Home Film Tańczmy aż po czasu kres czyli o filmowym Downton Abbey

Tańczmy aż po czasu kres czyli o filmowym Downton Abbey

autor Zwierz
Tańczmy aż po czasu kres czyli o filmowym Downton Abbey

Moja relac­ja z seri­alem Down­ton Abbey jest równie skom­p­likowana co fabuła tego seri­alu. Po pier­wszym sezonie, byłam jak wiele osób zach­wycona, by potem z każdym kole­jnym odcinkiem zadawać sobie pytanie, dlaczego nie może­my mieć ład­nych i mądrych rzeczy. Kiedy przes­tałam inwest­ować emocjon­al­nie w perypetie seri­alowych bohaterów odnalazłam w seri­alu ciekawy przykład przepisy­wa­nia his­torii pewnej grupy społecznej na współczesne realia, jed­nocześnie bard­zo ją wybiela­jąc. Dlat­ego też kiedy z czys­tej cieka­woś­ci wybrałam się do kina nie mogłam spo­jrzeć na film inaczej niż na kole­jny rozdzi­ał w wielkiej księdze his­to­rycznego sentymentu.

Pho­to by Jaap Bui­tendijk — © 2019 Focus Features

Fabuła w filmie jest dość pretek­stowa – do Down­ton Abbey przy­by­wa z wiz­ytą król i królowa. Pier­wsza sek­wenc­ja fil­mu jest swoistym hoł­dem dla pier­wszej sce­ny seri­alu – tam obser­wowal­iśmy jak do posi­adłoś­ci przy­by­wa posłaniec z wiado­moś­cią trag­iczną o zatonię­ciu Titan­i­ca, ter­az pięt­naś­cie lat później wiado­mość jest z gatunku tych nieco lep­szych, choć wiz­y­ta królews­ka sporo w spoko­jnym życiu posi­adłoś­ci zamiesza. Wszys­tko trze­ba wysprzą­tać, odkurzyć, wymyć i przy­go­tować się na olbrzymie zawracanie głowy. I taki jest ten film dra­matur­gicznie – bardziej o zawraca­niu głowy niż o real­nych prob­lemach. Choć  Julian Fel­lowes (twór­ca i sce­narzys­ta seri­alu oraz fil­mu) stara się podrzu­cić kil­ka bardziej dra­maty­cznych scen, to ostate­cznie nie ma wielkiej różni­cy między irlandzkim spiskiem a prob­le­mem w tym co podać na obi­ad. Moż­na nawet spoko­jnie powiedzieć, że kwes­t­ia kolacji i tego kto ją przy­go­tu­je budzi w filmie więcej emocji, niż niepoko­rni Irland­czy­cy. Trze­ba jed­nak zauważyć, że wydarzenia, które w opowieś­ci seri­alowej zapewne zajęły­by więcej miejs­ca tu zosta­ją rozwiązane w jed­nej czy dwóch sce­nach – co spraw­ia wraże­nie, jak­by z jed­nej strony sce­narzyś­ci chcieli stworzyć film podob­ny do seri­alowego, wydłużonego odcin­ka, ale bali się spraw zbyt poważnych.

 

Pho­to by Jaap Bui­tendijk — © 2019 Focus Features

 

Jed­nocześnie co warto zaz­naczyć – pro­dukc­ja ta jest bezpośred­nią kon­tynu­acją seri­alu. Wąt­ki które zna­j­du­ją tu swo­je puen­ty zaczęły się w pro­dukcji seri­alowej, i wyda­je mi się, że sporo ele­men­tów na drugim planie jest zupełnie nie zrozu­mi­ałych bez świado­moś­ci tego co dzi­ało się w seri­alu. Część postaci właś­ci­wie nie zosta­je rozwinię­ta – bo nie ma takiej potrze­by  — wid­zowie powin­ni już ich znać. Podob­nie jak co pewien czas ktoś odwołu­je się w swoich wypowiedzi­ach do wydarzeń z seri­alu – niekiedy po to by przy­pom­nieć co się wydarzyło, niekiedy dlat­ego, że to kon­tynu­ac­ja. Oso­biś­cie mam poczu­cie, że jed­nak bez zna­jo­moś­ci seri­alu film wiele traci, bo nie poświę­ca on cza­su na przed­staw­ian­ie i budowanie relacji z posta­ci­a­mi- zakłada­jąc że te wynieśliśmy już z wielu lat oglą­da­nia seri­alu. Nie mówię, że każdy będzie się na filmie źle baw­ił ale mam wraże­nie, że jed­nak bez zupełniej zna­jo­moś­ci choć zary­su fabuły seri­alu wiz­y­ta w kinie będzie dawała dużo mniej przy­jem­noś­ci. Bo to zde­cy­dowanie jest kon­tynu­ac­ja a nie osob­ne dzieło.

