Home Ogólnie Porozmawiaj z nimi, czyli subiektywny przegląd ludzi zadających pytania

Porozmawiaj z nimi, czyli subiektywny przegląd ludzi zadających pytania

autor Zwierz

 ?

Hej

 

Zwierz pomysł na ten wpis trzy­mał pod cza­szką już od pewnego cza­su. Dzisiejszy wpis nie jest bowiem omówie­niem zjawiska, ani prostą wyliczanką, jest prze­wod­nikiem. Otóż, przez lata swo­jej pop kul­tur­al­nej pasji i sza­leńczych pogo­ni za infor­ma­c­ja­mi zwierz stał się posi­adaczem pewnej ( zde­cy­dowanie nie spec­jal­isty­cznej ) wiedzy na tem­at zagranicznych talk show. Zwierz który pisał już o fenome­nie człowieka za biurkiem, pyta­jącego goś­cia o wszys­tko i o nic nie chce was zanudzać jeszcze raz tymi samy­mi obserwac­ja­mi. Nie mniej chce wam dać drodzy czytel­ni­cy ( którzy być może jesteś­cie równie wprawni co zwierz wtedy najwyżej porów­namy notat­ki) dro­gowskaz co wpisy­wać w youtube kiedy szuka­cie  wywiadu z gwiazdą, i czego moż­na się spodziewać. Zwierz nie poda­je też tytułów show bo nie porównu­je tu całych pro­gramów, jedynie ich prowadzą­cych ( zwłaszcza część z wywia­dem z aktorem czy inną sławą). Zwierz ma nadzieje, że się na coś przy­da w ksz­tał­towa­niu waszej włas­nej pop kul­tur­al­nej manii a on sam naresz­cie wyrzu­ci z głowy mnóst­wo obserwacji ( po to pow­stał ten blog!)

 

1.) David Let­ter­man — człowiek prowadzi swój pro­gram tak dłu­go, że gwiazdy które przy­chodz­iły do niego jako dzieci zdążyły się już doro­bić włas­nych dzieci. Bo do Let­ter­mana przez te wszys­tkie lata ( pier­wszy show zaczął prowadz­ić w lat­ach 80) przyszyli chy­ba wszyscy, którzy kiedykol­wiek liczyli się w amerykańskiej pop­kul­turze. Nieste­ty ten dłu­gi staż wyda­je się być zarówno plusem jak i zde­cy­dowanym minusem jego pro­gra­mu. Z jed­nej strony — z częś­cią gwiazd wyda­je się znać zde­cy­dowanie lep­iej niż zwykły prowadzą­cy z goś­ciem. Z drugiej strony — niekiedy wyda­je się znud­zony swo­ja rolą oso­by zada­jącej wciąż te same pyta­nia. I to nie w przenośni ale dosłown­ie, Let­ter­man to jeden z tych prowadzą­cych którzy potrafią kil­ka raz zadać w prze­ciągu kilku lat dokład­nie te same pyta­nia gwieździe, i niekiedy nawet nie wyda­je się szczegól­nie zain­tere­sowany odpowiedz­ią. Ale wiz­y­ta u Let­ter­mana to ozna­ka sta­tusu — tam wysyła się gwiazdy pier­wszej wielkoś­ci, tych którzy gra­ją głównie role w twoich fil­mach, tych którzy są obec­nie na top­ie. Wyda­je się z resztą że Let­ter­manowi mało kto odmaw­ia bo pojaw­ia­ją się u niego gwiazdy które rzad­ko widać w innych pro­gra­mach. Nie mniej trze­ba stwierdz­ić, że od cza­su do cza­su uda­je się Let­ter­manowi w potoku słod­koś­ci i kom­ple­men­tów zadać pytanie czy porszyć kwest­ie prob­lematy­czną od której inni trzy­ma­ją się z dala — najwyraźniej przy­pom­i­na­jąc dlaczego zyskał sobie tak dużą pop­u­larność. A jeśli chce­cie zobaczyć coś naprawdę zabawnego koniecznie prze­jrzyj­cie sobie wszys­tkie wys­tępy Bruce’a Willisa u Let­ter­mana — panowie się przy­jaźnią a wywiady jed­nego z drugim to jed­na z zabawniejszych rzeczy jaką zna­jdziecie w telewizji.

