Home Ogólnie Super Extra Mega Hiper Culture& Talent Experience #52 czyli zwierz ma dla was wyzwanie

Super Extra Mega Hiper Culture& Talent Experience #52 czyli zwierz ma dla was wyzwanie

autor Zwierz
Super Extra Mega Hiper Culture& Talent Experience #52 czyli zwierz ma dla was wyzwanie

Nowy ok to jak zawsze czas na wyzwa­nia, postanowienia, zada­nia i spisy­wanie rzeczy które na pewno nam się udadzą. Koło kwiet­nia te wszys­tkie postanowienia stanow­ią zamierzchłą pieśń przeszłoś­ci. Buty na siłown­ię pokry­wa­ją się kurzem, w prze­ci­wieńst­wie do polece­nia zapłaty za kole­jne miesiące ćwiczeń. Podob­nie jak wszys­tkie kalen­darze w których mieliśmy zapisy­wać każdy nasz krok i pli­ki z pra­ca­mi zal­iczeniowy­mi. Sko­ro już tych postanowień tak wiele, to może zaryzykować z jeszcze jed­nym… tym razem kulturalnym.

Powiedzieć o sobie, że jest się człowiekiem kul­tur­al­nym nie jest łat­wo. Zasad­nic­zo rzecz biorąc więk­szość z nas – nawet jeśli uczest­niczymy w kul­turze ogranicza­my się do jakiegoś konkret­nego rodza­ju „spotkań” z kul­turą. Niek­tórzy poświę­ca­ją czas na seri­ale, inni na książ­ki, jeszcze inni na gry kom­put­erowe. Wszys­tkie te oso­by par­ty­cy­pu­ją w kul­turze choć jed­nocześnie – niekoniecznie jest w nich potrze­ba posz­erza­nia hory­zon­tów, dyw­er­sy­fikowa­nia swoich kul­tur­al­nych akty­wnoś­ci. Tym samym zamykamy się w swo­jej wyspec­jal­i­zowanej dziedzinie – częs­to zupełnie ignoru­jąc cały wiel­ki świat kul­tu­ry który roz­gry­wa się obok nas. I nie ma w tym nic bard­zo dzi­wnego, bo nikt nie ma cza­su na wszys­tkie kul­tur­alne wydarzenia. Zwłaszcza że dochodzą do tego kwest­ie finan­sowe, cza­sowe i geograficzne.

Czyniąc te wszys­tkie zas­trzeże­nia zwierz chci­ał­by zaprosić wad do wyzwa­nia – wyzwa­nia które staw­ia także sobie – by jed­nak się trochę z zamkniętego kręgu cią­gle tych samych kul­tur­al­nych przeżyć wyr­wać.  Nie dlat­ego żeby było coś złego w oglą­da­niu seri­ali czy filmów albo spędza­nia popołud­nia z książką. Raczej po to by spróbować czegoś nieco innego, także dlat­ego, że po ukończe­niu wszys­t­kich szkół częs­to okazu­je się, że wydarzenia takie jak przestaw­ie­nie teatralne, zwiedzanie galerii sztu­ki czy wyjś­cie do muzeum zdarza­ją się nam incy­den­tal­nie a cza­sem w ogóle. I to nie dlat­ego, że nie mamy ochoty ale po pros­tu – wyma­ga to pewnego wysiłku na który nie zawsze umiemy się zebrać, albo po pros­tu zapom­i­namy. To jak czy­tanie pro­gra­mu wydarzeń kul­tur­al­nych na zbliża­ją­cy się tydzień. Człowiek zaz­nacza pięć kon­certów i osiem wernisaży a w ostate­cznym rozra­chunku kończy w swoim poko­ju czy­ta­jąc fan fika do Jurków na Lodzie (przykład zupełnie nie związany z osobą piszącą te słowa).

