Home Film Krytycy przemówili czyli filmowe nominacje do Critics Choice Awards

Krytycy przemówili czyli filmowe nominacje do Critics Choice Awards

autor Zwierz
Krytycy przemówili czyli filmowe nominacje do Critics Choice Awards

 

Dzisiejszy post jest zarówno prze­jawem pewnego bun­tu jak i początkiem nowej trady­cji. Jak wiecie kil­ka dni temu ogłos­zono nom­i­nac­je do tegorocznych Zło­tych Globów. Prob­lem w tym, że Glo­by przyz­na­je skom­pro­mi­towana orga­ni­za­c­ja, która dopiero pogo­niona przez amerykańskie media zaczęła cokol­wiek robić na rzecz zmi­any (i ma jeszcze długą drogę przed sobą). W związku z tym postanow­iłam w tym roku Glo­by zig­norować – czyli nom­i­nacji nie omaw­iać. Za to pokusiłam się o omówie­nie nom­i­nacji do Nagrody Kry­tyków. Uważam że to ciekawsza alter­naty­wa dla Globów i może rzeczy­wiś­cie nam pod­powiedzieć kto w tym roku ma szanse na Oscarowe wyróżnienia.

 

 

Omaw­iać będę tak jak co roku zgod­nie z ustalonym sche­matem – najpierw kat­e­go­ria i nomi­nowane filmy a potem moje uwa­gi. Przyjęłam tu kole­jność w jakiej podawano nom­i­nac­je. Filmy poda­ję z anglo­języ­czny­mi tytuła­mi. W tym poś­cie omaw­iam wyłącznie nom­i­nac­je fil­mowe bo inaczej było­by to zde­cy­dowanie za długie. Nom­i­nac­je telewiz­yjne postaram się omówić jutro.

 

 

Najlep­szy film: Belfast, CODA, Don’t Look Up, Dune, King Richard, Licorice Piz­za, Night­mare Alley, The Pow­er of the Dog, tick, tick…Boom!, West Side Story

Moja pier­wsza uwa­ga będzie chy­ba oczy­wista dla wszys­t­kich którzy mnie zna­ją – pięknym jest świat gdzie wśród nomi­nowanych filmów są aż dwa musi­cale – zwłaszcza, że gdy­by ktoś mnie zapy­tał, który jest bardziej udany to chy­ba postaw­iłabym na tick, tick…Boom!.  Niko­go chy­ba nie dzi­wi pojaw­ie­nie się w tym zestaw­ie­niu zarówno Belfast (typowany na fawory­ta okre­su nagród już od pier­wszych pokazów) jak i The Pow­er of the Dog – fil­mowym powrót Jane Cam­pi­on rzeczy­wiś­cie na wyróżnie­nie zasługu­je bo to fenom­e­nal­ny film. Nie ma nato­mi­ast House of Guc­ci  (choć to chy­ba aż nie dzi­wi) ale też nie pojaw­ił się na liś­cie bard­zo wysoko oce­ni­any nowy  Mak­bet.  Nato­mi­ast chy­ba wszys­t­kich ucieszy że jest wśród filmów Dune – ostate­cznie to dowód, że film spełnił marze­nie twór­cy i spiął artysty­czną wiz­ję z kinem rozry­wkowym. Na liś­cie zna­j­du­je się też Licorice Piz­za, film ponoć doskon­ały (ale jeszcze nie widzi­ałam więc nie mogę powiedzieć czy aż tak dobry jak twierdzą). Gdy­bym miała pod­sumować tak na pier­wszy rzut oka ten zestaw to podo­ba mi się jego eklek­ty­czność – braku­je jed­nego moc­nego moty­wu prze­wod­niego co jest plusem. No może poza jed­nym – więk­szość z tych filmów ma postaci kobiece, ale jed­nak pro­tag­o­nistą jest mężczyz­na. Ale powin­niśmy się przyzwycza­ić, bo niemal zawsze tak jest.

