Home Ogólnie Zakłócenia w polu widzenia czyli o dwóch nie tak różnych aktorkach

Zakłócenia w polu widzenia czyli o dwóch nie tak różnych aktorkach

autor Zwierz

 

Hej

Ostat­nio męs­cy czytel­ni­cy zwierza pod­nieśli larum. Zwierz bowiem nie tylko okazał się kobi­etą ale na dodatek kobi­etą paskud­nie het­ero­nor­maty­wną to znaczy taką co to gotowa jest wzdy­chać godz­i­na­mi nad urodą męską (tal­en­tem też) do kobi­et zaś odnoszącą się z lekkim dys­tansem. Choć zwierz przyz­na­je się do olbrzymiej sym­pa­tii jaką darzy  Rebec­cę Hall, Kat Den­nings czy przews­pani­ałą Ruth Wil­son ale gdzie zwier­zowym zach­wytom do wpisów które poświę­ca zazwyczaj aktorom męskim. Dziś jed­nak  zwierz zwró­ci się ku swo­je­mu czytel­nikowi spragnione­mu rozważań o aktorkach. Bo zwierz nie napisze o jed­nej ale o dwóch kari­er­ach i ich zaskaku­ją­co różnej recepcji. Oto będzie o dwóch aktorkach żydowskiego pochodzenia, które grać zaczęły jako dzieci, mają na swoim kącie udzi­ały w fil­mach Wood­ego Allena, pro­dukc­jach niskobudże­towych, wiel­kich komer­cyjnych hitach z efek­ta­mi spec­jal­ny­mi, kil­ka kam­panii reklam­owych na końcu i bard­zo wyraźnie angażu­ją­cych sie w kwest­ie poli­ty­czne. Obie zagrały w ekraniza­c­jach komik­sów Mar­vela. A przy tym sa postrze­gane zupełnie inaczej. Tak zwierz ma wam zami­ar udowod­nić że zestaw­ian­ie kari­ery Natal­ie Port­man i Scar­lett Johans­son wcale nie jest takie sza­lone i kto wie może przy­pom­i­nać zestaw­ian­ie kari­er Audrey Hep­burn i Marylin Mon­roe (zan­im zaczniecie przewracać oczy­ma zwierz uprzedza, że to dalekie porów­nanie zwłaszcza że porównu­je­my kari­ery jeszcze nie zakończone).

Zaczni­jmy od tego, że kari­era obu aktorek zaczy­na się wcześnie — Natal­ie Port­man pod­biła wid­own­ię swo­ją rolą w Leonie Zawodow­cu. Powiedzmy sobie szcz­erze, nieza­leżnie od genial­nych ról Jeana Reno i Garego Old­mana ten film nie udał­by się gdy­by nie wspani­ała rola Port­man jako Matyldy. I to nie dlat­ego, że dziew­czy­na okaza­ła się po pros­tu bard­zo dobrą aktorką, w tym bal­an­su­ją­cym jed­nak na grani­cy tego co dopuszczalne (uczu­cia ojcowskie) i tego co prowoku­jące (uczu­cia roman­ty­czne) potrzeb­na była aktor­ka, której niewin­ność nie będzie budz­iła naszych zas­trzeżeń i która nawet gra­jąc lolitkę nigdy nią na ekranie nie będzie. I to się sprawdz­iło, film stał się dziełem abso­lut­nie kul­towym (na którym opiera się właś­ci­wie całe współczesne zau­fanie do Luca Bessona) zaś Natal­ie Port­man stała się młodą aktorką która wzbudz­iła wielkie nadzieje. Mało kto pamię­ta że podob­nie wielkie nadzieje wzbudz­iła na samym początku swo­jej kari­ery kiedy zagrała dziew­czynkę, która w wypad­ku straciła nogę i musi się na nowo nauczyć nie tylko chodz­ić ale także pogodz­ić się z nową sytu­acją. Choć Zak­li­nac­zowi Koni było bard­zo daleko do wspani­ałej cud­ownoś­ci Leona ale mło­da Scar­lett Johans­son trafiła na listę dziecię­cych gwiazd do obserwowania.

