Home Ogólnie 14 filmów dla niezakochanych czyli fantastyczne kino nieromantyczne

14 filmów dla niezakochanych czyli fantastyczne kino nieromantyczne

autor Zwierz

?

Hej

 

 

Nad­szedł ten dzień. Walen­tyn­ki. To świę­to, które z dość niewin­nej uroczys­toś­ci rozrosło się do tego stop­nia, że oso­ba z innej plan­e­ty mogła­by dość do wniosku, że mamy jakieś ważne religi­jne świę­to w środ­ku lutego. Zwierz nie jest ani prze­ci­wnikiem ani zwolen­nikiem Walen­tynek. Trud­no być prze­ci­wnikiem czy zwolen­nikiem dnia. Zwierz lubi walen­tynkowe pro­moc­je, bo wtedy część filmów kosz­tu­je mniej i niek­tóre pre­miery fil­mowe spec­jal­nie prze­suwa się na ten dzień. Musi­cie wiedzieć, że zwier­zowi nigdy nie zdarzyło się być smut­nym w Walen­tyn­ki z powodu braku towarzyst­wa, ani też nigdy nie bolał tego dnia z powodu zła­manego ser­ca. Ale prze­cież jest wśród czytel­ników zwierza musi być całe mnóst­wo tych, którzy właśnie przeży­wa­ją ogólne miłosne zniechęce­nie, albo właśnie kuru­ją zła­mane serce. Dla takich czytel­ników, ewen­tu­al­nie dla takich potenc­jal­nych czytel­ników, ewen­tu­al­nie dla tych, którzy mają dość miłos­nej pro­pa­gandy — oto zestaw filmów, które zde­cy­dowanie nie są roman­ty­czne, nikt niko­mu w ramiona nie pada a i tak moż­na spędz­ić z nimi miłe wiec­zo­ry. Bo prze­cież praw­da jest taka, że kiedy sami nie jesteśmy radośnie zakochani, albo radośnie na zakochanie obo­jęt­ni, to nie koniecznie chce­my spędzać wiec­zorów na oglą­da­niu cud­zego szczęś­cia. Jedynie w fil­mach ludzie oglą­da­ją roman­ty­czne kome­die wtedy  gdy czu­ją się nieszczęśli­wi. W nor­mal­nym świecie wcale nie chce­my oglą­dać cud­zego szczęś­cia tylko wręcz prze­ci­wnie mieć świę­ty spokój. Oto więc lista filmów, w których roman­sów nie ma jest za to mnóst­wo radości.

 

Alien - w pier­wszym Obcym nie ma nic roman­ty­cznego, ani jed­nego pocałunku ba nawet bard­zo sek­sownej sce­ny. Ale czy kiedykol­wiek, to komukol­wiek przeszkadza­ło. Moż­na napawać się pięknem deko­racji, wspani­ałoś­cią pier­wszego Obcego a najlepiej zaprosić na oglą­danie kogoś kto jeszcze nie widzi­ał słyn­nej sce­ny pojaw­ienia się dodatkowego goś­cia przy posiłku. A jeśli na dodatek przeżywa­cie właśnie ciężkie chwile po rozs­ta­niu to czy nie trud­no wyobraz­ić sobie, że oto niczym nieustraszona Rip­ley jesteś­cie w stanie staw­ić czoła każdej przeszkodzie, pokon­ać każdego prze­ci­wni­ka i co najważniejsze ura­tować kota. Co więcej jeśli zechce­cie pozostać z Rip­ley do koń­ca wiec­zo­ra to właś­ci­wie do czwartego odcin­ka wszys­tkie powyższe zasady się potwierdza­ją — no może poza długim życiem kota.

 

Pan i wład­ca na Krańcu Świa­ta — dla wszys­t­kich mężczyzn, którym kobi­ety zła­mały ser­ca — w filmie tym nie ma właś­ci­wie żad­nej kobi­ety — może poza kilko­ma sekun­da­mi. Są za to stat­ki, życie na statkach i woj­na. Czegóż chcieć więcej. Z drugiej strony jeśli jest się kobi­etą to moż­na jeszcze pozach­wycać się w ramach bonusu Rus­se­lem Crowe gra­ją­cym na skrzyp­cach. A pod sam koniec sean­su rozu­miemy, że nie ma miłoś­ci pon­ad tą, którą żywi się dla swo­jego statku. A  sko­ro więk­szość z nas nie posi­a­da włas­nych statków, nie ma więc ryzy­ka, że ktoś kiedyś prawdzi­wie złamie nam serce.

