Home Seriale Dramat koronowanych serc czyli o drugim sezonie “Young Royals”

Dramat koronowanych serc czyli o drugim sezonie “Young Royals”

autor Zwierz
Dramat koronowanych serc czyli o drugim sezonie “Young Royals”

Trochę trze­ba było poczekać na dru­gi sezon „Young Roy­als” ale ten szwedz­ki młodzieżowy dra­mat — o niedolach ser­ca skan­dy­nawskiego księ­cia (to zawsze są skan­dy­nawscy książę­ta z roz­dar­ty­mi ser­ca­mi…) nie zawodzi. Wręcz prze­ci­wnie — pokazu­je, że całkiem nieźle moż­na ogry­wać znane schematy — ale trze­ba być w tym bard­zo kon­sek­went­nym. Post zaw­iera umi­arkowane spoilery.

 

O ile pier­wszy sezon podążał klasy­cznym tropem zakazanego czy niemożli­wego roman­su (nie tylko ze wzglę­du na swo­ją queerowość, ale bardziej kla­sowość), o tyle dru­gi kładzie nacisk bardziej na inne, poza roman­ty­czne zobow­iąza­nia jakie spoczy­wa­ją na bohat­er­ach. Co ciekawe — sam ser­i­al kil­ka razy wskazu­je, że odwoły­wanie się do trady­cji czy odpowiedzial­noś­ci to w isto­cie łatwy wytrych pozwala­ją­cy człowiekowi na to by robić wiele paskud­nych rzeczy, ale zna­j­dować dla nich uza­sad­nie­nie. Fakt, że mamy do czynienia z nas­to­let­nim romansem (i to nie jed­nym) i nas­to­let­ni­mi emoc­ja­mi, zestaw­iony­mi z prawem do dziedz­iczenia korony, czyni wszys­tko z jed­nej strony bardziej dra­maty­cznym, z drugiej — ujaw­nia jak blisko jest his­teryczne zachowanie nas­to­lat­ka, do his­terycznego zachowa­nia królewskiego dworu. Kiedy Simon, ukochany Wil­hel­ma, następ­cy tronu idzie na rand­kę z innym, ten z wściekłoś­cią oświad­cza swo­jej matce, że rezygnu­je z korony.  To jest jed­na z tych scen, w których człowiek nie jest w stanie nie myśleć o tym, jak abso­lut­nie archaicz­na jest monar­chia w XXI wieku.

 

(L to R) Nathalie Var­li as Madi­son; Fri­da Argen­to as Sara; Niki­ta Uggla as Feli­cie; Mim­mi Cyon as Fredri­ka; Feli­cia Trueds­son as Stel­la in Young Roy­als S2, COURTESY OF NETFLIX © 2022

 

Jed­nocześnie, ser­i­al nie traci z oczu swoich kla­sowych reflek­sji. Bo one, mimo że niekoniecznie są na pier­wszym planie, mają znacze­nie. Kole­ga Wil­hel­ma ze szkoły, kil­ka razy próbu­je mu wyjaśnić, że prob­le­mem nie jest posi­adanie chłopa­ka tylko posi­adanie chłopa­ka ze złej klasy społecznej. Zde­cy­dowanie łatwiej jest, kiedy zna­jdzie się kogoś z odpowied­nich kręgów, kto będzie potrafił się zachować, i nie będzie miał żad­nych idio­ty­cznych złudzeń na tem­at funkcjonowa­nia świa­ta. Choć Wil­helm teo­re­ty­cznie bun­tu­je się prze­ci­wko swo­je rodzinie, to jed­nak kil­ka razy w sezonie postępu­je zgo­nie z jej sposobem myśle­nia, co zresztą Simon mu wyrzu­ca. Sam Simon pewnie był­by dużo szczęśli­wszy umaw­ia­jąc, się z chłopakiem pracu­ją­cym w sta­j­ni­ach. Dla niego taki związek, ramach tej samej klasy, też wyda­je się pozbaw­iony gatunkowego ciężaru. Cóż jed­nak, gdy, jak w prawdzi­wym melo­dra­ma­cie, serce mówi jed­no a rozsądek drugie. Nasze nas­to­lat­ki mogą migdal­ić się po krza­kach ale ich dylematy są niemalże jeden do jed­nego prze­nie­sione z dziewięt­nas­towiecznych powieści.