 I tu pojaw­ia się pier­wsza zbieżność. Obie aktor­ki właś­ci­wie ominęły klasy­czny rozwój kari­ery aktorskiej która zaczy­na się w dziecińst­wie. Obie właś­ci­wie od razu przeskoczyły etap kina typowo dziecięcego i wskoczyły w granie młodych czy młodocianych bohaterek w fil­mach dorosłych (znakomi­ta rola Scar­lett Johans­son w Gosth Word i w Człowieku którego nie było,  oraz dwie sym­pa­ty­czne role Port­man w Wszyscy Mówią Kocham cię i w Pięknych dziew­czy­nach). Tym samym ominęło je to co sta­je się udzi­ałem wielu zaczy­na­ją­cych mło­do aktorek w Hol­ly­wood czyli niekończą­ca się para­da ról w famil­i­jnych pro­dukc­jach, które nie zapada­ją w pamięć, są pog­a­rdzane przez kry­tyków. Ten przeskok spraw­ił, że obie aktor­ki choć relaty­wnie młode (Port­man ma 31 zaś Scar­lett Johans­son 27 lat) wyda­ją się być obec­ne na naszych ekranach w dorosłych rolach od bard­zo dawna.

W przy­pad­ku Natal­ie Port­man prze­jś­cie od roli młodzieżowych w dorosłych fil­mach do ról dorosłych właś­ci­wie rozpoczęło się od Gwiezd­nych Wojen — trze­ba powiedzieć że to ciekawe jak dobrze rozpoz­nawal­ną (przy­na­jm­niej dla zwierza) aktorką była Port­man w chwili, w której Lucas wybrał ją na Ami­dalę. Teo­re­ty­cznie aktor­ka sporo ryzykowała — wiado­mo prze­cież że nad pro­dukc­ja­mi Lucasa wisi swego rodza­ju kląt­wa mówią­ca, że częs­to sta­ją się one końcem a nie początkiem kari­ery aktorów (na całych Gwiezd­nych Woj­nach dobrze wyszedł tak naprawdę tylko Har­ri­son Ford). Choć wid­ow­n­ia nowych gwiezd­nych wojen nie pokochała to Natal­ie Port­man ów brak miłoś­ci do nowej sagi nie zaszkodz­ił. Z resztą zaszkodz­ić za bard­zo nie mógł bo i tak aktor­ka wyco­fała się nieco z gry (przez kil­ka lat grała tylko mniejsze role) bo zajęła się stu­diowaniem na Har­vardzie. Wyda­je się z resztą że to właśnie to stu­diowanie na Har­vardzie uczyniło z niej dla wielu widzów aktorką z założe­nia intelek­tu­al­ną nawet jeśli nie koniecznie prze­maw­iały za tym pro­dukc­je w których wys­tępowała — nie mniej studi­u­ją­cy aktorzy o rozpoz­nawal­nych twarzach zawsze budzą podziw.

Scar­lett na stu­dia nie poszła ale za to zagrała w dwóch znakomi­tych fil­mach — po pier­wsze w Dziew­czynie z Perłą gdzie wbrew temu co mówi wielu kry­tyków (o których zaraz) ide­al­nie odd­ała postać skrom­nej dziew­czyny, którą do wielkiego Ver­meera zbliża podob­na wrażli­wość w postrze­ga­niu otacza­jącego ją świa­ta. Co więcej w tym filmie jeszcze nie zde­cy­dowano się grać jej sek­su­al­noś­cią (bardziej podobieńst­wem do sportre­towanej na obra­zie dziew­czyny) więc nie mamy jeszcze do czynienia z tym aktorskim emploi w której wpy­chać ją będą potem reży­serzy. Dru­ga rola to kochane przez zwierza Lost in trans­la­tion, film który jest zdaniem zwierza jed­nym z najwybit­niejszych przykładów kine­matografii amerykańskiej pier­wszej dekady XX wieku. Scar­lett jest tam po pros­tu młodą dwudziestoparo­let­nią dziew­czyną w obcym mieś­cie, która nie ma roman­su z Bille Mur­raye’m. Zdaniem zwierza jest w tym filmie tyle pięknych scen że moż­na było by nimi obsy­pać kil­ka filmów. I choć pier­wsze uję­cie fil­mu ukazu­je bohaterkę w samej prześwitu­jącej bieliźnie to w tym filmie aktor­ka zde­cy­dowanie nie epatu­je sek­su­al­noś­cią co pokazu­je, że nie jest to jak­iś ele­ment jej ekra­nowego zachowa­nia, bez którego nie jest w stanie grać.

