Home Ogólnie Para Buch! czyli zwierz kontra steampunk

Para Buch! czyli zwierz kontra steampunk

autor Zwierz

 

Hej

Zazwyczaj zwierz uda­je przed wami wszech­wiedzącego. Tak moi drodzy uda­je — mimo, że na swoim blogu stwarza wraże­nie, ze zna się na wszys­tkim i okoli­cach to jed­nak nie wszys­tko jest przed­miotem jego pogłębionej eksper­tyzy — nawet w pop­kul­turze zdarza­ją się takie dzi­ał­ki o których zwierz wie tylko tyle ile wszyscy ( ale to zabrzmi­ało). tak będzie w przy­pad­ku dzisiejszego wpisu ( pisanego jak zwierz przy­pom­i­na na zamówie­nie panny_bloom) — zwierz o steam punku wie mniej więcej tyle, że jest i że jest jed­ną z naj­fa­jniejszych rzeczy jakie wymyślono. Nie mniej jego infor­ma­c­je nie wychodzą poza pewien stan­dard — jeśli więc wiecie coś więcej czy jeśli zwierz w sposób hanieb­ny zapom­ni o jakimś tytule czy aspekcie nie waha­j­cie się drodzy czytel­ni­cy wytknąć tego zwier­zowi — nie aby go pognębić ale by posz­erzyć jego wiedzę, i uczynić z niego jeszcze bardziej stukniętą osobę. A i jeszcze jed­no. Ponieważ steam­punk to coś co bardziej trze­ba pokazać niż opowiedzieć będzie więcej niż zwyk­le obrazków.

Dla tych którzy w tym momen­cie drapią się po głowie pyta­jąc — Steam co? Zwierz już tłu­maczy że chodzi o niesły­chanie ciekawą … no właśnie trud­no powiedzieć dokład­nie co bo jed­no słowo to za mało. Steam punk obe­j­mu­je bowiem zarówno pewną sub­kul­turę jak i towarzyszą­cy jej gatunek lit­er­acko- fil­mowy, u pod­staw którego leży przeko­nanie, że tym co napędzać będzie w przyszłoś­ci wynalaz­ki wciąż pozostanie para. To założe­nie pod­sta­wowe, które odbi­ja się zarówno na wiz­ji rzeczy­wis­toś­ci jak i na ogól­nej styl­istyce utworów steam­punkowych.  Przy czym Steam­punk to zjawisko znacznie wykracza­jące poza książ­ki filmy komiksy czy gry. To także styl ubiera­nia się czy designu odwołu­ją­cy się do epo­ki rewolucji prze­mysłowej, dzikiego zachodu, XIX wiecznej mody — łączy się tu dawny zach­wyt postępem tech­no­log­icznym z sen­ty­mentem wobec dawno min­ionej mody. Zaś sama część nazwy — punk wskazu­je, że nie jest to moda grzecz­na wręcz prze­ci­wnie z założe­nia przeko­r­na i wyzy­wa­ją­ca i do pewnego stop­nia anarchistyczna. 

Tak Steam­punk to zjawisko, które jest niesły­chanie ciekawe i dużo powszech­niejsze niż się może wydawać, zwłaszcza, że choć zaczęło się w kra­jach anglosas­kich ( zwłaszcza tęsknią­ca za epoką wik­to­ri­ańską Anglią i lubu­ją­ca sie w leg­endzie dzikiego zachodu Amery­ka) to ide­al­nie wpisało się w trady­c­je poszczegól­nych kra­jów,  w tym Pol­s­ki gdzie Steam Punk zaskaku­ją­co dobrze wpa­sował się w his­torię i lit­er­aturę ( wszak met­ale od powi­etrza lże­jsze, o których jak wszyscy pamię­tamy pisał Prus to steam punk niemal w czys­tej postaci). Jed­nocześnie odwoły­wanie się do tej epo­ki dało seam punkowi nie tylko punkt zaczepi­enia jeśli chodzi o modę i tech­nikę ale także przestrzeń w której roz­gry­wa się cały tak postrze­gany świat — ważny będzie więc nie poskromiony jeszcze Dzi­ki Zachód, ale też kolo­nial­ny jeszcze Egipt czy Indie, z kolei w przy­pad­ku Pol­s­ki ową przestrzenią będzie Sybe­ria — jak widać wszys­tkie te przestrze­nie dawno zmieniły swój charak­ter i w pewnym stop­niu należą do przeszłości.

