Zwierz ma swoją grupę na Facebooku (zapraszam) ale też jest członkiem kilku innych grup poświęconych filmom i serialom. Jednymi z najczęstszych i najpopularniejszych wątków na takich grupach są te w których ktoś prosi o przypomnienie tytułu filmu albo podrzucenie filmów na konkretny temat. Mając pewne doświadczenie w szukaniu filmów (na konkretny temat) w Internecie – mam dla was mały poradnik – jak na własną rękę szukać w sieci filmu – czy to takiego którego tytułu zapomnieliśmy czy też takiego którego szukamy tylko ze względu na podejmowany temat.
Na początek uwaga – to tylko niektóre sposoby i rady – nie uważam bym wiedziała o szukaniu filmów wszystko, zwłaszcza że nad częścią szukających mam tą sporą przewagę, że nigdy właściwie nie zapominam tytułów filmów które widziałam, nie zapominam treści filmów o których czytałam, pamiętam obsadę filmów których nie widziałam. Ogólnie zwykle jak szukam filmu to próbuję sobie go po prostu przypomnieć. Co nie zmienia faktu, że czasem wyszukuję tytuły – i mam swoje sposoby. To są moje sposoby ale nie wyczerpują tematu. Nie mniej – część z nich, jest z mojego doświadczenia bez porównania lepsza i bliższa tego czego potrzebujemy niż zapytanie grupy osób która – z doświadczenia Zwierza na pytanie – czy znacie jakiś dobry film o małych miastach odpowiada coś w stylu „Nie ale lubię serial Sex w Wielkim Mieście”
.
Słowa kluczowe w IMDB – nie wiem czy wiecie, ale Zwierz z przyczyn trochę ideologicznych, trochę technicznych nie korzysta z Filmweb. Korzystam za to z IMDB – w sposób wierny i ciągły od lat. Jednym z powodów dla których wolę IMDB jest możliwość wyszukiwania filmu przez słowa kluczowe. Każdy film ma przypisany zestaw „keywords” i jeśli np. podoba się nam jakiś film to możemy zobaczyć jakimi słowami kluczowymi został opisany. Do filmów może być przypisanych nawet kilkaset słów kluczowych – dotyczących zarówno dużych tematów jak i konkretnych scen, wątków czy tropów. Jednocześnie w głównej wyszukiwarce Imdb wpiszemy słowo kluczowe – to baza wyszuka dla nas nie tylko hasła związane z tym słowem ale wszelkie jego rozwinięcia, do tego podpowie ile filmów oznaczonych tym słowem kluczowym znajduje się w bazie. Jeśli wpiszemy do wyszukiwarki słowo „marriage”( małżeństwo) to dostaniemy długą listę (ok 200 haseł) związanych z małżeństwem a także ilość filmów w bazie opisanych tym słowem kluczowym. Warto podkreślić, że po wejściu w słowo kluczowe pojawi nam się lista ułożona wedle popularności filmów opisanych tym słowem. Ponieważ to nie zawsze jest klucz wedle którego chcemy szukać (obecnie najwyżej na liście filmów opisanych słowem „małżeństwo” są ‘Iniemamocni”) to możemy ten układ zmienić – możemy dostać tą listę wedle ocen użytkowników (nie polecam bo czasem najwyższą ocenę mają filmy niesłychanie niszowe), alfabetycznie, albo – z czego korzystam najczęściej – wedle liczby oddanych głosów co jest trochę jak popularność ale mniej podatne na bardzo chwilowe mody i premiery. Przy czym to nie sprawdza się przy dużych keywords (jak małżeństwo gdzie najwięcej głosów oddano na Incepcję) ale przy mniejszych. Osobiście uważam że to najlepszy sposób wyszukiwania filmów jaki znam – i najbardziej przyjazny jeśli szukamy bardzo konkretnych przykładów na różne tropy. Jakie są minusy? Baza i hasła są po angielsku, ale myślę, że z roku na rok to minus coraz mniejszy, bo znacie angielski coraz lepiej.