 

Hob­bit — omi­ja­jąc tłum zakochanych idą­cych ręka w rękę do kina prze­ciskamy się na początek kole­j­ki i prosimy o bilet na film, w którym nie ma mowy o żad­nym roman­sie poza miłoś­cią do przy­gody. Wchodząc na film może­cie być przy­bi­ci ale zan­im seans się skończy może­cie co najwyżej stracić serce dla Śródziemia. No i ewen­tu­al­nie dla jakiegoś chmurnego kras­nolu­da. Jeśli nie chce­cie oglą­dać wszys­t­kich zakochanych w kinie, może­cie zostać w domu i obe­jrzeć Drużynę Pierś­cienia, właś­ci­wie wychodzi na to samo. Z tą różnicą, że trud­niej zakochać się w kras­noludzie, moż­na za to w elfie, ewen­tu­al­nie w człowieku, ewen­tu­al­nie — co najbardziej szkodli­we ale nie­u­niknione — w Nowej Zelandii

 

Pira­nia - to dla tych widzów, którzy naprawdę chcą przy­pom­nieć sobie, że czer­wony to kolor krwi i to krwi sze­roko rozlanej. Film jest przepełniony sce­na­mi krwawy­mi do granic a do tego nie ma w nim abso­lut­nie nic roman­ty­cznego i log­icznego. Film jest tak cud­own­ie głupi, że naty­ch­mi­ast przes­taniecie myśleć o jakimkol­wiek roman­tyzmie. Zwierz musi przyz­nać, że widzi­ał film w 3D w kinie i może powiedzieć, że jest to jeden z nielicznych filmów, który dość jas­no wyjaśnił zwier­zowi dlaczego ta tech­ni­ka może mieć przyszłość. Co praw­da była to pię­ciomin­u­towa sce­na dwóch kobi­et kąpią­cych się top­less ale zwierz nigdy nie widzi­ał takiego poruszenia wśród męskiej wid­owni na sali kinowej. 

 

Szk­lana Pułap­ka 3 — zwierz pole­ca trze­cią odsłonę Szk­lanej Pułap­ki kiedy nasz bohater właś­ci­wie stracił już szanse na odzyskanie żony i może zami­ast sku­pi­ać się na ratowa­niu rodzin­nych świąt zająć się zapo­b­ie­ganiem wysadzenia Nowego Jorku w powi­etrze. Film ma wszys­tkie najważniejsze ele­men­ty pro­dukcji, która pozwala zapom­nieć o wszys­tkim czyli dużo dobrego humoru, sporo akcji i oczy­wiś­cie obow­iązkowo złego granego przez Bry­tyjczy­ka. No i nie zapom­ni­jmy o kulood­pornym pod­koszulku. Bez niego nikt nie był­by w stanie ura­tować świa­ta i okolic. Zwierz przy­pom­i­na, że dys­try­b­u­torzy podob­nie jak zwierz uznali, że to najlep­sza pro­dukc­ja na walen­tyn­ki i Szk­lana Pułap­ka 5 ma pre­mierę jutro.

 

Gwiezdne Wojny: Nowa Nadzie­ja — powiedzmy sobie szcz­erze — każdy seans Gwiezd­nych Wojen jest dobrym seansem. Między inny­mi dlat­ego, że zna się całą ścieżkę dial­o­gową, dlat­ego, że się dokład­nie wie co zaraz będzie a jed­nocześnie za każdym razem moż­na znaleźć coś nowego czego się nie dostrzegło poprzed­nim razem. A najlepiej znaleźć kogoś kto nie ma zielonego poję­cia co będzie dalej. Jeśli dobrze wybierze­my będzie nam doz­gonnie wdz­ięczny. Jeśli źle wybierze­my wtedy przy­na­jm­niej będziemy wiedzieć, że z tej mąki nie będzie chleba.