Ktokol­wiek chce szukać źródeł steam­punku w lit­er­aturze ten powinien najpierw sięgnąć do…komiksu. Ale nie byle jakiego komik­su tylko jed­nego z najważniejszych jakie pow­stały — Ligi Niezwykłych Dżen­tel­menów samego wielkiego ( czu­je­cie już zach­wyt zwierza/) Alana Moore’a. Tam pojaw­ią się posta­cie i wąt­ki z najważniejszych powieś­ci które miały wpływ na tworze­nie się tego nur­tu — a więc przede wszys­tkim Verne ze swo­ją nie poskromioną wyobraźnią i wiarą w tech­nikę i jej osiąg­nię­cia a także Welles ze swoi­mi wiz­ja­mi najaz­du kos­mitów. Obok zna­jdą się posta­cie które co praw­da może z tech­niką mają nie wiele wspól­nego za to dobrze odd­a­ją tak ważnego w steam punku ducha przy­gody — jest więc i stary Quater­main i młody Tomek Sawyer,  a obok nich Dok­tor Jekyll i Mis­ter Hyde, Niewidzial­ny człowiek, Dori­an Grey czy Mina Han­ker. Te posta­cie to właś­ci­wie przegląd wszys­t­kich znaczą­cych lit­er­acko skład­ników wiz­ji świa­ta według Steampunku. 

Jed­nocześnie sko­ro już przy tym jesteśmy warto dodać, że owa lit­er­ac­ka zabawa ma też swój odpowied­nik — w Polsce oprócz znakomitego komik­su Pier­wsza Bry­ga­da ( a jakże o Piłsudski?m!) są jeszcze Nowe przy­gody Sta­sia i Nel które podob­nie nieco co Liga Niezwykłych Dżen­tel­menów biorą znanych z klasy­cznej lit­er­atu­ry bohaterów i kon­fron­tu­ją ich  z alter­naty­wną rzeczy­wis­toś­cią . Nie jest to jed­nak co warto pod­kreślić zabawa pros­ta — zarówno w przy­pad­ku zabawy z niezwykły­mi dżen­tel­me­na­mi jak i w przy­pad­ku czy­ta­nia komik­su o Sta­siu i Nel czytel­nik musi być cały czas czu­jny — oto bowiem nie tylko trze­ba znać lit­er­ac­ki ory­gi­nał ale także — co brz­mi prz­er­aża­ją­co — samą his­torię by wiedzieć które ele­men­ty fabuły są z nią zgodne które zaś stanow­ią jej alter­naty­wną wiz­ję. Pod tym wzglę­dem steam punk wpisu­je się w co raz pop­u­larniejszą modę na pisanie his­torii alter­naty­wnych umieszc­zonych w nie tak dalekiej przeszłoś­ci — zwierz nie wie czy dobrze wniosku­je ale wyda­je mu się, że ostat­nio najpop­u­larniejszym dziełem flir­tu­ją­cym z tym gatunkiem był w Polsce Lód Dukaja.

 

Nie należy jed­nak popadać w zbyt­ni sno­bizm — steam punk nie jest bowiem jedynie lit­er­acką czy komik­sową zabawą. To także jak już zwierz wspom­ni­ał — pewien kierunek we wzor­nictwie — który owocu­je bard­zo ciekawy­mi i bard­zo ład­ny­mi przed­mio­ta­mi. co więcej wyda­je się właśnie, że we wzor­nictwie i w stro­jach styl­i­zowanych na steam punk ujaw­nia się w dużym stop­niu źródło pop­u­larnoś­ci tego gatunku. Oto przyglą­da­jąc się stro­jom, prze­r­o­bionym na anal­o­gowe kom­put­erom, pięknym zegarkom nie trud­no dostrzec tęs­knotę za cza­sa­mi gdy tech­ni­ka była piękna. 

Nieza­leżnie od zach­wytów nad współczes­nym min­i­mal­izmem nie trud­no dostrzec, że niewielkie try­by mech­a­niz­mu nakrę­canego zegar­ka są ład­niejsze od układów scalonych, że sterow­ce bardziej dzi­ała­ją na wyobraźnię niż samolo­ty, że uro­da loko­mo­ty­wy parowej przewyższa wielokrot­nie burą codzi­en­ność loko­mo­tyw spali­nowych. Do tego dochodzi tęs­kno­ta za stro­jem — pięknym stro­jem, nos­zonym nowocześnie ale jed­nak z sen­ty­mentem. Widać to zwłaszcza w przy­pad­ku mody męskiej gdzie ewident­nie widać, iż mężczyznom nieco zatęskniło się za frakiem i cylin­drem, które choć może mniej wygodne zde­cy­dowanie pozwala­ją poczuć się inaczej niż jean­sy i t‑shirt. Co ciekawe o ile lit­er­acko czy fil­mowo steam punk pozosta­je gatunkiem dość zamknię­tym o tyle w modzie i sztukach plas­ty­cznych co raz częś­ciej prze­bi­ja się do głównego nur­tu. W 2009 roku w Oxfordzie tamte­jsze muzeum nau­ki i sztu­ki zor­ga­ni­zowało całą wys­tawę  poświę­coną steam­punkowi. Co zaś się tyczy mody zas­tanów­cie się ile razy widzieliś­cie ostat­nio w sklepach z biżu­ter­ią klep­sydry, czy zegarek z dewiz­ką? Pewnie częs­to sko­ro cylindry, kamizel­ki i takie właśnie zegar­ki pojaw­iły się ostat­nio na pokazach Dio­ra i Her­me­sa. sam zwierz zazwyczaj nie pod­da­ją­cy się tren­dom posi­a­da taki zegarek który nosi w ramach ozdo­by bo z tar­czy nie umie odczy­tać  godziny.

