Home Ogólnie Znaczy człowiek czyli zwierz o Sense8

Znaczy człowiek czyli zwierz o Sense8

autor Zwierz
Znaczy człowiek czyli zwierz o Sense8

Od kilku dni z Inter­ne­tu wychodzi jed­no jasne przesłanie – Idź­cie oglą­dać Sense8. Nowy ser­i­al Wachows­kich nakrę­cony z pomoc­ną min. Toma Tyk­w­era pod­bił ser­ca widzów i zjed­nał sobie tum­blr szy­b­ciej niż człowiek jest w stanie uznać, że umieszczanie cyfer­ek w tytule jest pre­ten­sjon­alne. Cóż miał począć zwierz – spróbował.

Sense8-Netflix-Trailer-Image

Zaczni­jmy od tego, że to trochę wpis trail­er bo ser­i­al nakrę­cony przez Net­flix ma jede­naś­cie odcinków z których zwierz widzi­ał na razie trzy. Są to więc raczej pier­wsze wraże­nia niż porząd­na recen­z­ja. Jeśli ser­i­al jakoś poruszy zwierza czy zain­trygu­je moż­na się spodziewać kole­jnego wpisu. Zwierz wie, że część z was woli wpisy po całoś­ci ale z drugiej strony – zwierz cza­sem lubi skrob­nąć też recen­zję odnośnie pier­wszego wraże­nia. Przy czym zwierz przyz­na szcz­erze, że zawsze ma prob­lem z pro­dukc­ja­mi które zaczy­na­ją się rozkrę­cać koło czwartego – piątego odcin­ka – wyma­ganie by człowiek się przemęczył przez kil­ka odcinków bo potem będzie ciekaw­ie, rzad­ko jest tego warte.

Sun-Capheus-Sense8

Sense8 to his­to­ria ośmiu osób – z najróżniejszych stron świa­ta, które są ze sobą połąc­zone. Jak? Ser­i­al daje dość mgliste wyjaśnie­nie jak teo­re­ty­cznie mogło­by to dzi­ałać, ale jak zwierz rozu­mie całe to połącze­nie jest główną tajem­nicą opowieś­ci. Co owo wza­jemne wyczuwanie siebie oznacza? W sum­ie wiele kłopotów  ‑nasi bohaterowie czu­ją wza­jem­nie swo­je emoc­je, niekiedy się widzą, nie kiedy widzą siebie w miejs­cu kogo innego, cza­sem jed­no z nich odczuwa głód drugiego. Są ze sobą połączeni tak, że nie tylko czu­ją jak jed­na oso­ba ale też zna­ją swo­je wza­jemne uczu­cia, wyczuwa­ją prag­nienia i lęki. Oczy­wiś­cie – zan­im zori­en­tu­ją się co właś­ci­wie ich łączy i że coś ich łączy postaw­ią sobie (oraz im zostaną postaw­ione) najróżniejsze diag­nozy, z których najm­niej  niepoko­ją­ca brz­mi że ktoś tu postradał zmysły. Zresztą film pokazu­je nam te prze­jś­cia pomiędzy światem codzi­en­nym bohaterów a tym co odczuwa­ją dzię­ki połącze­niu w na tyle niepoko­ją­cy sposób, że doskonale rozu­miemy, że nie jest im łat­wo rozwikłać tą zagad­kę ani dojść do ładu z tym co tak naprawdę się dzieje. Zwłaszcza że nie mają żad­nego nor­mal­nego sposobu komu­nikacji. To znaczy mogą ze sobą poroz­maw­iać (a nawet więcej) ale jak mówi jed­na z bohaterek “Pozwól że uznam cię za halucy­nację” . Trze­ba zresztą przyz­nać, że jak na ludzi którzy widzą rzeczy których nie widzi nikt inny i czu­ją rzeczy, których czuć nie powin­ni zachowu­ją zaskaku­ją­co dużo przy­tom­noś­ci umysłu.