 

2.) Jim­my Kim­mel ‑wywiady Kim­mela zwierz lubi — bo to prowadzą­cy zdyscy­plinowany ( zdaniem zwierza bard­zo widać, że swo­ja kari­erę zaczy­nał w radiu),który potrafi słuchać i zadawać banalne nawet pyta­nia tak by były ciekawe ( oraz pokusić się raz na jak­iś czas o zadanie pytań zde­cy­dowanie nie banal­nych). Kim­mel jest bard­zo dow­cip­ny ale nie stara się prze­bić swo­jej gwiazdy, doskonale zada­jąc sobie sprawę, że jego rolą jest raczej spraw­iać by inni byli zabawni. Ale co ciekawe nie czyni to show nud­nym, wręcz prze­ci­wnie show Kim­mela dostar­czył nam więcej inter­ne­towych virali niż jakikol­wiek inny opisy­wany tu show. Wymi­ana ciekawych wyz­nań między nim a jego ówczes­ną dziew­czyną Sarą Sil­ver­man żyły przez pewien czas włas­nym życiem, dow­cip o Mattcie Damonie na wywiad z którym Kim­mel nigdy nie miał cza­su był jed­nym  zabawniejszych jakie pojaw­iały się w tego typu show. Nato­mi­ast nic nie pobi­je skeczu o Klu­bie Przys­to­jnych Mężczyzn który zawsze zwierza bawi. Minusem show Kim­mela jest to, że dopiero wspina się do abso­lut­nej czołów­ki talk show więc nie zawsze zna­jdziemy u niego najwięk­sze gwiazdy, z drugiej strony jego wywiady bard­zo szy­bko trafi­a­ją do sieci na jego ofic­jal­na stronę co jest plusem

 

3.) Jim­my Fal­lon — chy­ba najmłod­szy w całym zestaw­ie­niu, nieco chy­ba zaskoc­zony posi­adaniem włas­nego show o tak dobrej godzinie. Fal­lon bardziej niż inni przyj­mu­je per­spek­ty­wę fana nie mogącego uwierzyć, że trafiła mu się taka faj­na fucha jak prowadze­nie talk show. Choć wywiady u niego, z rzad­ka bywa­ją naprawdę zabawne, to prowadzą­cy ma jed­nak sporo energii i raczej sym­pa­ty­czne usposo­bi­e­nie. Część zapros­zonych goś­ci zna oso­biś­cie a nawet tych których nie zna jest w stanie namówi na wiele. Jako, że Fal­l­lon ewident­nie nie zre­al­i­zował swo­jego marzenia o kari­erze muzy­cznej bard­zo częs­to śpiewa, gra na gitarze czy tańczy, nie jed­nokrot­nie zaprasza­jąc do tego także swoich goś­ci, co niekiedy jest zabawne, niekiedy zaś wprowadza ele­ment niepotrzeb­ne­go chao­su. Minusem jest to, że  przy­chodzą do niego raczej aktorzy mniej znani, albo może raczej młodzi. Co więcej klipów z pro­gra­mu Fal­lona jest w Internecie zaskaku­ją­co mało I głównie kon­cen­tru­ją się wokół wiz­yt członków obsady Zmierzch.

 

4.) Jay Leno — zwierz nigdy nie zrozu­mi­ał pop­u­larnoś­ci jego show — które ze wszys­t­kich  tu wymienionych ma najwyższą oglą­dal­ność. Leno jest prowadzą­cym nud­nym, zdaniem zwierza mało dow­cip­nym i zaskaku­ją­co częs­to nie nadąża­ją­cym za swoim rozmów­cą. Do tego ma iry­tu­ją­cy zwyczaj zadawa­nia tych samych pytań które zadali przed nim już wszyscy. Ale to tego typu show, w którym przede wszys­tkim chodzi o wypro­mowanie pro­duk­tu —  stąd też przede wszys­tkim  roz­mowa toczy się wokół tego co dana gwiaz­da przyszła zareklam­ować , w dużo mniejszym stop­niu doty­czy jej samej. Częs­to wywiady zamieni­a­ją się więc w artysty­czne wyre­cy­towanie tego co wszyscy znamy z  opisów pra­sowych. Konikiem Leno są samo­chody, które kolekcjonu­je i właś­ci­wie tylko wtedy kiedy ma okazję poroz­maw­iać ze swoi­mi gość­mi o moto­ryza­cji oży­wia się nieco. Plusem jest to, że Leno jest dru­gi po Let­ter­manie jeśli chodzi o ilość odwiedza­ją­cych go gwiazd i ich sta­tus ( jako jeden z nielicznych miał u siebie np. Obamę), minusem — fakt, że trud­no znaleźć wideo z tego show w Internecie, a nawet jeśli się zna­jdzie zaskaku­ją­co częs­to okazu­ją się one kosz­marnie nudne. 