O ile Steam­punk jak na razie wypa­da świet­nie to wciąż ist­nieje jed­no pole którego nie udało mu się pod­bić. A jest nim kino. Może się to wydawać dzi­wne ale w sum­ie jeśli się temu bliżej przyjrzymy takie dzi­wne nie jest. Po pier­wsze dlat­ego, ze aby dobrze się baw­ić na steam punkowym filmie trze­ba wiedzieć, że się go oglą­da — nieste­ty taka infor­ma­c­ja nie zawsze trafia do pub­licznoś­ci — tak stało się w przy­pad­ku fil­mu Wild Wild West ( bard­zo luźno opartego o nadawany w lat­ach 60 ser­i­al CBS który uzna­je się za jeden z prekur­sorów steam punku) który został przez kry­tykę zjechany jako idio­ty­czny, nie tylko dlat­ego, że to śred­ni film ( nawet zwierz go nie broni) ale dlat­ego, że bard­zo wiele osób widząc gigan­ty­cznego mechan­icznego pają­ka czy wózek inwalidz­ki napędzany na parę nie zrozu­mi­ało, że to odniesienia do bard­zo konkret­nej styl­isty­ki. Zami­ast tego uznano te wszys­tkie steam punkowe odniesienia za idio­ty­czne wymysły ludzi z Hol­ly­wood. Z kolei ekraniza­c­ja Ligi Niezwykłych Dżen­tel­menów choć styl­isty­cznie zach­wycała ( Statek Kap­i­tana Nemo to jed­na z ład­niejszych rzeczy jaka pokaza­ła się na ekranie) nie dała rady prze­r­o­bić dość mrocznej fabuły komik­sów Moore’a na dobrze sprzeda­jącą się rozry­wkę dla całej rodziny. podob­ny los czekał flir­tu­jącego ze styl­istyką Van Helsin­ga czy steam­punkowy niemal do szpiku koś­ci Zło­ty Kom­pas. Wszys­tkie te filmy choć wiz­ual­nie zach­wycały nie dały rady fabularnie.

Nie oznacza to jed­nak, że kino poległo ca całej linii.  Pre­miera Sher­loc­ka Holme­sa w 2010 ( i drugiej częś­ci dwa dni temu) pod­niosło zain­tere­sowanie nieco podra­sowaną styl­istyką wik­to­ri­ańską choć błędne wyda­je się zwier­zowi uznanie Sher­loc­ka za film steam­punkowy. Nie mniej pewne sukcesy mają na tym polu fran­cuzi — zwierz nie odnosi się tu do nie udanego fil­mu Bessona ’ Niezwykłe przy­gody Adele Blanc Sec” ale do bard­zo dobrze znanej i wysoko oce­ni­anego ” Mias­ta Zagin­ionych Dzieci” — lekko psy­chodelicznego fil­mu pełny­mi garś­ci­a­mi korzys­ta­jącego ze styl­isty­ki steam­punku. A sko­ro przy fil­mach jeszcze jesteśmy to zwierz nie może się pow­strzy­mać by nie zwró­cić uwagę, że jed­nym z ład­niejszych przykładów steam punku na ekranie jest wnętrze TARDIS w filmie o Dok­trze Who z 1996 roku. Właś­ci­wie jest to jedy­na warta zapamię­ta­nia rzecz w tym zde­cy­dowanie nie udanym filmie Jed­nak chy­ba najwięk­sze tri­um­fy odnosi Steam­punk w ani­macji —  jed­nym z najpiękniejszych przykładów tego sty­lu — a jed­nocześnie po pros­tu świet­nym filmem jest “The Mys­te­ri­ous Geo­graph­ic Explo­rations of Jasper Morel­lo?” aus­tral­i­js­ki krótkome­trażowy film animowany który każdy wiel­bi­ciel gatunku powinien zobaczyć. Jed­nak ci którzy wolą tytuły szerzej znane powin­ni dobrze przyjrzeć się niek­tórym ani­macjom stu­dia Ghi­b­li gdzie wiz­ja świa­ta napędzanego na parę ( i nieco na mag­ię) wcale nie jest taka odległa — choć­by zamek Hauru.