screen-shot-2015-06-08-at-4-11-27-pm

Przy czym jak zwierz zauważył na samym początku – mamy tu do czynienia z tłumem niesamowicie zdy­w­er­sy­fikowanym. W naszej grupie zna­jdzie się więc kierow­ca vana z Nairo­bi, hak­ty­wist­ka z San Fran­cis­co, Aktor z Meksyku, Bizneswoman z Seu­lu, Island­ka DJ żyją­ca w Lon­dynie, polic­jant z Chica­go, rabuś z Berli­na, czy far­ma­ceut­ka z Indii. Ale ta różnorod­ność zawodów i miejsc zamieszka­nia to jeszcze nie wszys­tko. Nasi bohaterowie zawsze mają coś jeszcze w swoim życiu co ich wyróż­nia czy im to życie kom­p­liku­je. Mat­ka kierow­cy vana cho­ru­je na AIDS, hak­ty­wist­ka musi się mierzyć z fak­tem, że jej rodz­i­na nie zaak­cep­towała jej zmi­any płci, rabuś miał kosz­marnego ojca, polic­jan­ta prześladu­je nie rozwiązane morder­st­wo z przeszłoś­ci,  aktor okazu­je się ukry­wać swo­ją ori­en­tację sek­su­al­ną a far­ma­ceut­ka nie kocha swo­jego ide­al­nego narzec­zonego itd. Ta różnorod­ność spraw­ia, że rzeczy­wiś­cie ser­i­al obe­j­mu­je dzię­ki swoim posta­ciom i ich prob­le­mom obe­j­mu­je olbrzy­mi kawałek ludz­kich przeżyć i doświad­czeń, czyniąc z całej tej grupy niesamow­itą mieszankę. Przy czym ser­i­al jest na tyle sprawnie nakrę­cony, że nawet jeśli na pier­wszy rzut oka wyda­je się nam że jed­nym posta­ciom poświę­ca się zde­cy­dowanie więcej cza­su niż innym to ostate­cznie w kole­jnych odcinkach równowa­ga zostanie odzyskana. Warto też dodać, że ta różnorod­ność — która jest jakimś kosz­marnym snem prze­ci­wników reprezen­tacji, jest w seri­alu abso­lut­nie kluc­zowa. Sense8 ma sens właśnie dlat­ego, że bohaterowie są od siebie tak różni i w ich doświad­czeni­ach obi­ja­ją się najróżniejsze grupy, mniejs­zoś­ci (choć nie tylko) i wszelkie różnice jakie moż­na znaleźć pod hasłem “człowiek”. Bez tej różnorod­noś­ci ser­i­al nie był­by nawet w połowie tak ciekawy.

Sense8

Zwierz przyz­na bez bicia że od razu z tej ósem­ki wybrał sobie swoich ulu­bieńców. To chy­ba nie­u­niknione – nie tylko ze wzglę­du na to czy poszczególne wąt­ki są ciekawe (trze­ba powiedzieć, że przez pier­wsze trzy odcin­ki właś­ci­wie wszyscy dzi­ała­ją i żyją osob­no więc nie ma jeszcze zbyt wielu bezpośred­nich inter­akcji) ale też ze wzglę­du na sym­pa­tię do aktorów czy po pros­tu do tego co nasi bohaterowie przeży­wa­ją. Po pier­wszych trzech odcinkach zwierz bez mrug­nię­cia okiem wybrał­by far­ma­ceutkę, akto­ra i akty­wistkę jako naj­ciekawszą trójkę. Głównie dlat­ego, że chwilowo ich wąt­ki nie są jakoś bard­zo bezpośred­nio związane z wiel­ka tajem­nicą połączenia bohaterów tylko są ciekawe same w sobie.  Poza tym – przy­na­jm­niej zdaniem zwierza – najlepiej wypada­ją aktorsko (w drugim odcinku wątek akto­ra ma cud­owny potenc­jał kome­diowy). Przy czym to chy­ba jasne że te sym­pa­tie mogą się w każdej chwili zmienić – co w sum­ie czyni – przy­na­jm­niej zdaniem zwierza dużo ciekawszym niż gdy­byśmy mieli jed­nego bohat­era pier­ws­zo­planowego. Pod tym wzglę­dem ser­i­al przy­pom­i­na trochę zwier­zowi Grę o Tron, gdzie w sum­ie nikt nie gra głównej roli a w cza­sie odcin­ka przeskaku­je­my między  bard­zo odd­alony­mi od siebie wątka­mi, mimo, że wiemy iż to się w końcu łączy w więk­szą całość.  To zdaniem zwierza może być przepis na sukces bo widz szy­bko się nudzi a tu znudz­ić się nie ma czasu.

