Home Ogólnie Wojny kukurydziane czyli zwierz w obronie popcornu

Wojny kukurydziane czyli zwierz w obronie popcornu

autor Zwierz

Hej

Zwierz będzie dziś bronił pop­cor­nu. Będzie go bronił go pop­corn nie ma gło­su ( dosłown­ie!) ale także dlat­ego, że miłośni­cy prażonej kukury­dzy stanow­ią olbrzy­mi niemy tłum, który rzad­ko ma okazję odezwać się na jakichkol­wiek łamach. Na łamach odzy­wa­ją się nato­mi­ast ci którzy twierdzą że pop­corn śmierdzi, że jest paskud­ny i prostac­ki zaś jego wiel­bi­ciele zosta­ją przed­staw­ieni jako ban­da nie do koń­ca roz­gar­nię­tych widzów których z całego fil­mu najbardziej intere­su­je przekąs­ka i którzy o kinie nie mają poję­cia. Sam zwierz który pop­corn w kinie bard­zo lubi i uważa że ma o kinie jakie takie poję­cie oraz nie cier­pi sno­biz­mu postanaw­ia więc odezwać się między inny­mi głosem tych pokrzywdzonych.
Kry­ty­cy zachowu­ją się tak jak­by pop­corn był nowoś­cią, która wprowad­zona dopiero co do kina załgu­je na potępi­e­nie bo wprowadz­ił się do kinowych sal niedawno. Tym­cza­sem pop­corn jest w kinach dłużej niż jakikol­wiek kry­tyk zasi­a­da na wid­owni. Dokład­nie w cza­sie wielkiego kryzy­su kiedy okaza­ło się że to jedy­na przekąs­ka na jaką stać widzów oraz samych właś­ci­cieli kin. Maszyny wprowad­zono do kin co praw­da niechęt­nie ( to były cza­sy kiedy na podło­gach kin rozpościer­ały się dro­gie dywany których nikt nie miał ochoty zami­atać) — dopiero kiedy rozeszła się wieść że kino moż­na uchronić przed upad­kiem właśnie sprzeda­jąc pop­corn zami­atanie sali kinowej okaza­ło się małą ceną za ura­towanie biz­ne­su. I tak pop­corn na zawsze związał się z kinem. Tak więc jeśli weźmiemy weźmiemy pod uwagę że okres kin w pełni komer­cyjnych może­my liczyć od połowy pier­wszej dekady XX wieku to pop­corn jest z kinem dłużej niż cokol­wiek innego. 
Może to brzmieć śmiesznie dla tych którzy pop­cor­nu nie lubią ale powiedzmy sobie szcz­erze — kino bez pop­cor­nu ma w sum­ie bard­zo krótką his­torię — połącze­nie konkret­nej rozry­w­ki z konkret­ny­mi przekąska­mi wcale nie jest takie dzi­wne. Pamięta­cie chodze­nie do Zoo — przy­na­jm­niej dla zwierza wiąza­ło się ono nie rozłącznie z watą cukrową, z kolei Amerykanie na meczach base­bal­la jedzą przede wszys­tkim hod dogi. 
Dobrze ale nie do wszys­t­kich musi pocią­gać argu­men­ty his­to­ryczny ( nawet jeśli żeby go wysunąć zwierz przeczy­tał dwa rozdzi­ały książ­ki o his­torii pop­cor­nu*). Dlat­ego zwierz zde­cy­dował się by wysunąć też argu­ment dru­gi — log­iczny. Otóż w miejs­cach rozry­w­ki ludzie zawsze jedli. Zan­im pow­stało kino jedli w teatra­ch. Potem trochę wydorośleli i przyszło im do głowy że jedze­nie przy artys­tach może trochę przeszkadzać — więc przestali. Jed­nak w kinie takie dorośnię­cie nie ma sen­su — nie przeszkadza­my prze­cież artys­tom bo ci mają nas głęboko gdzieś i dawno już zdążyli zapom­nieć że taki film nakrę­cili. Nie jesteśmy im naszym zachowaniem w stanie wyraz­ić ani sza­cunku ani braku respek­tu  z tej prostej przy­czyny że ich tam nie ma i w sum­ie nigdy nie było. Jeśli przyjmiemy, że to co jemy przed ekranem jest wyrazem naszego sza­cunku do fil­mu to niech pier­wszy rzu­ci kamie­niem ten kto w domu nigdy nie obe­jrzał dobrego fil­mu jedząc kanap­kę. No właśnie. 