Zwierz opisu­je ten moment w kari­erze obu aktorek bo właś­ci­wie to dość ciekawy paradoks — mieliśmy wys­tępu­jącą w filmie sf aktorkę uważaną za intelek­tu­al­istkę i dziew­czynę wys­tępu­jącą w bard­zo inteligent­nych fil­mach, którą co raz częś­ciej postrzegano głown­ie jako kole­jną ład­ną twarz (i fig­urę) w fab­ryce snów. Co ciekawe w prze­ciągu kilku lat role się nieco odwró­ciły, by potem spotkać się  w tym samym miejs­cu dosłown­ie i metaforycznie.

Po pier­wsze Kiedy Natal­ie Port­man skończyła stu­dia stało się jasne, ze jej powrót do aktorstwa nie ograniczy się do zakończenia sagi Gwiezd­nych Wojen (która aktorsko nie miała jej nic do zaofer­owa­nia) — choć w Cold Moun­tain pojaw­iła się na sekund­kę, zaś w Gar­den State grała Man­ic pix­ie Dream Girl to już w Clos­er jej rola była na tyle dobra i wyraź­na by zapewnić jej nom­i­nację do Oscara ( z resztą zasłużoną), zaś nakrę­cone dwa lata później V jak Vendet­ta do którego zgoliła włosy (co udowod­niło, że ład­ne­mu we wszys­tkim ład­nie bo Natal­ie z ogoloną głową wyglą­dała prześlicznie) co dla wielu jest oznaką że ma się do czynienia z prawdzi­wą aktorką bo prze­cież gwiazd­ka do roli się nie oszpeci. I choć kole­jne role Port­man nie do koń­ca były udane (Duchy Goi to jeden wiel­ki zawód, My Blue­ber­ry Nights to film, który zde­cy­dowanie nie wyszedł a Pana Mago­ri­um Cud­owne Empo­ri­um to jed­na z tych pro­dukcji o których chce się zapom­nieć) to jed­nak pozy­c­ja Port­man jako aktor­ki kina inteligent­nego się umac­ni­ała. Zwierz musi powiedzieć, że z tego okre­su lubi tylko jed­ną jej rolę a mianowicie w  krótkome­trażowym Hotelu Cheva­lier Wesa Ander­sona, gdzie jest kosz­marną kobi­etą, która łamie serce a na dodatek roz­biera się do naga co z per­spek­ty­wy pury­tańskiego kina amerykańskiego zawsze stanowi niesamow­ity przełom w kari­erze aktor­ki, bo właś­ci­wie wpisu­je ją na tą samą listę na którą wpisu­je się aktor­ki europe­jskie. Przy czym zwierz pod­kreśla, że nie jest to osąd zwierza jeno sposób funkcjonowa­nia  nagoś­ci w Hollywood.

W tym samym okre­sie Scar­lett weszła w najlep­szy i jed­nocześnie naj­gorszy okres swo­jej kari­ery. Z jed­nej strony zagrała w kilku pro­dukc­jach o których zde­cy­dowanie należało­by zapom­nieć (bard­zo nieu­dane w Doborowym Towarzys­t­wie, kre­tyńs­ka Wys­pa czy Dzi­en­nik Niani, który jest filmem zaskaku­ją­co o niczym). Z drugiej strony w jej życiu pojaw­ił się Woody Allen. Ten sam Allen który kil­ka lat wcześniej zatrud­nił Natal­ie Port­man do gra­nia rezo­lut­nej nas­to­lat­ki w Scar­lett dostrzegł ikonę sek­su. I tak ją przed­staw­ił na ekranie. Mówią­ca chrapli­wym głosem, promie­ni­u­ją­ca sek­su­al­ną energią bohater­ka Scar­lett we Wszys­tko Gra okaza­ła się być rolą która z jed­nej strony spraw­iła, ze jej nazwisko stało się jed­nym z najczęś­ciej odmieni­anych w Hol­ly­wood z drugiej raz na zawsze utr­wal­iły w głowach widzów jej wiz­erunek jako isto­ty kruchej słabej a jed­nocześnie wręcz niesamowicie pocią­ga­jącej. Z typu że mężczyźni chcieli­by się z nią zaopiekować i z nią przes­pać tylko nie mogą zde­cy­dować w jakiej kole­jnoś­ci. I choć w następ­nym filmie Allen próbował przed­staw­ić ją jako chłopczy­cę (Scoop) to raz stwor­zony wiz­erunek przyległ do niej na stałe, a pogłębiły go jeszcze role w Czarnej Dalii czy w Prestiżu gdzie ponown­ie spoglą­dała jedynie na bohaterów głown­ie zaj­mu­jąc się ład­nym wyglą­daniem na drugim planie.

