Home Film Same dobre intencje czyli zwierz o Polowaniu

Same dobre intencje czyli zwierz o Polowaniu

autor Zwierz

?

Hej

 

Po pier­wsze zwierz chci­ał­by wam wszys­tkim podz­iękować. Wczo­raj na blogu i na face­booku wokół wpisu zwierza wyt­worzyła się jakaś taka miła atmos­fera, której zwierz się zupełnie nie spodziewał. Wyraźnie raz na jak­iś czas opła­ca się kraść genialne tem­aty (hej! Niendin) za przyz­wole­niem i prz­er­abi­ać je na wpisy o uczu­ci­ach, które muszą być bliskie zwierza czytel­nikom. Do tego, jak może wiecie, wczo­raj nie wybra­no papieża ale za to Bene­dict Cum­ber­batch potwierdz­ił, że pod­pisał kon­trakt nie na jeden ale na dwa kole­jne sezony więc może­my powiedzieć, że dzień zakończył się znakomitą wiado­moś­cią.  A jak się jeszcze doda jakie ładne zdję­cia spły­wały wczo­raj z Inter­ne­tu, to w ogóle fajnie było być wczo­raj zwierzem popkulturalnym.

Tym trud­niej jest zwier­zowi napisać wpis, który na dziś zaplanował. Oto bowiem zwierz korzys­ta­jąc z dobrodziejst­wa zaproszenia udał się do kina na film Polowanie —  duńską pro­dukcję, która trafiła do naszych kin chy­ba przede wszys­tkim ze wzglę­du na ros­nące zain­tere­sowanie kinem skan­dy­nawskim. His­to­ria w nim przed­staw­iona ma bard­zo prostą kon­strukcję. Lucas jest świeżo po roz­wodzie, od zamknię­cia szkoły pracu­je jako wychowaw­ca w przed­szkolu. Przed­szkole mieś­ci się w niewielkiej wiosce, gdzie wszyscy się zna­ją, lubią a jesienią jeżdżą do pob­liskiego lasu polować na jele­nie.  Lucas jest w towarzys­t­wie lubiany, podo­ba się młodej emi­grantce z pol­s­ki, która pracu­je w przed­szkolu, a syn który wprowadz­ił się razem z matką chce się do niego z powrotem sprowadz­ić.  Wyglą­da więc, że po pewnym życiowym zamiesza­niu wszys­tko wraca do normy.

 

I wtedy pojaw­ia się Klara — ślicz­na blond włosa dziew­czyn­ka, obdar­zona bujną wyobraźnią, trochę zagu­biona, boją­ca się nastąpić na prz­er­wy między chod­nikowy­mi pły­ta­mi. Miłe, bystre dziecko, może trochę za bard­zo żyjące w świecie fan­tazji. Klara oskarża Lucasa o molestowanie. A właś­ci­wie nie oskarża. Film doskonale pokazu­je, jak jed­no wypowiedziane trochę mimo­cho­dem zdanie dziew­czyn­ki powoli zamienia się w co raz bardziej skom­p­likowaną his­torię. Sce­narzyś­ci zde­cy­dowali się bowiem nakrę­cić film, w którym prob­lem ped­ofil­ii jest przed­staw­iony zupełnie inaczej. Zazwyczaj sce­narzyś­ci gra­ją z nami pytaniem — niewin­ny czy win­ny, tu od samego początku nie ma wąt­pli­woś­ci. Nic nie zaszło. Wytłu­macze­nie zachowa­nia dziew­czyn­ki (przy czym co należy niesły­chanie chwal­ić, dziecko nie jest w najm­niejszym stop­niu demo­ni­zowane) jest proste i log­iczne. Wiemy wszys­tko co musimy wiedzieć. I dlat­ego ten film oglą­da się tak dobrze. Bo to nie jest film o ped­ofil­ii, ale bard­zo ciekawe, dobrze zagrane i rozpisane studi­um zachowa­nia się małej społecznoś­ci, w przy­pad­ku pojaw­ienia się takich zarzutów.  To ważne, bo by zrozu­mieć okru­cieńst­wo jakichś mech­a­nizmów musimy  mieć pewność, że zadzi­ałały by nieza­leżnie od winy bohatera.