 

5.) Conan O’Brien — wiel­ki prze­grany zamiesza­nia wokół prowadzenia wiec­zornych talk show to na tle opisanych już prowadzą­cych postać wyjątkowa. O’Brien jest bardziej komikiem niż prowadzą­cym co zde­cy­dowanie widać w jego talk show. Jego dow­cipy są ostre, zde­cy­dowanie nie brzmią jak czy­tane z kart­ki, a on sam gotowy śmi­ać się przede wszys­tkim z samego siebie. Nie mniej jed­nak jego dość ekspresyj­na osobowość szy­bko rozprzestrzenia się na sam wywiad, i częs­to udziela się samym udziela­ją­cym wywiadu. Conan jest przy tym mniej staty­czny od swoich kolegów po fachu i wręcz wyda­je się, że jest w stanie sko­rzys­tać z każdej okazji by wstać zza swo­jego biur­ka. Co praw­da jego wywiady prędzej będą się toczyć wokół abso­lut­nie nie ważnych z punk­tu widzenia pro­mowanej pro­dukcji, czy nawet życio­ry­su gwiazdy tem­atów, ale za to jest to praw­dopodob­nie jedyny tego typu show który miejs­ca­mi jest tak zabawny, że moż­na spaść z krzesła. Co więcej mimo złośli­woś­ci Conan wyda­je się prowadzą­cym raczej miłym i z całą pewnoś­cią nie agresy­wnym. Szko­da, że w skutek prze­ta­sowań trafił do stacji, której praw­ie nikt nie oglą­da przez co  nieste­ty nie przy­chodzą do niego najpop­u­larniejsze gwiazdy. Plusem jest to, że nikt Conana nie  krępu­je i nie każe mu siedzieć za krzesłem i kiwać głową czego zde­cy­dowanie nie umie tak po pros­tu robić

 

6.) Creig Fre­gu­son  — Szkot który pod­bi­ja amerykańską telewiz­ję nie zdarza się częs­to więc zde­cy­dowanie nie może go zabraknąć na liś­cie zwierza. Nie jest to dobry prowadzą­cy to zwierz musi od razu zaz­naczyć. Roz­mowa wcale go  nie intere­su­je, więcej — nie za bard­zo intere­su­ją go odpowiedzi na jego własne pyta­nia. Nie słucha dobrze prz­ery­wa­jąc  goś­ciom co chwila, bądź wikła­jąc ich w roz­mowę na tem­aty, które nie mają żad­nego sen­su. Jest jed­nak coś sym­pa­ty­cznego w tej jego anar­chii. Trze­ba z resztą przyz­nać, ze zde­cy­dowanie lep­iej czu­ja się u niego gwiazdy z Anglii ( każdy anglik ma obow­iązek odwiedz­ić roda­ka w cza­sie pro­mowanie pro­gra­mu za granicą), niż bied­ni amerykanie którzy nie za bard­zo wiedza o co chodzi. Nie mniej zwierz Creiga lubi za kil­ka rzeczy z których jed­na jest abso­lut­na obses­ja na punkcie Dok­to­ra Who ( facet trzy­ma TARDIS na biurku) a drugą — konkurs na najlep­szego gracza na har­moni­jce wśród gwiazd. Jeśli ktoś umie dobrze grać na har­moni­jce wystar­czy że udowod­ni to w pro­gramie a może wygrać złotą har­monijkę. Zaskaku­jące jest to, że taką nagrodę wygrało już całkiem sporo gwiazd. Co zwierz wam pole­ca to każdą wiz­ytę Hugh lau­rie u Fer­gu­sona, a także wiz­ytę Jima Par­son­sa, z którym Fre­gu­son zaskaku­ją­co dobrze się dogadu­je i :“czy­ta” listy od fanów

 

