Home Ogólnie Dobra świąteczna telewizja czyli zwierz kontra oksymoron

Dobra świąteczna telewizja czyli zwierz kontra oksymoron

autor Zwierz

 

Hej

Właś­ci­wie dzisiejszego wpisu powin­no nie być bo prze­cież pewnie i tak nie zajrzy­cie do kom­put­era. W każdym razie zwierz by nie zajrzał no ale może was nikt nie obdarował 11 pły­ta­mi z Dok­torem Who więc nie jesteś­cie tak zde­cy­dowani co będziecie robić po wsta­niu od kole­jnego świątecznego stołu. No właśnie, po wsta­niu od stołu w Polsce nie za wiele ciekawych rzeczy moż­na zro­bić, oczy­wiś­cie z pop kul­tur­al­nego punk­tu widzenia. Ulu­bione seri­ale mają prz­er­wę, w telewiz­ji zazwyczaj “wiel­ki hit” okazu­je się powtórką powtór­ki albo jeszcze gorzej — filmem który choć podobał nam się w kinie zupełnie nie pasu­je do świątecznego nas­tro­ju ( Gaze­ta pro­ponu­je w świę­ta obe­jrzeć “Samot­nego Mężczyznę”, ” I love you Phillip Mor­ris” czy ” Don­nie Darko” — zde­cy­dowanie, ale to zde­cy­dowanie zestaw filmów które nie wprowadza­ją w świąteczny nas­trój. Na boga kto to nor­mal­nym ludziom pro­ponu­je w świę­ta?!*), w Internecie cisza bo wszyscy ukry­wa­ją fakt, że już wstali od świątecznego stołu, a i DVD z seri­alem który wylą­dował pod choinką trud­no obe­jrzeć bo trza by  się było zaszyć we włas­nym poko­ju i ignorować fakt, że świę­ta win­ny być rodzinne.

Oczy­wiś­cie taki układ telewiz­yjnej ramów­ki wyni­ka nieco z fak­tu, że nikt — ani my potenc­jal­ni wid­zowie, ani oni właś­ci­ciele stacji nie za bard­zo chce­my się przyz­nać do spędza­nia świąt przed telewiz­orem. Między inny­mi dlat­ego puszcza się nam radosne powtór­ki Kev­ina czy niezbyt świeże hity — byśmy mogli usiąść przed telewiz­orem ale tak naprawdę niczego nie oglą­dać ‑tylko mieć pretekst by siedzieć w jed­nym miejs­cu zami­ast roze­jść się do różnych poko­jów. Wyda­je się jed­nak, że o ile Pol­s­ka telewiz­ja takiego świątecznego pretek­stu się wsty­dzi to telewiz­ja Ang­iel­s­ka i Amerykańs­ka mają na ten tem­at zupełnie inne zdanie.  Ich ramów­ki telewiz­yjne są wypełnione pro­gra­ma­mi które aż żal zobaczyć, i na które niek­tórzy wid­zowie czeka­ją równie entuz­jasty­cznie co na samą choinkę i świąteczny obiad.

Sfor­mułowanie Christ­mas Spe­cial jest trudne do przetłu­maczenia — zaw­iera bowiem w sobie całą gamę bard­zo różnorod­nych pro­gramów. Są więc w tej kat­e­gorii  dow­cip­ne, złożone z piosenek skeczy i innych rzeczy które moż­na pokazy­wać w telewiz­ji pro­gramy prowad­zone przez gwiazdy ( par­o­dię czegoś takiego sprzed pół wieku mieliśmy ostat­nio w Glee), są spec­jalne wyda­nia tele­turniejów gdzie zami­ast zawod­ników gwiazdy gra­ją o pieniądze na cele chary­taty­wne, są kole­jne ekraniza­c­je Opowieś­ci Wig­ili­jnej i są spec­jalne odcin­ki niemal każdego rodza­ju talk show, seri­alu ani­mowanego czy pro­gra­mu rozry­wkowo no i są w końcu w tej kat­e­gorii spec­jalne odcin­ki seri­ali. O ile wszys­tkie wymienione tutaj gatun­ki wyda­ją się dość powszechne i nat­u­ralne to jed­nak ist­nieją zde­cy­dowane różnice. Na przykład tzw. Vari­ety show gdzie każdy wychodzi i właś­ci­wie pokazu­je co umie a gospo­darzem jest gwiaz­da to zapom­i­na­nia już nieco spec­jal­ność amerykańs­ka — ten rodzaj pro­gramów, właś­ci­wie nie obec­ny we współczes­nej telewiz­ji jest jed­nym z najchęt­niej wspom­i­nanych w kul­turze pop­u­larnej i nie trud­no dostrzec że sami amerykanie mają do niego spory sen­ty­ment. Pro­gramy prowad­zone przez Boba Hope’a, Periego Como czy Bin­ga Cros­by stanow­ią ele­ment kul­tu­ry pop­u­larnej niezwyk­le czytel­ny na zachodzie i właś­ci­wie nie znany w naszym kra­ju, ale jak zwierz też pode­jrze­wa w wielu innych. Z kolei jak zwierz wyczy­tał że w kra­jach Skan­dy­naws­kich ist­nieje osob­ny ser­i­al trwa­ją­cy od 1 do 24 grud­nia — o ile zwierz dobrze rozu­mie co roku inny, zaś trady­c­ja takiego osob­ne­go seri­alu się­ga lat sześćdziesią­tych — początkowo ser­i­al wyświ­et­lali tylko Szwedzi ale szy­bko zaraz­iły się tym pomysłem sąsied­nie państ­wa. To się dopiero nazy­wa Christ­mas Special.