 

Best Actor: Nico­las Cage, Pig, Bene­dict Cum­ber­batch, The Pow­er of the Dog, Peter Din­klage, Cyra­no, Andrew Garfield – tick, tick…Boom, Will Smith, King Richard, Den­zel Wash­ing­ton, The Tragedy of Macbeth

Obec­ność na tej liś­cie Nico­lasa Cage pewnie dla wielu jest zaskocze­niem, ale biorąc pod uwagę jak wiele dobrych słów powiedziano pod adresem jego roli w Pig trud­no się dzi­wić, że zmiękczył ser­ca kry­tyków. Zresztą to chy­ba jest najbardziej fas­cynu­jące w kari­erze Cage’a – my wiemy, że jak chce to umie grać i dlat­ego przy­cią­ga nas do ekranów. Wśród nomi­nowanych znalazło się aż dwóch aktorów, którzy zagrali w musi­calu (ponown­ie – jak ogłaszać śmierć musi­cali, kiedy tyle takich filmów się­ga po nom­i­nac­je w jed­nym roku). Anderw Garfield cud­own­ie śpiewał w tick, tick…Boom! potwierdza­jąc coś co wiemy od daw­na, że jest aktorem niezwyk­le wszech­stron­nym. Petera Din­klage w Cyra­no jeszcze nie widzi­ałam, ale jak znam akto­ra to nie jest to nom­i­nac­ja na wyrost.

Will Smith sięgnął po nom­i­nację za King Richard dając dowód, że wciąż sprawdza się granie ról biograficznych. Smith może się starać i próbować, ale jakoś nie jest w stanie pod­bić mojego ser­ca. Nom­i­nac­ja dla Den­zela Wash­ing­tona za rolę w Mak­be­cie — była pewnikiem od pier­wszych pokazów. Trud­no się dzi­wić – dobry aktor, z szek­spirowskim doświad­cze­niem, prowad­zony przez wybit­nego reży­sera – co mogło pójść nie tak. Na koniec Bene­dict Cume­ber­batch z nom­i­nacją za The Pow­er of the Dog - niewąt­pli­wie najlep­szą rolą w swo­jej kari­erze. Czy to wystar­czy by sięgnąć po nagrodę? Trud­no powiedzieć, sama cieszę się, że po kilku słab­szych pro­dukc­jach Cum­ber­batch znów błyszczy aktorsko.  Kogo nie ma? Wyda­je mi się że zarówno Matt Damon (za swo­ją życiową rolę w  Still­wa­ter),  jak i Jaquin Phoenix za rolę w C’mon C’mon mogli liczyć na dostrzeże­nie. Zwłaszcza Damon może łkać w poduszkę, bo jeśli tam­ta rola nie dała mu nom­i­nacji to już trud­no powiedzieć co miał­by więcej zrobić.

Best Actress

Jes­si­ca Chas­tain, The Eyes of Tam­my Faye, Olivia Col­man, The Lost Daugh­ter, Lady Gaga, House of Guc­ci, Alana Haim, Licorice Piz­za, Nicole Kid­man, Being the Ricar­dos, Kris­ten Stew­art, Spencer

Ponown­ie mamy tu kil­ka pewnych nom­i­nacji. Kris­ten Stew­art miała nom­i­nację za Spencer w kieszeni już od daw­na, bo nawet jeśli film spotkał się z chłod­nym przyję­ciem to rola Stew­art ma swoich gorą­cych zwolen­ników. Zresztą nie ukry­wa­jmy – każ­da nom­i­nac­ja dla aktor­ki to plus, bo pozwala jej się zdys­tan­sować do opinii, że grać nie umie (umie tylko nie tak ekspresyjnie jak wiele amerykańs­kich aktorek). Nie dzi­wi też nom­i­nac­ja dla Lady Gagi za House of Guc­ci. Jak pisałam – w jej przy­pad­ku to prawdzi­we nar­o­dziny gwiazdy fil­mowej, prawdzi­wej aktor­ki a nie piosenkar­ki baw­iącej się w aktorstwo. Jeśli chodzi o nom­i­nację dla Jasi­cy Chas­tain za The Eyes of Tam­my Faye to cały czas się zas­tanaw­iam czy to nie wynik doskon­ałej charak­teryza­cji. To ostat­nio dość pop­u­larne, że im bardziej aktor­ka czy aktor nie przy­pom­i­na­ją siebie tym lep­iej. Nie mogę wyrokować na tem­at nom­i­nacji dla Alany Haim czy Nicole Kid­man, bo ich filmów po pros­tu nie widzi­ałam. Nato­mi­ast wiem jed­no – rola Olivii Col­man w The Lost Daugh­ter (doskon­ały film) jest po pros­tu mis­tr­zows­ka. Nie jest łat­wo zagrać role, w filmie który tak naprawdę egza­min­u­je głównie to co dzieje się wewnątrz bohater­ki. Bard­zo się Olivii nagro­da należy choć nie wiem, czy ja dostanie, bo to jed­na z tych ról, gdzie nie ma żad­nego fajer­w­erku – czyste doskon­ałe aktorstwo.

