Hej
Zwierz wie, że ilość sentymentalnych wpisów jakie da się znieść na jednym blogu jest stosunkowo ograniczona. Zwłaszcza, że w marcu zwierz obchodził kolejną rocznicę założenia bloga i było z tej okazji zwierzocentrycznie (pamiętacie quiz?). Kiedy wczoraj późnym wieczorem zwierzowi stuknęło sześć tysięcy fanów na facebooku, zwierz chciał ten fakt zignorować. W końcu tyle jest postów do napisania filmów do zrecenzowania, wątków do wyłapania. I choć zwierz ma w głowie co najmniej cztery wpisy jakie chce wam w najbliższych dniach zafundować postanowił mimo wszystko jeszcze ten jeden raz być sentymentalnym. Dlaczego? Bo dziś nie chodzi o zwierza. Chodzi o was drodzy czytelnicy, którzy pojawiliście się w życiu zwierza. Część z was poprzestała na czytaniu bloga, część uparcie śledząc zwierza i jego życiowe ścieżki stworzyła nowe koło przyjaciół zwierza. Przyjaciół którzy dawno już stali się dla zwierza kimś więcej niż czytelnikami. Oczywiście bloger nigdy nie powinien mówić czytelnikowi ile ten dla niego znaczy bo jak wiadomo czytelnik zwierze kapryśne i pewnie zaraz porzuci zbyt emocjonalnego blogera. Ale kto wam ma powiedzieć o was miłe rzeczy jak nie zwierz? W końcu zwierz jest jedyną istotą która chyba naprawdę widzi was wszystkich i wie na co was stać. Zwierz ambitnie powinien zafundować wam 6 tysięcy powodów dla których was lubi ale chyba wybaczycie zwierzowi, że poprzestanie na nieco mniej spektakularnych 100? Możecie je przeczytać 60 razy jeśli czujecie taką potrzebę. A i zgodnie z życzeniami czytelników wpis ilustrowany jest zdjęciami Irenki i Józi które specjalnie z tej okazji pozowały bratu zwierza w ekskluzywnej sesji zdjęciowej na kanapie.
Zgodnie z życzeniami czytelników wpis ilustruje Irenka i Józia. Tu wyglądają jak na okładce swojej pierwszej płyty z gangsta rapem. Zdjęcia robił brat zwierza i pewnie by je przyciął i ładnie obrobił gdyby zwierz go nie popędzał.
Tak więc przed wami lista 100 powodów dla których zwierz naprawdę lubi swoich czytelników. Przy czym nie są one ułożone w kolejności od najmniej ważnych do najważniejszych. W ogóle nie są ułożone w kolejności. Przecież to wpis zwierza.
