do tego, ze jest on zro­biony jak­by z mniejszym roz­machem. Oczy­wiś­cie Capote to dokon­ały film i zwierz niczego mu nie odbiera ale jakoś zawsze wolał ten. Choć może to właśnie kwes­t­ia obsady — która przy­na­jm­niej zwier­zowi w tym filmie wydała się ciekawsza. Nato­mi­ast bied­ny jest w ogóle Toby Jones – bo zarówno w Infa­mous jak i w filmie o Hitch­cocku naprawdę stworzył doskon­ałe kreac­je ale oczy­wiś­cie nikt o nich nie mówi bo zaraz tą samą rolę grał aktor sławniejszy, w więk­szym filmie. Szko­da bo serio Capote Jone­sa nie jest mniej god­ny uwa­gi niż Sey­moura Hoffmana.

 

  Bied­ny Toby Jones który ilekroć doskonale zagra jakąś rolę naty­ch­mi­ast ktoś inny dosta­je ją w więk­szym filmie

A poet in New York — to nowość może­cie jeszcze zła­pać w necie. zwierz natknął się na film czeka­jąc na ogłosze­nie BAFT i był pod wraże­niem. Przede wszys­tkim musi­cie to zobaczyć cho­ci­aż­by po to by na własne oczy ujrzeć jak doskonale jeśli nie wybit­nie Tom Hol­lan­der gra Dylana Thomasa w cza­sie jego ostat­niej wiz­y­ty w Nowym Jorku. Szczegól­nie porusza­ją­ca jest sce­na gdzie poeta wymio­tu­je tuż przed wejś­ciem na scenę (jak wiado­mo był juz wtedy alko­ho­likiem) i wyda­je się wrakiem człowieka. Ale kiedy w końcu trafia na podi­um i zaczy­na czy­tać swo­je wier­sze — och jaka to jest niesamowi­ta zmi­ana — z tego niskiego irlandzkiego pijaczyny zamienia się w być może najwybit­niejszego anglo­języ­cznego poetę swoich cza­sów. Koniecznie musi­cie to znaleźć bo film jest naprawdę dobry i poruszający.

 

Tom Hol­lan­der jest w roli Dylana jest doskon­ały. A film jest bard­zo świeży więc powin­niś­cie go bez trudu złapać

Wilde — zwierz ma do tego fil­mu niesamow­itą słabość. Choć Wilde prak­ty­cznie nie jest o pisa­niu ale o pry­wat­nym życiu Oscara Wilde to wyszła z tego niesamowi­ta pro­dukc­ja. Dlaczego — przede wszys­tkim postarał się o to Stephen Fry w głównej roli — wyda­je się, że jego dow­cip, wyk­sz­tałce­nie pewien sposób bycia ide­al­nie odd­a­je to jak chcielibyśmy postrze­gać auto­ra. Ale nie tylko o to chodzi — chodzi także o ten skan­dal­iczny oby­cza­jowy pro­ces którego Anglia chy­ba do dziś się wsty­dzi nie mogąc sobie wybaczyć że wtrą­ciła do więzienia jed­nego ze swoich najbardziej bry­tyjs­kich autorów. No i w tle pojaw­ia się młody Jude Law który jest w tym filmie tak piękny że to aż okrutne.

Co praw­da Wilde nie wiele w tym filmie pisze ale portret artysty wyda­je się być doskon­ały i bard­zo w punkt

Bright Star — jak wszyscy wiedzą zwierz nie lubi Jaśniejszej od Gwiazd uzna­jąc ją za film egzal­towany i za bard­zo rozpo­e­t­y­zowany (oraz kosz­marnie ahis­to­ryczny w zachowa­ni­ach bohaterów) ale nie przeszkadza to zwier­zowi uznać, że Ben Wishaw jest chy­ba najlep­szym Keat­sem jakiego mogliśmy sobie na ekranie wymarzyć. Choć zwierz nie przepa­da za poet­a­mi którzy snu­ją sie po ogro­dach to jed­nak Wishaw ma w sobie urodę i delikat­ność poe­ty która do roli pasowała ide­al­nie. Jeszcze tylko wykreślić niko­mu niepotrzeb­ny w tym filmie romans i zwierz czuł­by się odrobinę usatysfakcjonowany.

Zwierz nie lubi fil­mu ale Wishaw gra w nim doskonale.