Best Sup­port­ing Actor Jamie Dor­nan, Belfast, Cia­rán Hinds, Belfast, Troy Kot­sur, CODA, Jared Leto, House of Guc­ci, J.K. Sim­mons, Being the Ricar­dos, Kodi Smit-McPhee, The Pow­er of the Dog

 

Jak mówiłam – mam wraże­nie, że cza­sem gremia nomin­u­jące aktorów do nagrody bardziej przyz­na­ją im nagrodę za charak­teryza­cję niż grę. Tak oce­ni­am nom­i­nację dla Jare­da Leto za House of Guc­ci.  Jedyną wybit­ną rzeczą w tej roli jest to, że aktor zupełnie nie wyglą­da jak on. Ale poza tym gra Lui­gi z Mario w poważnym filmie i powinien zostać za to postaw­iony przed sądem do spraw złych akcen­tów w fil­mach. Cieszy mnie obec­ność na tej liś­cie aż dwóch aktorów z Belfas­tu. Praw­da jest taka, że obu należy się ta nagro­da, Jamie Dor­nan gra najpiękniejsze wcie­le­nie dziecięcego wyobraże­niu o włas­nym ojcu, zaś Cia­rán Hinds jest dzi­ad­kiem, którego wszyscy chcieli­by mieć. Ponown­ie nie jestem w stanie ocenić nom­i­nacji dla Troya Kot­sur i J.K Sim­mon­sa bo ich filmów jeszcze nie widzi­ałam. Za to cieszy mnie niezwyk­le nom­i­nac­ja, którą dostał Kodi Smit-McPhee.  To jak ksz­tał­tu­je swo­jego bohat­era w The Pow­er of the Dog jest kluc­zowym ele­mentem budowa­nia napię­cia i atmos­fery w tym filmie. Nie każdy młody aktor umi­ał­by tak dobrze zrównoważyć swo­jego bohatera.

 

 

Best Sup­port­ing Actress: Caitríona Balfe, Belfast, Ari­ana DeBose, West Side Sto­ry, Ann Dowd, Mass, Kirsten Dun­st, The Pow­er of the Dog, Aun­janue Ellis, King Richard, Rita Moreno, West Side Story

Przyz­nam szcz­erze – uśmiech­nęłam się widząc na tej liś­cie dwie Ani­ty – bo prze­cież to rola I Adri­any DeBose i Rity Moreno. Praw­da jest taka, że obie są najlep­szy­mi ele­men­ta­mi nowego West Side Sto­ry. Czy to wystar­czy do nagrody? Mam wraże­nia, że niek­tóre gremia mają taką słabość do reko­rdów a pod tym wzglę­dem reko­r­dowe było­by nagrodze­nie Rity Moreno. Choć nie jest to najlep­sza rola na liś­cie. Na pewno Kris­ten Dun­st wypeł­nia wymo­gi doskonale zagranej i prze­myślanej roli na drugim planie. Mimo, że Belfast bard­zo mi się podobał nie jestem pew­na nom­i­nacji dla Caitríony Balfe. Nie jest to rola zła, ale też nie zapa­da aż tak bard­zo w pamięć. Nie widzi­ałam Mass, ale zakładam, że Ann Dowd nie dostała nom­i­nacji na wyrost bo jako aktor­ka bard­zo dowozi ilekroć dowieść musi.

