Home Ogólnie Od sentymentu do oporu czyli starzejemy się popkulturalnie

Od sentymentu do oporu czyli starzejemy się popkulturalnie

autor Zwierz

Hej

Pop­kul­tura to taki rejon naszego życia w którym nasz wiek i tem­po starzenia się nie mają ze sobą wiele wspól­nego. To znaczy mają. Tak naprawdę pop­kul­tura która teo­re­ty­cznie jest dla wszys­t­kich nieza­leżnie od wieku dość szy­bko pozwala nam się poczuć stary­mi zgrzy­bi­ały­mi i sen­ty­men­tal­ny­mi. Za przykład zwier­zowi może posłużyć nie tylko on sam który co raz częś­ciej łapie się na tym że ist­nieją całe poła­cie kul­tu­ry pop­u­larnej przez­nac­zone dla ludzi od niego młod­szych — co więcej na tyle młod­szych że zwierz nie może już jak kiedyś swo­bod­nie rozsz­erzyć tej grupy by uznać że się do niej zalicza. 
Dobrym przykła­dem są też umieszczane co raz częś­ciej na kwe­jkach, demo­ty­wa­torach, zupach i innych plat­for­ma­ch mikrobl­o­gowych obraz­ki które pokazu­ją że już sama młodzież zaczy­na czuć się staro wobec tem­pa zmi­an jakie wokół nich zachodzą. Zdję­cia ze starych kreskówek i filmów, obraz­ki z kase­ta­mi i zabawka­mi o których dziś już praw­ie nikt nie pamię­ta, wspom­nienia pier­wszych tele­fonów komórkowych — oto dowody że dziś nawet młodzież młodość włas­ną wspomina. 
Starzeć się pop­kul­tur­al­nie moż­na na dwa sposo­by ściśle związane z tym co w pop­kul­turze najszy­b­ciej się zmienia — tech­nologią i sposobem podawa­nia treś­ci. Zaczni­jmy od tech­nologii — tu zwierz widzi spory opór na 3D, blu-ray, eboo­ki a nawet na ani­mację kom­put­erową narzeka­ją wcale nie ludzie w śred­nim wieku ale ludzie młodzi dla których owe zmi­any są pier­wszym defin­i­ty­wnym końcem w ich tech­no­log­icznym życiu ( wcześniej wszys­tko się raczej zaczy­nało) pomi­ja­jąc oczy­wiś­cie sen­ty­ment do nośników takich jak kase­ty czy VHS . Te pozwala­ją dziś dość szy­bko odróżnić kto wychował się w jakim pokole­niu bo jed­ni pamię­ta­ją jak się przewi­jało kase­ty a dla innych jest to jedynie pieśń przeszłoś­ci ( zwierz z resztą aku­rat nie rozu­mie sen­ty­men­tu do nośników no ale zwierz jest mało sen­ty­men­tal­ny w tym zakresie). 
Zwierz ma do postępu pode­jś­cie dość fatal­isty­czne — wychodzi z założe­nia że nie ma się co den­er­wować i opier­ać bo postęp to postęp i lep­iej znaleźć się w pier­wszym szeregu zami­ast drzeć szaty nad stra­coną sprawą. Choć np. nie jest fanem 3D i też lubi posiedzieć z książką w ręku nie ma wąt­pli­woś­ci że musi się przyzwycza­ić do nowej tech­nologii i że kiedyś będzie siedzi­ał z czyt­nikiem w ręku. Wybór został już pod­ję­ty maszy­na wpraw­iona w ruch więc nie warto upier­ać się przy przedłuża­niu pos­to­ju na stacji.
No dobrze ale to starze­nie się pop­kul­tur­alne wynika­jące z niechę­ci do nowych tech­nologii może­my uznać raczej za prze­jaw ogól­nego tren­du ludzkoś­ci ( ludzie ogól­nie mają zadzi­wia­jącą ten­dencję do wyz­nawa­nia zasady że lep­sze jest wro­giem dobrego) — w końcu maszyny prze­mysłowe też nie cieszyły się na początku pop­u­larnoś­cią i założę się że nie jeden krę­cił nosem na druk jako taki nowom­od­ny wymysł. 
