Home Nagrody/Imprezy Zwierzowy Dzień Życzliwości Internetowej czyli spróbujmy być mili :)

Zwierzowy Dzień Życzliwości Internetowej czyli spróbujmy być mili :)

autor Zwierz

 

Hej

 

 

Siedzę sobie wiec­zorem w domu i staram się znaleźć jak najwięcej przykładów do wpisu dla was o Down­ton Abbey. Przetrząsam tum­blr gdy nagle nad małą kop­ertką pojaw­ia się znaczek, że mam jed­ną wiado­mość. Klikam, dziew­czy­na, której nie znam pisze że lubi moje kon­to na tum­blr i że będzie ter­az je czy­tać. Uśmiecham się do siebie, jest pier­wsza w nocy, jestem kosz­marnie zmęc­zona i nie chce mi się iść do pra­cy następ­nego dnia ale mimo wszys­tko jakoś mi lep­iej na duszy. Ktoś w Internecie był dla mnie miły. Nie zdarzyło mi się to po raz pier­wszy, czytel­ni­cy zwierza to niesły­chanie sym­pa­ty­czni ludzie, którzy od cza­su do cza­su piszą zwier­zowi niesamowicie miłe rzeczy (doda­jąc do tego jeszcze bard­zo częs­to przeprosiny, że zawraca­ją zwier­zowi głowę).

 

No właśnie, bycie niemiłym dla innych ludzi w Internecie jest tak powszechne, że ma włas­ną nazwę i silne miejsce w naszej kul­turze. Hej­towanie stało się niemalże, stylem życia, niek­tórzy dum­nie odnoszą się tym tytułem, inni uważa­ją, że miły Inter­net to Inter­net cen­zurowany, nud­ny i pełen hipokryzji. Tylko w byciu niemiłym widzą wyz­wole­nie. Zwierz nie jest głupi. Hej­towa­nia w Internecie nic nie pow­strzy­ma. Jak pokazu­ją kole­jne ser­wisy, ani pozbaw­ie­nie ludzi anon­i­mowoś­ci, ani szukanie kon­sek­wencji prawnych nie pow­strzy­ma ludzi przed byciem dla siebie nie miły­mi. Zresztą nie ukry­wa­jmy, nawet jeśli chce­my być poko­jowy­mi użytkown­ika­mi Inter­ne­tu najczęś­ciej wda­je­my się w pełne emocji i pasji dyskus­je kiedy coś się nam nie podo­ba lub się z czymś nie zgadza­my a nie wtedy kiedy się nad czymś zach­wycamy czy chce­my kogoś pochwal­ić. Tak jesteśmy skon­struowani. Tego się nie zmieni.  Nawet zwierz częś­ciej się­ga po klaw­iaturę kiedy się z kimś nie zgadza niż wtedy kiedy się zgadza. 

 

Zwierz pro­ponu­je więc wam akcję, na którą wpadł kiedy zas­tanaw­iał się co musi­ało­by się stać by Inter­net był jak­iś odrobinę sym­pa­ty­czniejszy. Zwierz prag­nie was zachę­cić Dziś do udzi­ału w Dniu Inter­ne­towej Życ­zli­woś­ci Zwierza. Na czym miał­by on pole­gać? Zasady są niesły­chanie proste, bo bycie miłym jest w sum­ie bard­zo proste. Zwierz zachę­ca was byś­cie dziś napisali do swo­jego ulu­bionego blogera, że go lubi­cie,  wysłali wiado­mość komuś z waszych zna­jomych na face­booku, że lubi­cie jego wypowiedzi, czy że po pros­tu lubi­cie go mieć w zna­jomych, napisali do oso­by, której obraz­ki lubi­cie oglą­dać na Deviantar­cie, że jest super utal­en­towana, pochwalili swo­jego ulu­bionego auto­ra na fan fic­tion net, napisali do kogoś obcego na tum­blr, że wkle­ja fan­tasty­czne obraz­ki, zostaw­ili miły komen­tarz, napisali fajnego maila do tej oso­by, która wyda­je się wam do rzeczy, wspom­nieli o kimś w sym­pa­ty­cznym tweedzie ( albo tweecie ;)

 