 

Wątek kla­sowy jest jeszcze wyraźniejszy w przy­pad­ku Sary — siostry Simona, która w tym sezonie zosta­je przyję­ta do inter­natu szkoły dla dzieci arys­tokracji. Jej przy­jaźń z Felice — boga­to urod­zoną dziedz­iczką, wyda­je się czys­ta i pozbaw­iona kla­sowych prob­lemów. Do momen­tu, kiedy dochodzi do sprzedaży konia, którego Felice już nie potrze­bu­je, a Sara kocha. To wątek rozpisany na kil­ka odcinków pozornie dru­go­planowy, ale nieźle pokazu­ją­cy jak bard­zo te kla­sowe i majątkowe różnice nie są do zig­norowa­nia i sta­ją się punk­ta­mi zapal­ny­mi. Z resztą nawet jeśli wszyscy są dla Sary bard­zo mili to drob­ne rzeczy — jak zrzu­canie się na wspól­ny prezent, kupowanie czeko­ladek w szkol­nej kafe­terii, czy świado­mość jak zachować się wobec arys­tokracji — to wszys­tko jed­nak odróż­nia je od dziew­czyny z niezamożonego domu.

 

(L to R) Omar Rud­berg as Simon; Edvin Ryd­ing as Will­helm in Young Roy­als S2, COURTESY OF NETFLIX © 2022

 

Z resztą mam wraże­nie, że Sara i August to jedne z najlepiej napisanych postaci w całym seri­alu. Sara jest dla mnie ide­al­nym przed­staw­ie­niem postaci autysty­cznej. W wielu pro­dukc­jach takie postaci są pokazy­wane jako nie odczuwa­jące emocji. Sara jak najbardziej emoc­je odczuwa i moż­na powiedzieć — czu­je je w stanie czystym. Co oznacza, że kiedy jest zakochana, jest zakochana w pełni, ufna, peł­na nadziei, że wybrany przez nią chłopak się zmieni. To mi się bard­zo spodobało, bo mam wraże­nie, że to właśnie ta czys­tość przeży­wanych emocji jest bardziej charak­terysty­cz­na dla osób w spek­trum autyz­mu niż ich nie odczuwanie. Z kolei August to doskon­ały przykład jak napisać dość paskud­ną postać, wobec której ma się sporo, jeśli nie sym­pa­tii to zrozu­mienia. To ambit­ny chłopak, który bard­zo chci­ał­by być tym wszys­tkim czym Wil­helm nie chce być. Zależy mu na pozy­cji, tym jak jest postrze­gany i na jeszcze jed­nym, ostat­nim stop­niu społecznego awan­su. Jest to o tyle dobrze stwor­zona postać, że teo­re­ty­cznie knu­je, jak dorosły, ale z tego wszys­tkiego wychodzi jakaś emocjon­al­na niepo­rad­ność nastolatka.

 

Podob­nie jak w poprzed­nim sezonie — ser­i­al dość dobrze ogry­wa szkol­ną codzi­en­ność w cza­sie, której dzieje się niewiele. Jakaś impreza, zawody w wioślarst­wie, pró­by do uroczys­toś­ci Stu dwudziestole­cia szkoły. Tak naprawdę emocjon­alne dylematy i prob­le­my bohaterów wypeł­ni­a­ją niesły­chanie nudne dni. Nie ma tu bard­zo spek­taku­larnych scen (może poza jed­ną — która spraw­ia wraże­nie jak wyję­ta z zupełnie innego porząd­ku) i wszys­tko ma swoistą kam­er­al­ność. Co nie zmienia fak­tu, że w tych wcale nie rozbuchanych deko­rac­jach bohaterowie przeży­wa­ją swo­je mniejsze i więk­sze, niemalże szek­spirowskie dra­maty. Ktokol­wiek był nas­to­latkiem ten wie, że nawet mury tysią­clat­ki potrafią pomieś­cić dramy przy których „Romeo i Julia” to kome­dia.  Stąd też nie zgodz­iłabym się z kwal­i­fikowaniem tego seri­alu jako queerowy. Mam raczej wraże­nie, że to po pros­tu ser­i­al młodzieżowy z rozbu­dowanym wątkiem roman­ty­cznym. To moim zdaniem odróż­nia go od „Hearstop­pera”, który jest dużo bardziej nastaw­iony na dyskus­je o kwes­t­i­ach tożsamoś­ci czy orientacji.