 Nie mniej ulu­bionym rodza­jem pro­gramów są dla zwierza spec­jalne odcin­ki seri­ali wyświ­et­lane w Anglii. O ile w Amerykańskiej telewiz­ji świąteczny odcinek oznacza nudę, pogod­ną his­to­ryjkę ze świę­tym mikoła­jem w tle, o tyle w telewiz­ji Ang­iel­skiej odcinek świąteczny oznacza, że wszys­tkiego będzie więcej. Na samym początku należało by stwierdz­ić, że różni­ca ta wyni­ka z dość znacznej różni­cy w sposo­bie wyświ­et­la­nia seri­ali. Amerykańskie seri­ale w znacznej więk­szoś­ci ( przy­na­jm­niej te wyświ­et­lane w telewiz­jach ogóln­o­dostęp­nych)  mają 22–24 odcin­ki. Oznacza to, że świę­ta wypada­ją gdzieś w połowie sezonu najczęś­ciej wtedy kiedy ser­i­al schodzi z ante­ny na prz­er­wę trwa­jącą do nowego roku. Świąteczny odcinek sta­je się więc koniecznym choć nieco ciążą­cym sce­narzys­tom obow­iązkiem, z którego uda­je im się wywiązać raz lep­iej raz gorzej. Tym­cza­sem seri­ale bry­tyjskie mają najczęś­ciej od 8–15 odcinków i świę­ta wypada­ją nie tyle w środ­ku sezonu ( choć i to się zdarza) ale po sezonie, kiedy wid­zowie niecier­pli­wie obgryza­ją paznok­cie zas­tanaw­iać się jak przeżyją kil­ka następ­nych miesię­cy. Stąd też możli­wość zafun­dowa­nia im odcin­ka świątecznego nie jest trak­towana jako obow­iązek, ale wręcz prze­ci­wnie jako wydarze­nie, którego nie wol­no przegapić.

W tym roku zwierz czeka na dwa odcin­ki — pier­wszy rzecz jas­na Dok­to­ra Who. Dok­tor od cza­su swo­jego powro­tu do telewiz­ji uczynił ze świątecznych odcinków wydarze­nie nie lada. Nie dość że 10 Dok­tor został przed­staw­iony wid­owni w cza­sie świąt to i odszedł w cza­sie świątecznego odcin­ka.  Choć w pozostałych odcinkach spec­jal­nych było nieco mniej dra­maty­cznie to zawsze pojaw­iała się w nich gościn­nie trud­na do prze­gapi­enia ( przy­na­jm­niej dla fana ang­iel­skiej pop­kul­tu­ry ) gwiaz­da. Sce­narzyś­ci stara­ją się przy tym by oprócz oczy­wis­tego dłuższego cza­su trwa­nia, odcin­ki świąteczne ( no może poza End of Time) były nieco wyjęte z kon­tek­stu tak by rodz­ice oglą­da­ją­cy pod przy­musem z włas­ną pociechą nie znudzili się na śmierć. W tym roku sce­narzyś­ci zapowiada­ją wari­ację na tem­at Narnii więc nie dzi­w­cie się że zwierz skacze jak sza­lony ( ci którzy chcą zobaczyć cud­owny zeszłoroczny odcinek świąteczny powin­ni go zła­pać na BBC Entertei­ment — zwierz z całego ser­ca pole­ca zwłaszcza, że złego gra nikt inny tylko Michael Gam­bon czyli fil­mowy Dumbledore).

