Home Ogólnie Cienka czarna linia czyli zwierza poradnik makijażowy dla mężczyzn

Cienka czarna linia czyli zwierza poradnik makijażowy dla mężczyzn

autor Zwierz

Hej

Zwierz ma wrażenie, ze bardzo zaniedbuje swoich męskich czytelników. Non stop jakieś wpisy odnoszące się do fanek, fangirl itp. Nawet pisząc o koszulkach zwierz odnosi się do specyficznie kobiecych problemów ze źle układającymi się nadrukami. Dlatego dziś zwierz zdecydował się napisać wpis dla Panów. Zwierz długo myślał i doszedł do wniosku, że dziś przedstawi swoim czytelnikom (i zupełnie przypadkowo czytającym te słowa czytelniczkom) poradnik makijażu dla mężczyzn. widzicie od pewnego czasu co raz częściej widzimy w filmach serialach a nawet na galach rozdań nagród aktorów którzy podkreślają oczy makijażem. Zapewne nie jednemu czytelnikowi zwierza byłoby w takim makijażu ładnie ale zapewne powstaje mnóstwo pytań – co nosić, kiedy nosić, co zrobić by nie przesadzić. Zwierz biorąc to wszystko do serca proponuje skrócony kurs makijażu.

Jack Sparrow usłyszał że mówimy coś o make upie dla mężczyzn i przyszedł posłuchać

 

Po pierwsze – sprawdź czy nie jesteś piratem – wtedy bez makijażu nie wychodź z domu. Ewentualnie wychodź z domu ale po dotarciu na statek zadbaj o to by prezentować się profesjonalnie.

Malowanie oczu przez Piratów było przez długi czas uznawane za niemodne ale potem okazało się, że jeśli chcesz pływać po morzach, rabować i potrząsać szablą to bez czarnej kreski wokół oczu się nie obejdzie. Część piratów twierdziła co prawda że to nie kwestia urody tylko uodpornienia się na rażące oczy światło, ale powiedzmy sobie szczerze wszyscy wiemy, że makijaż wśród Piratów pojawił się dlatego, że Johnny Depp w Piratach z Karaibów cóż… wyglądał z podmalowanymi oczami lepiej niż cała reszta obsady razem wzięta. Ale co ciekawe ostatnio Jack Sparrow został zdetronizowany. Nowe znaczenie podmalowanemu oku nadał Colin O’Donoghue grający kapitana Hooka w serialu Once Upone Time, który wyglądał w swoim eyelinerze jeszcze lepiej. Jeśli okaże się że jesteś piratem to po pierwsze – pomaluj oczy, po drugie znajdź statek, po trzecie zastanów się w czym chcesz się specjalizować – osobiście polecamy trzymać się jak najdalej przeklętych statków, krokodyli i pozornie niegroźnych latających dzieci. Zamiast tego zwykły rabunek statków handlowych powinien zapewnić sporo zajęć bez większych perturbacji.

  Kapitan Hook nawet nie chce słyszeć o tym, że moglibyście się pojawić na jego statku bez odpowiedniego makijażu. Skoro on potrafi zrobć równą kreskę jedną ręką ty też potrafisz.

Po drugie – upewnij się czy na pewno nie jesteś niesłychanie dzielny wojownikiem. Jeśli masz wrażenie że być może twoje życie zostało spisane przez kogoś w powieści fantasy – to też jest dobry znak że makijaż może ci być potrzebny.