 

Best Young Actor/Actress: Jude Hill, Belfast, Coop­er Hoff­man, Licorice Piz­za, Emil­ia Jones, CODA, Woody Nor­man, C’mon C’mon, Saniyya Sid­ney, King Richard, Rachel Zegler, West Side Story

 

Uważam, że to jest doskon­ała kat­e­go­ria – która pozwala nie rywal­i­zować dziecię­cym I młodzieżowym aktorom z dorosły­mi. A w tym roku mamy dużo dobrych ról młodych ludzi. Chy­ba od naszej wrażli­woś­ci zależy kto bardziej skradł nasze serce – Jude Hill w Belfaś­cie czy Woody Nor­man w C’mon C’mon – bo nie ukry­wam dla mnie to zde­cy­dowani faworyci tego roz­da­nia. Moim zdaniem Jude Hill jed­nak wygry­wa, bo to na jego uważnej grze spoczy­wa cały ciężar Belfas­tu. Rozu­miem wyróżnie­nie Rachel Zegler jako debi­u­tan­t­ki w tak dużej roli, ale mam wraże­nie, że nie mogła w West Side Sto­ry za wiele pokazać, bo też Maria to nie jest najwięk­sza rola dla młodej aktor­ki. W przy­pad­ku pozostałych ról oce­ni­ać nie mogę, bo filmów nie widzi­ałam, ale mam poczu­cie, że jeśli chodzi o młodych i debi­u­tu­ją­cych aktorów i aktor­ki to min­iony rok był bard­zo udany.

Best Act­ing Ensem­ble: Belfast, Don’t Look Up, The Hard­er They Fall, Licorice Piz­za, The Pow­er of the Dog, West Side Story

 

Ponown­ie – bard­zo lubię tą kat­e­gorię – bo pozwala docenić film, w którym cała obsa­da jest ide­al­nie dobrana. Oso­biś­cie jestem trochę zaskoc­zona obec­noś­cią na liś­cie The Hard­er They Fall, bo nie miałam wraże­nia by to była pro­dukc­ja, o której się dużo mówiło w kon­tekś­cie nagród. Nie dzi­wi mnie nato­mi­ast obec­ność Belfas­tu, który jest filmem bard­zo osad­zonym w społecznoś­ci i rodzinie co spraw­ia, że właś­ci­wie każ­da rola jest tu równie waż­na. I doskonale dobrana. Nie dzi­wi też West Side Sto­ry – głównie dlat­ego, że nie daje ono właś­ci­wie przestrzeni aktorom do budowa­nia bard­zo osob­nej roli (może poza aktorką gra­jącą Anitę) ale za to – kluc­zowe jest jak gra całość. Nom­i­nację dla Don’t Look Up  odczy­tu­ję trochę jako zach­wyt nad tym jaką obsadę udało się zebrać. Pozostałe nom­i­nac­je raczej nie dzi­wią z tym, ze wydawało mi się, że tu może się zała­pać House of Guc­ci, które jest trochę taką pro­dukcją która ma nas obsadą zach­wycić. No ale najwyraźniej – tym razem zach­wyt nazwiska­mi to za mało.

Best Direc­tor: Paul Thomas Ander­son, Licorice Piz­za, Ken­neth Branagh, Belfast, Jane Cam­pi­on, The Pow­er of the Dog, Guiller­mo del Toro, Night­mare Alley, Steven Spiel­berg, West Side Sto­ry, Denis Vil­leneuve, Dune

 

Gdy­bym była osobą nomin­u­jącą pod­mieniłabym Spiel­ber­ga na Mag­gie Gyl­len­haal za The Lost Daugh­ter, jeśli już musi­ał­by być mężczyz­na i za musi­cal to dałabym tu   Lina Manuela-Mirandę. Wyda­je się jed­nak, że debi­u­tu­ją­cy reży­serzy i reży­ser­ki zawsze mają pod górkę. Nie dzi­wi nom­i­nac­ja dla Vil­leneuve – bo jeśli Diu­na czymś jest to z pewnoś­cią reży­ser­skim popisem. Nie dzi­wi też Branagh bo Belfast to jest jego najlep­szy film od lat a Branagh jak się stara naprawdę jest doskon­ałym reży­serem. Nie dzi­wi Paul Thomas Ander­son, bo ja mam wraże­nie, że to jest ten amerykańs­ki reżyser, którego kry­ty­cy najbardziej kocha­ją – bo jest w nim coś co spraw­ia, że jego filmy są jed­nocześnie pocią­ga­jące i odpy­cha­jące (no zupełnie jak­by był reży­serem europe­jskim). Nieco zaskoczył mnie Guiller­mo del Toro na tej liś­cie – jakoś nie miałam wraże­nia by był wokół niego jakikol­wiek Buzz jeśli chodzi o tą nagrodę. Na koniec muszę powiedzieć – w tym roku moim zdaniem wygrała Jane Cam­pi­on i jej niesamowi­ta umiejęt­ność opowiada­nia his­torii tak, że zosta­ją w człowieku na dłu­gi po zakończe­niu seansu.

