Home Seriale Pan Tadeusz czyli dajcie nam serial o Kościuszce

Pan Tadeusz czyli dajcie nam serial o Kościuszce

autor Zwierz
Pan Tadeusz czyli dajcie nam serial o Kościuszce

Był maj, było ciepło, byłyśmy w Krakowie. Seri­al­con trwał w najlep­sze, wszyscy mieli głowy pełne opowieś­ci w odcinkach. Ja i Mar­ta Dziok-Kaczyńs­ka (znana też w sieci jako Rien­na­hera) mieszkałyśmy razem w jed­nym aparta­men­cie i miałyśmy dużo cza­su na roz­mowy. A także na wnios­ki, doty­czące tego co w życiu naprawdę ważne. Czyli seri­ali, postaci his­to­rycznych i męs­kich łydek w pońc­zoszkach. I gdzieś tak wtedy nar­o­dz­iła się bard­zo waż­na i wciąż żyją­ca wiz­ja, że nie potrze­ba nam do życia dużo więcej pon­ad ser­i­al o Kościuszce.

 

Więk­szość osób kończą­cych edukację ma jakieś mgliste wspom­nie­nie, że Koś­ciuszko był postacią ważną, ale jak wszyscy w Polsce przeprowadz­ił jakieś nieu­dane pow­stanie a potem znikną z kart podręczników równie szy­bko co się na nich pojaw­ił. Jasne jakaś tam postać z naszego nar­o­dowego pan­teonu, ale żeby się nad nią dłużej pochy­lać – nie ma żad­nego powodu. No chy­ba, że się chodzi do liceum im. Koś­ciusz­ki (jest takie jed­no w każdym niemal mieś­cie) to wtedy na widok portre­tu Naczel­ni­ka ma się odruch niemalże wymiotny.

 

Przysię­ga Koś­ciusz­ki na rynku krakowskim 24 mar­ca 1794/ obraz Fran­cisz­ka Smuglewicza

 

Tym­cza­sem Koś­ciuszko to abso­lut­nie cud­ow­na postać – zwłaszcza dla współczes­nego widza. Niemalże – zawodowy rewolucjon­ista, wsław­ił się najpierw udzi­ałem w wojnie o niepodległość Stanów Zjed­noc­zonych, potem jak może się wam obiło o uszy, brał udzi­ał w pow­sta­niu w Polsce. No ale tak, takich ludzi co się wszędzie będą o wol­ność bili to w his­torii było kilko­ro. Ale Koś­ciuszko ma właś­ci­wie w swo­jej biografii niemalże „bin­go wol­noś­ci”. Grze­biąc w jego biografii zna­jdziemy his­to­rie, które wręcz proszą się o ekraniza­cję. Jak kwes­t­ia jego słyn­nego tes­ta­men­tu (którego wykon­aw­cą miał być jego przy­ja­ciel Thomas Jef­fer­son) w którym swój zaległy żołd przez­nacza na wykupi­e­nie jak najwięk­szej ilość niewol­ników a resztę przez­nacza na ich utrzy­manie i wyk­sz­tałce­nie. Ale nie chodzi jedynie o postawę wobec niewol­nict­wa. Sam Koś­ciuszko był prze­ci­wny pańszczyźnie, pod koniec życia marzyła mu się bezpłat­na edukac­ja dla mężczyzn i kobi­et.  W swoim życiu wycią­gał rękę do grup o których częs­to nie pamię­tano. Są wspom­nienia jego spotka­nia z wodzem rdzen­nych mieszkańców amery­ki, w Polsce szuka­jąc wspar­cia wśród lud­noś­ci Żydowskiej prze­maw­iał w Synagodze. Mamy też w końcu jego odezwę do kobi­et – grupy, którą w przy­pad­ku odezw częs­to pomijano.

 

Ale nie tylko to czyni z Koś­ciusz­ki postać ide­al­ną do seri­alu. O jego życiu uczu­ciowym nie wiado­mo bard­zo wiele. Dowiadu­je­my się z różnych miejsc, o jego zawodach miłos­nych, kobi­etach które kochał a których nie mógł poślu­bić. Jest w jego biografii nawet sce­na niemal jak jeden do jed­nego z melo­dra­matu, gdy po lat­ach na przyję­ciu spo­ty­ka się ze swo­ją dawną ukochaną. Poza tym jed­nak sporo tu miejs­ca na speku­lac­je, domysły i dra­maty­czne zwroty akcji bo praw­da jest taka, że mimo pop­u­larnoś­ci jaką się cieszył wśród kobi­et (zwłaszcza w Stanach) żad­nej żony nigdy nie miał. O ile więcej jest tu miejs­ca na seri­alową dra­maturgię niż gdy­by nasz Naczel­nik state­cznie się ożenił i dochował gro­mad­ki dzi­atek. Choć prag­nę zauważyć, że zdaniem Mar­ty, gdy­by Jef­fer­sona i Koś­ciuszkę łączyło coś więcej niż przy­jaźń było­by to dokład­nie to granie z fak­ta­mi his­to­ryczny­mi, które zde­cy­dowanie wzbo­gaciło­by nasz ser­i­al (i dodało kole­jną grupę wiernych widzów).

