?
Hej
Ci którzy śledzili relację zwierza na Facebooku widzieli, że podszedł do zadania z niezwykłym zapałem i chyba wyprodukował około 100 statusów właściwie omawiając wszystko. Nie mniej wśród takich emocji zwierz właściwie nie miał czasu pozbierać myśli i jakoś dłużej skomentować to co się działo. Tak więc zarówno dla tych którzy śledzili bezsenna noc zwierza, jak i ci którzy zobaczyli swoje zaspamowane tablice o poranku zwierz oferuje kilka uwag, nieco bardziej już uporządkowanych. Nieco bo przecież podobnie jak wielu fanów kina jest w trakcie pisania tego wpisu lekko nieprzytomny i zapewne kompletnie nie obiektywny.
W świecie sukienek było w tym roku raczej miernie. Powyższą zwierz uważa za najładniejszą ale zwierz zawsze miał słabość do projektów od MCQuenna.
1. Billy Crystal nie zawodzi – Billy prowadził Oscary dokładnie tak samo jak zawsze je prowadził, bez zadęcia, bez fajerwerków ale za to uroczo i bardzo często dowcipnie. Nie musi niczego udowadniać, nikt się nie zastanawia się jak wypadnie, dowcipy ma napisane śmieszne ale nie drażniące. Zwierzowi trochę brakowało dowcipnej przemowy, która zazwyczaj poprzedzała piosenkę. Ale był śmieszny montaż ( zwierz uwielbia wklejanie Clooneya do takich filmików bo zawsze jest zabawny) i dobra piosenka. Tak więc po zeszłorocznej bardzo nie śmiesznej wpadce z prowadzącymi, jak zwykle okazuje się że jak nie wiecie do kogo dzwonić dzwońcie do Crystala
Billy był bardzo w porządku ale scenografia była zaskakująco kiczowata
2.)Nie dla nas Oscary – W ciemności nie wygrało. Zwierz musi powiedzieć, że się tego spodziewał tak bardzo, że nawet nie było mu smutno – wygrało Rozstanie – film który właściwie wygrał po kolei absolutnie wszystkie nagrody od zeszłorocznego Berlina ( oznacza to okrągły rok nagród) – ale zdaniem zwierza najważniejszy był wzruszony irański reżyser mówiący łamiącym się głosem, że to jest kultura Iranu a nie obrazki które [przywołuje się mówiąc o narastającym konflikcie. Zdaniem zwierza nie ma to znaczenia dla polityków ale galę oglądają miliony amerykanów którzy może zrozumieją że Iran to nie tylko straszni fanatycy pragnący ich zniszczyć.
Wzruszony reżyser Rostań wygłosił mowę odrobinę polityczną ale był to przykład dobrej i pożytecznej polityki
3.Hugo to piękny film a Scorsese nadzoruje WSZYSTKO – tak przynajmniej można wnioskować z nagród i podziękowań – praktycznie wszystkie kategorie techniczne przypadły tej produkcji a każdy kto wszedł na scenę dziękował Martinowi Scorsese trochę jak w mafii. Kto wie może tak jest na planie jego filmów. Nie mniej wszyscy wydawali się pogodzeni z faktem, że film który wygrywa na początku gali praktycznie nie ma szans na wygraną przy jej końcu.
Reżyser może i się uśmiechał ale poza Oscarami technicznymi Hugo nic nie dostał co potwierdza zasadę że kto wygrywa technicznie przegrywa artystycznie
4. Zaskoczeni nagrodzeni są najlepsi – dwóch zupełnie zaskoczonych montażystów Dziewczyny z Tatuażem pojawiło się na scenie wydukało parę nie zbornych zdań – co było wyraźnie efektem szoku po czym zebrali się przed upływem 45 sekund co zupełnie się nie zdarza. Zwierz spoglądał na nich z dumą ale także widział w nich przykład dlaczego warto Oscary oglądać.
Cudowni zaskoczeni Montażyści – wygrali już drugi rok z rzędu więc może stąd brak oczekiwań
5.Im dłużej czekasz tym piękniej mówisz – Christopher Plummer jest tylko o 2 lata młodszy od Oscara i jest najstarszym nagrodzonym aktorem w historii. Jego przemówienie brzmiało jak wyćwiczone przez lata wygłoszone bez zacinania się łkania i zbędnych gestów, z urokiem i czarem na jaki stać człowieka który nie musi się sobą za bardzo przejmować. Słuchało się tego naprawdę bardzo miło, z poczuciem, ze statuetka mimo wewnętrznego bólu zwierza ( Branagh nie wygrał co musiał doskonale wiedzieć bo nikt kto liczy na wygraną nie uśmiecha się tak szeroko przez całą transmisję gali) trafiła w bardzo właściwie ręce
Christpher Plummer wita się z Oscarem, na którego zasłużył i za którego przepięknie podziękował
6.Artysta bierze wszystko łącznie z sercem widowni – Artysta nie tylko zgarnął worek statuetek ale był też produkcją której twórcy wydawali się najbardziej uroczy – wzruszony reżyser, jeszcze bardziej wzruszony producent ( przyćmiony przez psa) oraz niepowtarzalny Jean Dujardin, który ma więcej uroku niż połowa aktorów w Hollywood i wprowadził odrobinę francuskości na ta amerykańską galę. Zwierz nie wie czy aktor z tak strasznym akcentem zrobi wielką karierę za oceanem ale kiedy się tak prezentuje to może nic nie mówić ( a robi to świetnie co już udowodnił na ekranie)
A wszystkim Show i tak ukradł przeuroczy pies.
