Home Ogólnie Porywy serca czyli o Śmietance Towarzyskiej (Cafe Society)

Porywy serca czyli o Śmietance Towarzyskiej (Cafe Society)

autor Zwierz
Porywy serca czyli o Śmietance Towarzyskiej (Cafe Society)

Zwierz ma teorię doty­czącą Woody Allena – nie każdy film reży­sera jest dobry, całkiem sporo jest bez­nadziejnych, ale kiedy w końcu zna­jdzie się dobry film to zwyk­le naprawdę warto film zobaczyć. Dlat­ego zwierz chodzi do kina bez zas­tanowienia na wszys­tkie filmy Allena – cza­sem zgrzy­ta zęba­mi a cza­sem – jak w przy­pad­ku Śmi­etan­ki towarzyskiej – wychodzi bard­zo zadowolony.

Śmi­etan­ka towarzys­ka to his­to­ria Bobby’ego Dorf­mana młodego żydowskiego chłopa­ka który porzu­ca rodzin­ny biznes w Nowym Jorku i przenosi się do Los Ange­les. Tam  dosta­je pracę u swo­jego pracu­jącego w prze­myśle fil­mowym wuja i zakochu­je się w jego prześlicznej asys­tentce  Von­nie. Kiedy jed­nak życie nie ukła­da się dokład­nie tak jak tego prag­nie, przenosi się z powrotem do Nowego Jorku gdzie pracu­je w noc­nym klu­bie swo­jego bra­ta (gang­stera) Bena i szu­ka miłoś­ci, którą zna­j­du­je łatwiej niż mogło­by się wydawać. Przy okazji poz­na­je­my jego rodz­iców , którzy wciąż kłócą oraz siostrę i jej bard­zo filo­zoficznie nastaw­ionego męża. I tyle w sum­ie z akcji. Nie o pory­wa­jącą his­torię tu bowiem chodzi – wręcz prze­ci­wnie moż­na odnieść wraże­nie, że czy­tamy jaką długą powieść (co najm­niej w czterech tomach) skró­coną na potrze­by filmu.

Cafe-Society-27731872

Choć film reklam­owy jest jako kome­dia aut­en­ty­cznie śmieszny bywa tylko w kilku scench. Doskon­ała jest niemal otwier­a­ją­ca film sce­na z naszym bohaterem i początku­jącą prosty­tutką – spoko­jnie mógł­by to by być film krótkome­trażowy czy nieza­leżny skecz. Zresztą jeśli o humor chodzi to najlepiej wychodzi Allenowi odwoły­wanie się do żydows­kich stereo­typów i żydowskiego fatal­iz­mu. Tu czuć że Allen czu­je się dobrze, doskonale pamię­ta jak się układało odpowied­nie dow­cip­ne kwest­ie i czuć tu rękę twór­cy który żydowski­mi trau­ma­mi zaj­mował się przez pół swo­jej kari­ery. Poza tym jed­nak film  stara się być raczej dow­cip­ny niż śmieszny a przez więk­szość cza­su mamy tu mniej humoru a więcej melan­cholii – w której Allen też czu­je się bard­zo dobrze – kto wie może lep­iej niż z jakimkol­wiek innym uczu­ciem. I jest tu zarówno sporo tęs­kno­ty za zło­ty­mi cza­sa­mi Hol­ly­wood (doskonale pokazany­mi — nie tylko chodzi o urodę tych cza­sów ale też o rzu­cane co pewien czas uwa­gi) ale też tęs­knotę która towarzyszy nam cza­sem przez całe życie.

cafesociety_2016_09-h_2016

Jest bowiem Śmi­etan­ka Towarzys­ka przede wszys­tkim rozważaniem nad kwest­ią uczuć i pode­j­mowanych życiowych wyborów. Bo coś trze­ba wybrać i nie jest powiedziane że wybier­amy dobrze, ale nie jest też  powiedziane że popeł­ni­amy błąd. Na tym pole­ga cały prob­lem – może się okazać że nie ma dobrego życiowego wyboru, jed­noz­nacznej decyzji której się będzie żałowało albo nie. Trochę jak wybieranie pomiędzy Nowym Jorkiem a Los Ange­les nie zawsze jest oczy­wiste.  Z kolei w kat­e­gorii uczuć film pokazu­je, że nieza­leżnie od tego co nam się w życiu przy­darzy nie wszys­tkie uczu­cia nas opuszczą. Ale tu film może nie tyle zaskaku­je co staw­ia mądre pytanie – czy to naprawdę takie złe? Czy to na pewno jest ciężar zatruwa­ją­cy życie? A może coś co po pros­tu się zdarza i nie należy się dzi­wić? Wszys­tko tu pod­dane jest sub­tel­nie (łącznie z fenom­e­nal­nym zdaniem zwierza  zakończe­niem) bez sztampy i bez prostych odpowiedzi. Allen nie poucza swoich bohaterów, nie mor­al­izu­je, wręcz prze­ci­wnie — widać tu bard­zo wyraźnie, że w hier­ar­chii twór­cy nie ma sil­niejszej mocy niż pory­wy serca.