 

(L to R) Edvin Ryd­ing as Will­helm; Omar Rud­berg as Simon in Young Roy­als S2, COURTESY OF NETFLIX © 2022

 

Na koniec muszę powiedzieć, że najlep­sza w tym seri­alu jest obsa­da. Edvin Ryd­ing gra­ją­cy księ­cia nie tylko robi olbrzymią przysługę wszys­tkim młodym aktorom z trądzikiem (doczekaliśmy się prawdzi­wej nas­to­let­niej skóry w seri­alach o nas­to­latkach!) ale jest po pros­tu stwor­zony do roli chłopa­ka ze zła­manym sercem. Przez połowę seri­alu snu­je się po szkol­nych salach patrząc smut­no i zaciska­jąc szczę­ki, ale jak on to robi. Serio, chłopak wybit­nie gra kogoś kto dławi się wszys­tkim czego nie umie wysłow­ić. Z kolei Omar Rud­berg, który gra Simona, też patrzy przez pół fil­mu tęsknie w dal, ale w jego spo­jrze­niu jest trochę więcej ciepła, i trochę więcej świado­moś­ci, kogoś kto wie kim jest i tylko wścieka się na mech­a­nizmy rządzące światem. Plus w końcu poz­wolono mu więcej pośpiewać w seri­alu (bo znany jest on głównie ze śpiewa­nia) i rzeczy­wiś­cie ma chłopak przepiękny głos.

 

Świet­na jest też Fir­da Argen­to jako Sara — w tych jej wiel­kich ufnych oczach naprawdę odbi­ja się całe wyco­fanie i nierozu­mie­nie każdej społecznej kon­wencji. A jed­nocześnie — to nie jest bohater­ka do żałowa­nia. Wręcz prze­ci­wnie, moż­na odnieść wraże­nie, że jako jed­na z niewielu na każdym etapie jest sama ze sobą szcz­era. Poza tym — podob­nie jak pisałam po poprzed­nim sezonie — obsadzanie nas­to­latków w roli nas­to­latków robi olbrzymią różnicę.   To jest odświeża­jące, gdy postaci przed maturą, nie gra­ją aktorzy tuż przed czter­dzi­estką. Inna sprawa, że ser­i­al jest całkiem niezły w wyważa­niu zachowań nas­to­latków, które co praw­da piją, palą i bard­zo chcą się z kimś przes­pać, ale zostaw­ione same sobie częś­ciej gra­ją w gry plan­szowe niż demolu­ją pałace.

 

Edvin Ryd­ing as Will­helm in Young Roy­als S2, COURTESY OF NETFLIX © 2022

 

Dru­gi sezon seri­alu nie miał szans zro­bić takiego wraże­nia jak pier­wszy — bo wiedzieliśmy czego się spodziewać. Moim zdaniem — udało się utrzy­mać napię­cie między bohat­era­mi i kon­sek­went­nie przekon­ać nas, że znaleźli się w sytu­acji niemal niemożli­wej. A to spraw­ia, że przez sześć odcinków oglą­damy ten ich szkol­ny romans niemal jak thriller, bo prze­cież gdy prze­ciw kochankom dzi­ała cały świat to wszys­tko się może zdarzyć. A przede wszys­tkim powinien się zdarzyć sezon trze­ci, bo wciąż jest w nas niedosyt nieszczęśli­wych skan­dy­naws­kich książąt.

0 komentarz
8

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online