Home Książki Wszystko prócz prawdy czyli “Od Jednego Lucypera” Anny Dziewit- Meller

Wszystko prócz prawdy czyli “Od Jednego Lucypera” Anny Dziewit- Meller

autor Zwierz
Wszystko prócz prawdy czyli “Od Jednego Lucypera” Anny Dziewit- Meller

Wydawnict­wo Lit­er­ack­ie jak­iś czas temu spy­tało mnie czy nie chci­ałabym przeczy­tać i zre­cen­zować dla was nowej książ­ki Anny Dziewit- Meller „Od jed­nego Lucypera”. Propozy­c­ja bard­zo mnie urad­owało. Nie dość, że autorkę znam oso­biś­cie, to jeszcze po jej ostat­niej książce – „Góra Tajget” bard­zo czekałam na kole­jną książkę jej autorstwa. Jed­nak jak zawsze, kiedy pojaw­ia się nowa książ­ka kogoś kogo lubimy i cen­imy – pojaw­ia się obawa, czy tym razem pozy­c­ja okaże się równie dobra. Szczęś­ciem – są ludzie, którzy nie zawodzą.

 

Od jed­nego Lucypera” to powieść która wyko­rzys­tu­je dość dobrze znane tropy. Mamy tu dwie nar­rac­je – jed­na kon­cer­tu­ją­ca się wokół Katarzyny, pol­ki i Śląza­cz­ki z pochodzenia, która pracu­je naukowo w Holandii i nie ma zami­aru wracać do kra­ju. Katarzynę męczą wewnętrzne demo­ny, niechęć do włas­nej rodziny ale też anorek­s­ja. Dru­ga nar­rac­ja opowia­da nam losy Mar­ij­ki – tajem­niczej kobi­ety ze zdję­cia, które Katarzy­na jeszcze w dziecińst­wie znalazła w mieszka­niu swo­jej Bab­ci. Mar­ij­ka jest trochę wszys­tkim tym czym nie jest Katarzy­na choć losy obu kobi­et są ze sobą moc­no związane. Obie his­to­rie i per­spek­ty­wy przeplata­ją się przez całą książkę składa­jąc się na długie i skom­p­likowane dzieje śląskiej rodziny, a zwłaszcza przeło­mowych powo­jen­nych lat gdy w imię budowa­nia nowego kra­ju i sys­te­mu na Śląsku stara­no się stworzyć nowy mod­el rodziny i znaleźć nowej miejsce dla kobiet.

 

Sama książ­ka wcią­ga na dwóch poziomach. Z jed­nej strony – nad losa­mi Mar­ij­ki – wielkiej śląskiej dziew­czyny, która jest niemal uoso­bi­e­niem wszys­t­kich rodzin­nych cnót i wad unosi się aura tajem­ni­cy. Jako czytel­ni­cy wiemy, że coś się stało, ale musimy poczekać aż autor­ka rozwinie przed nami cały wach­larz mniejszych i więk­szych okolicznoś­ci, które doprowadz­iły do tego, że kilka­dziesiąt lat później rodz­i­na nie chce nic o swo­jej krewnej mówić głośno. Z drugiej – wcią­ga przede wszys­tkim styl Dziewit-Meller. To taki sposób pisa­nia, który jest jed­nocześnie oszczęd­ny, ale głębo­ki. Autor­ka opisu­je życie kole­jnych pokoleń sil­nych śląs­kich kobi­et, ale jed­nocześnie szu­ka szer­szej per­spek­ty­wy. Opowieść o tych konkret­nych kobi­etach jest też opowieś­cią w ogóle o kobiecym losie, o ciągłe walce, niepoko­ju, wewnętrznym kon­flik­cie pomiędzy włas­nym charak­terem a przyp­isany­mi rola­mi społecznymi.

 

W powieś­ci mamy do czynienia z sil­ny­mi żon­a­mi słabych mężów. Choć wszys­tkie na swój sposób prze­chodzą przez cier­pi­enia, choć częs­to zna­j­du­ją się na cienkiej nitce między życiem a śmier­cią, uda­je się im przetr­wać i nadal myć te okna, które cią­gle pokry­wa węglowa sadza. Mężczyźni są tu słab­si, wyco­fu­ją się wcześniej, odchodzą, umier­a­ją, nie są w stanie przyjąć na siebie całego bólu i cier­pi­enia. Obser­wu­jąc te rodzinne sto­sun­ki w powieś­ci Dziewit- Meller widać dodatkową warst­wę reflek­sji nad rodz­i­na­mi, w których nie mówi się o emoc­jach, nad ludź­mi tłam­szony­mi przez trady­cję, nad tą zatęchłą atmos­ferą rodzin­nych niedopowiedzeń, które niemal dosłown­ie niszczą kole­jne pokole­nia. Powieść bard­zo moc­no osadza nas w Śląskiej men­tal­noś­ci ale ponown­ie – moż­na dojść do wniosku, że reflek­sje i obserwac­je autor­ki da się prze­nieść na niejed­ną rodz­inę, która ma sobie wiele do powiedzenia prócz prawdy. Warto tu zaz­naczyć, że ponieważ autor­ka sama pochodzi ze Śląs­ka, to czuć w tej nar­racji z jed­nej strony per­spek­ty­wę autorką z drugiej trochę auto­bi­ograficzną. Niekiedy miałam wraże­nie, że sta­ję przed próbą lit­er­ack­iego wyjaśnienia tej isto­ty i licznych wewnętrznych sprzecznoś­ci śląskiej rodziny. Ten ton, niekiedy moż­na pode­jrze­wać bard­zo oso­bisty, stanowi jeden z naj­moc­niejszych ele­men­tów książki.

