Home Film Z matki obcej czyli dlaczego Hollywood nie obsadzi Madsa Mikkelsena w roli przedszkolanki

Z matki obcej czyli dlaczego Hollywood nie obsadzi Madsa Mikkelsena w roli przedszkolanki

autor Zwierz

Hej

            Nie jest łat­wo zro­bić kari­erę w Hol­ly­wood. To właś­ci­wie może­my ustal­ić bez więk­szych wąt­pli­woś­ci. Jeśli już jed­nak chce­my prze­bić się do świa­ta wielkiego kina najłatwiej mają,  ci którzy pochodzą ze Stanów, na drugim miejs­cu są zaś ci, którzy nie pochodzą ze Stanów ale z kra­jów anglo­języ­cznych, w końcu dochodz­imy do tych, dla których ang­iel­s­ki jest drugim językiem.  Ci mają naj­ciężej, bo oprócz przeła­ma­nia bari­ery językowej, najczęś­ciej by zostać odkry­tym za granicą, trze­ba a.) dość wcześnie emi­grować i udawać, że się nigdy nie miało nic wspól­nego z Europą b.) zdobyć sporą pop­u­larność w kra­ju ojczystym c.) zagrać jed­ną genial­ną rolę i dostać za nią Oscara. Stąd też obcokra­jowy ( wyłączymy na razie Anglików, Aus­tral­i­jczyków, Kanadyjczyków itd.) w Hol­ly­wood to nie przy­pad­kowa zbieran­i­na ale w dużym stop­niu, abso­lut­na aktors­ka pier­wsza liga — ide­al­ny pro­dukt eksportowy Europy. Najlep­sza jakość, po nieco niższej niż wśród Hol­ly­woodz­kich gwiazd cenie. Jed­nak kiedy już dzię­ki swo­je­mu tal­en­towi dotrą do Hol­ly­wood okazu­je się, że nie ma ono tak naprawdę zbyt wiele do zaofer­owa­nia zagranicznym goś­ciom.  A przy­na­jm­niej tym, na których kari­ery zwierz rzu­cił okiem.

                Jak może wiecie zwierz wyk­sz­tał­cił w ostat­nich dni­ach drob­ną obsesję na punkcie Mad­sa Mikkelse­na. Duńczyk jest obec­nie niesły­chanie pop­u­larny ze wzglę­du na sukces Han­ni­bala, ale już dobrych paru lat moż­na go znaleźć zarówno w pro­dukc­jach amerykańs­kich jak i najlep­szych pro­dukc­jach duńs­kich (zwierz zaz­droś­ci Duńczykom ich kine­matografii. Niby taki mały kraj a robią tam więcej dobrych filmów niż w Polsce przez dekady). To jeden z tych aktorów, których fil­mową atrak­cyjność trud­no jed­noz­nacznie określić. W swoich fil­mach jest bard­zo oszczęd­ny, gra głown­ie ocza­mi i  drob­ny­mi ges­ta­mi. Niby przys­to­jny ale jed­nak jest w nim coś dzi­wnego (zwierz spędz­ił ostat­nie dwa dni zas­tanaw­ia­jąc się co ale dał sobie w końcu spokój). W Danii gra sze­rok­ie spek­trum ról — refor­mu­ją­cy Danię cza­sów oświece­nia królews­ki lekarz, społecznik odkry­wa­ją­cy rodzin­ną tajem­nicę, pas­tor który dzieli los Hio­ba, opiekun w przed­szkolu niesłusznie oskarżony o ped­ofil­ię. Kra­jowi reży­serzy zda­ją się widzieć w nim przede wszys­tkim doskon­ałego akto­ra, który może zagrać którą z pro­ponowanych mu ról. Ale dla Hol­ly­wood (a właś­ci­wie amerykańskiego prze­mysłu fil­mowego) to przede wszys­tkim ide­al­ny odtwór­ca roli “tych złych” — prze­ci­wnik Bon­da, wyrafi­nowany kani­bal — wszys­tko ład­nie do siebie pasu­je. Zwierz zas­tanaw­ia się czy jakikol­wiek amerykańs­ki reżyser pomyślał­by o Mikkelse­nie jako przed­szkolance. A prze­cież każdy kto widzi­ał Polowanie wie, że to nie jest rola, w której aktor się nie sprawdzi.

