Home Fandom Dziwne przypadki fana dzienną porą czyli Wygraj karnet na Warsaw Comic Con (KONKURS!)

Dziwne przypadki fana dzienną porą czyli Wygraj karnet na Warsaw Comic Con (KONKURS!)

autor Zwierz
Dziwne przypadki fana dzienną porą czyli Wygraj karnet na Warsaw Comic Con (KONKURS!)

Zwierz ma dziś dla was konkurs. Konkurs w którym możecie wygrać trzydniowe karnety na Warsaw Comic Con! Zadanie konkursowe nie będzie trudne. Więcej będzie na tyle fajne że Zwierz najpierw sam wam napisze jak sam by odpowiedział na pytanie konkursowe.

Tak moi drodzy, Zwierz wymyślił pytanie i od razu zaczął sam na nie odpowiadać. Można to uznać, za przejaw słabującego umysłu, albo Zwierzowi po prostu tak bardzo podobają się jego własne pomysły. O co chodzi? Otóż Zwierz wymyślił, że zapyta was jakie są wasze najbardziej wzruszające, śmieszne, dziwne, straszne przeżycia związane z byciem fanami (co niekoniecznie oznacza przynależność do fandomu). Co to może być? Niemal wszystko. Zwierz poda wam przykłady ze swojego życia, żeby było wam prościej. Aż się głupio cieszy na ten wpis.

Zacznijmy od historii na lotnisku w Rzymie (jedyne lotnisko na którym można się zgubić) Zwierz przed odlotem kręcił się jeszcze w poszukiwaniu gdzie właściwie ma iść, kiedy z naprzeciwka dostrzegł wielkiego śniadego mężczyznę z długą brodą. Oczy Zwierza i mężczyzny się spotkały – On miał na sobie koszulkę z Batmanem, Zwierz miał na sobie koszulkę z Batmanem, niewiele myśląc, Zwierz wskazał na swą pierś i bezgłośnie powiedział „Batman”. Wtedy ów zupełnie obcy człowiek wskazał na logo na swojej piersi i powtórzył „Batman” skinęliśmy sobie głową i ruszyliśmy w różne strony – Gotham znów było bezpieczne.

Kilka lat wcześniej podczas swojej pierwszej podróży do Londynu (kiedy jeszcze nie było tak wielkiego szału na super bohaterów) zwierzowi udało się zakupić koszulkę z Logo Supermana. Szedł sobie w niej po Oxford Street kiedy nagle jakaś mała dziewczynka (tak na oko miała z sześć lat) wskazała na znak S na piersi Zwierza i krzyknęła do swojego ojca „Superman, Superman”, ojciec zachował się bardzo przytomnie i z cudownym brytyjskim akcentem stwierdził „Nie kochanie, Supergirl”. Wszyscy się uśmiechnęliśmy i rozeszliśmy w swoje strony. Metropolis znów było bezpieczne.

 

Innym razem już pod sam koniec wielkiego kolejkonu na Polocnie w Warszawie, zwierz znalazł się w wąskim  korytarzu oddzielonym od pomieszczenia obok tylko szklanym przepierzeniem. Zwierz był w kolejce – po drugiej stronie był już Polcon. Czy można się więc dziwić że Zwierz zaimprowizował z zupełnie nie znanym sobie człowiekiem scenę ze Star Treka – gdzie Zwierz występował w roli łkającego Kirka a ów szczęśliwy fan który dostał się już na imprezę w roli umierającego Spocka? Nawet nie musieliśmy nic ustawiać – te gesty i chęć improwizacji przyszła do nas zupełnie sama.

A skoro o spotkaniach mowa – kilka lat temu Zwierz był w koszulce z rysunkiem TARDIS w Arkadii. Jechał właśnie schodami ruchomymi w górę, kiedy zdał sobie sprawę, że dziewczyna jadąca w dół ma na sobie koszulkę z Doktorem. Co zrobił Zwierz? Zachował się zupełnie normalnie – czyli wycelował palec w kierunku dziewczyny i krzyknął „Doktor Who” dziewczyna spojrzała na Zwierza i krzyknęła „TARDIS”. To była cała nasza interakcja. Ona pojechała w dół Zwierz pojechał w górę. Ktokolwiek to zobaczył mógł być nieco zdziwiony.

