Home Ogólnie Tacy śmieszni ci poeci czyli zwierz o Upstart Crow

Tacy śmieszni ci poeci czyli zwierz o Upstart Crow

autor Zwierz
Tacy śmieszni ci poeci czyli zwierz o Upstart Crow

Zwierz musi powiedzieć, że przyglą­da­jąc się temu jak Angl­i­cy świę­tu­ją 400 rocznicę śmier­ci Szek­spi­ra, trochę zwi­ja się z zaz­droś­ci. Nieza­leżnie czy mówimy o ofic­jal­nych obchodach czy o towarzyszą­cych roczni­cy pro­jek­tach telewiz­yjnych, widać nie tylko olbrzy­mi sza­cunek do dzieł bar­da ale też – budzą­cy najwięk­szą zaz­drość, dys­tans. Pod­czas uroczystych obchodów w Strat­ford, nie zabrakło miejs­ca na skecz. Obok ekraniza­cji poważnych kro­nik, pojaw­iła się nowa odsłona Snu Nocy Let­niej (będzie o tym osob­ny wpis). Ale to za mało więc Angl­i­cy doro­bili się też sit­co­mu o Szek­spirze. Upstart Crow, to tytuł którego moż­na pozazdrościć.

Upstart Crow bierze swój tytuł od pier­wszej wzmi­an­ki o Szek­spirze jako aktorze/dramatopisarzu, którą w swoim pam­fle­cie zamieś­cił w 1952 roku  Robert Greene, mają­cy za złe Szek­spirowi, że ten pory­wa się na pisanie dra­matów choć nie posi­a­da odpowied­niego wyk­sz­tałce­nia i pozy­cji społecznej. Tytuł sit­co­mu wyz­nacz czas w którym roz­gry­wa się ser­i­al (w roku pub­likacji pam­fle­tu) – nie jest to infor­ma­c­ja bez znaczenia, bo Szek­spir nad swoi­mi najwięk­szy­mi dzieła­mi jeszcze pracu­je, pod­czas kiedy wid­ow­n­ia przysyp­ia nieco na jego kro­nikach. Jed­nocześnie, to nie jest artys­ta pewny swo­jej pozy­cji, wręcz prze­ci­wnie – wciąż marzą­cy o awan­sie, który poz­wolił­by mu się zrów­nać z elitą, do której aspiru­je. Do tego sami może­my poz­nać Rober­ta Greene – pokazanego jako postać mało sympatyczna.

landscape-1462803119-10436797-low-res-upstart-crow

Szek­spi­ra poz­na­je­my w chwili kiedy jeszcze nie jest uznanym dram­atopis­arzem, ale raczej aspiru­ją­cym który pracu­je nad swo­ją sztuką o zakochanych nastolatkach

Ben Elton twór­ca słyn­nej Czarnej Żmii – być może najlep­szego his­to­rycznego sit­co­mu jaki kiedykol­wiek pow­stał, zde­cy­dował się wrzu­cić do swo­jego pro­jek­tu trzy bard­zo różne rodza­je humoru. Po pier­wsze mamy tu postać samego Szek­spi­ra, człowieka łaknącego sławy i awan­su ale jed­nocześnie  nieco niepewnego – przeży­wa­jącego każdą złą recen­zję  i radu­jącego się z każdego uzna­nia które na niego spłynie. Mar­lowe nie wys­tępu­je tu jako jego prze­ci­wnik ale jego fajniejszy i bardziej byty towarzysko przy­ja­ciel, które­mu Szek­spir odd­ał kiedyś kil­ka swoich sztuk gdy bał się debi­u­tować pod włas­nym nazwiskiem. Tak pokazany Szek­spir jest trud­ny do wytrzy­ma­nia, wyko­rzys­tu­je dziesięć słów tam gdzie wystar­czyły­by dwa i jest głęboko niezrozu­mi­any przez swo­ją ple­be­jską rodz­inę i zna­jomych, którzy pyta­ją go co chwila czy naprawdę potrzeb­ne są kwieciste metafory tam gdzie wystar­czy jed­no słowo. Jed­nocześnie nasz Szek­spir wyda­je się total­nie zagu­biony jeśli chodzi o ludzie zachowa­nia i motywac­je, mimo, że co pewien czas pow­tarza, że prze­cież jak nikt ma wgląd do ludzkiej duszy. Tym­cza­sem ser­i­al sugeru­je że na ludzkiej duszy wszyscy zna­ją się od niego lep­iej, zwłaszcza jego służą­cy Bottom.

upstart-crow1

Akc­ja seri­alu toczy się pomiędzy Lon­dynem a Strat­ford gdzie na naszego bar­da czeka żona, rodz­ice i cud­own­ie zażenowana jego poezją i zachowaniem cór­ka nastolatka