                Podob­ny los spotkał Chrisopha Waltza, ten uznany w kra­ju aktor, został naprawdę dostrzeżony w Hol­ly­wood dopiero po roli Quenti­na Taran­ti­no. Sko­ro Taran­ti­no obsadz­ił go w roli prze­biegłego, dia­blo inteligent­nego podłego typa.  Waltz dostał Oscara zaś Hol­ly­wood przy­go­towało listę kole­jnych ról — wszys­t­kich złych do szpiku koś­ci, bądź wysoce nieprzy­jem­nych (jak u Polańskiego).  Psy­chopaty­czny właś­ci­ciel cyrku, kar­dy­nał Riche­lieu, prze­ci­wnik retro super bohat­era. Wszak wiado­mo sko­ro Waltz to rola podłej postaci.  Co ciekawe w żad­nych z tych ról Waltz nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Jego źli byli grani dobrze ale jakoś bez iskry, filmy cieszyły się umi­arkowanym powodze­niem i nie budz­iły entuz­jaz­mu kry­tyków. Dopiero kiedy przyszedł Taran­ti­no i obsadz­ił Waltza w roli uprze­jmego, human­i­tarnego, w sum­ie porząd­nego człowieka (minus całe zabi­janie ale w sum­ie to film Taran­ti­no więc bez tego ele­men­tu ani rusz) Waltz zalśnił znów i znów dostał Oscara. Tak jak­by tylko Taran­ti­no pamię­tał, że  Waltz u niego tylko grał podłego typa a nie przed­staw­iał swoich prawdzi­wych cech charak­teru. Zresztą zwierz bard­zo ceni za to Taran­ti­no, że umie wyko­rzys­tać jed­nego akto­ra, na wiele sposobów — dla zwierza to jest znak, że reżyser naprawdę zna się na swoim fachu.

            Los Mikkelse­na i Waltza w pewien sposób podzielił  Bar­dem — aktor niesły­chanie zdol­ny, łat­wo pod­da­ją­cy się meta­mor­fo­zom. W Europie dostrzegano w nim akto­ra, który potrafi grać role wyma­ga­jące olbrzymiego emocjon­al­nego zaan­gażowa­nia (W Stronę morza, Biu­ti­ful). Ale wystar­czyło, ze bra­cia Coen pokaza­li go jako tego złego z fatal­ną fryzurą i już stało się jasne że Bar­dem raczej Amerykanów będzie straszył niż wzruszał, pewnym wyjątkiem jest sposób w jaki obsadz­ił go Allen w Vicky Christi­na Barcelona gdzie aktor zosta­je sprowad­zony do roli arche­typ­icznego hisz­pańskiego kochanka.  Podob­nie zresztą obsad­zono go w Jedz Módl się i Kochaj, gdzie miał być po pros­tu tym egzo­ty­cznym dodatkiem do którego nasza bohater­ka dąży przez kil­ka kra­jów. Moż­na się zas­tanaw­iać czy to w sum­ie nie jest jeszcze gorsza nisza w którą moż­na wpaść. Wieczne granie stereo­ty­powego przed­staw­iciela swo­jego nar­o­du. Jest to dokład­nie ta nisza, która właś­ci­wie zabiła ciekawą kari­erę Anto­nio Ban­derasa i spraw­iła, że dla amerykanów Ger­ard Depar­dieu będzie zawsze tylko dużym, grubym niegrzecznym fran­cuzem (a prze­cież wystar­czy trochę pooglą­dać kina fran­cuskiego by wiedzieć, że nieza­leżnie od wad charak­teru to znakomi­ty wszech­stron­ny aktor).  Z kolei Til Schweiger zawsze będzie podłym niemieckim gangsterem/zabójcą/złoczyńcą. Ewen­tu­al­nie aktor zagraniczny może znaleźć niszę jeśli jest osiłkiem — Arnold Schwarzeneg­ger, Jean Claude Van Damme, Dolph Lund­gren- nigdy nie mieli się szczegól­nie odzy­wać, waż­na była musku­latu­ra i zna­jo­mość sztuk wal­ki, stąd Hol­ly­wood poz­woliło im na zro­bi­e­nie kari­ery, nawet z marnym akcen­tem i skom­p­likowanym nazwiskiem, nigdy jed­nak nie pro­ponu­jąc nic więcej niż tylko kopanie, strze­lanie i prezen­towanie muskulatury.

