Hej
Znacie to uczucie kiedy macie napisane już ? notki i dochodzicie do wniosku, że napiszecie o czymś innym. Wczoraj wieczorem zwierz właśnie taki miał – nie przejmujcie się jednak – ? notki zamieni się w całą przed 20 grudnia ale wymaga od zwierza zbyt długiego i żmudnego poszukiwania i nadrabiania serialowo filmowych luk by zwierz był gotowy przedstawić wam notkę już dziś. Nie mniej ponieważ i tak nikt nie wie co w niej będzie to jakoś to przeżyjecie.
A o czym dziś będzie. Kilka ostatnich filmów jakie zwierz oglądał miały jeden punkt wspólny – angielską rodzinę królewską – żadna panująca dynastia ( a właściwie dynastie) nie doczekały się tak sumiennego filmowego portretu. Sami Tudorowie właściwie zasłużyli na osobny gatunek filmowy, a jeśli jeszcze dodamy do tego kilka kronik pewnego popularnego dramatopisarza wychodzi na to, że życie władców Anglii to jeden z tych tematów którego nigdy nie mamy dość. Koronnym dowodem niech będzie, że rok po roku wchodzą do kin filmy opowiadające o dwóch braciach z rodziny królewskiej dokładnie w tym samym momencie ich życia. Zwierz musi was już z góry uprzedzić, że nie wymieni wszystkich królewskich produkcji bo wirtualna kartka jest na to za mała. Wybiera więc kilka przykładów i ponownie interesują go raczej podejścia do tematu, niż kategoria najlepszy film o rodzinie królewskiej. Aby jednak nie za dużo nam umknęło będzie wpis ułożony władcami a nie tytułami filmów. Niemiej zwierz jest przekonany, że z jego wpisu nauczycie się jak zostać królem.
Henryk II – No doczekał się Henryk i jego problemy z następstwem tronu prawdziwego filmowego hołdu – Lew w Zimie to film znakomity co z resztą potwierdzają liczne nominacje i wyróżnienia między innymi dla Katherine Hepburn za jej wspaniałą rolę Eleonory żony Henryka, oraz za absolutnie wspaniałą muzykę autorstwa Johna Barrego. Film dowodzi, że nasze zainteresowanie problemami monarchii wykracza nieco poza pytanie ” jak oni rządzili” – czy naprawdę interesuje nas problem następstwa tronu angielskiego z XII wieku? Zwierz podejrzewa że nie tak bardzo jak pragnienie przyjrzenia się naturze ludzkiej, i samej władzy której pewne elementy pozostają niezmienne.
Nauka dla króla – każdy chce mieć następcę tronu nikt nie chce dzielić państwa. Tak więc na dłuższą metę lepiej mieć córki
Ryszard Lwie Serce – jak wiadomo Ryszarda nigdy nie ma w domu bo zawsze jest na krucjacie – pojawia się jednak zawsze w tle historii o Robin Hoodzie – w Robin Hood Książę Złodziei dziwnie przypominał pewnego Szkota który zajmował się szpiegowaniem dla Anglii, ale Ryszard jako jeden z nielicznych dorobił się swojego rysunkowego odpowiednika , dzięki Robin Hoodowi Disneya. Jak wiadomo Ryszard miał podłego brata Jana i tenże Jan też zawsze występuje w filmach o Robin Hoodzie jako zły bohater ewentualnie bardzo zestresowany lew.
Nauka dla Króla – jeśli wyjeżdżasz na krucjatę pamiętaj by wrócić w ostatniej chwili i uratować sytuację
Henryk V – ten to miał dobrze – nie dość że napisano o nim sztukę to jeszcze, autorem okazał się nie byle kto tylko sam Szekspir. Spośród licznych sztuk opowiadających o władcach Anglii Henryk V cieszy się największą popularnością. Zekranizowana w czasie wojny miała przypominać anglikom, że są całkiem nieźli w wygrywaniu ( Niemcy, Francuzi kto by widział różnicę), zekranizowana w latach 80 przez Kennetha Branagha miała przypomnieć Anglikom że Szekspir nie musi być nudny. I rzeczywiście – dobra obsada ( kto się uważnie przyjrzy dostrzeże w roli małego chłopca późniejszego Batmana czyli Christiana Bale), wspaniała muzyka i trochę błota na bitewnym polu i okazało się, że Szekspir może jeszcze bawić.