Best Orig­i­nal Screen­play: Paul Thomas Ander­son, Licorice Piz­za, Zach Baylin, King Richard, Ken­neth Branagh, Belfast, Adam McK­ay, David Siro­ta, Don’t Look Up, Aaron Sorkin, Being the Ricardos

Anal­izu­jąc nom­i­nac­je sce­nar­ius­zowe jakie się pojaw­iły w tym roku chci­ało­by się napisać tekst „Śmierć Hol­ly­woodzkiego sce­narzysty” – nie da się bowiem ukryć, że coś jest poważnie nie tak kiedy na liś­cie najlep­szych nomi­nowanych sce­nar­iuszy mamy właś­ci­wie samych scenarzystów/reżyserów. Oczy­wiś­cie moż­na się spier­ać czy Aaron Sorkin i Adam McK­ay są bardziej reży­sera­mi czy sce­narzys­ta­mi, ale wciąż – tylko jed­na oso­ba, która nie wyreży­serowała fil­mu na pod­staw­ie tego sce­nar­iusza, czyli Zach Baylin. Pytanie – dlaczego to zaczęło się aż tak łączyć i co to znaczy dla Holl­wyood. To pytanie oczy­wiś­cie ma odpowiedź tylko muszę popra­cow­ać by ją wam dobrze przed­staw­ić. A w tym zestaw­ie­niu uważam, że nagrodę powinien zgar­nąć Branagh z tego prostego powodu, że nigdy więcej już nam tak his­torii nie opowie.

Best Adapt­ed Screen­play: Jane Cam­pi­on, The Pow­er of the Dog, Mag­gie Gyl­len­haal, The Lost Daugh­ter, Siân Hed­er, CODA, Tony Kush­n­er, West Side Sto­ry, Jon Spai­hts, Denis Vil­leneuve, Eric Roth, Dune

Przyz­nam wam szcz­erze – nie rozu­miem co na tej liś­cie robi Tony Kush­n­er – to znaczy rozu­miem, ze starał się coś dodać do West Side Sto­ry prob­lem w tym, że to najbardziej niekon­sek­wentne prz­er­abi­an­ie sce­nar­iusza jakie widzi­ałam. Nato­mi­ast bard­zo kibicu­ję Mag­gie Gyl­len­haal która moim zdaniem zro­biła fan­tasty­czną robotę w przenosze­niu powieś­ci Fer­rante na sce­nar­iusz fil­mowy. A i jed­na uwa­ga tak z boku – kiedyś miałam powiedze­nie, że dwóch sce­narzys­tów jest w stanie napisać dobry film ale od trzech zaczy­na­ją być prob­le­my – nomi­nowanie trój­ki osób za Diunę najwyraźniej próbu­je zmienić mój ostry osąd takich przypadków.