Dobrze ale wyobraźmy sobie że pop­corn zni­ka a wraz z nim zapach który nie jest paskud­nym smro­dem ( nie wiem skład z resztą ta niechęć do zapachu pop­cor­nu — ja nien­aw­idzę zapachu jaki pow­sta­je przy mie­le­niu kawy no ale nie żądam od kaw­iarni by trzy­mał swo­je ekspresy jak naj­dalej od kon­tu­aru) ale tym co właśnie może­my nazwać zapachem kina ( biorąc pod uwagę że od lat 30 tak ram pach­nie). Prob­lem pole­ga na tym że rzeczy­wis­tość nie zna próżni — zami­ast pop­cor­nu mogło by się pojaw­ić mil­iony innych przekąsek ( które z resztą testowano zan­im pojaw­ił się pop­corn) w tym — orzesz­ki, chip­sy, fry­t­ki czy inne rzeczy które pach­ną, bardziej człowieka brudzą bez porów­na­nia bardziej chrupią i są bard­zo bard­zo niezdrowe ( jeśli nie pożre­cie na raz całego kubeł­ka pop­cor­nu to w sum­ie nie jest to bard­zo szkodli­we — sam pop­corn to jed­na z bard­zo niewielu znanych człowiekowi przekąsek która nie jest super nie zdrowa — oczy­wiś­cie w nor­mal­nych ilościach). 
Skąd taka nien­aw­iść kry­tyków do pop­cor­nu? Mamy dwa wytłu­maczenia. Jed­no ponown­ie his­to­ryczne — gdy tylko pojaw­ił się pop­corn część właś­ci­cieli kin z góry powiedzi­ała, że są zde­cy­dowanie zbyt poważne i wyrafi­nowane by dawać ludziom coś takiego do jedzenia. Tę szla­chet­ną trady­cję nadal kon­tynu­u­je część kin. Dru­gi nieco bardziej lokalny wyni­ka z naszego min­ionego ustro­ju. Kiedy na zachodzie przyzwycza­jono się że bez pop­cor­nu nie ma kina u nas sys­tem przyzwycza­ił widzów do kina bez bufe­tu pełnego coca-coli, pop­cor­nu i słod­koś­ci — inny­mi słowy wytre­sowano nas na widzów bez porów­na­nia bardziej wyrafi­nowanych niżbyśmy sami tego chcieli. Stąd też gdy dziś kry­ty­cy pom­stu­ją na pop­corn i słod­koś­ci tak naprawdę den­er­wu­ją się na kinową nor­mal­ność za którą w sum­ie powin­ni dziękować. Bo ów pop­corn przyszedł do naszego kra­ju razem z pre­miera­mi wcześniej niż po roku, wygod­ny­mi fote­la­mi i dziesiątka­mi ekranów.
Nie oznacza to że sam zwierz nie bywa niekiedy ziry­towany — choć nachos sprzedawane w kinach są przepyszne trze­ba powiedzieć że są uciążli­we, podob­nie jak zwyczaj sprzedawa­nia olbrzymich por­cji coli który zmusza  połowę obec­nych na sali kobi­et do nagłego exo­dusu w połowie fil­mu. Ale w sum­ie zwierz dzi­wi się, że przy tej olbrzymiej anty­pop­cornowej kam­panii przyz­nawanie się pub­licznie do sprawdza­nia godziny na tele­fonie ( uczynił to feli­eton­ista fil­mu który w swoim ese­ju przy­chylił się do pomysłu mor­dowa­nia ludzi którzy jedzą za głośno pop­corn) — tym­cza­sem jeśli zwierz jest gotowy za coś gonić czy nawet strze­lać na sali fil­mowej to sprawdzanie przez komórkę godziny, wysyłanie smsa czy nawet odbieranie tele­fonów. Zwłaszcza sprawdzanie godziny — tele­fonem który wprowadza na wid­owni nowe źródło światła sto razy bardziej iry­tu­jące niż prażona kukurydza. 
Oczy­wiś­cie niekiedy nawet zwierz odczuwa pewne poczu­cie deco­rum — rzad­ko chrupie cokol­wiek na dra­mat­ach czy fil­mach kam­er­al­nych z drugiej jed­nak strony gdy­by chru­pał — czy ktokol­wiek ma pra­wo oce­ni­ać jak zwierz odbiera film wniosku­jąc jedynie po tym czy zde­cy­dował się zakupić przed wejś­cie do sali kinowej. Zwierz upa­tru­je w ciągłym utożsami­a­n­iu pop­cor­nu z dziką tłuszczą bieg­nącą na najnowsze block­bustery charak­terysty­cznej pró­by znalezienia czegoś co wyróż­nia na sali kinowej tych którzy są od nich gor­si, mniej zaawan­sowani w trud­nej sztuce oglą­da­nia filmów. 
Zwierz nie każe wam wszys­tkim kochać pop­cor­nu — zwierz wie że nie każdy lubi tą przekąskę. W sum­ie zwierz chce wam tylko powiedzieć że to takie prażone prze­rośnięte zboże które znali już Indi­an­ie. Nie znaczy nic, uty­ka między zęba­mi i dla zwierza jak setek tysię­cy innych kino­manów jego zapach kojarzy się z jed­ny­mi z przy­jem­niejszych momen­tów w ich życiu.
* Dla zain­tere­sowanych — książ­ka jest dostęp­na w google books pod tym adresem — http://books.google.pl/books?id=Tp10j1elTfMC&source=gbs_navlinks_s
0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online