           Żeby nie było,  kobi­ety mają chy­ba nawet gorzej. Pene­lope Cruz dla Hol­ly­wood będzie zawsze ład­ną egzo­ty­czną błyskotką najchęt­niej parowana z podob­nie trak­towaną Selmą Hayek (też nie z USA tylko z Meksyku). Co praw­da Hol­ly­wood jest gotowe ją za rolę ład­nej, eks­cen­trycznej i emocjon­al­nej Hisz­pan­ki nagrodz­ić (w końcu za Vicky Christi­na Barcelona dostała Oscara) ale właś­ci­wie tylko dlat­ego, że to pasu­je do wiz­ji tego jak zachowu­ją się kobi­ety z tej częś­ci świa­ta. Z kolei Mar­i­on Cotil­lard może robić w USA kari­erę tak dłu­go jak w fil­mach ma przede wszys­tkim wyglą­dać lub jeśli da się wpa­sować w klasy­czną rolę tego złego (wszak mówi z akcen­tem więc musi być w niej coś złego). Z kolei Mon­i­ca Bel­luc­ci w amerykańs­kich pro­dukc­jach w których się pojaw­iła miała być pięk­na. Więcej raczej od niej nie wymagano. Trochę jak pokole­nie wcześniej Juli­ett Binoche która grała zawsze tą samą delikat­ną kobi­etę która nieza­leżnie od kra­ju pochodzenia musi­ała mieć w sobie coś  “zagranicznego” (w rozu­mie­niu fran­cuskiego). Nawet tak pop­u­larną po sukce­sie Ameli Aud­ery Tautou Hol­ly­wood obsadz­iło tylko raz w roli bieg­nącego za bohaterem  fran­cuskiego dziew­czę­cia w opałach w „Da Vin­ci Code”. Ze skan­dy­naws­kich nabytków nieco prz­er­aża miejsce jakie w Hol­ly­wood wyz­nac­zono Noo­mi Rapace – aktor­ka znana z roli Lis­beth Salan­der w Hol­ly­wood na razie nie ma co grać. W Sher­locku Holme­sie stanow­iła najlep­szy przykład tego jak pisze się obec­nie role kobiece (to ty tu sobie postój tam sobie pob­ie­gaj i właś­ci­wie tyle od ciebie wymagamy kochana bo grać to sobie nie pograsz) zaś w Prom­e­teuszu pokazy­wała ile kroków w tył zro­bił Rid­ley Scott od cza­sów Rip­ley.  W sum­ie jedyną aktorką, którą zwierz może sobie przy­pom­nieć, a która zupełnie nie wpadła w ten sposób obsadza­nia aktorek zagranicznych jest Chral­ize Theron — pewnie dlat­ego, że więk­szość osób nie ma poję­cia że pochodzi z RPA, a może dlat­ego, że jest tak utal­en­towana i pięk­na, że już niko­go nie obchodzi (zwierz przeprasza za takie ciągłe pod­kreślanie jej urody, ale zdaniem zwierza Char­l­ize Theron jest najpiękniejszą z obec­nie gra­ją­cych aktorek).  Przy czym warto tu zauważyć, że w ogóle więk­szość aktorek dosta­je bez­nadziejne role, trochę bez znaczenia skąd pochodzą, więc tu ta różni­ca rzu­ca się w oczy nieco mniej.

             Oczy­wiś­cie w takim wpy­cha­niu aktorów europe­js­kich do jed­nej roli nie ma nic nowego — w końcu Rudger Hauer też w sum­ie grał tylko jed­ną rolę w amerykańs­kich fil­mach. Bo prze­cież sko­ro nie jest US nie moż­na się po nim wiele więcej spodziewać. Moż­na się cofnąć jeszcze dalej — Rudolf Valenti­no przeszedł do his­torii głównie dzię­ki temu, że obsadzano go cią­gle w tych samych rolach (co praw­da nie koniecznie Włos­kich) namięt­nych kochanków. Co ciekawe kiedy aktor nie daje się wcis­nąć w taki schemat Hol­ly­wood wyda­je się trochę nie mieć pomysłu co z nim zro­bić. Dla zwierza doskon­ałym przykła­dem jest tu Jean Dujardin ‑aktor nie tylko dostał swo­jego Oscara za bard­zo niety­pową rolę, ale właś­ci­wie nie wiado­mo co zan­im zro­bić. Teo­re­ty­cznie powinien zagrać swo­jego zwycza­jowego zagranicznego złego, ale prze­cież na oko się śred­nio nada­je, to może roman­ty­cznego kochanka? Ale prze­cież Oscara dostał za rolę komiczną. Czas mija a Hol­ly­wood się jeszcze nie zde­cy­dowało co z nim dokład­nie zro­bi, ist­nieje możli­wość że po pros­tu o nim zapomni.