 

Pho­to by Jaap Bui­tendijk — © 2019 Focus Features

 

Sko­ro przeczuwamy, że wszys­tko dobrze się skończy, może­my spo­jrzeć na film nieco głę­biej. Przy­jem­na atmos­fera bez­pieczeńst­wa, którą ksz­tał­tu­je reżyser ze sce­narzys­tą, stanowi ciekawy kon­tra­punkt do współczes­noś­ci. Bohaterowie z klas wyższych żyją w 1927 roku w poczu­ciu sta­bil­noś­ci – ich prob­le­my są oso­biste i uczu­ciowe – tem­at tego co dzieje się poza grani­ca­mi ich klasy społecznej pojaw­ia się mar­gin­al­nie – jest trak­towany jako punkt wyjś­cia do dow­cip­nej kon­wer­sacji o stra­jkach i służącej komu­nistce która przez kil­ka dni była nieprzy­jem­na dla swo­je pani. Poczu­cie przy­należnoś­ci mają też ci którzy pracu­ją „pod schoda­mi” – czer­pią dumę z przy­należnoś­ci do konkret­nego domu i rodziny. Są dum­ni i prze­ję­ci wiz­ją, że będą mogli świad­czyć swo­je usłu­gi na rzecz króla. Nawet jeśli sce­narzys­ta dopuszcza do gło­su jed­nos­t­ki mające wąt­pli­woś­ci czy jest to aż takie wyróżnie­nie, to jed­nak wciąż – na pier­wszym planie staw­ia dumę z zaj­mowanej pozy­cji. Jesteśmy więc w bez­piecznym świecie ludzi, którzy zna­ją swo­je miejsce i swo­ją klasę, i którzy są odd­aleni od niebez­piecznego braku przy­należnoś­ci jaki niesie za sobą nowoczes­ność. To przeszłość która staw­ia­jąc na pier­wszym planie poczu­cie lojal­noś­ci i służ­by daje bohaterom – od królów po służą­cych poczu­cie celu. Pod tym wzglę­dem Fel­lowes tworzy tą sym­pa­ty­czną miękką nar­rację o przeszłoś­ci, która jest miejscem prost­szym, bardziej przy­tul­nym – bez­piecznym. Nowoczes­ność na tym tle jawi się jako ciągły i uciążli­wy chaos.

 

Pho­to by Jaap Bui­tendijk — © 2019 Focus Features

 

Jed­nocześnie nie sposób nie spo­jrzeć na pro­dukcję jak na swoisty kon­tra­punkt do obec­nego stanu ducha Wielkiej Bry­tanii. Bry­tyjczy­cy prag­ną­cy powró­cić do starych dobrych cza­sów zde­cy­dowali się na Brex­it, który dziś pod­waża zau­fanie niemal, jeśli nie do wszys­t­kich, ist­nieją­cych insty­tucji społecznych i poli­ty­cznych. Jeśli współczes­na Bry­ta­nia miała­by się prze­jrzeć w lus­trze fil­mowej opowieś­ci o przeszłoś­ci, to nie trud­no dostrzec tu bolesne przeko­nanie, że „tacy byliśmy” – lojal­ni, zjed­noczeni, wspól­nie świado­mi swo­jego miejs­ca w społecznoś­ci – pod patronatem monar­chii,  która się dla nas poświę­cała, podob­nie jak przed­staw­iciele klasy wyższej, którzy swo­je pry­watne marzenia poświę­cali na rzecz zapewnienia pewnej pod­stawy (ale też miejs­ca pra­cy) lokalnej społecznoś­ci. To obraz idyl­liczny ale też dobrze obrazu­ją­cy jak ład­nie moż­na przepisać włas­ną his­torię tak by stawała się miejscem do którego chce się wró­cić. Ostate­cznie his­to­ria którą moż­na było trak­tować jako prosty sen­ty­ment zaczy­na mieć swój wymi­ar poli­ty­czny – bo nie ukry­wa­jmy – dziś społeczeńst­wo bry­tyjskie ma coraz więk­szy prob­lem z tą klasą która tu tak radośnie walcuje.

