Home Film Tu się nigdy nic nie zmieni czyli o “Hiacyncie”

Tu się nigdy nic nie zmieni czyli o “Hiacyncie”

autor Zwierz
Tu się nigdy nic nie zmieni czyli o “Hiacyncie”

W his­torii są wszyscy pytanie tylko o kim się pisze. To zdanie przy­chodzi mi zawsze do głowy gdy myślę o tych gru­pach społecznych, które wciąż nie doczekały się w his­torii pol­s­ki należnego im miejs­ca. Nie ma wąt­pli­woś­ci że jed­ną z takich grup są mniejs­zoś­ci sek­su­alne. Obec­ne w his­torii od zawsze, zwyk­le pomi­jane mil­cze­niem. „Hia­cynt” to film, który kawałek tej his­torii odkry­wa, jed­nocześnie fil­mowo idąc w kierunku kina gatunkowego.

 

Bohaterem his­torii jest Robert, młody mil­ic­jant, który ma jas­no wyty­c­zony plan na życie. Szyku­je się do ślubu z uroczą archi­wistką, która pracu­je razem z nim w mil­icji. Dostał się właśnie do szkoły ofi­cer­skiej w Szczyt­nie, co jak słusznie pode­jrze­wa, nie było­by możli­we gdy­by nie wstaw­i­en­nict­wo jego ojca – też mil­ic­jan­ta ale wysoko postaw­ionego. Życie nie staw­ia więc przed nim wiel­kich wyzwań, ani też pytań o tożsamość. Wszys­tko tu roz­gry­wa się zgod­nie z ustalonym planem, choć od początku widać napię­cie między Robertem a jego ojcem. Najwyraźniej nawet tak dobry syn nie speł­nia wszys­t­kich ojcows­kich wymogów.

 

 

 

Sytu­ac­ja zmienia się kiedy zosta­je mu przy­dzielona sprawa morder­st­wa. To zawodowe wyróżnie­nie ale szy­bko okazu­je się, że nie wszys­tko jest takie proste. Przede wszys­tkim zaś – żeby dowiedzieć się czegokol­wiek trze­ba obser­wować, a może kto wie, nawet przeniknąć społeczność warsza­ws­kich gejów. Robert trochę przy­pad­kiem poz­na­je Arka stu­den­ta ger­man­isty­ki (który oczy­wiś­cie ma kolok­wium z Hegla), który wprowadza go do świa­ta swoich zna­jomych. Ten zaś pełne jest zarówno radoś­ci jak i napięć, bo morder­st­wo które bada Robert nie przeszło bez echa.

 

Kto się spodziewał po „Hia­cyn­cie” jakiegoś kina czys­to his­to­rycznego, pewnie się trochę zaw­iedzie. Film sprawdza się w aspekcie odw­zorowywa­nia ele­men­tów his­torii społecznej – tego jak się baw­iono, jakie role przyj­mowano, gdzie się spo­tykano, na co sobie pub­licznie pozwalano. Jest tu oczy­wiś­cie też stra­ch, oraz pod­wójne życie – stały ele­ment egzys­tencji homosek­su­al­nych osób, zan­im możli­we było jakiekol­wiek funkcjonowanie otwar­cie. W jed­nej z sek­wencji mil­i­cyjnego przesłucha­nia, dosta­je­my cały przegląd tych skom­p­likowanych życiowych dróg osób które ukry­wa­ją swo­ją tożsamość. Jest to też cały przekrój społeczny, który wyry­wa nas trochę z opowieś­ci zamkniętej w bez­piecznych ramach stu­denc­kich imprez.

 

 

Film podąża dwiema ścieżka­mi. Z jed­nej strony mamy kino detek­ty­wisty­czne, może odrobinę czer­piące z trady­cji kina noir. Kolory są tu przy­gas­zone, sporo mamy samot­nych syl­wetek, na ciem­nych uli­cach, czy niedoświ­et­lonych kory­tarzach,  przestrzeni niedoświ­et­lonych, odosob­nionych, pustych – wszys­tko tworzy atmos­ferę jakiego świa­ta osob­ne­go, roz­gry­wa­jącego się obok codzi­en­nej egzys­tencji. Ta kolorysty­ka, połąc­zona ze zdję­ci­a­mi w zimie, tworzy takie zimne przestrze­nie, które pogłębi­a­ją poczu­cie, że his­to­rie bohaterów są odi­zolowane, w jak­iś sposób ukry­wane, niemal wciąż panu­je tu noc (co niekiedy bawi, zwłaszcza gdy noc zapa­da tu zde­cy­dowanie zbyt szy­bko). Ponieważ moty­wem prze­wod­nim fil­mu jest mil­i­cyjne śledzt­wo nie braku­je tu typowych ele­men­tów kina kryminalnego.