 

Mumia — ten film uczy nas że szczęśli­we zakochi­wanie się nie przynosi nic dobrego, Nato­mi­ast miłość nieszczęśli­wa ma same będziemy mieli możli­wość wysysa­nia duszy, zmi­any postaci i i co najważniejsze umiejęt­noś­cią robi­enia burzy piaskowej  w ksz­tał­cie naszej twarzy. Jedyny minus to lęk przed kota­mi. Jed­nak żar­ty na bok — Mumia to jeden z tych przeu­roczych niczego nie wyma­ga­ją­cych filmów przy­godowych, które są ładne śmieszne i w sum­ie nie takie romantyczne.

 

Anioły i Demo­ny - jeśli nadal zas­tanaw­ia­cie się dlaczego papież ustąpił ze stanowiska koniecznie zobacz­cie ten film. Ład­nie tłu­maczy jak strasznie niebez­pieczną posadą jest bycie głową koś­cioła katolick­iego. Właś­ci­wie ten film powin­no się pokazy­wać wszys­tkim kar­dy­nałom przed kon­klawe i na papieża wybier­ać tylko tego, który się po sean­sie odważy przyjąć stanowisko. Oczy­wiś­cie wszys­tkie his­to­rie o materii i anty­ma­terii są wys­sane z pal­ca a zakończe­nie fil­mu tak prze­cu­d­own­ie idio­ty­czne, że uśmiech nie zejdzie z waszej twarzy jeszcze dłu­go. No i oczy­wiś­cie jest tu plus w postaci Evana McGre­go­ra w sutan­nie, szko­da że ten strój pozostał tylko duchownym, bo niek­tórzy wyglą­da­ją w tym doskonale.

 

 

Hot Fuzz - czy cokol­wiek lep­iej zatrzy­ma nasz umysł z dala od roman­ty­cznych rozmyślań niż smut­ny los polic­jan­ta, który zosta­je za zbyt dobre wyni­ki prze­nie­siony do niewielkiej miejs­cowoś­ci w której  abso­lut­nie nic się nie dzieje, wszys­tko jest jak spod lin­ij­ki. Nie dość że roman­su nie ma w filmie ani odrobiny to zna­jdziecie w nim cud­owny przykład bro­mance. No a poza tym trze­ba sobie odświeżyć poprzed­nie częś­ci try­logii cor­net­to zan­im pojawi się tak dłu­go wyczeki­wana przez zwierza część trze­cia czyli Word’s End. Serio jeśli szukamy uciecz­ki od smutków zła­manego ser­ca to jest całkiem dobre miejsce by się zatrzymać.

 

Fan­tas­tic Mr.Fox — każdy z nas ma dwie natu­ry, tą dziką i bardziej ucy­wili­zowaną, jed­nej się boimy, dru­ga nas krępu­je — nie spoko­jnie to nie jest film w sty­lu Bergmana, to abso­lut­nie prze­cu­d­ow­na ani­mac­ja Wesa Ander­sona. Film jest ład­ny, mądry i rados­ny a jed­nocześnie bard­zo, bard­zo śmieszny. No i ma tak wspani­ałą obsadę głosową, że gdy­by tych wszys­t­kich ludzi zgro­madz­ić na ekranie to pewnie eksplodował­by od wspani­ałoś­ci — kogo tam nie ma — Panem Lisem jest Clooney a Panią Lisową Meryl Streep. No i jest jeszcze sce­na z wilkiem, która jest jed­ną z 10 ulu­bionych scen zwierza w zachod­niej kinematografii.

 

 

Social Net­work — to dopiero film, który uczy nas że zakochi­wanie się nie ma żad­nego sen­su. Jed­na nieu­dana rand­ka może się zamienić w w warte mil­iardy dolarów przed­sięwz­ię­cie. Nawet najbardziej udana rand­ka wysi­a­da przy takim porów­na­niu. Social Net­work to film naprawdę wspani­ały bo choć opowia­da o założe­niu face­booka to nawet przez chwilę nie jest filmem o zakłada­niu strony inter­ne­towej. Co trze­ba przyz­nać, jest zaiste rzeczą god­ną podziwu.

