Home Ogólnie Dziewczyny z Cleveland czyli nie to co najlepsze bywa najlepsze

Dziewczyny z Cleveland czyli nie to co najlepsze bywa najlepsze

autor Zwierz

?

Hej

 

 

Być może wyobrażacie sobie, że zwierz ma wyrafinowany gust, w sumie większość tego bloga zajmują zachwyty nad brytyjską telewizją i rozważania nad filmami, nie koniecznie tymi najpopularniejszymi. Otóż moi drodzy czytelnicy jesteście w błędzie – gust zwierza niezwykle często okazuje się dość mało rozwinięty i skomplikowany. Czasem zwierz dochodzi do wniosku, że najlepszą rzeczą jaką można zrobić to obejrzeć sobie coś, czego nie wpisałoby się do rubryki „co ostatnio oglądałeś w telewizji”, oraz czego nie wspomina się w czasie uczonych dyskusji o stanie telewizji, co nie będzie przedmiotem długich filozoficznych rozważań. Zwierz był w tym niezbyt fortunnym dla niego tygodniu w desperackiej potrzebie by znaleźć sobie właśnie takie coś, co wprowadzi do jego życia poczucie równowagi  i mało skomplikowanej radości. Innymi słowy, zwierz potrzebował jakiegoś sitcomu, który przekona go, że w życiu więcej jest chwil do śmiechu niż do łez. Najlepiej niezbyt inteligentnego. I tu z pomocą przyszedł Internet a właściwie status przyjaciółki, która skarżyła się, że oglądając Hot in Cleveland uszkodziła sobie rękę uderzając ją radośnie o blat.  Zwierz uznał to za znak od sił wyższych i postanowił spróbować. Obejrzał jeden odcinek, drugi a potem nagle nadszedł czas by rozglądać się za drugim sezonem. Co było dla zwierza sporą niespodzianką. Bo to nie jest aż tak strasznie dobry serial, żeby połykać sezony za jednym zamachem.

Ale po kolei. Hot in Cleveland jest pierwszą autorską produkcją stacji TV Land zajmującej się głównie pokazywaniem powtórek sitcomów. Ponieważ stacja zajmuje się głównie pokazywaniem starych seriali nic dziwnego, że nowa produkcja wszystkim coś przypominała – jednym Cheers (Zdrówko) innym Frasiera ale przede wszystkim „Golden Girls”. Zwierz nie wie ilu jego czytelników kojarzy serial „Golden Girls” ale w Stanach był to prawdziwy fenomen. Serial nadawany na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Golden Girls opowiadały o trzech mieszkających razem samotnych kobietach (owdowiałych albo po rozwodzie), którym towarzyszyła matka jednej z nich. Serial opowiadał o starzeniu się, przyjaźni i o tym etapie życia o którym seriale zazwyczaj nie pokazywały. Ku zaskoczeniu wielu sitcom był olbrzymim sukcesem – przypomniał światu o karierach kilku aktorek (w tym Betty White) a jego wzruszający finał, był jednym z najchętniej oglądanych finałów w historii seriali telewizyjnych w Stanach. Dziś kiedy patrzy się na serial bardzo widać, że choć bohaterki miały całkiem sympatyczne charaktery to jednak wizja tego jak wygląda kobieta w pewnym wieku bardzo się zmieniła. Wszystkie bohaterki Golden Girls przypominały z wyglądu grzeczne babcie z dobrze ułożonymi siwymi włosami i ubraniami, które rzecz jasna były bardzo odpowiednie do wieku. Oczywiście przeżywały zabawne przygody ale widać było, że już zdecydowanie wszelka młodość jest poza nimi.

 

 

Wróćmy jednak do Hot in Cleveland. Otóż serial opowiada o trzech samotnych przyjaciółkach (dwie rozwiedzione jedna nigdy nie miała męża), które mieszkają razem w Cleveland (skąd przeprowadziły się pod wpływem impulsu z Los Angeles), gdzie właściwie nie przydarza im się nic poruszającego. A to idą na randkę, a to odwiedzają je rodzice, a to próbują nawiązać znajomość z sąsiadami – jak w sitcomie. Wszystkie bohaterki są po czterdziestce (niektóre mniej po czterdziestce niektóre zdecydowanie bardziej) i chciałby jeszcze zdecydowanie przeżyć w życiu coś ciekawego (jedna z bohaterek napisała nawet książkę gdzie wymienia 200 rzeczy, które chce zrobić przed śmiercią). Oczywiście motywem przewodnim jest ich przyjaźń oraz próba poradzenia sobie z faktem, że bohaterki powoli ale nieubłaganie się starzeją. Przy czym charaktery bohaterek rozkładają się równo – mamy tą miłą i naiwną, która próbuje ułożyć sobie życie po rozwodzie, skoncentrowaną na sobie aktorkę która musi znaleźć sobie zajęcie po tym jak telenowela, w które grała 27 lat się skończyła, zaś trzecia (angielka) właśnie zorientowała się, że jej wielki biznes w Los Angeles nie działa tak dobrze jak myślała. Jedno co nie ulega wątpliwości to wielka przyjaźń, która od lat łączy trzy kobiety. Obok nich rzecz jasna kręcą się jacyś mężczyźni ale to chyba jeden z najbardziej sfeminizowanych seriali jakie zwierz widział od lat. Ojcowie, byli mężowie, faceci przyprowadzani do domu po randkach – wszyscy oni odgrywają rolę drugorzędną. W centrum zawsze pozostają cztery kobiety, mniej lub bardziej pragnące znaleźć sobie faceta, które jednak nie są jakoś straszliwie zdesperowane by wypełnić sobie życie męską obecnością.