1. Przynoszą zwierzowi żelki
2. Pytają zwierza czy widział podsyłając jakikolwiek link popkulturalny
3. Podsyłają linki do filmików
4.Podsyłają wiadomość, że Benedict Cumberbatch jest w Krakowie
5. Podsyłają każdą wiadomość związaną z Benedictem
6. Komentują posty
7. Potrafią pod postem o tabu w kinie rozmawiać o Nocach i Dniach
8. Część z nich żyje w przekonaniu, że zwierz widział wszystko
9. Mimo tego przekonania nadal pytają zwierza czy widział
10. Linkują do bloga zwierza
11. Mówią jakieś szalenie pochlebne rzeczy, na które zwierz nie zasługuje
12. Krzyczą „zwierz” z odległości
13. Mówią że nie czytają wszystkich moich wpisów
14. Tropią wszystkich krytyków braku przecinków
15. Miażdżą wszystkich krytyków braku przecinków
16. I pisania przez zwierza w trzeciej osobie.
17. Pytają o samopoczucie zwierza
18. Pytają o samopoczucie Irenki i Józi
19. Domagają się zdjęć Irenki i Józi
20. Nie domagają się zdjęć zwierza
21. Pytają czy z wazonem wszystko w porządku bo nie zostawił komentarza
22. Przypominają zwierzowi że jest po 12 a wpisu nie ma
23.Pytają czy recenzja będzie mimo, że zawsze jest
24. Są absolutnie przekonani że zwierz nie zarabia na blogu mimo że zarabia
25. robią długie posty o tym że zwierz powinien zarabiać więcej
26. nie kwestionują długości postów zwierza
27. Czytają zwierza do tył
28. Zostawiają komentarze rozpoczynające się od zdania „pewnie zwierz tego nie przeczyta”
29. Przysyłają zwierzowi prezenty
30. Biorą udział w Sceret Santa.
31. Umawiają się ze sobą do kina za pośrednictwem strony zwierza
32. Przysyłają zwierzowi czekoladę z Londynu
33. Domagają się wpisu o najlepiej płaczących aktorach
34. I o aktorach z odstającymi uszami
35. I wpisów z każdego miasta jakie zwierz odwiedził.
36. Przysyłają zwierzowi listy w których zwracają się do niego per „Pani”
37. Przysyłają do zwierza listy w którym zwracają się do niego per „zwierz”
38. Czytają zwierza prywatny profil na facebooku, domagając się zdjęć kolejnych zwierząt
39. Są życzliwi i złośliwi i wcale nie jest to sprzeczne
40. Ilekroć widzą zdjęcie Benedicta/coś o X-menach czy coś fajnego i geekowskiego oznaczają zwierza w dyskusji.
41. Zawsze pytają czy zwierz będzie na kolejnym konwencie
42. Podchodzą po prelekcji i dziękują choć nawet sam zwierz nie za bardzo wie za co.
43. Rozpoznają zwierza po wianku.
44. Podają zwierzowi laptopa na imprezach by mógł napisać wpis
45. Uznają prawo zwierza do jednego dnia wolnego. Ale za każdym razem przyjmują też prawo do zrobienia sobie jeszcze kilku innych wolnych dni kiedy zwierz zabaluje
46. Robią zwierzowi szalik na drutach
47. I kolczyki
48 I w ogóle cokolwiek – zwierz nigdy nie czuje się tak absolutnie przedziwnie radosny kiedy znajduje korespondencję od czytelników
49. Wspierają zwierza w czasie momentów przełomowych
50. Zupełnie codziennie zachwycają się obrazkami i gifami
51. Wdają się w bardzo długie dyskusje do których nie potrzeba zwierza
52. zaprzyjaźniają się zupełnie bez pomocy a nawet obecności zwierza
53. zakładają nieoficjalne fankluby (pozdrowienia dla Wrocławia)
54. Proszą zwierza o pomoc przy pracach naukowych
55. I projektach kulturalnych
56. Zadają pytania na jakie studia iść (gównie mailowo)
57. Zakładają własne blogi i twierdzą że to przez zwierza (żadnej odpowiedzialności zwierz nie bierze)
58. Piszą doskonałe blogi i dają zwierzowi satysfakcje z czytania
59. Pytają czy mogą cytować zwierza w pracach naukowych (zawsze ale na własną odpowiedzialność)
60. Zobowiązują się wstawiać zwierzowi przecinki do wpisów
61.Przychodzą na spotkania nie tylko w Warszawie ale też w Londynie
62, Kiedy dzieje się w ich życiu coś cudownie popkulturalnego dzielą się tym ze zwierzem
63. Zaczynają post od słów ‘Chyba tylko zwierz mnie zrozumie”
64.Piszą komentarze, które są niekiedy zdecydowanie bardziej celne niż posty zwierza
65. Są żywym dowodem na to, że w Internecie ludzie nie muszą być dla siebie niemili
66. Są dowodem na to, że nie trzeba nikogo banować by mieć pod postami fajną dyskusję
67. Kiedy zwierz naprawdę poprosi wstawiają mu przecinki do wpisów które tego potrzebują
68. Robią cudowne rzeczy i pozwalają je zwierzowi chwalić na Geek marekt
69. Wystają całymi nocami pod teatrami w Londynie a potem chwalą się zdjęciami
70. Piszą że zwierz ich zachęcił do obejrzenia filmu (lub zniechęcił ale to daje mniej satysfakcji).
71. Chodzą sami do kina i się tego nie wstydzą.
72. Obiecują zwierzowi wypieki i nawet je dostarczają (zwierz zawsze głodny)
73. Razem ze zwierzem czytają piątkowe gazety
74. Wciąż żyją wspomnieniami wpisu ze złośliwymi uwagami matki zwierza.
75. Domagają się środy w piątek
76. Domagają się środy każdego dnia
77. Tłumaczą ludziom dlaczego środa.
78. Wiedzą że Tom jest ładny i nigdy tego publicznie nie kwestionują
79. Godzinami prowadzą ze zwierzem rozmowy o wyższości bród nad ich brakiem i na odwrót
80. Zawsze wiedzą, że zwierz jest dziewczynką.
81. Chyba, że właśnie są zaskoczeni, że zwierz jest dziewczynką
82.Oglądają razem ze zwierzem Oscary
83. I Złote Globy
84. A czasem nawet rozpoczęcie Olimpiady
85. Nie gniewają się na zwierza za spam
86. Podejrzewają zwierza o posiadanie zmieniacza czasu
87. Śledzą zwierza w mediach
88. Kupują poważne tygodniki polityczne jeśli zwierz coś w nich naskrobie
89. Potrafią wymyślić kilkadziesiąt tomów nieistniejącej serii komiksów o Barmanie i Rabinie
90. Mówią rzeczy w stylu „Nie czytam blogów tylko zwierza” i zwierzowi robi się głupio
91. Dopytują się czy zwierz aby przypadkiem jednak nie jest snobem
92. Domagają się recenzji opery
93. I przedstawień teatralnych
94. I książek
95. I złych filmów
96. Choć kochają kulturę popularną pasuje do nich opis #snobymojekochane
97. Potrafią prowadzić intelektualne rozmowy o filozofii i łacińskiej gramatyce w najbardziej niespodziewanych momentach
98. Ostatecznie zawsze kończą dyskutując o jedzeniu
99. Czytają zwierza
100. Są.
Ps: Przynajmniej raz nie zarzucicie zwierzowi, że napisał za długi wpis. Ten przecież czyta się tak szybko :)
ps2: To co teraz chyba następnym razem zwierz będzie dla was taki miły jak stuknie 10 tys fanów ;)