 

Trop­ic Thun­der - a może by tak zupełnie przes­tać się prze­j­mować i usiąść spoko­jnie oglą­da­jąc co dzieje się kiedy kilku aktorów wrzu­ci się w sam środek dżungli, niekoniecznie po to by fil­mować ich sce­ny na potrze­by fil­mu wojen­nego. Ben Stiller nakrę­cił jed­ną z najśmieszniejszych komedii ostat­nich lat, a Robert Downey jr dokon­ał niemożli­wego  czyli jako Amerykanin wcielił się w rolę Aus­tral­i­jczy­ka, który gra afro Amerykan­i­na. Nie dość, że ukradł cały film (plus konieczny do obe­jrzenia komen­tarz aktorów, w którym Downey pozosta­je w roli) to jeszcze dostał za rolę kome­diową nom­i­nację do Oscara, co powiedzmy sobie szcz­erze zdarza się raz na jed­no zaćmie­nie słoń­ca. 

 

Dziew­czyny z St Trin­ian — czy coś lep­iej odry­wa nasze rozmyśla­nia nad sprawa­mi ser­cowy­mi niż film pełen bry­tyjskiego humoru. Choć kome­dia nakrę­cona na pod­staw­ie znanego bry­tyjskiego komik­su o kosz­marnej szkole dla dziew­cząt może nie jest najz­abawniejszą pro­dukcją jaka kiedykol­wiek ujrza­ła światło dzi­enne, to jed­nak wręcz odcieka bry­tyjskoś­cią. A poza tym gra w niej sporo młodych aktorek, które potem mogliś­cie widzieć w innych pro­dukc­jach — warto więc zobaczyć film z dobrym castingiem. co praw­da w filmie jest wątek roman­ty­czny  ale ponieważ wybranką unoszącego się uczu­ciem Col­i­na Firtha jest Rupert Everett w kobiecym prze­bra­niu może­my dojść do wniosku, ze sprawa jest tak ang­iel­s­ka że się nie liczy. Dru­ga część jest kosz­marnie niedorzecz­na i mało zabaw­na ale jest w niej David Tennant.

 

Dog Sol­diers — zwierz sprowadzi swo­ją zachętę do jed­nego zda­nia ‘Wilkoła­ki w górach Szkocji”. Pozamiatane

 

 

Zwierz pisał ta listę z głowy. Pewnie mógł­by wymienić jeszcze dwa razy tyle filmów, które dostar­cza­ją mnóst­wo radoś­ci nie prowadząc nas w świat roman­su. Zwierz z założe­nia nie pole­cał wam filmów smut­nych, poważnych i wojen­nych bo kto to pomyślał, żeby zakochani łykali kole­jną lekką komedię pod­czas kiedy wy macie się moi drodzy nieza­kochani katować poważny­mi fil­ma­mi o naturze ludzkiej. A jeśli jesteś­cie zakochani to ta lista też niko­go nie wyk­lucza bo w sum­ie po co się karmić szczęś­ciem innych jak ma się własne. A co do samych walen­tynek zwierz radzi je spędz­ić dostar­cza­jąc odrobiny przy­jem­noś­ci oso­bie, która jest z nami w nadłożymy i najwierniejszym związku i którą widz­imy codzi­en­nie rano w lus­trze. A czy będzie to oznacza­ło dzień spęd­zony na kole­jnym sean­sie Szczęk z pop­cornem na kolanach, czy na roman­ty­cznej wypraw­ie do kina na Szk­laną Pułap­kę 5, to moi drodzy czytel­ni­cy zależy już tylko i wyłącznie od was.

 

Ps: Zwierz odkrył wczo­raj z zaled­wie 13 let­nim pośl­izgiem film Kro­pla Słoń­ca. To znaczy wiedzi­ał o jego ist­nie­niu ale nigdy nie poświę­cił cza­su na jego obe­jrze­nie. Jej jaki to jest znakomi­ty film. Tak zwierz tylko napisał jak­by wam kiedyś przyszła ocho­ta oglą­dać trzy godzin­ny film o węgier­s­kich żydach. To wtedy wybierz­cie ten.

 

Ps2: Po ostat­nim odcinku Cab­in Pres­sure zwierz czu­je co raz więk­szą potrze­bę napisa­nia do BBC, że warun­ki zawar­cia związku part­ner­skiego z tą stacją opier­ały się na gwarancji dobrze spęd­zonego cza­su i zabawy a nie jakichś absurdal­nych emocjon­al­nych wstrząsów.

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online