              Zwierz nie zapom­i­na, że podob­ny los czeka nie tylko aktorów świa­towych (zwierz powinien jeszcze na mar­gin­e­sie wspom­nieć o tym jak bard­zo Hol­ly­wood nie umie wyko­rzysty­wać aktorów azjaty­c­kich zarówno chińs­kich, japońs­kich jak i hin­dus­kich, ale to tem­at na osob­ny wpis), prze­cież wiado­mo, że Bry­tyjczy­cy muszą być źli (w sum­ie bied­ni amerykanie którym Wyspi­arze zabier­a­ją właś­ci­wie wszys­tkie ciekawe role złoli). Nie zmienia to jed­nak fak­tu, że takie pode­jś­cie do aktorów europe­js­kich jest strasznie den­er­wu­jące. Tak jak­by w ogóle nie roz­pa­try­wano ich w kat­e­gorii akto­ra tylko roli w której zaist­ni­ał (ciekawe czy amerykańs­cy pro­du­cen­ci zada­ją sobie trud oglą­da­nia wcześniejszych pro­dukcji z udzi­ałem aktorów). Zwłaszcza, że nie ma się co dzi­wić, że aktorzy europe­js­cy próbu­ją zro­bić kari­erę w Stanach. Powód jest prosty — w Stanach robi się więk­sze filmy, za które dosta­je się więk­sze pieniądze. Poza tym któż nie chci­ał­by pos­makować odrobiny prawdzi­wej sławy, wiedząc, że ma się ku temu zdol­noś­ci i predys­pozy­c­je. Zwierza nie dzi­wi, że próbu­ją ale zdu­miewa go, jak bard­zo Hol­ly­wood nie umie wyko­rzys­tać tal­en­tów które niczym ćmy gar­ną się  do słoń­ca wiel­kich wytwórni.

              Stąd też wyni­ka pros­ta nau­ka. Jeśli jak­iś obcokra­jowiec zwró­ci naszą uwagę w filmie amerykańskim pier­wszą rzeczą jaka powin­niśmy sprawdz­ić to  czy w Internecie są napisy do filmów które nakrę­cił u siebie w kra­ju. Najczęś­ciej okaże się, że aktor którego Hol­ly­wood widzi tylko w jed­nej roli, jest wszech­stron­ny, ciekawy i zupełnie inny od tego co mogliśmy sobie wyobrażać. A przy okazji będziemy mieli okazję rzu­cić okiem na inne niż amerykańskie kino. Co aku­rat w ostat­nich lat­ach jest najlep­szą odtrutką na wraże­nie, że widzieliśmy już wszys­tkie możli­we rozwiąza­nia, klisze i posta­cie. Europe­jskie kino wciąż za częs­to kojarzy się z fil­ma­mi poważny­mi i przygnębi­a­ją­cy­mi, pod­czas kiedy częs­to po pros­tu opowia­da ciekawe his­to­rie.  Zwierz pisze to zda­jąc sobie sprawę z pewnej oczy­wis­toś­ci zawartych we wpisie stwierdzeń. Co nie zmienia fak­tu, że za każdym razem kiedy zwierz sobie uświadamia jak okrutne jest Hol­ly­wood dla tych spośród najz­dol­niejszych Europe­jczyków tylekroć zgrzy­ta zęba­mi.  I zas­tanaw­ia się czy amerykańs­ki sukces nie powinien być ostat­nią rzeczą o jakiej marzyć powinien aktor europe­js­ki. Nie dlat­ego, że będzie grał gorzej tylko cią­gle to samo.

Ps: Przeglą­da­jąc w głowie aktorów europe­js­kich którzy zro­bili kari­erę w US, zwierz doszedł do wniosku, że jed­nym z nielicznych przy­pad­ków gdy trud­no określić jakie role zostały przyp­isane dane­mu aktorowi jest przy­padek Skars­gardów — Stellen Skars­gard gra bard­zo różne role i to niekoniecznie podłych Skan­dy­nawów, a młody Alek­sander Skars­gard co praw­da gra głównie Skan­dy­nawów (to takie śmieszne że w USA im zupełnie wszys­tko jed­no czy Szwed, czy Nor­weg czy Duńczyk) ale jego nieliczni bohaterowie też nie są raczej dobierani według klucza.

Ps2: W ramach pasji oglą­da­nia wszys­tkiego z Mikkelsen­em zwierz w końcu obe­jrzał Chanel i Straw­ińskiego — film o dom­nie­manym roman­sie tej dwój­ki Och jaka nie wyko­rzys­tana szansa! Gdy­by nie fakt, że wszyscy są znakomi­cie ubrani, ścież­ka dźwiękowa zaw­iera olbrzymie por­c­je Straw­ińskiego a Mikkelsen mówi w tym filmie po rosyjsku właś­ci­wie nie dało­by się tego kosz­mar­ka oglą­dać. Dopisy­wanie his­torii jest fajne, ale marne dopisy­wanie his­torii każe zas­tanaw­iać się nad tym czy nam wolno?

Ps3: Zwierz dowiedzi­ał się wczo­raj w środ­ku nocy, że NTLive będzie pokazy­wać Mak­be­ta z Branaghem 20.07. Szanse że pokażą w Polsce są małe (Kraków niech czuwa i infor­mu­je). Zwierz nato­mi­ast odczuwa potrze­bę sprzeda­nia duszy bo to chy­ba jedyny sposób by dostać się do Lon­dynu na lip­cowy weekend :)

44 komentarze
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online