 

 

Best Cin­e­matog­ra­phy: Bruno Del­bon­nel, The Tragedy of Mac­beth, Greig Fras­er, Dune, Janusz Kamin­s­ki, West Side Sto­ry, Dan Laust­sen, Night­mare Alley, Ari Weg­n­er, The Pow­er of the Dog, Haris Zam­bar­loukos, Belfast

Och to był rok pięknych zdjęć. Serio dawno nie widzi­ałam tak pięknego kina jak w mija­ją­cym roku. A do kogo powin­na trafić nagro­da? Moim zdaniem do Ari Weg­n­er i t nie tylko dlat­ego, że było­by miło nagrodz­ić za zdję­cia kogoś kto nie jest mężczyzną. Po pros­tu zdję­cia w The Pow­er of the Dog są abso­lut­nie genialne i poma­ga­ją stworzyć świat fil­mu, który jed­nocześnie jest kam­er­al­ny i duszny a z drugiej strony niesamowicie osadza bohaterów w otacza­jącej ich przestrzeni. Byłam zach­wycona tymi zdję­ci­a­mi. Myślę, że olbrzymie szanse na wyróżnie­nie ma Greig Fras­er za Diunę  bo jed­nak nie spotkałam niko­go kto by nie zaczął swo­jej recen­zji od „wspani­ałe zdję­cia”. Bawi mnie że mamy tu aż dwa czarno białe filmy – bo w czerni i bieli jest zarówno Belfast jak i  Mak­bet. Co potwierdza moją obserwację, że dro­ga do nom­i­nacji za zdję­cia prowadzi przez czerń i biel. Nie moż­na też zapom­nieć że mamy akcent pol­s­ki – Janusz Kamińs­ki robił co mógł by West Side Sto­ry wyglą­dało jak­by zostało nakrę­cone w innej dekadzie niż pow­stało. Czy to plus tych zdjęć czy ich najbardziej iry­tu­ją­ca cecha – to już zależy od odbiorcy.

Best Pro­duc­tion Design: Jim Clay, Claire Nia Richards, Belfast, Tama­ra Deverell, Shane Vieau, Night­mare Alley, Adam Stock­hausen, Rena DeAn­ge­lo, The French Dis­patch, Adam Stock­hausen, Rena DeAn­ge­lo, West Side Sto­ry, Patrice Ver­mette, Zsuzsan­na Sipos, Dune

 

Ale się Adam Stock­hausen i Rena DeAn­ge­lo napra­cow­ali – led­wie zdążyli zagracić ulice Nowego Jorku już przyszło im wypeł­ni­ać szczegóła­mi każdy szczegó­lik każdego kadru u Wesa Ander­sona. W obu przy­pad­kach widać niezwykłe umiłowanie do szczegółu, ale to melo­dia, którą już dobrze znamy. Moż­na odnieść wraże­nie, że dziś trze­ba jed­nak szukać czegoś nowego, żeby sięgnąć po coś więcej niż nom­i­nację. Widzi­ałam trail­er do, Night­mare Alley i to jak wyglą­dał świat przed­staw­iony robiło wraże­nie, choć też mam poczu­cie, że dostaniemy jak zwyk­le u Guiller­mo del Toro bard­zo przeład­owany czy naład­owany świat. Paradok­sal­nie mam wraże­nie, że tu rywal­iza­c­ja roze­gra się pomiędzy Diuną która pro­ponu­je nam bard­zo atrak­cyjną este­tykę SF a  Belfastem który cały jest zanur­zony w odt­warza­niu bard­zo specy­ficznie pamię­tanej przeszłości.

Best Film Edit­ing: Sarah Broshar and Michael Kahn, West Side Sto­ry, Úna Ní Dhong­haíle, Belfast, Andy Jur­gensen, Licorice Piz­za, Peter Sciber­ras, The Pow­er of the Dog, Joe Walk­er, Dune

Och jak chęt­nie dałabym nagrodę Peterowi Sciber­ra­sowi za The Pow­er of the Dog- mam wraże­nie, że mon­taż był tam fan­tasty­czny. Myślę, że spore szanse ma Joe Walk­er za Diunę, bo to taki film, który zwraca uwagę na to jak jest zmon­towany i robi to spec­jal­nie. Nato­mi­ast oso­biś­cie nien­aw­idzę tego ja zmon­towane są frag­men­ty West Side Sto­ry – to mój jeden z najwięk­szych zarzutów do tego fil­mu – wiem, że ten mon­taż może się częś­ci odbior­ców podobać, ale ja zde­cy­dowanie nie jestem fanką. Myślę, że czarnym koniem może to być Licorice Piz­za – ponown­ie nie widzi­ałam fil­mu ale spraw­ia wraże­nie takiej pro­dukcji w której mon­taż może być kluczowy.