To w sum­ie ciekawe że tak różnie rozwi­ja­jące się kari­ery mają punkt sty­czny. The Oth­er Bolyen Girl to jed­no z najwięk­szych rozczarowań fil­mowych zwierza w his­torii. Po pier­wsze  sce­narzyś­ci uznali, że nie dostrzeże­my iż dwie fil­mowe siostry które gra­ją Scar­lett i Natal­ie są do siebie zupełnie nie podob­ne. Do tego z niez­nanych zwier­zowi przy­czyn ktoś uznał, że Eric Bana będzie dobrym Hen­rykiem VIII . No więc nie jest, zwierz próbował się do fil­mu przekon­ać wiele razy (zwłaszcza, że rolę męża Scar­lett gra tam a jakże Bene­dict Cum­ber­batch i grał ją tam jeszcze zan­im zwierz to dostrze­gał) ale nic nie pomoże. Jest to po pros­tu film zły, źle zagrany i pokazu­ją­cy zdaniem zwierza, że obie aktor­ki wcale nie różnią się bard­zo skalą tal­en­tu — obie jeśli nie są dobrze prowad­zone gubią się w swoich rolach i kończą robiąc dość głupie miny.

Po tym zde­cy­dowanie nieu­dany pro­jek­cie obie wró­ciły do tego co znały najlepiej — Natal­ie Port­man wys­tąpiła w kilku nis­zowych fil­mach (reży­seru­jąc dodatkowo sek­wencję fil­mu New York I Love You) i w końcu swoim wys­tępem w Black Swan zapewniła sobie w 2011 roku Oscara za najlep­szą rolę żeńską — zdaniem wielu kry­tyków abso­lut­nie bezdyskusyjnego i nieco dla tej aktor­ki wyczeki­wanego choć tak właś­ci­wie w jej fil­mo­grafii nie ma wielu wiel­kich ról. Co ciekawe zaraz po otrzy­ma­niu nagrody, aktor­ka zagrała w dwóch kosz­marnych fil­mach (przygłupie Your  Hig­ness i zupełnie nie zabawne No strings Attached oba spraw­ia­jące wraże­nie jak­by aktor­ka chci­ała jak najwięcej pob­ie­gać po ekranie zan­im urodzi dziecko i pójdzie na urlop macierzyńs­ki) by w końcu przed ode­jś­ciem na urlop macierzyńs­ki pojaw­ić się w Thorze, które to pojaw­ie­nie się jest uspraw­iedli­wione między inny­mi tym, że Tho­ra jak wiado­mo reży­serował Ken­neth Branagh co pozwala każde­mu aktorowi tłu­maczyć że wcale nie grał w ekraniza­cji komik­su tylko w filmie Branagha.

Z kolei Scar­lett zagrała jeszcze jed­ną role u Allena ( zwierz lubi Vicky Christi­na Barcelona ale ponown­ie jako dziew­czę niepewne tego co chce w życiu była nieco za bard­zo skłon­na rzu­cać się w męskie ramiona — czemu się zwierz nie dzi­wi bo to były ramiona Javiera Barde­ma — by zer­wać z wiz­erunk­iem słod­kiej napędzanej pożą­daniem istot­ki). Spirt w którym zagrała (mając zapewne nadzieje że będzie to coś na ksz­tałt Sin City) nieste­ty nie został zrozu­mi­any przez wid­own­ię (która najwyraźniej nie wiedzi­ała że to nie mogło być podob­ne do Sin City sko­ro komiks na pod­staw­ie którego pow­stało był niepoważny) a potem znów zagrała uwodzi­cielkę w He’s Just Not That Into You. Ale w końcu podob­nie jak Natal­ie Port­man bez­piecznie wylą­dowała w świecie Mar­vela gra­jąc Czarną Wdowę w Iron Manie 2 i Avenger­sach. Po drodze nie zdobyła Oscara ale za to dostała Tony za swój powszech­nie chwalony wys­tęp na Broad­wayu. Niczego też nie wyreży­serowała ale nagrała płytę z piosenka­mi Toma Wait­sa. Niezbyt dobrą ale zwierz szanu­je wybór utworów.