Listy IMDb –baza co prawda skasowała swoje forum ale wciąż ma dość silnie rozwiniętą społeczność. Jednym z elementów który jest bardzo przydatny są listy tworzone przez użytkowników IMDB. Są to zwykle arbitralnie tworzone listy filmów które łączy jakiś aktor czy motyw (można też robić listy innych podmiotów bazy – jak np. aktorów czy aktorek). To nie są najbardziej prestiżowe listy ale czasem są doskonałą inspiracją czy punktem wyjścia. Do tego jeszcze bardzo polecam prowadzone pod nimi dyskusje, gdzie wiele osób dorzuca własne propozycje tytułów które należałoby na nich uwzględnić. Plusem list jest to, że czasem ludzie tworzą listy których motywem przewodnim są tak odjechane tropy, czy motywy że nigdy byśmy takich zestawień nie znaleźli w bardziej tradycyjnych miejscach gdzie wpisuje się filmy na jakiś temat. Ogólnie bardzo polecam przyjrzenie się temu przejawowi działań społeczności IMdb. A i polecam korzystać z ich list do tworzenia własnych list filmów które się obejrzało. Ja tak od kilku lat robię, więc jak nie pamiętam (kogo ja oszukuję zawsze pamiętam) kiedy widziałam jakiś film to mogę sprawdzić. Doskonałe dla tych którym tytuły oglądanych filmów wylatują z pamięci.
TvTropes – jeden z powodów dla których coraz rzadziej opisuję na moim blogu tropy filmowe jest istnienie tej strony. TVTropes sprawia, że człowiek uświadamia sobie, że jest w Internecie miejsce gdzie rozłożono na czynniki pierwsze niemal wszystkie podstawowe (i całą masę pobocznych) filmowych tropów. Przy czym w TvTropes (które obejmują także filmy, książki i całkiem sporo innych przejawów kultury) swoje hasła mają też konkretne filmy. I ponownie jeśli np. pamiętamy, że jakiś wątek występował w jednym filmie to bez trudu znajdziemy przykłady z innych produkcji. Przy czym jest pewien minus – niektóre tropy – choć bardzo trafnie i ciekawie opisane nie mają najbardziej oczywistych nazw – w związku z tym, dopiero przeglądając bazę zdajemy sobie sprawę ile ciekawych a niekiedy egzotycznych odmian może mieć jeden trop. Inna sprawa – choć pod każdym hasłem są wypisane przykłady to nie ma ich bardzo dużo – tak więc TVTropes daje takie bazowe wyjście do badania jakiegoś tematu ale nie można na tym poprzestać. Co nie zmienia faktu, że to obecnie najlepsze miejsce do szukania filmów nie tyle po tytułach co po poruszanych w nich problemach, wątkach, tropach czy typach postaci.
Lista List na Wikipedii – to chyba jest moja ukochana lista na świecie. Jest to lista rzeczy których listy są na Wikipedii. Brzmi pokrętnie ale bardzo się przydaje, jeśli szukamy np. filmów z konrektnego kraju (co często się zdarza kiedy próbujemy poszerzyć nasze horyzonty filmowe) to jest to doskonałe miejsce. Plus np. jeśli czasem szuka się jakiegoś tropu np. fikcyjnych prezydentów czy książek wykorzystanych w filmach albo nieistniejących państw w których rozgrywają się przygody bohaterów – ogólnie czasem na Wikipedii można znaleźć przedziwne listy i najlepszym miejscem by się z nimi zapoznać jest wielka lista list. Bardzo dobre miejsce. Warto też pamiętać, że na Wikipedia jest lista list list. Listocepcja (i tam też można ciekawe rzeczy znaleźć)
Movie clips – Jeśli wolicie szukać nie tyle po hasłach co po obrazach to bardzo proponuję przeszukać klipy dostępne na stronie Movieclips – dostępne tam (legalne) klipy z filmów są oznaczone hasłami i można wyszukiwać klipy zarówno zgromadzone pod tymi samymi hasłami jak i klipy z konkretnego tytułu. Jeśli dajmy na to wpiszecie w „movieclips” pocałunek to dostaniecie listę klipów z przeróżnych filmów gdzie ludzie się całują. To całkiem niezły sposób wyszukiwania scen czy filmów jeśli szukacie właśnie bardzo konkretnego hasła. Dajmy na to chcecie porównać ze sobą sceny tańca bardzo różnych filmów – na movie clips zapewne będzie specjalnie ułożona playlista. Czasem jedna scena wpada w kilka kategorii co jeszcze ułatwia poszukiwania. Dobre jest to, że od razu macie klip więc wiecie czy podsuwany przez kanał przykład wam pasuje, czy też jest to coś zupełnie innego niż chcieliście znaleźć. Baza filmów z których dostępne są klipy jest dość duża, i ciągle poszerzana więc przykładów jest całkiem sporo. Movie Clips ma też różne kategorie np. „Movie clips indie” który działa na tej samej zasadzie ale są tak fragmenty filmów niezależnych. Bardzo polecam zwłaszcza kiedy szuka się nie tyle filmu co bardzo konkretnej sceny czy motywu.