Best Cos­tume Design: Jen­ny Bea­van – Cruel­la, Luis Sequeira – Night­mare Alley, Paul Tazewell – West Side Sto­ry, Jacque­line West, Robert Mor­gan – Dune, Jan­ty Yates – House of Gucci

Nie widzi­ałam fil­mu z nud­niejszy­mi kostiu­ma­mi niż House of Guc­ci – serio to jest film który kostiu­mowo jest tak leni­wy, że aż trud­no uwierzyć, że jest o ludzi­ach związanych z wielkim domem mody. Nato­mi­ast jestem bardziej łaskawa wobec West Side Sto­ry – podo­ba mi się rein­ter­pre­tac­ja znanych kostiumów i tego jak ci bohaterowie wyglą­dali w przeszłoś­ci. Oczy­wiś­cie zawsze może też wygrać Diu­na – pytanie jak bard­zo jesteśmy gotowi przyjąć, że to kwadra­towa zbro­ja była pięk­na a nie bro­da Oscara Isaac­sa. Ale tak serio to Diu­na ma bard­zo w porząd­ku kostiumy. Nato­mi­ast cieszy mnie tu Cruel­la, bo to jeden z tych filmów bom­bonierek gdzie nie sposób się doczekać w czym bohaterowie pojaw­ią się w następ­nym kadrze.

Best Hair and Make­up: Cruel­la, Dune, The Eyes of Tam­my Faye, House of Guc­ci, Night­mare Alley

Oczy­wiś­cie nagro­da powin­na pójść do oso­by, która strzygła brodę księ­cia Leto Atry­dy – uzyskaliśmy w ten sposób najpiękniejszą brodę współczes­nej kine­matografii. Ale tak serio to bard­zo widać, że nie będzie łat­wo – bo wal­czą ze sobą zarówno oso­by, które dbały o dodatkowe fałd­ki tłuszczu brona Haroko­nen­na jak i ludzie, którzy spraw­ili, że Jared Leto nie wyglą­da jak Jared Lato a Jes­si­ca Chas­tain nie wyglą­da jak Jes­si­ca Chas­tain. W takim przy­pad­ku może ponowie warto się zwró­cić do Cru­el­li, w której wszyscy wyglą­da­ją jak gra­ją­cy ich aktorzy tylko lepiej.

Best Visu­al Effects: Dune, The Matrix Res­ur­rec­tions, Night­mare Alley, No Time to Die
Shang-Chi and the Leg­end of the Ten Rings

  Ojej to już czas by Matrix dostał nom­i­nację? To dzi­wne widzieć nom­i­nację zan­im film naprawdę wejdzie do kin. Ale tak serio to myślę, że w tym roku nagro­da rzeczy­wiś­cie należy się Diu­nie – bo to jest film, który z tych efek­tów korzys­ta pełny­mi garś­ci­a­mi, ale nie poświę­ca dla nich fabuły.

Best Com­e­dy: Barb & Star Go to Vista Del Mar, Don’t Look Up, Free Guy, The French Dis­patch, Licorice Pizza

 

Chci­ałabym powiedzieć, że kocham każde nagrody, które mają tą kat­e­gorię, bo dzię­ki niej moż­na doce­ni­ać filmy które nor­mal­nie by się w tym zestaw­ie­niu nie znalazły. Z drugiej strony to trochę nieucz­ci­we, kiedy takie “kome­die pełną gębą” muszą rywal­i­zować z fil­ma­mi które są kome­diowe, ale nie w pełni – raczej te kome­diowe ele­men­ty wyko­rzys­tu­ją by pod­kreślić efekt dra­maty­czny. Może­my się spodziewać, że w tej kat­e­gorii prędzej wygra Licorice Piz­za niż Free Guy Co powiedzi­awszy – fakt, że nomi­nowano genialne Barb & Star Go to Vista Del Mar świad­czy o tym, że nikt nie dostrze­ga geniuszu kina bardziej niż kry­ty­cy. Serio obe­jrzyj­cie ten film (Jame Dor­nan jest w nim doskonały).