 I tak dochodz­imy do dnia dzisiejszego, który zas­ta­je Natal­ie i Scar­lett w zaskaku­ją­co podob­nym momen­cie kari­ery. Obie aktor­ki mają ambitne plany na przyszłość — Port­man właśnie krę­ci nowy film Ter­ren­ca Mali­ka, który może będzie okrop­ny ale nikt go nie prze­gapi. Scar­lett pojawi się jako Janet Leight w filmie o Hitchocku który niedłu­go pojawi się na ekranach. Obie też co warto zauważyć  nie spowodowały w swo­jej kari­erze żad­nego wielkiego skan­dalu towarzyskiego — Port­man grzecznie wzięła ślub z fran­cuskim balet­mistrzem, a Scar­lett co praw­da rozwiodła się z Ryanem Raynold­sem ale trze­ba przyz­nać, że było to wyjątkowo nie dostar­cza­jące plotek małżeńst­wo od swo­jego początku do koń­ca. Co praw­da pojaw­iła się afera z pry­wat­ny­mi zdję­ci­a­mi aktor­ki które wyciekły do sieci ale ponieważ stało się to na skutek ataku hack­er­skiego nie za bard­zo zmieniło wiz­erunek gwiazdy (nie wrzu­cała ich do sieci sama co się jed­nak aktorom i aktorkom zdarza)

Przyglą­da­jąc się tym dwóm aktorskim biografiom nie sposób dojść do wniosku, że postrze­ganie obu aktorek uksz­tał­towało coś innego niż jakość filmów w których wys­tępowały, a nawet nie koniecznie role w jakich były obsadzane. Tak właś­ci­wie zwierz ma prz­er­aża­jące wraże­nie że o tym  jak się je postrze­ga zade­cy­dował ich wygląd. Hol­ly­wood zde­cy­dowało  że Scar­lett Johans­son będzie reinkar­nacją Marylin Mon­roe i tak ją też postrze­ga. Kole­jne styl­i­zowane nieco na tą gwiazdę ses­je zdję­ciowe tylko zda­ją się to potwierdzać (choć warto zaz­naczyć, że głównie na taki jej wiz­erunek decy­du­ją się firmy z który­mi współpracu­je takie jak Dolce &Gabbana). I to nie jest tak, że aktor­ka bard­zo ten wiz­erunek napędza — tak praw­da jest że u Allena zagrała postać wybit­nie sek­su­al­ną ale właś­ci­wie w pozostałych swoich rolach już tak świadomie sek­su­al­noś­cią nie epatu­je — no chy­ba że nieświadomie bo prze­cież nie jest jej wina że ma zde­cy­dowanie bujniejszą niż więk­szość współczes­nych aktorek fig­urę, wydatne usta i ten nis­ki chrapli­wy głos. Tak wyglą­da i nic z tym nie zro­bi. Oczy­wiś­cie mogła­by nie bie­gać w super obcisłym kostiu­mie po planie Avenger­sów ale wtedy przyszło­by jej pewnie zrezyg­nować z całej, bard­zo fajniej roli bo wiado­mo, ze w fil­mach tego typu wszys­tkie kobi­ety bie­ga­ją w bard­zo obcisłych strojach.

Z kolei Natal­ie Port­man jest tą aktorką, którą zawsze chwali się za piękne klasy­czne ubra­nia, która rekla­mu­je co praw­da per­fumy Dio­ra nago ale raczej urok­iem a nie sek­sem i która zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia i to w kilku językach który­mi wła­da, która zasi­a­da w Jury fes­ti­walu w Cannes i wybiera ciekawe nis­zowe pro­jek­ty (nawet jeśli kil­ka jej ostat­nich filmów nie miało z nis­zowoś­cią nic wspól­nego). Wszys­tko zaś dopraw­ione raczej przeko­naniem, że mamy do czynienia z aktorką bard­zo piękną która przy­wodzi na myśl wielkie gwiazdy Hol­ly­wood. Nie budzi wiel­kich emocji przez co budzi sporą sym­pa­tię. Staw­ia się ją częs­to jako prze­ci­wwagę do pustych gwiazdek, które niczym sobą nie reprezen­tu­ją pod­czas gdy ona oprócz dyplo­mu z Har­var­du i pub­likowanych artykułów naukowych, wspiera liczne orga­ni­za­c­je między­nar­o­dowe, par­tie demokraty­czną (choć nie tak wytr­wale jak Scar­lett) i dodatkowo jeszcze jest weganką.