Widzisz drogi czytelniku zwierz nie czyni wobec ciebie żadnych założeń ale kto wie, może kiedy nie czytasz blogów popkulturalnych zarządzasz jakąś kochającą konie hordą barbarzyńców, albo jesteś samotnym wojownikiem dajmy na to z Cymerii? W obu przypadkach makijaż wokół oczu jest absolutnie niezbędny – i to co więcej – musimy wyjść poza kreskę na powiece i zdecydować się także na jakiś cień do powiek. Niektórzy powiedzą że chodzi tu o zastraszenie przeciwnika ale my dobrze wiemy, że dzięki temu udaje się ukryć cienie wokół oczu powstałe po tym jak przez całą noc się nie spało tylko czytało antycznych filozofów. Cicho nikomu nie powiemy i reputacja największego wojownika pozostanie. Wszystkie inne ewentualne barwy wojenne nakładaj ostrożnie i pamiętaj że dobrze skomponowany makijaż pozwoli odpowiednio odstraszyć przeciwnika i zakomunikować mu by nigdy więcej nie zadzierał z tobą, twoimi końmi i kimkolwiek kogo otoczysz opieką.

 

  Nie ważne czy błąkacie się po Westeros czy po okolicach Cymerii. Ważne by jedno spojrzenie na was budziło lęk w przeciwniku. A podmalować oczy łatwiej niż rozbudować muskulaturę.

Po trzecie – sprawdź czy nie jesteś wampirem, upadłym aniołem, czy jakimkolwiek innym przedstawicielem środowisk paranormalnych. Ewentualnie czy nie jesteś postacią występującą w dorosłej wersji jakiejś baśni. W takim przykładzie makijaż jest nieodzowny. Bez niego jak bez ręki.

Być może w ciągu swojego życia czułeś się nie na miejscu i chciałeś to przekazać innym. Jednak jak pokazać, że jest się nie do końca z tego świata jednocześnie nie budząc lęku? Kiedy już odrzucicie potencjał obsypywania się brokatem ilekroć wychodzicie na słońce pozostaje niewiele opcji. Lekkie podmalowanie oczu – zwłaszcza jeśli jesteście smutnym przedstawicielem środowisk paranormalnych, to idealny sygnał dla otoczenia że mimo pozornie ludzkiej formy skrywacie jakąś tajemnicę. Jeśli nadal nie czujecie się wystarczająco smutni i tajemniczy zwierz bardzo poleca dodanie sobie jakiejś charakterystycznej fryzury albo może zainwestowanie w płaszcz. Najlepiej długi i czarny.  Ogólnie jednak chodzi o podkreślenie że jest się mrocznym. Można to sobie powtarzać co wieczór przed lustrem ale po co skoro wystarczy kredka do oczu.

 

Nie ważne czyś demonem, wampirem, szaleńcem z bajki. Ważne by dobrze się prezentować. Tu pełen zestaw (od góry Azazel z Hex, Spike z Buffy i Mad Hatter z Oonce Upon a Time)

Po czwarte – zastanów się dobrze czy nie jesteś artystą scenicznym. Przy czym wykonywany przez ciebie zawód nie ma do końca znaczenia – ważniejsze jest to czy przebywasz na scenie – jeśli tak – musisz jak każdy artysta pogodzić się z koniecznością noszenia makijażu.

Bycie artystą scenicznym absolutnie wymaga podkreślenia oczu. Niezależnie od tego czy jesteś iluzjonistą czy szukającym lepszego zatrudnienia piosenkarzem w podrzędnym barze, czy może grasz już przed największymi stadionami – ważne jest to by ludzie od razu mogli dostrzec twoja artyczną duszę. A jak lepiej zaakcentować swoją indywidualność niż  podkreślając rockowy wizerunek odpowiednim makijażem? Ograniczeń wiekowych właściwie tu nie ma – można zacząć młodo i pozostać przy swoich przyzwyczajeniach aż do starości. Ważne jest to by być konsekwentnym i przy całym rock and rollowym życiu nie zapominać, że najpierw malujemy oczy potem zażywamy wszelkiego rodzaju substancje odrzucające w odwrotnym przypadku może się okazać że nasz makijaż nie jest tak dobry jak nam się wydawało. Z drugiej strony – wtedy możemy udawać rockowego pirata z jednym okiem.