No właśnie dru­gi rodzaj komiz­mu, ten który najbardziej trafia do zwierza, naw­iązu­je do samej twór­c­zoś­ci Szek­spi­ra i jej recepcji. Wiele tu naw­iązań, do różnych teorii doty­czą­cych bar­da (jak np. w odcinku o jego sone­tach), złośli­wych uwag na tem­at jego twór­c­zoś­ci (zwłaszcza kiedy Szek­spir praw­ie wpa­da na swo­je najważniejsze frazy) czy jej późniejszej recepcji (cud­ny jest moment w którym Szek­spir kąśli­wie stwierdza, że ma pewne pode­jrzenia jak jego frazy będą przekrę­cane). Oczy­wiś­cie jak to w takich seri­alach częs­to bywa na najlep­sze pomysły i frazy wcale nie wpa­da sam Will, ale jego rodz­i­na, służą­cy nazwiskiem Bot­tom czy Kate – cór­ka gospo­dyni która strasznie chci­ała­by zostać aktorką, ale prze­cież wiado­mo, że kobi­ety są abso­lut­nie niez­dolne do robinie czegokol­wiek ciekawego. Pod wzglę­dem poziomu naw­iązań ser­i­al jest bard­zo niejed­norod­ny. Niek­tóre rzeczy niesły­chanie łat­wo wyła­pać, inne wyma­ga­ją zna­jo­moś­ci sztuk. Jed­nak w samym seri­alu mnóst­wo jest naw­iązań które wyma­ga­ją naprawdę dobrej zna­jo­moś­ci nie tylko życia samego Szek­spi­ra ale także jego cza­sów. Inaczej np. nie zrozu­miemy dlaczego jeden z aktorów jest tak strasznie się wywyższa pod­kreśla­jąc cały czas że jest lep­szy od innych.

Zwier­zowi strasznie podo­ba się postać Bot­toma, służącego, który być może ma nieco lep­szy wgląd w duszę ludzką niż nasz bard.

Ostat­ni rodzaj humoru to proste przełoże­nie prob­lemów współczes­noś­ci na cza­sy Szek­spirowskie. Ilekroć Szek­spir jedzie z Lon­dynu do swo­jego domu ze Strat­ford kończy wygłasza­jąc długie monolo­gi o wszys­t­kich strasznych rzeczach, które spotkał go po drodze i jak straszny jest trans­port pub­liczny. Nie trze­ba być jakoś spec­jal­nie bystrym by dostrzec że to naw­iąza­nia do stanu dróg i trans­portu pub­licznego we współczes­nym Lon­dynie. Ten rodzaj humoru, przy­na­jm­niej zdaniem zwierza wypa­da w całoś­ci najsła­biej i chy­ba jest najbardziej nastaw­iony na prosty śmiech wid­owni. Nie mniej w żad­nym momen­cie nie jest żenu­ją­cy, więc nie ma poczu­cia że psu­je to cały ser­i­al. Nato­mi­ast doskon­ałe są uwa­gi  o społeczeńst­wie cza­sów elż­bi­etańs­kich. Zwier­zowi najbardziej się podoba­ją uwa­gi doty­czące pozy­cji kobi­et i ich możli­woś­ci. Zwierz lubi kiedy seri­ale, czy pro­dukc­je his­to­ryczne nie lukru­ją przeszłoś­ci, zwłaszcza sto­sunków społecznych jakie kiedyś panował wśród ludzi.

Programme Name: Upstart Crow - TX: n/a - Episode: Upstart Crow - Generics (No. n/a) - Picture Shows: Kate (GEMMA WHELAN) - (C) BBC - Photographer: Colin Hutton

Bied­na Kate jest doskonale wyk­sz­tał­cona, ma nawet tal­ent, ale jak wiado­mo w cza­sach elż­bi­etańs­kich kobi­ety nic ciekawego nie mogą robić.

 

Ser­i­al opiera się na bard­zo dobrej obsadzie David Mitchell obsad­zony w roli Szek­spi­ra trochę wbrew  (albo z pominię­ciem) warunk­om fizy­cznym. Nie zmienia to jed­nak fak­tu, że Mitchell – jeśli zna się jego pro­dukc­je czy książ­ki, bard­zo dobrze pasu­je do takiej inter­pre­tacji Szek­spi­ra. Moż­na wręcz powiedzieć, że trud­no stwierdz­ić gdzie kończy się napisany Szek­spir a zaczy­na Mitchell. To doskon­ała rola zwłaszcza że tego Szek­spi­ra się lubi, głównie dlat­ego, że Mitchell dobrze odd­a­je nie tylko złośli­wość twór­cy ale też jego niepewność czy pewne osamot­nie­nie w świecie ludzi, którzy nie rozu­mieją że naprawdę cza­sem potrze­ba dziesię­ciu słów  na określe­nie nosa.  Bard­zo dobra jest Gem­ma Whe­lan jako Kate, dziew­czy­na wyk­sz­tał­cona, inteligen­ta która jed­nak co chwila odbi­ja się od real­iów społecznych. Zwier­zowi podo­ba się też Liza Tar­buck w roli żony Szek­spi­ra. Kończące odcinek sce­ny w których roz­maw­ia z mężem częs­to są najlep­szy­mi czy najz­abawniejszy­mi frag­men­ta­mi odcin­ka. Ogól­nie jak to w przy­pad­ku bry­tyjs­kich seri­alach bywa, obsa­da jest naprawdę dobra i w sum­ie zwyk­le okazu­je się, że to co w seri­alu zgrzy­ta, to pew­na pow­tarzal­ność niek­tórych dow­cipów a  nie sposób ich poda­nia przez aktorów.