9032298-cafe-society-900-600

Film wypa­da wyjątkowo dobrze pod wzglę­dem castin­gu. Po lat­ach poszuki­wań Allenowi udało się w końcu znaleźć akto­ra który doskonale odd­a­je na ekranie tą znaną z kreacji reżysera/aktora neu­roty­czność. Jesse Eisen­berg jest z jed­nej strony o oczko bardziej charyz­maty­czny od młodego Allena z drugiej – ide­al­nie odd­a­je cechy łączące więk­szość allenows­kich bohaterów – łącznie z charak­terysty­cznym sposobem mówienia. Do tego – w jed­nej sce­nie – w charak­terysty­cznej garder­o­bie przy­pom­i­na­jącej najbardziej znany ubiór Allena – wyda­je się ide­al­nym naślad­ow­cą reży­sera. Przy czym to nie jest rola pole­ga­ją­ca na czystym naślad­own­ictwie – Eisen­berg bard­zo sprawnie gra bohat­era który z jed­nej strony jest neu­roty­czny może nieco zagu­biony – z drugiej, potrafi być zaskaku­ją­co pewny siebie. W sum­ie cała Śmi­etan­ka Towarzys­ka to popis tal­en­tu akto­ra, który zawsze był zdol­ny ale jed­nak wyraźnie potrze­bu­je naprawdę dobrego sce­nar­iusza by zabłys­nąć (takim sce­nar­iuszem nie był ten do pier­wszej i drugiej częś­ci Iluzji).

cafesociety_08

Nieco trud­niej ocenić rolę Ste­va Carel­la. Jak wiado­mo Carell jest aktorem wyśmien­i­tym, który jak wielu komików nie raz sprawdz­ił się jako doskon­ały aktor dra­maty­czny. Tu dosta­je rolę wuja głównego bohat­era, fil­mow­ca pełną gębą, który nawet w najbardziej dra­maty­cznych momen­tach swo­jego życia umaw­ia się na lunch o czwartej i na spotkanie o poranku. Carell został zatrud­niony do fil­mu już po rozpoczę­ciu zdję­ci kiedy okaza­ło się że wybrany do roli Bruce Willis zupełnie się do roli nie nada­je. I to trochę w filmie widać. Carell jest bard­zo dobrym aktorem i ze swoim zadaniem radzi sobie doskonale, ale opis jego charak­teru (film ma nar­rację) nie do koń­ca pasu­je do tego jak gra swo­ją rolę. Nie jest to wys­tęp zły ale jest tu pew­na niekon­sek­wenc­ja. Cały czas słyszymy że to człowiek niesły­chanie pełen życia i ener­giczny. Ale w roli tego nie widać.

wasp2015_day_14-0220.CR2

Jak zwyk­le u Allena posta­cie kobiece są bardziej pro­jekcją bohaterów niż nieza­leżny­mi bohaterka­mi. Ale aktor­ki dość dobrze sobie z tak napisany­mi rola­mi radzą. Kris­ten Stew­art od pewnego cza­su z każdą rolą coraz mniej wyglą­da jak­by jej coś śmierdzi­ało i odbi­ja się to naprawdę pozy­ty­wnie na jej wys­tę­pach. Tu gra dziew­czynę sym­pa­ty­czną i inteligent­ną i całkiem dużo uda­je się jej na ekranie pokazać – co wcześniej nie było wcale takie oczy­wiste. Drugą kobi­etę życia naszego bohat­era gra Blake Live­ly. Jej rola jest zde­cy­dowanie za mała, ale aktor­ka wyglą­da ide­al­nie w stro­jach z epo­ki i jest odpowied­nio pięk­na i urocza. Tak jak wyma­ga tego od niej rola. Nie mniej odnosi się wraże­nie że to postać napisana tylko do połowy. Obsad­owo bard­zo udała się nato­mi­ast rodz­i­na głównego bohat­era — Ken Stott (mimo braku mak­i­jażu udało się zwier­zowi przy­pom­nieć sobie, że zna akto­ra z Hob­bita) i Jean­nie Berlin gra­ją starsze żydowskie małżeńst­wo, które właś­ci­wie cią­gle się kłó­ci i to jak moż­na pode­jrze­wać cią­gle o te same sprawy. Nie mniej sce­ny między nimi są naprawdę dobrze zagrane i uda­je się tu Allenowi wpleść swo­je rozważa­nia o tym czy należy bać się śmier­ci, co na chwilkę zupełnie zmienia ton fil­mu. Bard­zo dobry jest też Corey Stoll jako brat Bobby’ego – gang­ster który zna tylko jeden sposób rozwiązy­wa­nia spraw. Zwierza cieszy ta rola bo Stoll od cza­su House of Cards dostawał sporo ról ale rzad­ko dobrze mu one wychodziły.

Café Society (2016) Directed by Woody Allen Shown: Kristen Stewart

Śmi­etan­ka towarzys­ka to nie jest żadne wielkie kino. Więk­szość uroku fil­mu leży w doskon­ałych kostiu­mach i ład­nych kadrach. Ale to kino inteligentne, które w tej ład­nej scener­ii, wśród nieco pretek­stowej fabuły zada­je całkiem ważne pyta­nia i porusza niekoniecznie komiczne struny. To coś czego Allenowi nie udało się osiągnąć od dłuższego cza­su. Zwłaszcza, że należy pamię­tać, że zwierz nie jest fanem O Półno­cy w Paryżu – uzna­jąc je za zde­cy­dowanie banalne we wnioskach i nie takie błyskotli­we w treś­ci. Tu mamy jed­nak coś co wywołu­je w zwierzu uczu­cie trud­nej do zdefin­iowa­nia tęs­kno­ty a to w kinie nie zdarza się często.

Ps: Zwierz był przez wiele osób pytany czy pójdzie na film o „parówkach” ale nie pójdzie bo przeczy­tał jak potrak­towano ani­ma­torów w filmie – zwierz ma zbyt dużo sza­cunku do osób które zaj­mu­ją się ani­macją by iść na film w którym ich pracę potrak­towano bez szacunku.

 

11 komentarzy
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online