Ranker – Ranker to strona do robienia list i układania na nich pozycji od najlepszej do najgorszej. Ranker działa zgodnie z zasadą „vote on everything”. List tam jest mnóstwo – od przydatnych do listy najlepszych koni z gier komputerowych. Nie mniej ilekroć zdarza mi się szukać jakichś przykładów tropów czy np. filmów rozgrywających się w konkretnym mieście, czy wielkiej listy najlepszych filmów super bohaterskich, albo jakiegoś specyficznego zestawienia aktorów to zwykle Ranker ma na ten temat listę. Nie jest to najlepsze źródło, ale czasem doskonale nadaje się jako punkt wyjścia do dalszych poszukiwań. Olbrzymią zaletą Rankera jest to, że jest tam bardzo dużo bardzo różnorodnych zestawień więc w sumie cokolwiek dziwnego przyjdzie nam do głowy, pewnie tam jest. Jest też trochę zestawień bardzo do siebie podobnych co nie przeszkadza bo można dokonać jakiegoś doboru filmów czy aktorów chociażby przez porównanie różnych list.
Quora – po sieci krążył kiedyś taki dowcip, że pytania zadawane na stronie Yahoo uświadamiają ci że wszystko co właśnie przeżywasz ktoś inny przeżywał w 2007 roku i szukał odpowiedzi na swoje pytanie w Internecie. Quora uświadamia, że jakiego pytania by się nie miało – w naszym przypadku odnośnie świata filmu – ktoś już przed nami je zadał. Jeśli dobrze władacie językiem angielskim i macie pytanie np. „Czy ktoś może mi powiedzieć dlaczego w westernach kolor kapelusza jest powiązany z tym jaki charakter ma bohater” to na pewno znajdzie się ktoś kto wam odpowie. Podobnie jak przeszukacie pytania znajdziecie właśnie sporo odpowiedzi na pytanie odnośnie tropów i motywów filmowych. Quora ma ten plus, że na pytania odpowiadają nie tyle przypadkowi Internauci ale często specjaliści czy np. osobiście odpisują twórcy, aktorzy, reżyserzy. Odpowiedzi Quory w przeciwieństwie do wielu stron są naprawdę dobrze opracowane i często cudownie wykładające historię danego problemu. Bardzo polecam to miejsce do szukania filmów czy w ogóle szerzej – odpowiedzi na wasze około filmowe pytania.
What is my movie – nieco przerażająca strona stworzona przez finów. Co ta strona robi ? Na podstawie informacji jakie jej podacie – mogą to być nazwisko aktora, hasło przedmiotowe, wspomnienie wątku- przeszukuje olbrzymią bazę filmów by znaleźć ten którego szukacie. Czy to się udaje ? Jeśli dajmy na to wpiszecie „Sean Connery” i „king” to rzeczywiście wyrzuci wam „First Kinght” gdzie Sean Connery grał Króla Artura ale też mnóstwo innych filmów z tym aktorem i np. „Człowiek który chciał być królem”. Strona ma swój plus bo jeśli nie szukacie konkretnego filmu ale wpiszecie konkretne hasła to znajdzie wam film który najbardziej odpowiada tym hasłom. Poza tym możecie oceniać dopasowania filmu. To jest chyba jedna z najlepszych scen w sieci jeśli chodzi o szukanie filmów z których pamiętamy jakieś pojedyncze fakty i urywki i nie możemy sobie przypomnieć co to takiego było.