7.Jeśli chcesz usłyszeć dobrą mowę daj Meryl nagrodę – nikt nie dziękuje za nagrody jak Streep – ale to podziękowanie nie tylko wzruszające i urocze miało w sobie jedną bardzo ciekawą i ważną myśl – Streep powiedziała, że nie spodziewa się kiedykolwiek więcej wygrać. Być może czuje, że nagroda kończy okres kiedy co roku nominowano Streep i cztery pozostałe kobiety. Zwierz ma nadzieje, że się myli. Bo jest to jedna z tych osób które naprawdę chce się oglądać z nagrodą w ręku. No i nic sobie nie zrobiła i nawet miała okulary.
Szczęśliwa Meryl Streep w sukience pod kolor Oscara i Dujardin kontynuujący tradycję przytulania się do gwiazd kina
8.Harvey Weinstein jest najpotężniejszym człowiekiem w Hollywood – jeśli chcesz wiedzieć komu podziękują producenci najlepszego filmu nie musisz się wysilać nazwisko Harveya W. od pewnego czasu pojawia się na gali regularnie jak w zegarku. Tak więc jeśli chcecie być Oscarowymi prorokami sprawdźcie jaki film kupi za rok na kolejnych festiwalach. Nie tylko ma oko ale też wie jak swoje własne wybory sprzedać innym. I robi to niesłychanie skutecznie.
Gwytneth Paltrow wywołała falę dowcipów przychodząc w pelerynie, niektórzy sugerowali, że chce być superbohaterem
9.Robert Downey Jr jest najlepszym prezenterem – nikt tak jak on nie potrafi zrobić z kilku minutowego wstępu do przyznania nagrody małego show – wielu się starało ( ładnie Ben Stiller i urocza Emma Stone, czy Will Farrel I Zach Galifianakis ale RDJ bije ich wszystkich na głowę stężeniem uroku, czaru i poczucia humoru. I nawet jeśli to wszystko wyreżyserowane to jak on to potrafi zagrać. Kiedy pojawia się na scenie gala nabiera lekkości, a zachwyceni fani podskakują z radości.
Robert Downey Jr przygotowuje się by pokazać jak powinno się dowcipnie wręczać nagrody
10.1 sekunda Cumberbatcha – zwierz nie byłby sobą gdyby nie szukał swojego obecnie ulubionego aktora na gali, na dywanie się nie pojawił natomiast mignął aż w dwóch klipach do dwóch różnych filmów – tak więc jak widzicie drodzy czytelnicy – zwierz swoich znajdzie wszędzie choćby zajmowali ekran tylko przez kilka sekund ( no może nie całych sekund).
Szalone fanki szukały na czerwonym dywanie a Cumberbatch schował się na imprezie.
11. Pokonani Spadkobiercy – wydawało się że mogą sprzątnąć artyście sprzed nosa wszystko – zabrali mu tylko Oscara za scenariusz. Z resztą jeśli o scenariusze chodzi to zwierz jest zawiedziony – w kategorii w której wygrali Spadkobiercy zwierz strasznie chciał zwycięstwa Szpiega ( świetnie napisany film), zaś w kategorii za scenariusz oryginalny zwycięstwo Allena ( który Oczywiście się nie pojawił, mimo że w ramach wabika statuetkę w tej kategorii rozdawała piękna Angelina Jolie) jakoś zwierza o tyle nie cieszy, że O Północy w Paryżu jest filmem raczej średnim.
Kolano ANgeliny Jolie nie pomogło – Woody Allen nie odebrał swojej nagrody za Scenariusz
12. Jedynym człowiekiem który naprawdę nie boi się Akademii jest Sasha Baron Cohen – mimo ostrzeżeń i próśb pojawił się na czerwonym dywanie w stroju Dyktatora ( bohatera swojego nowego filmu) narobił zamieszania i został wyrzucony – ale pokazał że robi co chce i jak chce, i trochę trudno go za to winić. Zwierz chciałby go nieco potępić ale nie może bo za bardzo lubi ten pierwiastek zupełnego surrealizmu jaki wprowadza do świata filmu.
Sacha Baron Cohen czyli jedyny człowiek który nie boi się igrać z Akademią?
Zwierz nie będzie ukrywał, że Oscary go nie zaskoczyły i nim nie wstrząsnęły. Ale nudził się zdecydowanie mniej niż rok temu, co więcej odnosi wrażenie, że brak faworyta ( przynajmniej do połowy Gali kiedy wszystko zaczęło iść dla Artysty) sprawił, że było nawet zabawnie. A i żeby nie było – jak widzicie na ilustracjach zwierz śledził czerwony dywan – żadna sukienka nim nie wstrząsnęła – zwierz nie wie czy to kryzys czy może po prostu brakuje w modzie jakiegoś wyraźnego trendu. A może Aktorki zrobiły się zbyt ostrożne. W każdym razie Oscary pokazały że w tym roku liczył się talent, urok i kawałek z psem.
Ps: Zwierz jest bardzo zawiedziony transmisją na Canal + – nie dość że smutni panowie znowu narzekali w przerwach, to na dodatek nie dało się wyłączyć koszmarnego pana tłumacza. Tyle się za to płaci, nie mogliby dostarczyć transmisji na poziomie?