Nauka dla Króla – jeśli chcesz wygrać bitwę znajdź dobrego kompozytora który podłoży świetną ścieżkę dźwiękową pod twoją wielką mowę
Ryszard III – o ile Henrykowi Szekspir wyświadczył przysługę to biednemu Ryszardowi zrobił najgorszą możliwą prasę ale za to dał mu jeden z najbardziej rozpoznawalnych pierwszych wersów angielskiej literatury czyli ” Now is the Winter of our discontet” a jak potem idzie to zwierz wie ale nie będzie przytaczał. W każdym razie filmowo najlepiej Ryszardem III zajęto się w 1995 roku – w roli Ryszarda wystąpił Ian McKellen średniowiecze zamieniono na warunki przypominające II wojnę światową i choć Ryszard wciąż krzyczy ” Konia. Konia Królestwo za konia’ ( to też pewnie znacie) to wszyscy wiemy że chodzi mu o samochód. Ekranizacja choć brzmi kretyńsko jest wspaniała a Ian McKellen gra podłego króla idealnie.
Nauka dla Króla – pamiętaj że niezależnie od tego co w życiu zrobiłeś jeśli podpadniesz dramaturgowi masz przechlapane. Również dbaj o to by zawsze mieć zapasowego konia
Henryk VIII – tego Pana filmowcy uwielbiają. Kochają. Nie mogą bez niego żyć. Powiedzcie szczerze czego chcieć więcej – człowiek porywczy, pełen pasji, inteligentny w młodości jak podają źródła przystojny do tego miał sześć żon i jeszcze zerwał z kościołem. Jakby go ktoś dla kina napisał. Tak więc mamy więcej niż jedne dzieje Henryka i możemy do wyboru do koloru wybierać – czy wolimy nakręcone w 1933 roku – Prywatne życie Henryka VIII ( zwierz widział i bardzo film poleca bo przynajmniej wtedy niesłychanie mu się podobał), czy może Henryka VIII i jego sześć żon z lat 70, możecie też się skoncentrować tylko na jeden jego żonie i obejrzeć Annę tysiąca dni. Jeśli pragniemy Henryka seksownego nic prostszego tylko sięgnąć po serial Tudors gdzie Henryk w każdym odcinku przez pięć minut zajmuje się polityką a potem przez pięć minut seksem i tak przez kilka sezonów. Możemy dostać też Henryka koszmarnie melodramatycznego w The Other Boylen Girl, lub Henryka w ideologicznym sporze w Oto jest głowa zdrajcy. Nieważne jakiego zaś wybierzemy pewnie każdy portret wyda nam się jakoś daleki od prawdy bo gdzieś między portretami Holbeina i filmowymi opowieściami narosło tyle mitów że już nikt nie jest w stanie wyciągnąć spod nich Henryka.
Nauka dla króla – jeśli średnio wyszedłeś na portrecie – może lepiej go spalić, jeśli jesteś kochliwy – może lepiej nie żenić się z każdą, a jeśli jesteś porywczy to pamiętaj że ktoś może stracić dla ciebie głowę
Elżbieta I – łatwiej chyba wymienić filmy w których Elżbiety nie było niż te w których była. A więc Elizabeth Cate Blanchett – cudowny film o tym jak zwykła dziewczyna zostaje królową i przekonuje się że wszyscy chcą ją zabić, jest też sequel tego filmu Elizabeth: Złoty wiek ale raczej uczy nas że nie powinno się robić kontynuacji świetnych filmów. W każdym razie radzi go zwierz omijać szerokim łukiem. Choć Elżbieta męża nie miała to miała Essexa – co między nimi naprawdę było nikt do końca nie wie ale pikanterii dodaje fakt, że Essex zupełnie naprawdę stracił dla niej głowę – pragniecie szczegółów obejrzyjcie sobie Elżbietę i Essexa, albo jeszcze lepiej serial Elżbiecie I wyprodukowany przez niezawodne HBO gdzie Elżbietę I gra Helen Mirren ( co jest śmieszne bo zagra jeszcze Elżbietę II) Oczywiście nie wszystkich interesowało jej życie prywatne – niektórzy mieli nieco bardziej krytyczne podejście do jej władzy np. w Czarnej Żmij królowa jest kapryśną idiotką, z kolei w niedawnym filmie Anonymous też nie grzeszyła inteligencją ale to raczej wina scenarzystów. Częściej jednak Elżbieta budzi podziw – gdy kazała się pięknemu Orlandowi nie zestarzeć, ten tak się przejął że aż zmienił płeć, nic dziwnego że Judi Dench dostała Oscara będąc nią jedynie przez kilka minut na ekranie w Zakochanym Szekspirze. Warto też wspomnieć że Elżbieta I znała Doktora Who – wedle wszystkich znaków na niebie i ziemi miała z nim zwiać w TARDIS – coś się jednak nie udało. Niestety ani my ani Doktor jeszcze nie wiemy co.