 

Pho­to by Jaap Bui­tendijk — © 2019 Focus Features

 

Warto tu jed­nak zauważyć, że Down­ton jest doskon­ałym pro­duk­tem eksportowym. Cieszy się właś­ci­wie nie słab­nącą pop­u­larnoś­cią w Stanach, gdzie jest odbier­ane dużo mniej kry­ty­cznie pod wzglę­dem his­to­rycznym czy społecznym. Jest więc film także kole­jną wiz­ytówką kul­tu­ry ang­iel­skiej, z pominię­ciem tego co nie sprze­da się za Oceanem. To zabawne że mieszkań­cy dawnej zbun­towanej kolonii czu­ją dreszcz wzruszenia oglą­da­jąc podra­sowany obraz bry­tyjskiej his­torii, widzianej przez pryz­mat tego co sami odrzu­cili – arys­tokracji i monar­chii. Najwyraźniej każdy tęskni za tym  czego nie ma. Wyda­je się, że zwłaszcza wiz­ja tej zjed­noc­zonej, troskli­wej i uważnej monar­chii – która przy­jaźnie spo­jrzy i na sługę i na arys­tokratę jest czymś co najbardziej uda­je się Fel­lowe­sowi sprzedać zagranicznej wid­owni. Wid­owni częs­to zafas­cynowanej samą wiz­ją posi­ada­nia króla czy królowej.

 

Pho­to by Jaap Bui­tendijk — © 2019 Focus Features

 

Ponieważ film roz­gry­wa się w 1927 roku pojaw­ia się częs­to pytanie co dalej. Lady Mary wprost zada­je pytanie czy aby utrzymy­wanie wielkiej posi­adłoś­ci i takiej służ­by ma sens. Oczy­wiś­cie film spiesz z odpowiedz­ią – „oczy­wiś­cie że ma” – nie dla włas­nej ego­isty­cznej potrze­by ale jako służ­ba dla społeczeńst­wa. Nie trud­no odczy­tać to jako swoiste uspoko­je­nie sum­ienia. Choć prze­cież, gdy­by Lady Mary zgo­nie ze swoim pomysłem przekaza­ła budynek na szkołę czy szpi­tal – zapewne też przy­czynił­by się społecznoś­ci. Pytanie o obow­iąz­ki wzglę­dem innych zada­je sobie też Lady Edith która po ślu­bie z jeszcze lep­iej urod­zonym arys­tokratą, musi zapom­nieć o swo­jej przeszłoś­ci jako kobi­ety pracu­jącej i pogodz­ić się z losem pani zasi­ada­jącej w komite­tach. Jej rozter­ki także są w pewien sposób rozwiązane myślą o tym, że zarówno ona jak i jej mąż zobow­iązani są do służ­by – jako jed­ni z najwyżej urod­zonych pod­danych swo­jego króla. Nawet dylematy królewskiej cór­ki ostate­cznie rozwiewa poczu­cie służ­by. I tak Fel­lowes kreśli obraz świa­ta gdzie służą­cy służą arys­tokratom, a ci służą społeczeńst­wu. Miła myśl – choć patrząc na skalę nierównoś­ci – bard­zo róż­na to służba.

 

Pho­to by Jaap Bui­tendijk — © 2019 Focus Features

 

Zresztą na mar­gin­e­sie nar­racji pojaw­ia się bard­zo ciekawy wątek – pewnego pyta­nia o redys­try­bucję dóbr. Czy świat w którym jed­ni mają wszys­tko a inni praw­ie nic jest ucz­ci­wy. Nie chcę za wiele zdradzać ale sposób w jaki Fel­lowes przed­staw­ia ten wątek jest nie dość że sporym spłaszcze­niem tem­atu co jeszcze – bard­zo jas­no pokazu­je, że choć sce­narzys­ta darzy swo­ją serialowo/filmową służbę dużym sen­ty­mentem, to jed­nak swo­ją opowieść snu­je raczej z per­spek­ty­wy arys­tokraty, który z cieka­woś­ci zajrzał co dzieje się w kuch­ni, niż z punk­tu widzenia kuch­ni, która codzi­en­nie robi państ­wu kolację na którą nie było­by ich stać. No ale to raczej nas nie powin­no dzi­wić w tym zamknię­tym świecie miłych i życ­zli­wych pra­co­daw­ców i lojal­nych pra­cown­ików. Szko­da tylko, że jedy­na oso­ba, która pod­waża tak sil­nie obraz świa­ta jest jed­nocześnie postacią negaty­wną. Ciekawe jest to, że film pode­j­mu­je – ponown­ie mar­gin­al­nie kwest­ię znaczenia monar­chii. To znaczy – samo przy­wiązanie o monar­chii jest cen­tralne ale już postawy repub­likańskie pojaw­ia­ją się tu raczej kome­diowo na mar­gin­e­sie i formie pewnego żar­tu. Ostate­cznie jed­nak prze­bi­ja przez film poczu­cie, że prawdzi­wy Bry­tyjczyk winien lojal­ność swo­je­mu królowi, a dostanie w zami­an więcej niż mógł­by oczekiwać.