 

Car Paweł I odwiedza­ją­cy Tadeusza Koś­ciuszkę w więzieniu.

 

Mamy wiec bohat­era niemal doskon­ałego, oświeconego, wyk­sz­tał­conego, zdol­nego i jeśli ufać portre­tom – całkiem miłego dla oka (och ten nos zadar­ty). Do tego to bohater jak­by trochę nasz, bo myślą­cy o wielu sprawach na przekór swoim cza­som, spoglą­da­ją­cy poza przyję­ty porządek – nie tyle pow­staniec, co zwolen­nik zmi­any panu­jącego ładu. Z drugiej strony mamy po pros­tu kawał doskon­ałej his­torii – pol­s­ki szlach­cic, wyk­sz­tał­cony w Szkole Ryc­er­skiej, studi­u­ją­cy w Paryżu, zaplą­tany w między­nar­o­dową zbieran­inę, która wal­czyła o niepodległość Stanów Zjed­noc­zonych. Sko­ro Alek­sander Hamil­ton mógł stać się nagle bohaterem współczes­noś­ci to, dlaczego nie Koś­ciuszko? Kto by nie chci­ał choć przez chwilę posłuchać, jak roz­maw­ia z Jef­fer­son­em czy popa­trzeć, jak pro­jek­tu­je forty­fikac­je dla West Point.

 

I tyle by w biografii Koś­ciusz­ki abso­lut­nie wystar­czyło – z nad­mi­arem, ale prze­cież to tylko frag­ment biografii! Prze­cież jest jeszcze pow­stanie Koś­ciuszkowskie, z tymi jego wszys­tki­mi dra­maty­czny­mi momen­ta­mi, które wbi­ja się nam do głowy na lekc­jach his­torii. Jak by się to wspaniale oglą­dało. Ludzie piel­grzy­mu­ją obe­jrzeć Panoramę Racław­icką, a wyobraża­cie sobie współczes­ny odcinek seri­alu poświę­cony całkowicie bitwie pod Racławica­mi? Prze­cież to jest doskon­ały tem­at fil­mowy (już w 1938 roku to wiedzieli, kiedy krę­cono Koś­ciuszkę pod Racławica­mi). A jed­nocześnie wyobraża­cie sobie co byśmy czuli kil­ka odcinków dalej, kiedy Koś­ciuszko dosta­je się do niewoli pod Maciejowica­mi? Jaka to była­by huśtawka emocji, jak bard­zo by nas to bolało i jakie to jed­nocześnie było­by dra­matur­gicznie wspani­ałe. I do tego wszyscy w stro­jach z epo­ki (Mar­ta nie pozwala mi zapom­nieć, że his­to­ria his­torią ale najważniejsze są pońc­zosz­ki). A to tylko dwa frag­men­ty bo tej biografii którą moż­na obdarować nie jed­ną postać his­to­ryczną jest jeszcze więcej.

 

Koś­ciuszko z kosynierami/ obraz Woj­ciech Kossak

 

Oso­biś­cie uważam, że najlepiej dla seri­alu było­by go opowiadać w sposób niekoniecznie chrono­log­iczny. Jeszcze nie zde­cy­dowałam do koń­ca czy nie należało­by zacząć od starego Koś­ciusz­ki na emi­gracji, który pisze do Jef­fer­sona swo­jego przy­ja­ciela, prezy­den­ta Stanów Zjed­noc­zonych i tu cofamy się do cza­sów, kiedy nie było ani Stanów Zjed­noc­zonych ani prezy­den­tów tychże. A może lep­iej zacząć było­by od samego pow­sta­nia (więcej scen batal­isty­cznych) i tam tego roz­dartego i odnoszącego sukcesy i klęs­ki Koś­ciuszkę pokazać jako człowieka już doświad­c­zonego tym co wydarzyło się w Stanach. Pomysłów jest mnóst­wo. Jestem też przeko­nana, że odpowied­nio dłu­ga dyskus­ja ze stroną amerykańską zapewniła­by nam odpowied­nie finan­sowanie, bo ostate­cznie to też kawałek ich historii.