7.) Ellen Degeneres — nie do koń­ca obec­ność Ellen pasu­je do tego zestaw­ienia bo  jej pro­gram nadawany jest w paśmie day­time co jest zupełnie innym rodza­jem pro­gra­mu ale zwierz umieszcza jej show tutaj  ponieważ to najbliższy żeńs­ki odpowied­nik znanych prezen­terów pro­gramów nadawanych późną nocą ( no może poza Chelsea Late­ly ale to show nadawany przez E! i praw­ie nikt naprawdę ważny do niego jeszcze nie przy­chodzi bo to nówka). U Ellen jako że jest przed­połud­nie jest sym­pa­ty­cznie i bezkon­flik­towo — roz­maw­ia się przede wszys­tkim o rodzinie, urządza­niu domu, a gospo­dyni pro­gra­mu nie wypuszcza goś­ci bez uroczych prezen­tów albo. bielizny ( Ellen przez lata roz­dawała goś­ciom majt­ki w których grzecznie przy­chodzili na następ­ny wywiad). Ellen przepy­tu­je wszys­t­kich od gwiazd fil­mowych po uczest­ników real­i­ty show. Zawsze uśmiech­nię­ta i pogod­nie nastaw­iona nie zada­je trud­nych pytań ale częs­to angażu­je goś­ci w gry np. w sko­jarzenia. Ogól­nie jest miło i sym­pa­ty­cznie ale na całe szczęś­cie bez porów­na­nia mniej łza­wo niż u Oprah, której zawsze emocjon­al­nego Show zwierz nigdy nie był w stanie obejrzeć. 

 

8.) Jonathan Ross — zwierz przenosi się ter­az do Anglii bo tam jak zwyk­le — robią zaka­su­ją­co dobrą telewiz­ję. Jonathan Ross to nie bry­tyjs­ki Let­ter­man ( ta rolę ma tam Parkin­son, którego show było kiedyś  nawet nieco kon­trow­er­syjne ale ter­az jest bard­zo grzeczne i bard­zo ang­iel­skie) ale  przy­chodzą do niego wszyscy, którzy chcą się pro­mować w Anglii. Ross mają­cy także swój pro­gram radiowy zachowu­je się w cza­sie tych wywiadów jak radiowiec — jego pyta­nia nigdy nie są zadawane bez pewnej pasji, zawsze stara się być dow­cip­ny, i ma na tyle dużo reflek­su by wiedzieć z czego moż­na żar­tować, a co sprawi że gwiaz­da poczu­je się niekom­for­towo.  Spraw­ia przy tym sym­pa­ty­czne wraże­nie, choć jak więk­szość bry­tyjs­kich prowadzą­cych nie boi się od cza­su do cza­su zak­ląć. Specy­fiką jego show ( prze­nie­sionego z BBC do ITV ale bez szkody dla dostęp­noś­ci) jest trzy­manie wszys­t­kich goś­ci w jed­nym mon­i­torowanym poko­ju co umożli­wia niekiedy prz­er­wanie wywiadu kon­wer­sacją z osobą trze­cią — zwierz powie że to nawet dobry pomysł kiedy roz­mowa się nie klei. To za co zwierz lubi Rossa to kom­pe­tenc­ja — to zde­cy­dowanie wiel­bi­ciel kina ale i pop­kul­tu­ry jako takiej — zwłaszcza komików. Jego rozmów­cy nigdy nie musza tłu­maczyć mu od samego początku kim jest np. Iron Man co dla zwierza jest zde­cy­dowanym plusem. Poza tym Ross naprawdę wyda­je się część swoich goś­ci lubić co zawsze podo­ba się zwierzowi

 

9.) Gra­ham Nor­ton — Po co sadzać na kanapie jed­ną osobę kiedy moż­na cztery. Nor­ton zaprasza zawsze kilko­ro goś­ci o różnym stop­niu sławy, częs­tu­je ich winem i piwem ( w amerykańs­kich talk show pije się wodę) i zada­je im  raczej stan­dar­d­owe pyta­nia. Tym jed­nak co spraw­ia, że zwierz lubi show Nor­tona jest fakt, że po pier­wsze — bard­zo częs­to dochodzi do inter­akcji między siedzą­cy­mi na kanapie gwiaz­da­mi, które same sobie zaczy­na­ją zadawać pyta­nia ( zaskaku­jące jak częs­to ludzie siedzą­cy na jed­nej kanapie są pod wraże­niem że znaleźli się z inna sławną osobą  w tym samym show) — zazwyczaj zde­cy­dowanie ciekawsze od tych, które mógł­by im zadać prowadzą­cy. Po drugie — zwierz lubi jego dość kpi­ars­ki ton — nigdy nie jest nie miły dla swoich goś­ci, ale z całą pewnoś­cią nie jest czoło­bit­ny. Częs­to zdarza mu się powiedzieć coś co wszys­tkim chodzi po głowie, ale jakoś nikt nie mówi tego głośno. Trze­ba jed­nak przyz­nać, że zawsze czyni to takim tonem, że nie budzi to jakichś szczegól­nych kon­trow­er­sji. Nie mniej jed­nak chy­ba najz­abawniejsze w całym show są momen­ty kiedy prowadzą­cy nic nie mówi tylko pozwala roz­maw­iać swoim gwiaz­dom. Bo jak to zwyk­le bywa — roz­mowy są bez porów­na­nia ciekawsze od wywiadów. 