Fear and loathing in Las Vegas — zwierz widzi­ał ludzi którzy wyłącza­li ten film po dziesię­ciu min­u­tach albo twierdzili, że to naj­gorsza pro­dukc­ja jaką widzieli. Zna też ludzi którzy zna­ją spore częś­ci listy dial­o­gowej na pamięć. Dla zwierza to jest przykład na to że wyobraź­nia Gillia­ma i pró­ba przełoże­nia tej niesamowitej prze­jażdż­ki be trzy­man­ki jaką jest repor­taż Gonzo ide­al­nie  się ze sobą zgrały. I zwierz jest zda­nia że John­ny Deep naprawdę sporo zaryzykował wys­tępu­jąc w czymś tak sza­lonym bo gdy­by nie dobre splo­ty okolicznoś­ci to jest to dobry film by skończyć kari­erę. Całość jest sza­lona i tak dzieli pub­liczność że nawet jak się fil­mu nie lubi trze­ba go podziwiać.

 

Zwierz musi powiedzieć że nawet nie jest pod wraże­niem pokaza­nia pis­arza co raczej odd­a­nia na ekranie ducha repor­tażu Gonzo

Zakochany Szek­spirOK gdy­by nie ten film nie musielibyśmy oglą­dać po kolei kole­jnych zakochanych autorów z Kafką włącznie. Ale serio zwierz lubi Zakochanego Szek­spi­ra — jasne to nie jest film na deszcz Oscarów ale pod koniec człowiek tak żyje pre­mierą Romea i Julii jak­by rzeczy­wiś­cie pier­wszy raz to widzi­ał. Oczy­wiś­cie William Shake­speare nigdy nie wyglą­dał tak dobrze i nie spoglą­dał takim pięknym spo­jrze­niem (zwierz bard­zo lubi smutne spo­jrze­nie Josepha Fiennsa) ale zwierz jest pod wraże­niem, jak ład­nie udało się wpleść fik­cyjne wydarzenia roz­gry­wa­jące się w filmie w tworzą­cy się dra­mat. Bo w sum­ie dosta­je­my doskon­ałą komedię o pisa­niu tragedii. I jest tam sce­na gdzie bohater uświadamia sobie jak musi skończyć sztukę — zwierz ją lubi bo spod tego podob­ne­go do tylu innych bohat­era w tym momen­cie wychodzi pisarz.

 

Dobra to tyle od zwierza. Dziesięć filmów to strasznie mało — przy­na­jm­niej tak jak ter­az zwierz patrzy na ten wpis ale wypa­da od cza­su do cza­su iść spać zami­ast pisać po nocy. Zwierz musi wam zresztą napisać kiedyś wpis o książkach jako takich i o fil­mach o nich. Np. taki Chater­ley Affair — doskon­ały telewiz­yjny film o pro­ce­sie jaki wytoc­zono wydaw­cy Kochanka Lady Chat­ter­ley — całość oglą­da się trochę jak teatr telewiz­ji choć film nie jest jakoś szczegól­nie grzeczny. Ale sporo mówi o władzy jaką książ­ka może mieć nad człowiekiem. A wraca­jąc do pis­arzy — widzi­cie zwierz lubi filmy o pis­arzach bo ma wraże­nie, że zostali oni ostat­nia grupą twór­ców której kom­plet­nie nie umiemy roz­gryźć. Grze­biemy w ich pry­wat­nym życiu, szukamy inspiracji, ważnych momen­tów, zła­manych serc, emocji. Ale nawet jeśli to wszys­tko zbierze­my razem i położymy przed sobą to nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na pytanie — dlaczego oni potrafili opowiedzieć te wszys­tkie his­to­rie, napisać te wier­sze tak bard­zo wyjść poza siebie a my tkwimy wciąż w tych naszych cias­nych ramach wyobraźni. To jed­na z najbardziej fas­cynu­ją­cych umiejęt­noś­ci na świecie — dobre pisanie. I jak na razie wyda­je się że nie udało się jej roz­gryźć żad­ne­mu filmowcowi.

Ps: Pamię­ta­j­cie jutro dzień dziec­ka więc jak zwyk­le paki­et cieka­wostek w prezen­cie. Zwierz ma fajny tem­at prze­wod­ni  ale na razie to niespodzianka

PS2: Jeśli wszys­tko dobrze pójdzie w ten week­end także recen­z­ja Czarownicy!

22 komentarze
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online