 

Kto by w tym zagrał? Na moje oko wszyscy. Do obsadzenia mamy więcej postaci his­to­rycznych niż mógł­by sobie zamarzyć sce­narzys­ta Korony Królów. Jeśli ktoś w tym kra­ju para się graniem w fil­mach to u nas rolę dostanie. Więcej – może­my spoko­jnie założyć, że jakąś rolę dostaną też aktorzy zagraniczni – ostate­cznie część amerykańs­ka powin­na roz­gry­wać się po ang­iel­sku. W ogóle obsa­da powin­na być jak najbardziej między­na­wowa. Co do samego Koś­ciusz­ki to ja tu widzę kra­jowe poszuki­wa­nia akto­ra odpowied­niego do zagra­nia tak ważnej postaci. Nos nie gra roli, bo się mu doro­bi mak­i­jażem albo cyfrowo. Więcej moim zdaniem poszuki­wa­nia powin­ny obe­j­mować młodego Koś­ciuszkę, Koś­ciuszkę w wieku właś­ci­wym i Koś­ciuszkę starszego. To zawsze jest dobre ubez­piecze­nie na wypadek, gdy­by jak­iś aktor okazał się marny – mamy jeszcze dwóch w obwodzie. Choć gdy­byś­cie naprawdę chcieli wiedzieć kto moim zdaniem powinien grać Koś­ciuszkę to Aidan Turn­er ma moim zdaniem odpowied­nie locz­ki i wiemy, że dobrze mu w stro­jach z epo­ki.  W sce­nach po pol­sku zawsze może­my zdać się na dub­bing. A i to jed­nak będzie ser­i­al pol­s­ki więc mamy rolę dla Karo­la­ka – będzie grał adi­u­tan­ta który do Koś­ciusz­ki będzie mówił zawsze nieco bełkotli­wym tonem „Panie Naczel­niku, Panie Naczel­niku” (ja to już słyszę w mojej głowie).

 

Kosciuszko pod Raclawica­mi, 1794”, frag­ment “Panoramy Racławickiej”

 

Oczy­wiś­cie to nie mógł­by być ser­i­al skrom­ny. Ja to widzę na sześć sezonów. Tak po pięć – sześć odcinków każdy (kręcimy raczej w sty­lu bry­tyjskim niż amerykańskim). Z roz­machem. Jak mamy krę­cić bitwę pod Racławica­mi, to tak, żeby na tym ekranie było tyle koni, armat i żołnierzy, ile trze­ba. To oczy­wiś­cie oznacza kosz­ty. Ale pomyślmy – na pro­dukc­je patri­o­ty­czne coraz łatwiej dostać dofi­nan­sowanie, a nawet gdy­byśmy nie chcieli się­gać do państ­wowej kiesy to pozosta­je nam jeszcze całe mnóst­wo plat­form streamin­gowych (Ja i Mar­ta uważamy, że jeśli Net­flix do nas zadz­woni to przyjmiemy ich ofer­tę)  i telewiz­ji kablowych. Przy odpowied­nim zaan­gażowa­niu nasz ser­i­al o Koś­ciuszce (tytuł roboczy „Pan Tadeusz” tytuł między­nar­o­dowy „Syn wol­noś­ci”) moż­na sprzedać właś­ci­wie wszędzie na świecie – postać niesamowi­ta, znana, amerykanie obe­jrzą, Pola­cy obe­jrzą, Fran­cuzi niech obe­jrzą, Ros­janie może bez entuz­jaz­mu, ale z zaciekaw­ie­niem no i nawet Aus­tral­i­jczy­cy obe­jrzą, żeby przekon­ać się, że nazwa Góry Koś­ciusz­ki to nie jest jakieś stare abo­rygeńskie nazewnictwo.

 

Jeśli chodzi o dzi­ała­nia pro­mo­cyjne to pier­wszy pokaz może się odbyć na kopcu Koś­ciusz­ki i w ogóle nie trze­ba się bard­zo męczyć, bo jak już ustalil­iśmy – bohater rekla­mu­je się sam w każdym mieś­cie mając co najm­niej jed­ną szkołę, ulicę czy pamiątkową tablicę. Do tego właś­ci­wie nie ma grupy, która była­by tym nie zain­tere­sowana. Bo tak – patri­o­ci obe­jrzą z obow­iązku, dys­tan­su­ją­cy się od przeszłoś­ci by zobaczyć jed­nos­tkę nowoczes­ną, wiel­bi­cieli łydek w pońc­zochach ze wzglę­du na modę, wiel­bi­ciele Hamil­tona w nadziei, że mignie w tle, szkoły z obow­iązku, stu­den­ci his­torii dla beki. To już w sum­ie praw­ie nikt nie zostanie obo­jęt­ny. A jak dorzucimy jeszcze kil­ka naprawdę dobrych scen batal­isty­cznych to już naprawdę będziemy o krok od stworzenia najlep­szego pol­skiego towaru eksportowego od cza­su muzy­ki Chopina.