Moje wyzwanie dla was jest więc takie – spróbu­jmy przez ten rok zbadać jak to jest – to nasze życie z kul­turą. Zwierz nazwał swo­je wyzwanie roboc­zo „52 spotka­nia z kul­turą” – głównie dlat­ego, że dobra trady­c­ja mówi, że wszys­tkie akc­je związane z namaw­ian­iem ludzi do zaj­mowa­nia się kul­turą musza mieć szty­wne nazwy. Wy może­cie to sobie nazwać „Super Extra Mega Hiper Culture& Tal­ent Expe­ri­ence #52”i od razu brz­mi jak coś czym moż­na się chwal­ić zna­jomym. Ogól­nie zasa­da jest pros­ta –zwierz namaw­ia was byś­cie zro­bili dwie rzeczy. Pier­wszą dość prostą – postarali się spisać w tym roku 52 wydarzenia waszym życiu związane z kul­turą – może to być lek­tu­ra książ­ki, obe­jrze­nie fil­mu, wyprawa do kina, wyjś­cie na kon­cert, obe­jrze­nie wys­tawy, wiz­y­ta w muzeum, zwiedzanie zabytku, zagranie w grę (najlepiej nar­ra­cyjną – choć prze­cież wąż na komórce potenc­jal­nie też się liczy), obe­jrze­nie fil­mu doku­men­tal­nego czy nawet anal­izy jakiegoś już ist­niejącego dzieła. Tu chodzi o taką czyste pora­chowanie sobie ile miejs­ca w waszym życiu zaj­mu­je kul­tura i czy na pewno uda­je się z nią utrzy­mać stały kon­takt. To takie długie ćwicze­nie które może poz­wolić zmienić przyzwycza­je­nia (zwierz nie rozu­mie dlaczego słowo przyzwycza­je­nia zastą­pi­ono słowem nawy­ki – zawsze to zwierza intrygowało).

Jed­nak nie chodzi tu tylko o stronę czys­to rachunkową (wiecie że zwierz spędz­ił – po przelicze­niu na godziny i dni – równo miesiąc zeszłego roku tylko oglą­da­jąc filmy i seri­ale?) ale przede wszys­tkim taką zachętę do tego by nasz udzi­ał w kul­turze zróżni­cow­ać. Jak bard­zo? Najchęt­niej jak tylko się da. Jasne to jest skom­p­likowane ale nie aż tak bard­zo jak się wyda­je. Imprezy kul­tur­alne orga­nizu­ją nawet niewielkie ośrod­ki kul­tu­ry – od bib­liotek zaczy­na­jąc, i wiele z nich jest naprawdę fajnych. Zresztą skąd wiado­mo co nam się nie podo­ba jeśli nigdy nie próbowal­iśmy. Więk­szość insty­tucji państ­wowych ma też dni zniżkowe czy nawet dar­mowe. Zwierz w ostat­nich miesią­cach zwiedz­ił np. dwa muzea płacą jakieś grosze zami­ast pełnej opłaty za bilet (ostat­nio w muzeum Pana Tadeusza bilet kosz­tował złotówkę). Podob­nie z inny­mi wydarzeni­a­mi – częs­to dar­mowy­mi. Zwierz zachę­ca bo uważa, że fajnie spróbować – być może pier­wszy raz w życiu wybrać się do Opery, odwiedz­ić lokalny teatr, czy wziąć do ręki pada od kon­soli. To nie jest wyzwanie w którym chodzi o  pobi­cie jakiegoś reko­r­du czy prześ­cig­nię­cie zna­jomych – raczej o znalezie­nie w sobie motywacji by jakoś to nasze uczest­nict­wo w kul­turze poszerzyć.

Jak wziąć udzi­ał? Wystar­czy wam plik w kom­put­erze albo kart­ka. Zapisu­je­cie sobie – raz na tydzień – bo inaczej zapom­ni­cie czy udało się wam jakieś spotkanie z kul­turą. Może­cie w danym tygod­niu wpisać książ­ka, teatr, kino. Może­cie też zasza­leć i wpisać wszys­tko co robil­iś­cie. Zaglą­da­cie do listy i jak widzi­cie że przez kil­ka tygod­ni tylko kino i kino to macie dobry punkt wyjś­cia by sobie spróbować czegoś innego. Pod koniec roku macie zaś doskon­ałą cen­zurkę że byliś­cie doskon­ały­mi kul­tur­al­ny­mi ludź­mi. Może­cie ją pomachać przed nosem wszys­tkim waszym rozmów­com w Internecie. Bo jak wiado­mo nic nie czyni naszych argu­men­tów lep­szy­mi niż moc­ny dowód że dysku­tan­tem jest oso­ba rzeczy­wiś­cie kul­tur­al­na. Poza tym – to jed­no z tych wyzwań które samo w sobie jest dość proste – i niekoniecznie wyma­ga ści­ga­nia się za wszelką cenę z czasem.