 

Sce­narzys­ta stop­niowo dawku­je napię­cie — zaczy­na się od spoko­jnej roz­mowy w gabinecie, od pró­by wyjaśnienia wszys­tkiego twarzą w twarz, poz­na­nia szczegółów (przez pewną część fil­mu bohater nie wie nawet przed dokład­nie jaki­mi zarzu­ta­mi się broni), przez areszt, ata­ki i ostra­cyzm.  Przy czym sce­nar­iusz jest na tyle dobrze napisany, że wszys­tkie postawy są niuan­sowanie. Bohater z jed­nej strony dość spoko­jnie przeży­wa kole­jne szykany ale nie jest ide­al­ny i krysz­tałowy — popeł­nia błędy, jego zachowanie bywa chao­ty­czne, bywa agresy­wne. Zachowu­je się dokład­nie jak zwierzę zła­pane w pułap­kę. To nie tylko doskon­ała rola Mads Mikkelsen (o tym więcej zaraz) ale także abso­lut­nie znakomi­ty obraz człowieka, który znalazł się w cen­trum pewnego mech­a­niz­mu społecznego, którego nikt nie jest w stanie pow­strzy­mać. Zwierz miał wraże­nie, że sce­narzyś­cie ład­nie udało się uciec od wiz­ji w której ofi­ara zawsze jest ide­al­na i poko­rnie przyj­mu­je to co ją spo­ty­ka. Tym co w sce­nar­iuszu jed­nak najbardziej prz­er­aża nie są cier­pi­enia naszego bohat­era — te są przez nas kul­tur­owo oswo­jone. Gorzej z tymi ele­men­ta­mi zachowań społecznych o których wiemy, że funkcjonu­ją ale nie chce­my o nich myśleć. Jak na przykład fakt, że pra­wom­oc­ny wyrok sądu nijak się ma do osą­du społecznego. To jest z resz­ta w filmie ciekawe, że właś­ci­wie nie pięt­nu­je on prawa, które dzi­ała sprawnie, ale ludzi którzy wiedzą lep­iej. Prob­lem w tym, że ludzie zawsze wiedzą lep­iej. Dru­gi prob­lem to dobre intenc­je — właś­ci­wie wszyscy w tym filmie mają dobre intenc­je — rodz­ice, którzy negu­ją wyco­fanie się cór­ki z zez­nań (mówisz tak bo się wsty­dzisz), nauczy­ciel­ki z przed­szko­la (roz­da­jącej ulot­ki z taki­mi objawa­mi molestowa­nia że każde dziecko moż­na pod nie pod­pisać),  społecznoś­ci lokalnych mężczyzn gotowych pobić kilku­nas­to­let­niego syna Lucasa za to, że próbu­je on bronić ojca. Wszyscy w filmie dzi­ała­ją zgod­nie z samy­mi dobry­mi założe­ni­a­mi — tylko, czemu nie trud­no się dzi­wić — nic dobrego z tego nie wyni­ka. Film z resztą dobrze pokazu­je jak ludzie trochę się wsty­dzą włas­nych czynów — znakomi­ta sce­na z dyrek­torką koś­cioła, która niepo­rad­nie ucieka przed bohaterem nie chcąc z nim roz­maw­iać po tym jak poin­for­mowała społeczność o swoich pode­jrzeni­ach czy wzrok najlep­szego przy­ja­ciela Lucas gdy widzi go w strasznym stanie. Ta dwois­tość postaw — prag­nie­nie spraw­iedli­woś­ci pon­ad prawem i lęk przed kon­sek­wenc­ja­mi włas­nych czynów wyda­je się być wzię­ta pros­to z podręczni­ka socjologii.