Zwier­zowi strasznie podoba­ją się roz­mowy pomiędzy Szek­spirem a jego żoną, zwłaszcza ta która doty­czy “Kup­ca Weneckiego”

Jeśli spodziewa­cie się nowej Czarnej Żmii to nieste­ty może­cie się sro­go zaw­ieść. Upstart Crow jest rozry­wką naprawdę przy­jem­ną i miło łech­ta­jącą nasze intelek­tu­alne poczu­cie wyżs­zoś­ci (zwłaszcza jeśli uda­je się nam wyła­pać jak­iś żart który wyma­ga głęb­szej wiedzy na tem­at Szek­spi­ra i jego cza­sów) ale ser­i­al choć zabawny nie ma jeszcze tego ele­men­tu błyskotli­woś­ci, który sprawi, że będziemy go cytować nawet po zakończe­niu emisji seri­alu. No może poza stwierdze­niem, że zła recen­z­ja jest gorsza od dżumy bo w przy­pad­ku dżumy przy­na­jm­niej oso­ba która cię zaraz­iła umiera. Nie mniej poza tym, Upstart Crow jest raczej miłym seri­alem do pra­sowa­nia, niż kul­towym dziełem które przetr­wa epo­ki. Jed­nocześnie zwierz musi powiedzieć, że pod wzglę­dem for­mal­nym to bard­zo klasy­czny rodzaj seri­alu. Zwier­zowi to troszkę przeszkadza bo deko­rac­je i stro­je bardziej przy­pom­i­na­ją pro­dukc­je z lat 80 niż współczesne pro­dukc­je seri­alowe. Szko­da że nie udało się tego zro­bić trochę lep­iej bo ser­i­al spraw­ia już ter­az wraże­nie trochę przes­tarza­łego pod wzglę­dem for­mal­nym. Przy czym, żeby być ucz­ci­wym, zwierz spotkał się z bard­zo negaty­wny­mi oce­na­mi seri­alu. Być może „zabawność” seri­alu jest – podob­nie jak niek­tóre dow­cipy Szek­spi­ra – zależ­na od tego ile researchu do tego dodamy. Jeśli naprawdę sporo wiemy o Szek­spirze i jego cza­sach, to w seri­alu jest zde­cy­dowanie więcej dowcipów.

4284

Zwier­zowi jedyne co się naprawdę nie podo­ba to fakt, że ser­i­al ma styl­istykę która bard­zo przy­pom­i­na seri­ale z lat 80

Jak pisałam seri­ale takie jak Upstart Crow budzą moją olbrzymią zaz­drość.  Jest w nich sporo dys­tan­su zarówno do samego bohat­era seri­alu jak i do w ogóle atmos­fery obchodów wiel­kich rocznic. Zwierz zas­tanaw­ia się dlaczego my sami nie potrafimy czegoś takiego zro­bić. Czy nie był­by zabawny sit­com o Kochanowskim, który prze­cież doskonale sprawdza­ł­by się jako nasz poeta otoc­zony ludź­mi którzy mogli­by go ewen­tu­al­nie w tym Czarnole­sie nie zrozu­mieć. A nasi poe­ci roman­ty­czni? Sit­com o Słowackim albo jeszcze lep­iej o Mick­iewiczu, mógł­by być przez­abawny. Zwier­zowi marzy się też sit­com o Sienkiewiczu – zwłaszcza w kon­tekś­cie pisa­nia przez niego powieś­ci w odcinkach. Sko­ro wiemy, że potrafił on stracić wątek i pytać wydaw­cy gdzie dokład­nie jest Kmi­cic to mamy świet­ny punkt wyjś­cia. Do tego spoko­jnie w przy­pad­ku każdego z naszych wiel­kich poet­ów moż­na było­by żar­tować i jeszcze dorzu­cić kil­ka złośli­woś­ci pod adresem naszej his­torii i społeczeńst­wa. Nieste­ty wyma­ga to dys­tan­su do włas­nej his­torii i świado­moś­ci, że wielkim poe­t­om czy pis­ar­zom nie ubędzie od tego, że się z nich trochę pośmieje­my. Nieste­ty wyda­je się to bard­zo dalekie od naszego sposobu na his­torię. I tak Szek­spir 400 lat po śmier­ci żyje, a nasi poe­ci z przeszłoś­ci nie doczekali się nawet sta­tusu intere­su­ją­cych zombie.

Ps: Zwierz uczył się dziś na kon­fer­encji bloger­skiej „mal­ować” na kaw­ie. Jak na razie to zde­cy­dowanie naj­ciekawszy ele­ment kon­fer­encji blogerskiej.

Ps2: Zwierz powoli kończy trasę dookoła kra­ju. Serio w tym tygod­niu nigdy nie wyjeżdża!

5 komentarzy
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online