Dlaczego zwierz wam to pro­ponu­je? Głównie dlat­ego, że kul­tura jest jed­na z pier­wszych rzeczy która wypa­da z naszego rozkładu dnia. Gorzej się czu­je­my, mamy mniej na kon­cie, jest zima, nie chce się nam. Do tego – jak to zwyk­le bywa – jak z czegoś mamy zrezyg­nować to najłatwiej zrezyg­nować z kul­tu­ry – bo i nikt nas za to nie potępi a nawet niek­tórzy uzna­ją to za dojrza­łą i dorosłą postawę. Tak już jest, że bard­zo wysoko cen­imy pracę, gonimy wszys­t­kich do wysiłku fizy­cznego ale kiedy chodzi o częste i reg­u­larne uczest­nicze­nie w wydarzeni­ach kul­tur­al­nych to trud­no znaleźć kogoś kto by nas gani­ał i surowym okiem spoglą­dał na nasze lenist­wo. Tym­cza­sem uczest­nicze­nie w kul­turze – i to jak najbardziej zdy­w­er­sy­fikowane – jest ważne. Więcej – wcale nie mamy na to tak wiele cza­su. Zwierz rozu­mie wszys­t­kich rodz­iców którzy nie mogą iść na kon­cert bo nie ma z kim zostaw­ić dzieci, czy oso­by starsze które muszą się nieźle namęczyć by na wydarzenia kul­tur­alne w ogóle dotrzeć. Dlat­ego też – póki moż­na i ma się czas trze­ba się postarać by naz­bier­ać tych doświad­czeń trochę na zapas. Zwłaszcza, że nie ukry­wa­jmy  — to jest trochę ważne by co pewien czas zobaczyć jak­iś obraz, przyjrzeć się wys­taw­ie muzeal­nej czy posłuchać muzy­ki – być może nieco innej niż ta która sączy się nam z słuchawek.

Zwierz ma nadzieję, że pomysł się wam spodo­ba. Sam obiecu­je pod koniec roku pokazać wam co mu wyszło i zas­tanow­ić się razem z wami czy moż­na w jak­iś sto­sunkowo prosty i racjon­al­ny sposób spraw­ić by uczest­nict­wo w kul­turze było sprawą codzi­en­ną a właś­ci­wie coty­god­niową a nie bard­zo odświęt­ną. Zwłaszcza, że zwierz zda­je sobie sprawę, że dla wielu wiz­y­ta w teatrze to wydarze­nie które ma miejsce raz na kil­ka lat. I nie ma w tym nic fun­da­men­tal­nie złego, po pros­tu warto sprawdz­ić czy przy­pad­kiem przez te kil­ka lat nic się w teatra­ch nie zmieniło. Ponown­ie – zda­ję sobie sprawę, że takie wyzwanie wyma­ga trochę wkładu finan­sowego ale jed­nocześnie – zdarza­ło mi się płacić za bilet do teatru 10 zł. To mniej niż za kawę w niek­tórych miejs­cach. A nikt chy­ba nie bierze udzi­ału w wyzwa­niu „Wyp­i­ję 52 kawy w 2017” bo wyzwanie zal­iczyli­by wszyscy tak mniej więcej do połowy stycznia.

Zwierz nie ma dla was jakichś fajer­w­erków, ład­nie wyrysowanych planów do uzu­peł­ni­a­nia (miał nawet taki pomysł ale zapom­ni­ał że nie umie rysować) czy stron na których moż­na to zapisy­wać. Całe pię­kno tego wyzwa­nia pole­ga więc raczej na waszym i zwierz zaan­gażowa­niu. Zobaczymy co z tego wyjdzie – miejmy nadzieje że całe sta­do bard­zo kul­tur­al­nych osób.

Ps: A już jutro kole­jne z cyk­lu recen­zji bo zwierz naprawdę ma mnóst­wo filmów do zrecenzowania.

15 komentarzy
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online