Nauka dla króla – jeśli jest się kobietą lepiej trzymać mężczyzn na dystans najlepiej wszystkich jak leci, bo z żadnego nie ma pożytku
Karol II – przeskakujemy nieco do przodu bo zwierz po pierwsze nie widział większości filmów z władcami pomiędzy po drugie woli się nie mieszać we wpisywanie Cromwella na tą listę – bo przecież królem nie był. Karol II nie tylko rozwiązał w swoim życiu parlament, ale też zyskał sobie jaką taką sympatię filmowców. W Rozpustniku gra go John Malkovich z doczepionym nosem i jego głównym zadaniem jest próba poskromienia Johnnego Deppa który gra niepokornego hrabiego Rochester. Film ogólnie nieco kręci się wokół nosów jako że Rochesterowi na skutek syfilisu nos odpada zaś Malkovichowi nos najwyraźniej przeszkadza. Z kolei w filmie Restoration w nagrodę za uratowanie swojego ukochanego spaniela umieszcza bohatera ( lekarza) na dworze po czym każe mu się ożenić ze swoją kochanką. Może brzmi kretyńsko ale gdybyście spojrzeli w oczy spaniela Króla Karola zrozumielibyście że to całkiem rozsądny tok postępowania
Nauka dla króla – nigdy nie staraj się poskromić poety i dbaj o swoje psy – tylko dzięki nim będą cię wspominać
Jerzy III – jak twierdzą zanim Jerzy III oszalał był całkiem inteligentny. Ale oszalał – co nie stało na przeszkodzie by był najdłużej panującym władcą poza Wiktorią i dzisiejszą Elżbietą. Film Szaleństwa Króla Jerzego kręci się głównie wokół próby wyleczenia Jerzego na tyle by można było udawać, że nie jest zupełnie szalony. Za swoim mężem wiernie stoi zona ( zgadnijcie kto znów gra członkinię rodziny królewskiej ? Helen Mirren), natomiast przeciw niemu podle spiskuje książę Walii ( w sumie nie trudno mu się dziwić, że chciał zostać regentem w sytuacji w której król jest szalony). O władzy nie dowiecie się nic nowego natomiast na pewno będziecie zachwyceni nowo nabytą wiedzą z zakresu medycyny i leczenia chorób psychicznych w czasach kiedy nie leczyło się chorób psychicznych.
Nauka dla króla – szaleństwo jest modne wśród artystów na tronie trzeba przynajmniej zachowywać pozory i strzec się księcia Walii
Wiktoria – znów mały przeskok – Wiktoria to symbol, królowa Imperium nad którym nigdy nie zachodziło słońce, matka 9 dzieci, żona Alberta i osoba która nie dawała się łatwo rozśmieszyć. Filmowcy dzieje jej życia opowiadają nieco od końca więc najpierw w Jej Wysokość Pan Brown mieliśmy okazję oglądać jak pogrążona w żałobie po mężu Wiktoria ucieka do Szkocji gdzie nieco za bardzo zaprzyjaźnia się z pewnym Szkotem ( tak na marginesie – jeśli oglądacie ten film to pewnie dostrzeżecie że w jednej z drugoplanowych ról gra nieznany wówczas Gerard Butler z tak silnym szkockim akcentem, że się go praktycznie nie da zrozumieć), Judi Dench specjalistka od grania monarchiń jest jako Wiktoria Bezbłędna. Dopiero niedawno pozwolono nam bliżej przyjrzeć się Wiktorii za młodu – W Młodej Wiktorii nie tylko obejmuje tron ale poznaje też niesłychanie podobnego do Orlando Blooma Alberta ( choć Bloom w filmie nie gra). Oboje są bardzo zakochani – takiej Wiktorii jakoś nie znaliśmy. Wróćmy więc na chwilę do Wiktorii w czarnej sukni – taką spotkał Doktor Who choć ta nie chciała z nim zwiać wręcz przeciwnie skazała go na wygnanie słusznie zakładając że sprowadza on na Anglię same kłopoty, podobna wiktoria pojawia się w tylu wielu filmach w tle – zwierz dobrze pamięta jak próbowała ukryć królewskie skandale w From Hell, zwierz pamięta tez książkę w której była Wampirzycą. Tak popkultura kocha Wiktorię choć ona pewnie nie była by tym rozbawiona.