Film prowadzi widza do prostej kon­kluzji, dość prostym zestawem scen, z których wiele widzi­ało się już w innych fil­mach. Tym co film fab­u­larnie wyróż­nia jest inna per­spek­ty­wa cza­sowa i inne uję­cie prob­le­mu nie tyle samego wydarzenia ale tego co następu­je po tym. Paradok­sal­nie cała groza sytu­acji ujaw­nia się wid­zowi dopiero wtedy kiedy wyda­je się, że kurz bitewny nieco opadł i jest po wszys­tkim. Ostat­nie sce­ny fil­mu, które roz­gry­wa­ją się w przepięknej scener­ii jesi­en­nych lasów Danii to chy­ba jed­na z najbardziej przygnębi­a­ją­cych sek­wencji jakie zwierz od daw­na widzi­ał w kinie. Co więcej reżyser i sce­narzys­ta w jed­nym ponown­ie uniknął sztampy. Zwierz miał pewną wiz­ję tego co może się zdarzyć i jest abso­lut­nie zach­wycony tym, co się w tych ostat­nich sce­nach zdarzyło. Reżyser wybrał zakończe­nie dużo bardziej niejed­noz­naczne — co jak zwyk­le cieszy, nieco znud­zonego odgady­waniem zakończeń filmów zwierza. Być może zwierz powinien zwró­cić się ku kinu europe­jskiemu ale wtedy pewnie już nigdy nie zobaczy światła i słoń­ca. Serio dlaczego więk­szość filmów europe­js­kich jest tak kosz­marnie przygnębi­a­ją­ca. Znakomi­ta. Ale przygnębiająca.

 

Obsadze­nie Mad­sa Mikkelse­na  w głównej roli Lucasa w dużym stop­niu przesądza o sukce­sie fil­mu. W twarzy chy­ba najpop­u­larniejszego obec­nie Duńskiego akto­ra jest coś takiego, że trochę się nie dzi­wimy, że ludziom łat­wo było uwierzyć w wysuwane pod jego adresem oskarże­nia. Niby przys­to­jny i sym­pa­ty­czny w oku­larach na nosie i nieco za bard­zo wystyl­i­zowaną grzy­wką. Ale jed­nak kiedy patrzymy na sce­ny w przed­szkolu nie trud­no nam dostrzec, że rzeczy­wiś­cie nie pasu­je tak dobrze do tego otoczenia jak pul­chne panie przed­szkolan­ki — z resztą nawet sce­narzys­ta zda­je się grać stereo­typem jedynego mężczyzny w przed­szkolu. Lucas w wyda­niu Mikkelse­na jest ide­al­nym wychowaw­cą dzieci ale nie jest ide­al­nym przed­staw­ie­niem stereo­ty­pu wychowaw­cy. Do tego udało się Mikkelsenowi zagrać postać, która jest bard­zo prawdzi­wa. To taki nor­mal­ny facet,  jeden z tych którzy mają najlep­szego kumpla od dziecińst­wa i paczkę kolegów z który­mi piją prz­erzu­ca­jąc się sprośny­mi kawała­mi. Żaden uwodzi­ciel co widać w sce­nach z jego pol­ską dziew­czyną, ni też wybit­ny ped­a­gog choć ma dobre, nat­u­ralne pode­jś­cie do dzieci, które bard­zo go lubią. Jed­nak kiedy sce­nar­iusz tego wyma­ga Mikkelsen potrafi w jed­nej sce­nie zamienić taką nor­mal­ność, prze­cięt­ność, zwykłość w coś niesły­chanie inten­sy­wnego, prostego do zrozu­mienia ale wyrażanego bez słów. Zwierz potrafi wymienić z głowy co najm­niej trzy sce­ny w filmie (w tym tą najbardziej porusza­jącą z koś­cioła) w której Mikkelsen mówi wid­zowi wszys­tko wyłącznie zmi­aną wyrazu twarzy. Nawet puen­ta fil­mu nie musi być wypowiedziana, wszyscy zobaczymy ją w oczach Duńczy­ka. To bard­zo rzad­ka umiejęt­ność i może trochę szko­da, że zachod­nie kino korzys­ta z Mikkelse­na tylko wtedy kiedy potrze­bu­je jakiegoś egzo­ty­cznego prze­ci­wni­ka głównego bohat­era, albo zabój­cy kani­bala. Tym­cza­sem wyda­je się, że aktor doskonale nada­je się właśnie do gra­nia zupełnie zwykłych bohaterów, którym dzię­ki swo­je­mu tal­en­towi i dość jed­nak specy­ficzne­mu wyglą­dowi nada­je charak­terysty­czny rys.