 

Trze­ba tu przyz­nać że owa krymi­nal­na zagad­ka nie zawsze intere­su­je twór­ców w równym stop­niu. Sta­je się mniej znaczą­ca gdy film wrzu­ca nas na dru­gi tor – opowieś­ci z lekko melo­dra­maty­cznym pos­makiem. To, że między Robertem a Arkiem rodzi się coś więcej wiemy od ich pier­wszego spotka­nia, w którym wyczuwamy znane nam napię­cie i niedopowiedze­nie. Film podąża tu tropa­mi wielu pro­dukcji, które opowiada­ją o niemożli­wym czy to uczu­ciu czy to pożą­da­niu, które bohaterowie czu­ją częs­to wbrew sobie. Nie jest to fil­mowo nowość, kil­ka razy może­my poczuć, że daną scenę już gdzieś widzieliśmy (jak sce­ny gdzie nie sposób odd­zielić prze­mo­cy od pożą­da­nia) ale tu jest kluc­zowa różni­ca. Otóż tak zagranego i roze­granego, nie widzieliśmy tego w kinie pol­skim. Bo to jest jed­nak jakaś nowa jakość i chy­ba nowa otwartość – nie tylko w pod­ję­ciu tem­atu, ale też w jego fil­mowa­niu. Wiecie, są filmy gdzie kam­era zawz­ię­cie przyglą­da się firankom. To nie jest taki film.

 

Muszę przyz­nać, że cza­sem ma się takie miłe uczu­cie kiedy widzi się jak w Gdyni robi się fes­ti­w­al dobrych ról jed­nego akto­ra. W tym roku jest to Tomasz Ziętek, który pojaw­ia się zarówno w „Hia­cyn­cie” jak i „Żeby nie było śladów”. W tym pier­wszym gra Rober­ta i doskonale wychodzi mu to bal­an­sowanie pomiędzy próbą pokaza­nia się jako twardy mil­ic­jant (czego chce od niego ojciec) a pokazy­waniem swo­jej łagod­noś­ci, czułoś­ci, wrażli­woś­ci. Przy czym jest to jed­na z tych ról,  w której aktor częs­to nic nie mówi, a widz po pros­tu widzi na jego twarzy, wszys­tkie dylematy, pyta­nia i tęs­kno­ty jakie się w nim kłębią. Nie ma tu żad­nej prze­sady, nad­mi­arowych gestów, jakiegoś pozowa­nia. Wręcz prze­ci­wnie zarówno młodzieńcza radość jak i jakieś poczu­cie skrępowa­nia wychodzą tu zupełnie nat­u­ral­nie.  Nie zawsze się uda­je spraw­ić byśmy czuli, że bohat­era poz­na­je­my i wiemy co ma w ser­cu, mam wraże­nie, że Ziętkowi się udało to pokazać. Plus jest to kole­jny per­fek­cyjnie ograny wąs tego fes­ti­walu. Wąs kluc­zowy bo istot­ny w budowa­niu tej twardej strony bohat­era, którą chce pokazy­wać światu. Bez niego Ziętek wyglą­da tak młodzieńc­zo i gład­ko, że trud­no wprost uwierzyć, żeby go ktokol­wiek wpuś­cił na komis­ari­at (po sean­sie spec­jal­nie sprawdz­iłam, jaki jest rocznik akto­ra i głęboko się zdzi­wiłam, bo dawałam mu z dekadę mniej).