Skoro jesteśmy przy koszulkach. Zwierz nigdy nie zapomni jak wracając z któregoś filmów Marvela – który oglądał w kinie w Olsztynie, zobaczył na chodniku – właśnie wsiadającą do busa dziewczynę w koszulce z Iron Manem i Kapitanem Ameryką. Ponieważ Zwierz zawsze docenia ładne koszulki to stwierdził, że i tym razem doceni. Powiedział więc „Fajna koszulka”, to czego się nie spodziewał to odpowiedź „Fajny blog”. Towarzysze Zwierza śmiali się z niego jeszcze przez dobre dwadzieścia minut.

 

Zwierz wie, że nie ładnie wskazywać palcem ale już odkryliśmy w tym wpisie że sam to robi. Czasem jednak wytykają placami Zwierza. Tak było kilka dni temu kiedy Zwierz szedł sobie po Bielanach. I nie wytykał palcami Zwierza byle kto ale kilkoro dzieciaków. Zwierz poczuł się głęboko nieswojo. Cóż mogło być nie tak, co czyniło z niego to ewidentne pośmiewisko? Nie było czas na zastanowienie – Zwierz obiecał sobie, że kiedy tylko minie młodych ludzi powie im jak nie ładnie się z kogoś śmiać. Jednak kiedy przechodził obok usłyszał „Tak to Pikachu”. Właśnie wtedy przypomniałam sobie, że mam na sobie fanowską bluzę z Pokemonami

Fanowskie spotkania z młodymi ludźmi w ogóle są najfajniejsze. Na przykład jakiś miesiąc temu Zwierz wszedł w posiadanie plecaka który jest w kształcie maski Dartha Vadera. No i ostatnio jedzie sobie schodami ruchomymi w metrze a za plecami słyszy podniecony głos siedmiolatka, który właśnie próbuje korzystając ze wszystkich swoich zasobów językowych wyjaśnić babci dlaczego to jechanie za mną po schodach jest takim niesamowitym przeżyciem. Najlepsza jednak była odpowiedź babci która przekonywała wnuka że taki plecak chyba nie jest dla dzieci. Tymczasem prawda jest taka, że w istocie jest z kolekcji dziecięcej.

 

Trzeba jednak od  razu przyznać, że Zwierzowi nie zawsze się takie fanowskie spotkania udają. Nigdy nie zapomni jak był na imprezie gdzie nie znał połowy gości. Wtem do pokoju wchodzi facet w koszulce z K9. Zwierz, który jest przekonany, że rozpoznał drugiego fana Doktora przypadł doń i zaczyna odpytywać  skąd ma taką fajną koszulkę i jaki Doktor jest jego ulubionym. Szybko okazało się, że tak naprawdę to facet nie ma pojęcia co ma na koszulce i kupił ją za dziesięć złotych w Tłuszczu bo tam ponoć takie sprzedają. Zwierz był co najmniej zawiedziony takim obrotem sprawy.

A co do niezrozumienia to już na koniec Zwierz opowie wam jak jechał tramwajem w koszulce z Willem Grahamem (w wianku!) i jakiś pan – co zaskakujące, trzeźwy – spojrzał na tą podobiznę i zupełnie poważnie zapytał ‘Przepraszam bardzo czy to Pani mąż?”. Zwierz do dziś zastanawia się co współpasażera  skłoniło do takiej konkluzji.

Jak widzicie fanowskie historie kroczą za Zwierzem. Ale jest przekonany, że wy też macie coś śmiesznego, zabawnego, strasznego czy nieco żenującego do opowiedzenia.  Historia nie musi być długa ale powinna być dobrze opowiedziana.  Konkurs zaczyna się  w momencie opublikowania wpisu i trwa do środy do północy. Wyniki zostaną opublikowane w czwartek o godzinie 11:00 na FANPAGE zwierza. Odpowiedzi należy zostawiać WYŁĄCZNIE w komentarzu na blogu. Do wygrania jest 5 trzydniowych karnetów na Warsaw Comic Con który odbędzie się w dniach 24-26.11.2017 w PTAK EXPO. Jeśli wygracie będziecie mogli np. przyjść na prelekcje i panele w których będzie brał udział Zwierz a także ekipa Podsłuchane.

PS: Błagam nie rymujcie w odpowiedziach!

17 komentarzy
0

Powiązane wpisy

slot
slot online
slot gacor
judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online