 

Pom­nik Tadeusza Koś­ciusz­ki w Waszyngtonie

 

Moim zdaniem ten pomysł nie ma wad. Serio Koś­ciuszko jest bohaterem ide­al­nym. Jak dorzucimy do tego pop­u­larność Hamil­tona, która spraw­iała, że nie ma ostat­nio bardziej „sexy” wydarzenia his­to­rycznego niż woj­na o niepodległość Stanów Zjed­noc­zonych to już w ogóle bin­go. Do tego Koś­ciuszko to taki bohater, do którego może­my się wszyscy przyz­nać – i na pra­wo, i na lewo, i po środ­ku. Nie moż­na mu odmówić, że był patri­otą, nie moż­na mu odmówić, że miał poglądy, pod który­mi pod­pisało by się wielu dzisiejszych zwolen­ników równoś­ci i wol­noś­ci. Do tego jak każdy dobry pol­s­ki bohater – zapisał się w his­torii jako człowiek, który miał w swej biografii równie dużo sukcesów co klęsk. Więc zarówno ci którzy wierzą, że świat bez Pol­s­ki nie był­by taki sam, jak i ci którym się wyda­je, że jesteśmy nieco za bard­zo przeko­nani o włas­nej wielkoś­ci zna­jdą tu potwierdze­nie swoich tez.

 

Ostate­cznym argu­mentem za tym seri­alem jest fakt, że Koś­ciuszce się po pros­tu ta pro­dukc­ja należy. Niedawno mieliśmy obchody roczni­cowe, związane z 200 rocznicą śmier­ci Koś­ciusz­ki (w 2017) i powiem wam, że oso­biś­cie jestem nimi moc­no zaw­iedziona. Moim zdaniem feta powin­na być dużo więk­sza. Ale jed­nocześnie – współczes­ność pokazu­je, że jedynym sposobem by naprawdę wprowadz­ić jakąś postać do zbiorowej wyobraźni jest zas­tosować ścieżkę filmowo/serialową. I to jak pokazu­je przykład sukce­su „Hamil­tona” naprawdę nie musi być pier­wsze nazwisko jakie przy­chodzi ludziom do głowy (bawi mnie, że jest cała gru­pa osób dla których Hamil­ton będzie już na zawsze najważniejszym z ojców założy­cieli). Tym­cza­sem Koś­ciuszko biedak gni­je w szkol­nych akademi­ach i jedynie prze­my­ka się przez podręczni­ki szkolne, pod­czas gdy jego seri­alową podobizną młode dziew­czę­ta (i chłopię­ta też) powin­ni sobie tapetować ścian pokoje.

 

Kopiec Koś­ciusz­ki.

 

I jasne, że na razie wszys­tko jest mniej więcej na poziomie fan­fiku, gdzie kon­cen­tru­je­my się głównie na pońc­zoszkach i rozchełs­tanych koszu­lach, ale kto wie, może kiedyś marze­nie stanie się fak­tem. Pomyśl­cie pier­wsza sce­na na rynku w Krakowie, wypełnionym po brze­gi. Pomiędzy noga­mi ściśnię­tych zebranych na ryku bieg­nie dziecko, które wyr­wało się matce i chce pod­biec jak najbliżej pier­wszego rzę­du, żeby zobaczyć co się dzieje. Kam­era idzie za ple­ca­mi dziec­ka, tak, że widz­imy tylko tłum a potem dob­ie­ga tam, gdzie kończy się linia zebranych i widzi z niedalekiej odległoś­ci – ple­cy składa­jącego przysięgę Koś­ciusz­ki. Kam­era powoli (bard­zo powoli) prze­suwa się po łyd­kach (w pońc­zoszkach), w górę aż do ciem­nych loków, aż w końcu nasz bohater odwraca się pro­filem i widz­imy ten jego poprawny his­to­rycznie nos, a potem patrzy pros­to w kamerę. Ot taka pier­wsza sce­na, którą cza­sem widzę w snach. A potem… potem moi drodzy cała his­to­ria. Sześć sezonów. I film.

 

Ps: Ten post nie jest na poważnie choć zupełnie na poważnie prag­nęłabym obe­jrzeć dobrze zre­al­i­zowany między­nar­o­dowy ser­i­al o Koś­ciuszce z budżetem Gry o Tron. Wiem jed­nak, że jeśli zna­jdę złotą rybkę to będę musi­ała zużyć swo­je życzenia na walkę z koron­awirusem, pokój na świecie i koniec gło­du. Na Koś­ciuszkę już nie zostanie.

 

Ps2: Wszelkie uwa­gi doty­czące tego seri­alu które czyni Rien­na­hera należy uznać za kanon­iczne bo bez niej Kościuszko/Pończoszko by w naszych ser­cach i umysłach się nie pojawił.

1 komentarz
8

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online