 

Best Ani­mat­ed Fea­ture: Encan­to, Flee, Luca, The Mitchells vs the Machines, Raya and the Last Dragon

Jak zwyk­le sporo nom­i­nacji dla Pixara I Dis­neya I ponown­ie pytanie – czy słod­ki film o morskim stworze­niu, które uczy się żyć jako prawdzi­wy chło­piec we włoskim miasteczku powinien konkurować z ani­mowanym doku­mentem o życiu afgańskiego uchodź­cy? Czy fakt, że oba filmy są ani­mowane daje nam pra­wo do wrzu­ca­nia ich do jed­nej kat­e­gorii? To chy­ba pytanie, na które nie mamy obec­nie dobrej odpowiedzi. Ja zaś całym sercem kibicu­ję wspani­ałe­mu The Mitchells vs the Machines bo kocham ten film cały sercem.

Best For­eign Lan­guage Film: A Hero, Dri­ve My Car, Flee, The Hand of God,The Worst Per­son in the World

 

Jeszcze nie widzi­ałam The Hand of God ale praw­dopodob­nie nadro­bię dziś wiec­zorem (bo jest dostęp­ny na Net­flix). Nato­mi­ast wyda­je mi się, że spore szanse ma The Worst Per­son in the World — film, o którym już od jakiegoś cza­su mówi się jako wartym wielu nagród. Bawi mnie nato­mi­ast że w zestaw­ie­niu znów jest film, który wyreży­serował Asghar Farha­di – mam wraże­nie, że powoli robi się taką Meryl Streep najlep­szych filmów niean­glo­języ­cznych. Ilekroć coś wyreży­seru­je tylekroć dosta­je mnóst­wo nominacji.

Best Song: “Be Alive,” King Richard, “Dos Oru­gui­tas,” Encan­to, “Guns Go Bang,” The Hard­er They Fall, “Just Look Up,” Don’t Look Up, “No Time to Die,” No Time to Die

 

Mam wraże­nie, że już dawno ustalil­iśmy, że Bil­lie Elil­ish ma dostać nagrodę za piosenkę do Bon­da i wszys­tkie pró­by zabra­nia jej tego wyróżnienia zostaną potrak­towane jako nieucz­ci­we zagranie. Ale tak serio to nie ukry­wam – żad­na z piosenek w tym roku nomi­nowanych nie zapadła mi w głowę więc nie mam tutaj jakichś wiel­kich emocji.

 

Best Score: Nicholas Britell, Don’t Look Up, Jon­ny Green­wood, The Pow­er of the Dog, Jon­ny Green­wood, Spencer, Nathan John­son, Night­mare Alley Hans Zim­mer, Dune

 

Jon­ny Green­wood miał dobry rok do nas­tro­jowych nien­arzu­ca­ją­cych się melodii. Mam jed­nak wraże­nie, że w tym roku mogą wygrać kos­miczne dudy Zim­mera. Jedyne co nieco bawi – na liś­cie nie ma niczego Alexan­dra Desplat i pytanie – czy zori­en­towano się już, że on zawsze ma nom­i­nację czy po pros­tu kole­j­na podob­na kom­pozy­c­ja nie pod­biła serc krytyków.

 

Jak widzi­cie nie ma więk­szego znaczenia czy omaw­iamy nom­i­nac­je kry­tyków czy tajem­niczego grona zagranicznych dzi­en­nikarzy akredy­towanych przy Hol­ly­wood – emoc­je związane z nom­i­nac­ja­mi zwyk­le są podob­ne. Wolę jed­nak orga­ni­za­cję, która jest zde­cy­dowanie bardziej prze­jrzys­ta i która choć pewnie ma swo­je prob­le­my to jed­nak pozwala mi na prosty dostęp do listy członków i ich afil­i­acji. Zresztą to też grono dużo więk­sze, bo składa­jące się z około 500 osób a nie jak w przy­pad­ku Globów – koło set­ki. Inny­mi słowy – ta zmi­ana może nam wyjść na dobre, jeśli chodzi o emocjon­alne przeży­wanie wyroków bo będziemy mieli dużo mniejsze wraże­nie zupełniej przy­pad­kowoś­ci.  A czekamy do 9 sty­cz­nia kiedy nagrody zostaną rozadane.

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online