 

Przyglą­da­jąc się pro­dukcji zwierz nie mógł cały czas pozbyć się wraże­nia, że ma do czynienia z bard­zo ciekawym przykła­dem fil­mu socjo­log­icznego, który właś­ci­wie nie musi dzi­ać się w miejs­cu gdzie się dzieje. Teo­re­ty­cznie fakt iż mówimy o wydarzeni­ach roz­gry­wa­ją­cych się w Państ­wie Skan­dy­nawskim powinien mieć duży wpływ na fabułę. Ale nie ma. Zwierz bez trudu wyobraża sobie podob­ne jeśli nie iden­ty­czne reakc­je w każdej niewielkiej społecznoś­ci. Łat­wo było­by zrzu­cić winę za całe zamieszanie na skan­dy­nawskie zau­fanie dziecku i wiarę w przeko­nanie, że “dzieci nie kłamią”. Bo tak naprawdę, nie chodzi o samą naturę oskarże­nia, zwierz jest w stanie wyobraz­ić sobie Lucasa, który traci swo­ją pozy­cję społeczną i zau­fanie społecznoś­ci z powodu pomówień zupełnie innego rodza­ju. I to jest w filmie dru­ga naj­ciekawsza rzecz — sce­narzys­ta nie idzie  w rozważa­nia doty­czące prob­le­mu ped­ofil­ii. To jest film o kon­sek­wenc­jach rzuce­nia na kogoś pode­jrzeń w małej społecznoś­ci. Zresztą wyda­je się, że film ów powinien być lek­turą obow­iązkową dla tych, których zdaniem człowieka da się oczyś­cić z pode­jrzeń rzu­conych przed­w­cześnie. I to nieza­leżnie od tego o jakim społeczeńst­wie mówimy.

 

Zwierz przeczy­tał gdzieś zdanie, że film nie posz­erza fil­mowych hory­zon­tów. Rzeczy­wiś­cie jest to zdanie bard­zo słuszne. Fabuła jest tu rozwinię­ciem pewnego prob­le­mu, pewnym studi­um społecznego przy­pad­ku. Ale jest to wszys­tko tak zagrane i nakrę­cone, że mamy okazję wysłuchać ciekawych i trud­nych argu­men­tów w niesły­chanie ważnej sprawy, bez potrze­by prz­ery­wa­nia mówiące­mu i wciska­nia swoich paru zdań. Zresztą zwierz zas­tanaw­ia się czy fakt, że film pow­stał w Danii o czymś świad­czy. Zwierz pisał wcześniej, że przesłanie jest abso­lut­nie uni­w­er­salne, ale kiedy Skan­dy­na­wowie zaczy­na­ją mówić o oskarże­ni­ach o ped­ofil­ię z zupełnie innej per­spek­ty­wy to człowiek sam zas­tanaw­ia się co to znaczy. A i jeszcze jed­no, zwierz pole­ca seans w kinie. To jest dokład­nie ten film przy którym trze­ba na dwie godziny całkowicie zanurzyć się w świat przed­staw­iony i uważnie wysłuchać his­torii od początku do koń­ca. I choć nie ma efek­tów spec­jal­nych to jed­nak całość jest dla zwierza pro­duk­tem kinowym jak rzadko.

 

 

Ps: Wiecie że zwierz od kilku dni zaj­mu­je się wyłącznie przekładaniem na później wpisów które sobie zaplanował. Są takie tygod­nie. Potem zaś są takie kiedy zwierz cały czas musi  myśleć nad wpisa­mi. Takie ciężkie życie blogera.

 

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online