Z drugiej strony zwierz nie może się nadzi­wić gdy widzi np. przy­wiązanie do konkret­nego sys­te­mu oper­a­cyjnego czy pro­gra­mu kom­put­erowego pod­czas gdy pojaw­ia się jego lep­sza wer­s­ja ( ok. tu może ostrożność jest zale­cana zwłaszcza przy Microsoft no ale nie moż­na do koń­ca życia korzys­tać z WinXP i Office sprzed 2007).
Zde­cy­dowanie bardziej niepokoi zwierza obserwac­ja jak szy­bko starze­je­my się w zakre­sie postrze­ga­nia przekazy­wanych przez pop­kul­turę treś­ci. Gdy zwierz spoglą­da na pog­a­rdę jaka dziś otacza Justi­na Bib­era i gwiazdy Dis­neya to zawsze przy­chodzi mu do głowy że zde­cy­dowana więk­szość tego pokole­nia które czu­je się o tyle lep­sze wychowała się na głu­pawym popie lat 90 ( zwierz uży­wa tego określe­nia bo sam go słuchał więc obraża także siebie) gdy sce­na muzy­cz­na zasied­lona była przez boys­bandy i girls­bandy a wszyscy wierzyli że Brit­ney Spears jest dziewicą. Inny­mi słowy na dokład­nie takiej samej komer­cyjnej fikcji na jakiej dziś wychowu­je się młodych ludzi. Podob­nie niechęć do dzisiejszego kina młodzieżowego wyda­je się być podyk­towana głównie tym że filmy te oglą­da­ją przede wszys­tkim właśnie ci którzy się pop­kul­tur­al­nie “zes­tarzeli” — tym­cza­sem zapom­i­na się że tak jak dziś dziew­czyny krzy­czą na widok Pat­tin­sona krzy­cza­ły ze dwie dekady temu na widok DiCaprio plus minus z tego samego powodu. Z resztą cała ta kul­tura gwiazdek i gwiazdeczek którą dziś się tak kry­tyku­je — jako sym­bol tego co w pop­kul­turze nowe i niezdrowe zawsze była — jedyne co nowe i nie zdrowe to internet.
I tu dochodz­imy nieco do sed­na prob­le­mu. Otóż zwierz który wychował się w lat­ach 90 nie odnosi wraże­nia by przekaz jaki wów­czas kierowano do młodzieży był nie mniej głupi ale jeśli się z niego wyras­tało to wystar­czyło przes­tać kupować bzdurne gazet­ki dla nas­to­latków i moż­na było spoko­jnie o wszys­tkim zapom­nieć. Dziś zapom­nieć się nie da bo inter­net daje nam do tych danych ciągły dostęp co więcej nawet poważne ser­wisy pamię­ta­ją by podrzu­cić coś korzys­ta­ją­cym z inter­ne­tu nastolatkom. 
Poza tym wyda­je się że co raz wyżej rośnie mur pomiędzy tymi którzy się z inter­netem urodzili a tymi którzy dopiero dostali go w toku swo­jego doras­ta­nia. Bo np. jak zareagu­je­my na kole­jny por­tal społecznoś­ciowy — czy będzie nam się chci­ało korzys­tać z twor­zonego właśnie Google + czy będziemy już zbyt zmęczeni logowaniem się na kole­jnych plat­for­ma­ch sko­ro wiemy że nic w internecie jest nie trwałe? 
I tak zwierz dochodzi do swo­jej koń­cowej dość przykrej kon­kluzji że okres w życiu człowieka kiedy może się czuć że praw­ie cała kul­tura pop­u­lar­na jest kierowana właśnie do niego jest sto­sunkowo wąs­ki. Z drugiej strony my sami nieco na własne życze­nie pozwalamy się sobie starzeć zde­cy­dowanie przedwcześnie. 
Zwierz nie jest sza­leńcem który będzie was przekony­wał że zawsze nowsze jest lep­sze. Ale odnosi wraże­nie że te nasze cza­sy powin­niśmy jeszcze przeży­wać a nie już wspominać.
ps: Zwierz jest straszne dum­ny ze swo­jej nowej wty­cz­ki społecznoś­ciowej. Ter­az wystar­czy kliknąć lubię i już moż­na face­bookowo lubić zwierza do czego on z całego ser­ca zachęca
0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online