  Od góry Dominic Cooper w Tamara Drewe, Darren Criss w Girl Most Likley i David Tennant w Fright Night

 

Jeśli nie spełniacie powyższych wymogów nie przejmujcie się. Wcale nie oznacza to, że nie znajdziecie okazji by pokazać się w makijażu. Oto kilka z nich:

– Jeśli jesteście na niezwykle ważnej misji bojowej i nie chcecie eksponować oczu to pomalowanie ich dookoła na czarno może się okazać dobrym pomysłem. ważne jednak aby nie przesadzać bo możemy wtedy niezamierzenie osiągnąć efekt uroczej Pandy.

 

  Poranny makijaż na Pandę prezentuje Sebastian Stan czyli Zimowy Żołnierz z Kapitana Ameryki. Nawet jeśli wam się ten look podoba to niestety jak sami widzicie – zbyt długo trzeba pracować nad odpowiednio umęczonym spojrzeniem bohatera którego poddano praniu mózgu by zadziałał

– Jeśli jesteście skonfliktowanym łowcą nagród – który gania przestępców o złotym sercu po lasach to nie zastanawiajcie się nad tym czy macie czas prawo i obowiązek podkreślić swoje oczy. Bądź co bądź zachowanie odpowiednio intrygującego wyglądu jest obowiązkiem zabójców do wynajęcia. Na dodatek zyskujecie przewagę podczas kiedy wasz rozmówca będzie się zastanawiał skąd wzięliście eyeliner w średniowieczu szybko go załatwicie.

Richard Armitage w Robin Hoodzie (serialowym) pokazywał, że średniowiecze nie jest żadną wymówką nie podkreślania swoich pięknych oczu

– Jeśli nosicie maskę i chcecie w niej naprawdę dobrze wyglądać do odpowiednie podkreślenie oczu jest absolutnie obowiązkowe. Co prawda Batman trochę oszukuje i ma jakieś specjalne chusteczki do demakijażu bo nie widać ciemnych plam wokół oczu kiedy zdejmuje maskę, ale w innych przypadkach podmalowanie oczu daje doskonały efekt – nie tylko jesteśmy lepiej zakamuflowani ale westchnienie zachwytu kiedy w końcu maskę zdejmiemy daje nam chwilkę wolnego by odwrócić uwagę tych którzy kazali nam ujawnić swoją twarz.

Lee Pace w The Fall pokazuje jaki efekt można osiągnąć jeśli pod maską ma się odpowiedni makijaż. Ta chwila zachwytu zebranych to akurat tyle by zwiać

_ Jeśli pracujecie w barze o specyficznym profilu może się okazać że wymagany jest od was odpowiedni look. Np. dajmy na to w knajpie gdzie nalewacie ludziom chrzczonego piwa odbywają się też pokazy burleski. Wtedy grzecznie jest się wtopić w otoczenie. W końcu po co psuć klientom poczucie że są w miejscu spójnym estetycznie.

Skoro już pracujecie w barze gdzie występuje Cher to nie ma co stawiać opór tylko trzeba sobie machnąć kreskę wokół oczu

– Być może niedługo w przyszłości społeczeństwo dojdzie do wniosku, że kolorowy makijaż to dobra rzecz. W takiej sytuacji nie opierajcie się tylko idźcie razem z trendem jednocześnie pamiętając że kolor cienia do powiek powinien być dostosowany do waszej karnacji.

 

– Zdecydowałeś się na karierę komika i jednocześnie jesteś poddanym królowej brytyjskiej. Wtedy eyeliner to dopiero początek – jeśli będziesz naprawdę dowcipny skończysz w pełnym makijażu i sukience i wszyscy będą tobą zachwyceni.

 

– Nagle odkryłeś że wyglądasz kropka w kropkę jak Jared Leto. Jeśli tak nie potrzebujesz żadnych wymówek – możesz nosić eyeliner gdziekolwiek zechcesz (dotyczy to też tych którzy odkryją że są Johnnym Deppem).