 

Dodatkowo powieść daje nam wgląd w świat budowa­nia nowej rzeczy­wis­toś­ci na Śląsku, w cza­sach najwięk­szych zmi­an, czyli od koń­ca wojny do połowy lat pięćdziesią­tych. Dziewit-Meller budu­je tą nar­rację doskonale, wplata­jąc w swo­ją powieść reflek­sję nad tym co nowy sys­tem ofer­ował kobi­etom, jak je zachę­cał, ale też jak bard­zo wciąż były one roz­darte, czy niepewne swo­jej przyszłoś­ci. Ciekawym ele­mentem jest przepla­tanie kole­jnych rozdzi­ałów wyimka­mi z prawdzi­wych doku­men­tów z archi­wów Katow­ick­iego IP i z Archi­wów Państ­wowych. Te krótkie ury­w­ki świet­nie dopowiada­ją jak dynam­iczne były to cza­sy, jakie były nas­tro­je i emoc­je. Jed­nocześnie mam poczu­cie, że autor­ka przy­pom­i­na czytel­nikom o rzeczach, o których moż­na dziś zapom­nieć, czy cza­sem gubią się w nar­racji o cza­sach powo­jen­nych. Na przykład przy­pom­i­na jak wiele osób pracu­ją­cych w kopal­ni­ach było niedoży­wionych, jak ten ele­ment w połącze­niu z kul­tem współza­wod­nict­wa pra­cy  stawał się morder­czą maszyną. W tym wszys­tkim autor­ka ujaw­nia pro­ces jak zmieni­ała się pozy­c­ja kobi­ety w świecie kopal­ni czy zakładów przemysłowych.

Czy mam do książ­ki jak­iś zarzut? Tak. Moim zdaniem jest za krót­ka. Być może mówię tak bo przeczy­tałam ją na raz, jed­nym haustem. To zawsze jest smutne jak dobra lit­er­atu­ra się szy­bko kończy, bo człowiek zawsze chci­ał by więcej. Tu zabrakło mi nieco dłuższego zakończenia – kiedy już pewne tajem­nice zostaną rozwiązane, pewne rany otwarte, czy nawet zalec­zone – autor­ka prowadzi nas dość szy­bko do puen­ty. Wiem, że taki jest styl Dziewit- Meller która pisze książ­ki krótkie i zwarte, ale jak rzad­ko uważam, że tu dwa więcej rozdzi­ały pod koniec by się przy­dały – zwłaszcza że to poz­woliło­by się nam nieco dłużej przyjrzeć współczes­nej bohater­ce, która choć dobrze zarysowana moim zdaniem mogła­by zostać z nami jeszcze trochę. Przy czy, powiedzmy sobie szcz­erze, to jest taki zarzut w sty­lu „Dobre, jeszcze trochę”. Choć mam wraże­nie, że być może zwięzłość książ­ki wyni­ka też trochę z tego, że choć autor­ka korzys­ta z tropów sag rodzin­nych, to jed­nak jej powieść się w ten nurt w prosty sposób nie wpisuje.

 

Kiedy mówi się o lit­er­aturze kobiecej częs­to pojaw­ia się wiz­ja, że mówimy tutaj o lit­er­aturze płytkiej, roman­sowej, nad­miernie oby­cza­jowej. Tym­cza­sem moim zdaniem lit­er­atu­ra kobieca ist­nieje – w mojej opinii to taka lit­er­atu­ra, która staw­ia his­to­rie kobi­et i o kobi­etach na pier­wszy miejs­cu, która próbu­je zaofer­ować czytel­nikowi inną unikalną per­spek­ty­wę, związaną z tym jak wyglą­da życie, his­to­ria i soc­jal­iza­cji jed­nej płci. I dla mnie taką właśnie lit­er­aturą kobiecą jest „Od jed­nego Lucypera”. Książką, która decy­du­je się opowiedzieć nar­rację his­to­ryczną z bard­zo specy­ficznej kobiecej per­spek­ty­wy, jed­nocześnie wzbo­ga­ca­jąc nasze rozu­mie­nie i przeszłoś­ci i w pewnym sen­sie ter­aźniejs­zoś­ci. Taka lit­er­atu­ra przy­dom­ka „kobieca” wsty­dz­ić się nie musi, bo nie znaczy to w żaden sposób lit­er­atu­ry gorszej, tylko wciąż jeszcze – lit­er­aturę tych kobi­et których losy ksz­tał­towały naszą przeszłość, ter­aźniejs­zość a kto wie czy nie przyszłość.

 

Książ­ka ukaże się już 15 lip­ca nakła­dem Wydawnict­wa Lit­er­ack­iego i jeśli szuka­cie dobrej książ­ki na jed­ną podróż pociągiem (w moim przy­pad­ku aku­rat na Dol­ny Śląsk) to właśnie ją znaleźliście.

 

Ps: Wpis pow­stał we współpra­cy z Wydawnictwem Literackim

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online