 

Pho­to by Jaap Bui­tendijk — © 2019 Focus Features

 

Ponieważ film musi trafić do serc współczes­nego widza, to istotne są  wąt­ki oby­cza­jowe. Pojaw­ia się w końcu dopowiedze­nie wątku homosek­su­al­nego kamer­dyn­era Thomasa, który w końcu ma szan­sę znaleźć miłość. Fel­lowes  co praw­da przy­pom­i­na nam, że w przeszłoś­ci nie było łat­wo być homosek­su­al­istą ale jed­nocześnie – by nie psuć atmos­fery, wprowadza rozważa­nia nad tym jak bard­zo wszys­tko się zmieni. Jed­nocześnie co ciekawe, Thomas, został w filmie niemal całkowicie wyprany ze swoich lep­szych i gorszych cech charak­teru, tak jak­by sam fakt, że pojaw­iła się przed nim szansa roman­su wypeł­ni­ała całą tą postać. Dru­gi wątek – sporu pomiędzy nestorką rodziny (graną wybit­nie przez Mag­gie Smith) a jej daleką kuzynką Lady Bagshaw (nie gorsza genial­na Imel­da Staunton) porusza kwest­ie kla­sowe i kwestii zażyłoś­ci pomiędzy pra­co­daw­cą a służbą. Ale przy tym wszys­tkim, Fel­lowes nie jest w stanie uczynić z naszych bohaterów postaci prawdzi­wie bezwzględ­nych i prawdzi­wie zako­rzenionych w men­tal­noś­ci swoich cza­sów. Pozwala więc sobie zro­bić to co robi najlepiej – czyni postać graną przez Mag­gie Smith jeszcze fajniejszą niż wcześniej. Na co raczej nikt nie będzie narzekać.

 

Pho­to by Jaap Bui­tendijk — © 2019 Focus Features

 

Obser­wu­jąc pyta­nia i dylematy przed który­mi sto­ją bohaterowie, a także ich przeko­nanie co do niezmi­en­noś­ci pewnych form nie sposób  nie spo­jrzeć na ten film także jako na dzieło bard­zo smutne. Choć na sali kinowej moż­na się śmi­ać (co robiłam z dużą przy­jem­noś­cią) a nad całą pro­dukcją utrzy­mu­je się taka atmos­fera „feel good movie” to jed­nak w ostate­cznoś­ci oglą­damy ludzi których świat przes­tanie ist­nieć. Kiedy Mag­gie Smith zapew­nia swo­ją fil­mową wnuczkę że ona żyła inaczej niż współczesne pokole­nia,  następ­ne pokole­nia będą żyły jeszcze inaczej, to nie trud­no stwierdz­ić, że nie zda­je sobie sprawy jak inne będzie życie ich następców. Nawet jeśli nie mamy sen­ty­men­tu do szty­wnych podzi­ałów kla­sowych to wciąż – patrzymy na ludzi których (nieza­leżnie od klasy społecznej) czeka przyszłość której nie mogą się spodziewać i koniec świa­ta który zna­ją. Oczy­wiś­cie, nie mówię, że nowy świat będzie dla wszys­t­kich gorszy, ale ich niewin­ność i nieświado­mość ma w sobie coś przygnębi­a­jącego.  Kiedy wal­cu­ją na balu w ostat­nich sce­nach, człowiek parzy na nich niemal słysząc tykanie zegarów odlicza­ją­cych moment do koń­ca świata.

 

Pho­to by Jaap Bui­tendijk — © 2019 Focus Features

 

Pod wzglę­dem fil­mowym Down­ton Abbey to z pewnoś­cią pro­dukc­ja ide­al­na na jesi­en­ny wieczór. Z wybit­ną i zabawną Mag­gie Smith, z piękny­mi stro­ja­mi i wnętrza­mi, ze sporą dawką humoru, i niewielką dawką dra­matu. To bom­bonier­ka z przeszłoś­ci, gdzie najpiękniej opakowaną czeko­lad­ką jest Matthew Goode w stro­ju z epo­ki (serio rzad­ko spo­ty­ka się człowieka tak stwor­zonego do chodzenia w stro­jach mod­nych w późnych lat­ach dwudzi­estych). Jeśli tylko nie będziemy za dużo myśleć, za bard­zo skrobać sre­ber­ka i nie przeczy­tamy dokład­nie składu bom­bonier­ki, na spodzie opakowa­nia, to będziemy się baw­ić doskonale. I chy­ba nie ostat­ni raz bo film niespodziewanie zaro­bił aż tyle, że moż­na krę­cić dalej – zwłaszcza że obsa­da wyraz­iła chęć powro­tu na plan. I tak będą sobie pewnie wal­cow­ać, aż zegar wybi­je rok 1939 i skończy się ten piękny świat w którym wszys­tko było lep­sze. Głównie dlat­ego, że nie prawdziwe.

 

Ps: Cały czas chodzi za mną pod­sumowanie Gdyni ale mam zawsze wraże­nie że to tekst pisany sobie a muzom bo głównie intere­su­je on ludzi którzy w Gdyni byli.

0 komentarz
3

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online