 

A na koniec ostatnia rada drogi czytelniku. Jeśli okazało się, że jednak nie jesteś piratem rockmanem, ani iluzjonistą, ani nie podąża za tobą horda barbarzyńców i nikt nigdy nie pomylił cię z Johnnym Deppem zawsze możecie zrobić jeszcze jedno. Po prostu zrobić to co wam się podoba. Jeśli macie jasne oczy to taki eyeliner może zdziałać cuda. Jesli macie ciemne oczy też. Zwierz który się nigdy nie maluje życzy wam powodzenia. Najwyżej wydłubicie sobie oko. Wtedy to już wszyscy będą was brać za piratów więc jakiś sukces na pewno osiągnięcie. W końcu kto by nie chciał raz na jakiś czas być piratem

 

  Kapitan Jack Sparrow wpadł jeszcze na chwilę pochwalić się makijażem i przypomnieć że zwierz chyba gdzieś zrobił we wpisie błąd

A na koniec dwa słowa na serio. Przez ostatnie stulcecia kwestia możliwości ingerencji mężczyzn w swój wygląd została znaczeni ograniczona. Zniknęły pomady, podkręcane wąsy, z mody wyszły pudry, doklejane pieprzyki, peruki. Zabraliśmy mężczyznom pierścienie, bransolety, łańcuchy i ozdobne pasy. Zdjęliśmy z ich ramion spinane broszami płaszcze, wypruliśmy hafty, wyjęliśmy z dłoni zdobione laski. Zabraliśmy im kolory, pończochy, zegarki z dewizką i kapelusze. Ci sami mężczyźni którzy przez stulecia w ramach zmieniających się mód bawili się swoim wyglądem stali się nagle zniewieściali, metroseksualni i niemęscy. Możliwość wyrażania się w stroju ograniczyliśmy do nudnego zestawu kolorowych ciuchów i kilku dopuszczalnych kolczyków. Ciekawą i zdobną biżuterię zamieniliśmy na kilka rzemyków które wolno nosić to tu to tam. Z wymiennych ozdób mężczyznom zostawiliśmy łaskawie krawat, poszetkę i co raz mniej potrzebny zegarek na rękę. Niekiedy buty. Czasem czapkę. Kiedy mężczyzna podkreśla oczy przyglądamy się temu z mieszanymi uczuciami, mimo że przez wieki makijaż należał do obu płci. W tym kalejdoskopie modowych zmian mężczyźni zostali okradzeni z wielu przedmiotów, ale nie zostali okradzeni z właściwiej wszystkim ludziom chęci ekspresji. Zwierz nigdy nie mógł się nadziwić jak bardzo pod tym względem społeczeństwo bywa represyjne. Tymczasem wyrazić siebie chcemy wszyscy. Patrząc na portrety z przeszłości jak na dłoni widzimy, ze kolejnym pokoleniom nie były obojętne hafty, guziki i sprzączki przy butach. Nie ma chyba nic bardziej ludzkiego niż próba ozdobienia swojego ciała – od blizn, przez tatuaże po ubrania. Dlatego, zwierz zawsze uśmiecha się widząc tą ciemną kreskę na męskiej powiece. Nie dlatego, że zawsze to dobrze wygląda. Ale dlatego, że ma wrażenie jakby spoglądał w oczy nieco bardziej ludzkie.

Ps: Dziś wieczorem na Seryjnych wpis zwierza o premierze True Blood.

Ps2: Zwierz z rozbawieniem połączonym z zachwytem obejrzał dokument o kręceniu Only Lovers Left Alive. To film dokumentalny łączący ciekawe spojrzenie na plan filmowy (właściwie to tylko obserwacje bez narracji) z próbą uchwycenia czegoś więcej niż tylko aktorów i reżysera. Zwierz był tym filmem zachwycony i pomyślał że tylko do niezależnych produkcji można nakręcić tak hipsterski dodatek.

38 komentarzy
0

Powiązane wpisy

slot
slot online
slot gacor
judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online