Nauka dla króla – kobieta może albo trzymać mężczyzn na dystans albo znaleźć mężczyznę idealnego – polecane rejony poszukiwań to Niemcy i Szkocja
Edward VIII – Och Edwardzie jako jedyny w historii porzuciłeś tron angielski i to w dodatku dla amerykanki. Któż mógłby o tym nakręcić film? Zapewne każdy ale przez dłuższy czas Hollywood milczało aż w końcu film nakręciła Madonna – jej W.E nie miało jeszcze premiery ale trailer zapowiada całkiem interesującą produkcję. W każdym razie zwierz dostrzega pewne wątki autobiograficzne – madonna wyruszyła do Anglii by stać się bardziej brytyjska od królowej, ale szybko okazało się, że to nie takie proste. Edward VIII pojawia się także jako nie odpowiedzialny brat w filmie o swoim bracie Jerzym VI – w ten film jednak zrobili Anglicy więc pani Simpson jest paskudna a on sam zdecydowanie nie nadaje się do rządzenia.
Nauka dla Króla – jeśli ma się mało popularne poglądy polityczne w przededniu wojny lepiej nie dorzucać do tego romansu z żonatą amerykanką.
Jerzy VI- choć ojciec królowej nie rządził długo to jednak dzięki filmowi King’s Speech najprawdopodobniej na zawsze przedostanie się do masowej wyobraźni. Film bardziej o człowieku nie na swoim miejscu niż o władaniu jest też jakże piękną opowieścią o pokonywaniu słabości. Może byśmy nie dali się jej uwieść gdyby nie fakt, że jesteśmy w stanie polubić Colina Firtha w każdej roli.
Nauka dla króla – Należy mieć zaufanego Australijczyka i zainwestować w prace nad sprzętem nagrywającym
Elżbieta II – jak zwierz pisał – oglądał Królową niedawno i ponownie odnosi wrażenie, że nie chodzi wcale o władanie krajem tylko tym razem o małe rodzinne tragedie rozgrywające się w sakli całego kraju. Reżyser jednak ewidentnie władczynię lubi bo czy inaczej obsadziłby w jej roli Helen Mirren ( zwierz zaczyna podejrzewać że obsadza się ją w arystokratycznych rolach ze względu na arystokratyczne pochodzenie) a na zawsze wybitnie gra Królowe. Nie mniej z prawdziwą królową ta filmowa chyba ma niewiele wspólnego. Poza tym w bardo niewielkiej roli pojawia się też w filmie Johnny English i w jeszcze mniejszej w jednym ze świątecznych odcinków pewnego angielskiego serialu sf.
Nauka dla króla – należy pozwalać dzieciom żenić się z miłości, bo potem łatwiej znieść taką synową niż skandale związane z rozwodem
No i wiecie już jak zostać królem. Rady są jak najbardziej sprawdzalne. Oczywiście biorąc pod uwagę listę chętnych do angielskiego tronu prawdopodobieństwo jest małe ale był taki film gdzie wszystkich wykończyło i królem został pewien Amerykanin. W każdym razie z jednego na pewno nie będziecie musieli rezygnować. Każdy władca Anglii może pozostać człowiekiem żeby potem o tej jego ludzkiej naturze można było kręcić filmy??