Sense8

Przy czym zwierz przyz­na szcz­erze, że najm­niej we wszys­tkim intere­su­je go ten wątek para­nor­mal­ny. To znaczy połącze­nie między bohat­era­mi jest naprawdę doskon­ałym pomysłem i spa­ja całość, ale zwierz ma nadzieję, że nie będzie tu zbyt wielu bijatyk, poś­cigów i ucieczek. To trochę jak z Lost. Sama kon­cepc­ja była doskon­ała, ale potem te wszys­tkie tajne orga­ni­za­c­je, pro­jek­ty itp. spraw­iły że nie dało się tego oglą­dać. Zwierz ma więc nadzieję, że ser­i­al nadal będzie utrzymy­wał tą cud­owną wielowątkową różnorod­ność a nie zamieni się w jeden z tych kosz­marnie nud­nych filmów gdzie jacyś dobrzy ludzie są ści­gani przez złych ludzi ewen­tu­al­nie gdzie źli ludzie są ści­gani przez dobrych ludzi. Zwierz jakoś nie wyobraża sobie by tu leżała siła seri­alu. Choć oczy­wiś­cie może się mylić – jest dopiero na początku a jak wszyscy twierdzą pro­dukc­ja się rozkrę­ca (choć kto wie może właśnie tego rozkręce­nia najbardziej boi się zwierz).  Na pewno jed­nak to jest coś czego nie widzieliśmy wcześniej na ekranach i co po pros­tu jest inne. To niesły­chanie oży­w­cze kiedy kole­j­na telewiz­yj­na pre­miera speł­nia to co obiecu­ją wszyscy  — zaskaku­je. Zwierz obe­jrzał już trzy odcin­ki seri­alu  nadal nie ma poję­cia co do koń­ca oglą­da ani co będzie dalej. A to wcale nie zdarza się zwier­zowi częs­to. Przy czym żeby było jasne — to jest uczu­cie prze­cu­d­owne znaleźć się w tym świecie pełnym klisz i schematów w samym środ­ku opowieś­ci, która nie jest tak oczy­wista i nie da się przewidzieć roz­wo­ju akcji na kil­ka scen do przo­du. Zwierz który ostat­nio z powodze­niem zgadu­je dialo­gi w pop­u­larnych fil­mach, cieszy się, ilekroć coś go zaskoczy.

Sense8-Trailer-Netflix-Original-Series

Zwierz przyz­na szcz­erze – strasznie widać w filmie rękę – zarówno reży­ser­ską jak i kon­cep­cyjną rodzeńst­wa Wachows­kich. Zwier­zowi Sense8 przy­pom­i­na nieco inaczej roze­graną impresję na tem­at Atla­su Chmur- widać  w nim podob­ną fas­cy­nację różnorod­noś­cią ludz­kich losów i his­torii, możli­woś­ci, lęków i postaw. Nawet jeśli ser­i­al okaże się wyłącznie rozry­wkową pro­dukcją to widać w nim fas­cy­nację tym jak wiele znaczy być człowiekiem. Zarówno pod wzglę­dem wyglą­du, emocji, wiary, ori­en­tacji, uczuć. Przy czym nie trud­no dostrzec, że twór­cy mają serce bard­zo po właś­ci­wej stron­ie i bardziej od różnic intere­su­je ich to co jest w ludzi­ach wspólne. Plus ser­i­al daje kil­ka okazji do bard­zo wyraźnych scen w których twór­cy mówią co myślą o świecie – zwłaszcza o współczes­nej Ameryce. Przy czym to ser­i­al w którym wyraźnie widać niechęć do wszelkiego rodza­ju pog­a­rdy i poniże­nia, niezrozu­mienia i zamknię­cia się na świat. Troszkę tu cza­sa­mi łopa­to­log­icznie ale nie na tyle by nie uśmiech­nąć się widząc  intenc­je twór­ców. Jed­nocześnie nie sposób nie dostrzec, że mamy do czynienia z wyko­rzys­taniem sf w najlep­szy możli­wy sposób – poprzez coś niemożli­wego (choć jak cud­own­ie mówi jed­na z bohaterek seri­alu – cza­sa­mi grani­ca między niemożli­we a realne jest naprawdę dużo cieńsza niż sobie może­my wyobrażać) opowia­da w sum­ie o czymś bard­zo namacal­nym. To ser­i­al w najlep­szym tego słowa znacze­niu human­isty­czny, bada­ją­cy istotę bycia człowiekiem, szuka­ją­cy różnorod­noś­ci ale jed­nocześnie punk­tów wspólnych.