 

10.) Alan Carr — Carr to komik obdar­zony bard­zo wysokim głosem i aparycją  typowego przed­staw­iciela mniejs­zoś­ci sek­su­al­nych — zwierz nie pisze tego ze złośli­woś­cią czy dlat­ego, że mani­akalnie tropi przed­staw­icieli mniejs­zoś­ci sek­su­al­nych. Po pros­tu Carr uczynił ze swo­jej ori­en­tacji sek­su­al­nej pewien znak rozpoz­naw­czy, który widać też w jego pro­gramie ( inaczej niż u Nor­tona, który też jest gejem ale nie ma to żad­nego znaczenia). Podob­nie jak Nor­ton częs­tu­je on swoich goś­ci alko­holem choć wyda­je się zwier­zowi, że jest on zamierze­nie jak najprost­szego gatunku. Carr nie jest kom­pe­tent­nym prowadzą­cym, który robi research — wręcz prze­ci­wnie — częs­to przyz­na­je się, że nie widzi­ał jakiegoś fil­mu, nie czy­tał książ­ki czy nie zna dokład­nie szczegółów z życia goś­cia. Nie jest też dla swoich gwiazd super przy­jem­ny, częs­to się z nich dość otwar­cie naśmiewa­jąc. Ale o dzi­wo to czyni ten show bard­zo ciekawym do oglą­da­nia. Jeśli tylko rozmów­ca wyczu­je kon­tekst roz­mowy dosta­je­my zde­cy­dowanie zabawniejszy i swo­bod­niejszy wywiad niż w więk­szoś­ci innych  pro­gramów. Ponown­ie jed­nak nie jest to pro­gram cham­s­ki, jak mogło by się z opisu wydawać. Raczej zgod­nie ze swo­ja nazwą “Chat­ty Man” to pro­gram, w którym nie ma miejs­ca na poważne roz­mowy ale raczej na pogadusz­ki. Które zdaniem zwierza oglą­da się całkiem miło. Carr nieste­ty nie ma dostępu do najwięk­szych gwiazd, których  tak lekce­ważą­co nie moż­na trak­tować, ale ci którzy do niego przyjdą udziela­ją zazwyczaj dość uroczych wywiadów.

 

 Dobra to najważniejsza dziesiąt­ka. Najważniejsza bo taki talk show w dzi­en­nej i wiec­zornej telewiz­ji jest zde­cy­dowanie więcej. Zwierz jed­nak nauczył się przez lata by omi­jać pro­gramy takiej jak The View ( pięć his­terycznych kobi­et i jeden bied­ny rozmów­ca) czy Live with Reg­is and Kel­ly ( 12 min­ut tego samego wywiadu za każdym razem kiedy ktoś przy­chodzi, łącznie z dokład­nie tymi samy­mi pyta­ni­a­mi, i prowadzą­cym zupełnie nie rozu­mieją­cym o co chodzi). Oczy­wiś­cie na naszym rynku taki talk show w sty­lu amerykańskim ( a właś­ci­wie chy­ba bardziej ang­iel­skim) prowadzi Kuba Wojew­ódz­ki ale jego prob­le­mem jest brak konkurencji. Gdy­by ktoś miał dobry konkuren­cyjny Show Wojew­ódz­ki musi­ał­by przes­tać pow­tarzać w każdym odcinku dokład­nie tą samą for­mułę. Nie mniej zwierz uważa że jego pro­gram wcale nie jest taki zły. Choć może nie przys­ta­ją­cy do pol­skiej telewizji.

Zwierz ma nadzieje, że pomógł nie rozez­nanym, od rozez­nanych czeka na propozy­c­je, uwa­gi lub nie daj boże popraw­ki. A wszys­t­kich nor­mal­nych poz­draw­ia i infor­mu­je, że u nas w świecie pop kul­tur­al­nych sza­leństw pogo­da ład­na i wszyscy mają się dobrze.

Ps: Zwierz wspina się do góry po dra­binie społecznej. Wczo­raj brał udzi­ał w wydarze­niu kul­tur­al­nym po którym dostał tzw. gift bag. Co praw­da były w nim tylko reklamy bankowoś­ci dla insty­tucji, czeko­lad­ki i aptecz­ka pier­wszej pomo­cy ale zwierz nie narzeka. 

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online