 

Na drugim planie film delikat­nie krad­nie Tomasz Schuchardt, w roli Wojt­ka – mil­ic­jan­ta z którym pracu­je Robert. To jest rola pereł­ka – każde słowo, gest, pod­winię­cie rękawów, czy obciąg­nię­cie swe­tra jest tu ide­al­nie wyko­rzys­tane do stworzenia bohat­era, którego nie mamy dość. Wojtek nie jest szczegól­nie miłym człowiekiem, w mil­i­cyjnej pra­cy doskonale się odna­j­du­je, spierze kogo trze­ba i kogo trze­ba pos­traszy. To nie jest żaden ukry­ty bohater, raczej doskon­ały kon­tra­punkt dla Rober­ta ( także fizy­cznie obaj aktorzy stanow­ią taki klasy­czny duet delikat­noś­ci i siły). Ale jak to jest zagrane, bez żad­nego ukry­wa­nia się w cie­niu, z taką odrobiną niedomówienia, że pozwalamy sobie na odrobinę sym­pa­tii wzglę­dem postaci w sum­ie śred­nio sym­pa­ty­cznej. W jed­nej z najważniejszych scen fil­mu powin­niśmy patrzeć na plan pier­wszy ale nie może­my bo na planie drugim Schuchardt jest zbyt dobry. Serio fan­tasty­cz­na rola, która prze­cież mogła­by się zgu­bić w jakimś oczy­wistym ogra­niu typowego milicjanta.

 

 

To wszys­tko spraw­ia, że „Hia­cynt” jest filmem jed­nocześnie dobrym, angażu­ją­cym widza, ale przy tym – raczej wrzu­ca­ją­cym go do świa­ta odniesień i sko­jarzeń. Oglą­da­jąc go pomyślałam, że fan­tasty­cznie że znalazł się w dys­try­bucji Net­flixa – bo to pro­dukc­ja pod wielo­ma wzglę­da­mi przezroczys­ta. Każdy może się w niej prze­jrzeć i dojrzeć. Jed­nocześnie poczułam pewien smutek bo brak tego moc­nego zako­rze­nienia w kra­jowym, poli­ty­cznym kon­tekś­cie spraw­ia, że kawał istot­nej his­torii zosta­je porzu­cony na rzecz uni­w­er­sal­nej fabuły. Ale ponown­ie – zda­ję sobie sprawę, że twór­cy mogli popełnić po drodze mil­iony błędów których nie zro­bili. I to mnie cieszy, bo wiem, że pro­dukc­ja jest w Polsce wyczeki­wana, i mam wraże­nie – że dla wielu bardziej niż ucieszyć się czym jest odetch­nie z ulgą widząc czym nie jest. Bo jest to opowieść o bohat­er­ach, uczu­ci­ach i szczeroś­ci wobec siebie. Nie ma w tym żad­nego tonu pogadan­ki, co zawsze cieszy.

 

Nie jest „Hia­cynt” filmem bez wad. Miałabym kil­ka pytań doty­czą­cych zarówno kwestii głównej zagad­ki detek­ty­wisty­cznej (która zde­cy­dowanie za mało obchodzi nas w chwili, w której zbliżamy się do rozwiąza­nia), pytań o tożsamość (które chy­ba są w Polsce jeszcze nadal zbyt nowe) ale też być może zbyt pod­dańczego przy­wiąza­nia do pewnych wymogów kina gatunkowego. Które pasu­je temu fil­mowi do pewnego momen­tu, a w pewnym, tylko mu ciąży. Ale jed­nocześnie to film, który ze mną został. O którym myślałam, którego bohaterowie byli żywi, których uczu­cia, czułam i podob­nie jak frus­trację wynika­jącą z tego, że nie żyją w świecie, który na nie pozwala. Jeden z bohaterów tego fil­mu w złoś­ci stwierdza, że nic się tu nie zmieni, że trze­ba wyjechać, i to jest moment, kiedy twór­cy mówiąc prawdę o tam­tych cza­sach, mówią też prawdę współczes­ną. Ale nie przys­ta­ją dum­ni z siebie, byśmy na pewno zauważyli, jak bard­zo to zdanie się nie zmienia. Tak „Hia­cynt” to film niedoskon­ały. Ale wiele mówi o naszym świecie to jak bard­zo tego niedoskon­ałego fil­mu potrzebujemy.

 

Ps: Musze tu napisać o sce­nie, która wyjątkowo mnie zden­er­wowała bo postrzegam ją jako amerykaniza­cję kul­tu­ry pol­skiej. Otóż w pewnym momen­cie nasz bohater układa­jąc mate­ri­ały ze śledzt­wa przyk­le­ja je na ścian­ie by stworzyć obraz tego co się dzieje. Toż to takie nie pol­skie. W Polsce jak wiado­mo rozkła­da się tecz­ki i doku­men­ty oraz zdję­cia na podłodze. Na ścian­ie jest pewnie boaz­e­ria albo far­ba która zejdzie wraz z przylepcem. Serio dość tego imperializmu !

0 komentarz
3

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online