 

Jest jeszcze jed­na dziedz­i­na w której steam punkowi powodzi się dobrze. Nawet bard­zo dobrze. To gry kom­put­erowe a także RPG. Ponieważ jed­nak zwierz nie gra ani w jedne ani w drugie a jak już zaz­naczył na samym steam­punku zna się bard­zo śred­nio to nie chcąc wyjść na idiotę nie będzie prob­le­mu drążył. Nie mniej aku­rat taki mari­aż wyda­je się zwier­zowi niezwyk­le log­iczny. Jest bowiem Steam­punk przede wszys­tkim pewną styl­istką w której dopiero moż­na roze­grać his­torię albo odwołu­jąc się do lit­er­atu­ry, albo do alter­naty­wnej wer­sji wydarzeń. nie trud­no więc dostrzec atrak­cyjność steam­punku dla twór­ców gier którzy zawsze szuka­ją przede wszys­tkim odpowied­nich ram dla swo­jej his­torii — tu Steam­punk ofer­u­je bard­zo sze­rok­ie możli­woś­ci. Nie mniej zwierz musi się tu zdać na zapewnienia swoich czytel­ników ( pozdrowienia dla Ponurej) ponieważ po raz kole­jny z żalem kon­statu­je, że gry pozosta­ją tym ele­mentem pop­kul­tu­ry w których zwierz nie jest zwierzem tylko prze­cięt­nym obywatelem.

 

Zwierz nie był­by sobą gdy­by poprzes­tał jedynie na opisie zjawiska nie zas­tanaw­ia­jąc się przez chwilę nad przy­czyną pop­u­larnoś­ci tej bądź co bądź eks­cen­trycznej styl­isty­ki. Odkłada­jąc chwilowo na bok wszelkie dywa­gac­je doty­czące his­torii alter­naty­wnych ( zwierz wie że to cała naukowa dzi­ał­ka o której ma poję­cie bard­zo blade) zwierz chci­ał­by się zająć kwest­ią samego designu. Wyda­je mu się bowiem że słabość do steam­punku to wyraz bard­zo ciekawej postawy wobec postępu. Oto  Steam­punk ofer­u­je dwa w jed­nym — z jed­nej strony sen­ty­ment wobec przeszłoś­ci z drugiej zamiłowanie do postępu. I wcale nie stoi to w sprzecznoś­ci. Linia podzi­ału wyda­je się biec nie wobec trady­cji i postępu ale wobec przemi­an w ich dawnym i obec­nym kształcie. 

Wiel­bi­ciele steam­punku zda­ją się pożą­dać urody i nadziei cza­sów pary w opozy­cji przed min­i­mal­izmem i poczu­ciem zagroże­nia cza­sów cyfrowych. Nie moż­na zapom­i­nać że współczes­na kul­tura w dużym stop­niu pow­stała na zasadzie sprze­ci­wu wobec przeszłoś­ci — nasze ubra­nia, mieszka­nia czy budyn­ki w których mieszkamy są zaprzecze­niem wzor­ców z XIX wieku. Nasze wygodne ciuchy, poma­lowane ściany, proste lin­ie, czyste, schludne i funkcjon­alne pomieszczenia i meble — wszys­tko to w imię nowych cza­sów. Steam­punk zda­je się stać w opozy­cji właśnie do tej wiz­ji — postęp jest dobry ale dlaczego musi być brzy­d­ki. Dlaczego mamy się zadawalać prosty­mi lini­a­mi, prosty­mi kro­ja­mi, brakiem orna­men­tów czy ele­men­tów których jedyną funkcją  jest czynie­nie rzeczy piękniejszy­mi. Oczy­wiś­cie zwierz może się mylić ale taka inter­pre­tac­ja wyda­je mu się całkiem bliska temu co sam obser­wu­je. Był­by wtedy Steam­punk czymś bard­zo ale to bard­zo starym i czymś bard­zo ale to bard­zo powszech­nym. Poszuki­waniem pięk­na niekoniecznie tam gdzie byśmy się go spodziewali.

Ps: Zwierz prag­nie naj­moc­niej przeprosić prawdzi­wych znaw­ców tem­atu. Zapewne znacz­na część z tego co napisał to czys­ta herezja.

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online