 O ile świąteczne odcin­ki Dok­to­ra Who to trady­c­ja o tyle dru­gi wyczeki­wany przez zwierza odcinek to zupeł­na nowość i moż­na powiedzieć pew­na ciekawa aber­rac­ja. Oto cud­owny ser­i­al Down­ton Abbey po dość dram­ty­cznym zakończe­niu drugiej serii ( zwierz niczego nie zdradza bo każ­da seria każdego seri­alu zawsze kończy się dra­maty­cznie) fun­du­je nam świąteczny odcinek.  Jest to o tyle ciekawe, że poważne seri­ale dra­maty­czne rzad­ko decy­du­ją się na świąteczne odcin­ki — i to jak wyni­ka z pier­wszych zapowiedzi, nakrę­cone zupełnie na poważnie i wypeł­ni­a­jące niemal roczną lukę między emisją kole­jnych sezonów. Oczy­wiś­cie zwierz jest pewien że sce­narzys­ta seri­alu Julian Fel­lowes zafun­du­je nam odcinek po którym czekanie na ciąg dal­szy będzie jeszcze trud­niejsze — no ale czego innego spodziewać się po sce­narzyś­cie który najwyraźniej żywi się cier­pi­e­niem widzów. Nie mniej ciekawym jest kiedy ser­i­al dra­maty­czny tej skali co Down­ton Abbey ma szan­sę wró­cić na jeden odcinek  osad­zony w cza­sie ( będą świę­ta to jasne) ale nieco wyr­wany z kon­tek­stu. Zwierz jest niezwyk­le ciekawy jakie rozwiąza­nia przyniesie.

Nie mniej te dwa przykłady to tylko drob­ny przykład tego, że świątecz­na telewiz­ja nie musi być nud­na. Wręcz prze­ci­wnie może być ekscy­tu­ją­ca, ciekawa i god­na wyczeki­wa­nia. A czy stoi to w sprzecznoś­ci z rodzin­nym spędzaniem świąt? Cóż zwierz może sobie bez prob­le­mu wyobraz­ić, jak cała rodz­i­na zasi­a­da oglą­dać Dok­to­ra Who ku uciesze najmłod­szych członków i dosta­je godz­inę przyz­woitej telewiz­ji, zaś po odesła­niu dzieci spać dorośli mają czas obe­jrzeć nowe Down­ton Abbey — zdaniem zwierza takie oglą­danie telewiz­ji z poczu­ciem, że oglą­da się coś jed­no­ra­zowego trochę niezwykłego i bard­zo spec­jal­nego jest zde­cy­dowanie lep­sze niż siedze­nie bezmyśl­nie przy kole­jnych powtórkach czy nawet pró­ba wmuszenia w siebie ambit­nych pro­dukcji, na które nikt tak naprawdę nie ma ochoty. Oczy­wiś­cie może się zwier­zowi ober­wać po uszach, że zupełnie nie rozu­mie świąt i w cza­sie ich obchodów powin­no się wyłączyć telewiz­or i radośnie spędzać czas z rodz­iną. Nie mniej zwierz ma prostą odpowiedź. Wszyscy oglą­da­ją telewiz­ję w świę­ta, co więcej — zwierz uważa, że oglą­danie telewiz­ji w świę­ta może zapo­biec wielu morder­st­wom — zwłaszcza na wujaszku który porusza non stop tem­aty poli­ty­czne, czy na młod­szym kuzynie który znud­zony rodzin­ną atmos­ferą świąt kopie nasze krzesło i stara się za wszelką cenę zro­bić na złość młod­szej siostrze.  Zwłaszcza, że lep­iej całą rodz­inę posadz­ić przed telewiz­orem, niż każdego przed osob­nym kom­put­erem gdzie w samot­noś­ci zniknie w odmę­tach Inter­ne­tu. A właśnie, przy okazji odmętów Inter­ne­tu — co ty tu jeszcze robisz czytel­niku? Raz dwa dojadać reszt­ki z wigilii ;)

Ps: Zwierz musi przyz­nać się do drob­nej hipokryzji, która prze­jaw­ia się w tym, że jutro i po jutrze pewnie nie obe­jrzy zbyt wiele telewiz­ji w tym opisy­wanych tu z takim entuz­jazmem odcinków. Stąd obow­iązkowej z punk­tu widzenia zwierza recen­zji świątecznego odcin­ka Dok­to­ra pewnie spodziewa­j­cie się dopiero 27 chy­ba że zwierz da radę zaszyć się przy kom­put­erze 26 wiec­zorem choć wąt­pi czy zna­jdzie czas

Ps2: Nagłe zadok­torze­nie tego wpisu jest wynikiem obdarowa­nia zwierza 11 pły­ta­mi z przy­go­da­mi Dok­to­ra ( odcin­ki spec­jalne! 5 sezon!) co dowodzi, że głośno wypowiadane opinie, sug­estie pod pro­gowe oraz wspom­i­nanie o Dok­torze na blogu co dru­gi dzień zaowocow­ały spodziewanym efektem.

*Dobra zwierz nie jest nor­mal­ny bo równo rok temu w świę­ta oglą­dał Samot­nego Mężczyznę ale to nie jest seans który by komukol­wiek pole­cił na świąteczny czas.??

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online