Nie chodzi o ilość. Może­cie zro­bić to tylko raz, może­cie zalać Inter­net miły­mi wiado­moś­ci­a­mi,  może­cie się zwier­zowi pochwal­ić, może­cie to zro­bić cichaczem. Sami może­cie wybrać sposób nawet taki, którego zwierz tu nie wymienił. Nie wszyscy maja wystar­cza­ją­co dużo odwa­gi by tak zaczepi­ać i chwal­ić obcych ludzi. Ale prze­cież nie ma się czego wsty­dz­ić, ludzie kry­tyku­ją­cy innych nigdy nie mają oporów, potrafią napisać bard­zo późno w nocy albo o poranku. Ludzie próbu­ją­cy edukować inter­ne­towo zwierza w zakre­sie ortografii naprawdę nigdy nie śpią, nigdy nie zas­tanaw­ia­ją się nad tym jak dobrze zwierza i jego prob­le­my zna­ją. Sko­ro oni się nie wsty­dzą i nie pow­strzy­mu­ją to tym bardziej człowiek sym­pa­ty­cznie i życ­zli­wie nastaw­iony nie powinien się bać czy mieć oporów. Wysyła­jąc komuś miłą wiado­mość niko­go nie narażamy na nieprzy­jem­noś­ci. Nie zna zwierz niko­go kto był­by wściekły odbier­a­jąc sym­pa­ty­czną wiado­mość. Zwłaszcza jeśli jest twór­ca. Twór­cy uwiel­bi­a­ją pochwały, nawet jeśli powiadomienia o nich budzą ich w środ­ku nocy:) 

 

 

Widzi­cie słowo życ­zli­wy dziś więcej osób kojarzy chy­ba z pod­pisem pod donosikiem niż z postawą życiową. Tym­cza­sem dla zwierza to słowo klucz. Są na świecie ludzie stworzeni do hero­iz­mu i rzeczy wiel­kich. Do siedzenia przy łóżkach umier­a­ją­cych, ratowa­nia ciężko chorych, bra­nia pod opiekę bied­nych, bez­dom­nych i niepo­rad­nych. Są ci którzy zaj­mu­ją się niepełnosprawny­mi, poświę­ca­ją swój czas na opiekę nad zanied­bany­mi dzieć­mi, czy budowanie studni w dale­kich kra­jach. Zwierz nie jest stwor­zony do wiel­kich rzeczy. Nigdy nie był, nie ma w nim tyle deter­mi­nacji, tyle poświęce­nia, tyle dobra. Ale zwierz głęboko wierzy, naprawdę wierzy, że świat moż­na nie tyle zmieni­ać co troszkę popraw­iać. I właśnie za narzędzie tego popraw­ia­nia świa­ta zwierz uzna­je wza­jem­ną życ­zli­wość. To prosty pomysł, który opiera się na prostej real­iza­cji. Dlaczego zwierz ogranicza się tylko do Inter­ne­tu? Bo wie, że po pier­wsze — namówie­nie was do powszech­nej życ­zli­woś­ci wobec świa­ta zewnętrznego wykracza poza jego bloger­skie obow­iąz­ki i możli­woś­ci. Po drugie dlat­ego, że ma wraże­nie że właśnie tej cechy Inter­ne­towi strasznie braku­je. Inter­net jest wspani­ały, cud­owny, wsze­chobec­ny ale nie jest życzliwy.

 

Dobra może­cie zapy­tać a co zwierz będzie z tego miał? Zwierz musi powiedzieć, że tego ele­men­tu nie prze­myślał, wychodzi mu, że jeśli akc­ja się choć trochę rozpowszech­ni (choć zwierz nie ma poję­cia jak to mon­i­torować) to będzie miał straszną fra­jdę. Być może powinien was poprosić, że jeśli taka inter­akc­ja okaza­ła się miła (albo jeśli sami pamięta­cie z przeszłoś­ci taką miłą życ­zli­wą inter­ne­tową inter­akcję) to dacie znać. Albo tu albo na stron­ie face­bookowego wydarzenia, które zwierz utworzy. Pomysł może jest trochę nai­wny zwierz nie przeczy ale przyszło mu do głowy, że Secret San­ta też było sza­lone i impul­sy­wne a wyszło super. To co będziemy dziś dla kogoś życ­zli­wi? W końcu wios­na. A poza tym, kto by nie chci­ał popraw­ić komuś humoru w poniedzi­ałek? No chodź­cie, co nam szkodzi :)

 

Ps: Dla wszys­t­kich, którzy mają wąt­pli­woś­ci, za zwierzem nikt nie stoi, no chy­ba, że mops wpa­tr­zony w kon­sumowany przez zwierza sernik.

 

Ps2:  Zwierz wie że ist­nieje między­nar­o­dowy dzień życ­zli­woś­ci i pozdrowień ale po pier­wsze jest w listopadzie (a zwierz nie dotr­wa), po drugie ten dzień życ­zli­woś­ci ogranicza się do Inter­ne­tu więc zwierz go sobie zagarnia :)??

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online