miguel-angel-silvestre-sense8-netflix-twitter-4

Przy czym taki ser­i­al moż­na nakrę­cić tylko z Net­flix­em. Po pier­wsze – jej jakie jest uza­leż­ni­a­jące klikanie na „play” przy każdym kole­jnym odcinku. To nie dzi­wne. Bohaterów chce się poz­nać bliżej, dowiedzieć się co ich łączy, co dzieli, co może połączyć (jak zwierz rozu­mie takie połącze­nie pozwala także na uczu­cia roman­ty­czne między połąc­zony­mi) . Zwierz pode­jrze­wa, że ser­i­al naprawdę nabierze tem­pa kiedy zdadzą sobie sprawę co ich łączy i zaczną się wza­jemne inter­akc­je – jeśli to nie będzie ciekawe to zwierz nie wie co bywa w seri­alach ciekawe. Jed­nocześnie Net­flix wypuszcza­jąc wszys­tko na raz daje nam to czym jest his­to­ria – raczej jed­nym bard­zo długim opowiadaniem niż seri­alem w którym odcin­ki ist­nieją nieza­leżnie od siebie (widać to np. po nierównomiernym rozłoże­niu wątków w odcinkach ale nie w całej his­torii oglą­danej płyn­nie). Poza tym Net­flix musi­ał wyłożyć na ser­i­al sporo kasy. No i w końcu – wyda­je się, że nie da się nakrę­cić czegoś takiego z nor­ma­mi oby­cza­jowy­mi ogóln­o­dostęp­nych stacji a Net­flix to w ogóle jest nawet o krok od HBO (minus pokazy­wanie biustów) więc to w sum­ie też jest plus. Zwłaszcza, że to aku­rat taka his­to­ria w której w sum­ie też cielesność odgry­wa spore znacze­nie. To co oglą­dać Sense8 czy nie? Po trzech odcin­ka zwierz może wam powiedzieć, że chy­ba warto przeczekać te cza­sy niepewnoś­ci i niedopowiedzeń bo ser­i­al zagęszcza się w ciekawy sposób a bohaterowie są na tyle fajni że moż­na spoko­jnie przetr­wać pewne dłużyzny by dowiedzieć się co dalej. Poza tym zwierz ma pode­jrzenia że nie ma widza który nie pol­u­bił­by choć jed­nej postaci z grupy. Zwierz na pewno będzie oglą­dał dalej i pewnie doniesie wam jak całość się skończy. Mimo, że w prze­ci­wieńst­wie do zakochanego Tum­blr, nadal widzi w seri­alu przede wszys­tkim obiet­nicę. Bo taka his­to­ria może okazać się doskon­ała, ciekawa i nowa­tors­ka a może nieste­ty wskoczyć na dość znane tory. I gdy­by za kamerą nie stali ludzie odpowiedzial­ni za Matrixa zwierz nie miał­by wąt­pli­woś­ci że raczej czeka nas nowe. Jest jed­nak jak jest i zwierz bard­zo boi się, że ta ciekawa zapowiedź skończy się czymś powodu­ją­cym ból zębów. No ale jak na razie Net­flix znów ma duszę zwierza.  To się zaczy­na robić podejrzane.

Ps: Od chwili napisa­nia tek­stu do opub­likowa­nia not­ki zwierz widzi­ał jeszcze dwa  odcin­ki i jest –o ile to możli­we – jeszcze bardziej entuz­jasty­cznie nastaw­iony do projektu

Ps2: Zwierz dostał Zniknię­cie Eleanor Rig­by na trzech pły­tach więc niedłu­go oczeku­j­cie tek­stu o tym ciekawym projekcie

23 komentarze
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online