I remeber this movie – miejsce które trochę przypomina dodawanie streszczeń filmów do grup na Facebooku. To jest dosłownie miejsce w sieci gdzie piszesz wspomnienie filmu czy sceny z filmu a pozostali użytkownicy starają ci się pomóc dotrzeć do tego jaki to był film. Dlaczego to miejsce miałoby być lepsze od zadania pytania na grupie w sieci? Z mojego doświadczenia na takich stronach ludzie są trochę bardziej zaangażowani i trochę mniej skłonni podpowiadać wam jakiś tytuł tylko po to by zostawić komentarz. Inna sprawa – dzięki temu, że wypowiedzi są w jednym miejscu i nie znikają to sama strona staje się takim bardzo ciekawym, nieco eklektycznym zbiorem filmów pamiętanych tylko po jednej scenie. Jeśli pamiętacie taką samą scenę jak ktoś inny to może się okazać że ponownie – udało się wam znaleźć film którego szukacie albo ktoś opisał dokładnie taką scenę której potrzebujecie jako przykład.
Google – wiem, że proponowanie Googlowania rzeczy może się wam wydać takie „Ej no jasne” ale z mojego doświadczenia ludzie wciąż zapominają że Google wyszukuje także wtedy kiedy napiszecie w nim po prostu „film o dziewczynie która ma raka”, niekoniecznie pamiętając tytuł filmu czy po prostu szukając jakiejś szerszej listy filmów z tym tematem. Osobiście jestem wielką fanką googlowania z głową – bo to wciąż jest dużo lepsza wyszukiwarka niż pytanie znajomych. Inna sprawa – nie wiem do jakiego stopnia to działa kiedy szukacie po polsku – osobiście nie pamiętam kiedy ostatnim razem wyszukiwałam jakikolwiek film czy motyw w sieci po polsku. No niestety mimo, że nasza sieć ma wiele wartościowych stron to niewątpliwie najwięcej ciekawych zestawień i list filmów znajdziecie po angielsku. Jeśli macie problem z tym językiem to czasem warto nawet sobie jakieś hasło przedmiotowe przełożyć korzystając z Google Translate, niż szukać po polsku. Pamiętajcie że Google pozwala na bardzo dużo działań na wyszukiwaniu. Np. doskonałym sposobem na to by ominąć najnowsze teksty na jakiś temat – które czasem przykrywają to co nas interesuje (np. szukamy filmu na dany temat kiedy właśnie w kinach jest szeroko omawiany film z tym tropem) – jest zawężenie okresu przeszukiwania. W przypadku filmów dobrze jest też po wpisaniu tego czego szukamy zajrzeć do grafiki. Ileż to ja filmów znalazłam nie tyle patrząc na wyniki wyszukiwania stron ale na wyniki wyszukiwania grafiki.
To są moje sposoby. Dlaczego w ogóle je przedstawiam? Bo po pierwsze – ilość pytań zadawanych w grupach pokazuje, że poszukiwanie filmu do obejrzenia czy filmu którego się zapomniało to codzienny problem. Druga sprawa – mam wrażenie, że bardzo wiele takich dyskusji – zwłaszcza w których szuka się jakiegoś konkretnego tropu czy rodzaju filmów – pełne jest polecanek „no niby zupełnie na inny temat ale polecę”. Serio ludzie uwielbiają dopisywać się do takich wątków nawet jeśli nie mają wiele do powiedzenia. Dlatego żeby się nie frustrować – ale też żeby dotrzeć do filmów których nie oglądało wiele osób – dobrze szukać w inny sposób. Bo warto dodać że takie pytania zadawane na publicznym forum często prowadzą do tego, że dostajemy polecenia tych filmów które oglądało najwięcej osób – to często listy bardzo banalne gdzie wciąż powtarzają się te same tytuły. Podobnie jest zresztą w przypadku książek czy jakiegokolwiek innego kulturalnego pytania. Sięgnięcie po zupełnie inne źródło – często profesjonalne, czy często podsuwające propozycje niezależnie od ich popularności pozwala wyjść z takiego zamkniętego kręgu tytułów które znają wszyscy.
Macie jeszcze jakieś sposoby na szukanie filmów? Jestem bardzo ciekawa jakie są wasze sposoby. I mam nadzieję, że te się wam przydadzą. Ja z nich często korzystam i jeśli odpowiednio się ze sobą kompiluje te różne źródła to okazuje się, że Internet naprawdę ma odpowiedź na każde nasz epytanie.