 

 

 

Dodatkową postacią – jeśli nie najciekawszą – jest Elka Ostrowsky grana przez… Betty WHite, która jest opiekunem domu wynajmowanego przez bohaterki. Betty White gra tutaj bardzo złośliwą starszą panią, w stylu tej dowcipnej, dość nowoczesnej staruszki, którą gra od czasu kiedy Hollywood przypomniało sobie po raz trzeci. Betty White jest genialna w tej roli i nikt inny nie gra jej tak dobrze. Poza tym rzecz jasna jest to jedna z najstarszych aktorek, które grają obecnie bez przechodzenia na emeryturę. Jest to chyba jedyna aktorka, która grając osobę osiemdziesięcioletnią gra osobę młodszą od siebie (aktorka ma 91 lat i żadnego zamiaru przechodzenia na emeryturę). Prawdę powiedziawszy Betty White to jeden z głównych powodów, dla których warto obejrzeć choć jeden odcinek serialu. Przy czym oczywiście bohaterka ma polskie korzenie jak prawie wszystkie wredne staruszki w amerykańskich serialach.

 


Zwierz nie twierdzi, że humor serialu jest porażający  ale  nadaje się raczej do odstresowania się po ciężkich dniach i tygodniach naszego życia. Dla zwierza najciekawsze było porównanie jak bardzo zmienił się sposób pokazywania kobiet „w pewnym wieku” przez te trzydzieści lat. Współczesne samotne bohaterki serialu to piękne kobiety o idealnie wybotoksowanych twarzach, długich farbowanych włosach i figurach które pozwalają jeszcze nosić szorty i jeansy rurki. Trudno do końca określić ich wiek i właściwie czujemy, że rzeczywiście przed nimi jeszcze cała przyszłość. Z drugiej strony, serial zakładał, że bohaterki są po czterdziestce (mimo, że jedna aktorek miała w chwili rozpoczęcia kręcenia show 59 lat) ale wszystkie czuły się w pierwszym odcinku stare i nieważne bo nie spełniały Kalifornijskich standardów  młodości i urody.

 

 

Na samym końcu trzeba się na chwilkę pochylić nad kwestią, ze serial toczy się w Cleveland Ohio. Z jednej strony widać, że serial kieruje się przede wszystkim do typowej widowni amerykańskiej, która doskonale orientuje się w stereotypach dotyczących miast i stanów. Z drugiej strony – widać pewne znużenie amerykanów produkcjami które tradycyjnie rozgrywają się w Kalifornii. Cleveland wydaje się, być  nie takim przypadkowym wyborem. To trochę tak jakby ktoś odkrył, że ludzie w Radomiu są mili, koszt wynajmu mieszkania zdecydowanie niższy i nie trzeba konkurować z ludźmi którzy wydają całą pensję na ciuchy. Dla zwierza to wybór który świadczy o tym, że tęsknota Ameryki za prawdziwą, sympatyczną i sąsiedzką Ameryką, nigdy nie umiera i zawsze jest napędem dla sitcomów. Jednocześnie bardzo widać, że targetem serialu jest niepracująca biała kobieta spędzająca przedpołudnie w swoim cudownie urządzonym domu skąd nareszcie wyprowadziły się dzieci i teoretycznie jest się wolnym ale tak naprawdę nie ma się pojęcia co zrobić z tak cudownie odzyskanym życiem. Serial bardzo nakłania do podejmowania ryzyka, co pewnie ma przekonać sporo rozglądających się za spodniami na elastycznej gumce amerykanek że fakt wysłania dzieci do college to nie koniec ale początek wspaniałej przygody. Zwierzowi podoba się też, myśl jaka trochę wypływa z serialu, że wiek jakoś nie tak strasznie wiąże się z mądrością i że można spokojnie zachować się jak kretyn, dzieciak czy nastolatka mając już po czterdziestce i pięćdziesiątce – i co więcej, że nie ma w  tym nic złego.

 

 

Zwierz musi powiedzieć, że cieszy się że są takie produkcje jak Hot in Cleveland, które podnoszą na duchu kiedy człowiek ma trochę dość. Nie muszą być najlepsze ale muszą utwierdzać człowieka, że wszystko dobrze się skończy i zawsze znajdą się ludzie, którzy dobrze nam doradzą, którzy nas wesprą i będą dla nas mili. Czyż to nie wspaniała wizja. A wy drodzy czytelnicy – macie coś takiego? Tego typu serialowe produkcje? zwierz zazwyczaj ogląda coś co juz widział ale czasem warto spróbować czegoś nowego.

 

Ps: nie najlepszym przykładem fatalności tygodnia zwierza niech będzie fakt, że zwierz nawet nie próbował kupić biletu na przedpremierowe pokazy Star Treka.

 

Ps2:Zwierz wczoraj oglądał finał polskiego X-factora i był nieco przerażony jak strasznie pozbawione emocji jest to widowisko. Zwierz ma wrażenie, że jednak taki format nie ma sensu, jeśli nie gra się o wielką sławę, a jak pokazują dotychczasowe wyniki polskich Talent Show, zdecydowanie sława to ostatnia rzecz jaką dostaje zwycięzca w rozliczeniu.

 

1 komentarz
0

Powiązane wpisy

slot
slot online
slot gacor
judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online