Nie trud­no dostrzec, że te dwa odmi­enne wiz­erun­ki właś­ci­wie zasadza­ją się na czymś dalekim od fil­mowej kari­ery. Zwierz wbrew temu co twierdzi wiele osób, nie uważa by Scar­lett Johans­son była złą aktorką. Wręcz prze­ci­wnie zdaniem zwierza ma naprawdę spory potenc­jał ale jest to jed­na z tych aktorek, które potrze­bu­ją dobrego reży­sera. Zresztą to samo tyczy się Natal­ie Port­man, która mimo Oscara w kieszeni potrafi grać bard­zo marnie jeśli film jest marny (serio No Strings Attached nie jest popisem jej zdol­noś­ci aktors­kich). Ale obie aktor­ki dzieli morze jeśli chodzi o opinie widzów. Zdaniem zwierza wpły­wa na to jeszcze jeden czyn­nik. Czyn­nik o którym zwierz musi napisać nawet jeśli zostanie posąd­zony o prze­sadę czy seksizm.

Kobi­ety nien­aw­idzą Scar­lett Johans­son. Zwierz wie, że to brz­mi idio­ty­cznie. Ale zwierz dostrzegł, że ilość kobi­et które nie mogą znieść aktor­ki na ekranie jest olbrzymia. Zwierz słyszał pod jej adresem naj­gorsze wyzwiska które zawsze padały z ust kobi­et niezwyk­le rzad­ko zaś z ust mężczyzn. Zwierz nie wie dlaczego tak jest. Może Scar­lett należy do tego typu aktorek które po pros­tu podoba­ją się mężczyznom a nie podoba­ją się kobi­etom. Podob­nie jak wiele kobi­et bard­zo lubi Natal­ie Port­man (choć tu raczej ogól­nie wszyscy lubią Natal­ie Port­man). Nie mniej zwierz ma wraże­nie, że niechęć jaką kobi­ety czu­ją do Scar­lett jest jed­nym z najbardziej szkodzą­cych jej kari­erze czyn­ników na który aktor­ka nie ma wpły­wu. Bo ona nie gra dużo gorzej od wielu innych młodych aktorek, wybiera ciekawe role, ba nawet role w fil­mach które kobi­ety kocha­ją ale wciąż nie może pod­bić serc kobiecej wid­owni.  I tu właśnie wracamy do wspom­ni­anej wcześniej Marylin i Hep­burn. nie chodzi bowiem jedynie o pewne fizy­czne podobieńst­wo Scar­lett do ikony kina. Chodzi też o myśl, która pod­sunęła zwier­zowi Ninedin — niewielu mężczyzn stwierdzi, że ich ukochaną gwiazdą kina jest Audrey Hep­burn ale za to plakaty z nią zna­jdziemy w wielu kobiecych poko­jach (w tym zwier­zowym). Troszkę podob­nie jest z Natal­ie Port­man za którą wiele kobi­et przepa­da właśnie nie ze wzglę­du na jej rolę, ale na jak­iś taki unoszące się nad nią wraże­nie postaci inteligent­nej. Z takim emploi Scar­lett nie ma żad­nych szans.

Może­cie dość słusznie spy­tać dlaczego zwierz w ogóle snu­je te rozważa­nia (poza wypełnie­niem woli męskiej wid­owni i pokazaniem że zwierz pisze także o aktorkach). Otóż zwierz ma wraże­nie, że w przy­pad­ku aktorek — zwłaszcza takich jak Scar­lett zde­cy­dowanie za dużą rolę gra to jak wyglą­da­ją. A może jeszcze bardziej — to jak każe się nam ich wygląd inter­pre­tować. choć zach­wycamy się urodą męską rzad­ko zdarza się by aktor który jest (uwa­ga poję­cie którego zwierz nien­aw­idzi !) ‘ciachem” nie mógł się zupełnie z tego emploi wyr­wać — spójrz­cie na Zaca Efrona bożyszcze nas­to­latek którego chwali się za wys­tępy w Paper­boy, na bied­nego Pat­tin­sona którego do dość w sum­ie nieatrak­cyjnej roli zatrud­nia Cro­nen­berg. Zwierz każe wam w ser­ca spo­jrzeć i zapy­tać — dokąd ma uciec Scar­lett — do kuszą­cych nią widzów reży­serów takich jak Woody Allen czy w przyle­ga­ją­cy kostium Czarnej Wdowy. Bo nie może jak Natal­ie Port­man zagrać naukow­ca. Nie wygląda.

Ps: Zwierz prosił­by by w komen­tarzach nawet jeśli nie lubi­cie Scar­lett czy Natal­ie Port­man to jed­nak pow­strzy­mać się od komen­tarzy jakoś szczegól­nie nie miłych. Zwierz ma wraże­nie że niechęć do aktorek częs­to prz­er­adza się w jakąś for­mę agresji której zwierz nigdy nie umi­ał zrozumieć.??

2 komentarze
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online