Home Książki Czy żeby napisać dobrą książkę trzeba znaleźć Świętego Graala? czyli rozmowa z Danem Jonesem

Czy żeby napisać dobrą książkę trzeba znaleźć Świętego Graala? czyli rozmowa z Danem Jonesem

autor Zwierz
Czy żeby napisać dobrą książkę trzeba znaleźć Świętego Graala? czyli  rozmowa z Danem Jonesem

Tem­plar­iusze, kto o nich nie słyszał. Zakon wokół którego narosło tyle mitów, że niemal nie sposób odkopać spod nich prawdy. Niekiedy jed­nak zdarza­ją się his­to­rycy, którzy próbu­ją opowiedzieć his­torię słyn­nego zakonu nieco inaczej — bez magii, czarów i sekret­nych spisków. Jed­nym z takich his­to­ryków jest  Dan Jones, bry­tyjs­ki his­to­ryk, którego książ­ka “Tem­plar­iusze” pojawi się niedłu­go nakła­dem wydawnict­wa “Znak Horyzont”

Z Danem Jone­sem, który obok pisa­nia książek zaj­mu­je się także prowadze­niem pop­u­laryza­tors­kich pro­gramów telewiz­yjnych (jak np. dostęp­ne na Net­flix — Tajem­nice bry­tyjs­kich zamków), był jed­nym z kon­sul­tan­tów his­to­rycznych przy nowym seri­alu o tem­plar­iuszach — “Knight­fall” (pier­wszy i dru­gi sezon moż­na obe­jrzeć na HBO GO). Jego nowa książ­ka o tym zakonie, choć pokaźnych rozmi­arów, jest niesły­chanie wcią­ga­ją­ca, a przede wszys­tkim — napisana tak, że czy­ta się jak dobra powieść. Dlat­ego, kiedy wydawnict­wo zapy­tało czy chci­ałabym zadać pis­ar­zowi kil­ka pytań nie miałam wąt­pli­woś­ci, że jest kil­ka spraw o które będę chci­ała auto­ra dopy­tać. Mam nadzieję, że roz­mowa wam się spodo­ba i zachę­ci was do lek­tu­ry tej naprawdę ciekawej książki.

 

Pyta­nia do wywiadu przeylj­naczh­la na ang­iel­s­ki Aga­ta Staszewska

 

 

Skąd decyz­ja by napisać o tem­plar­iuszach? Czy zain­spirowała cię czy­jaś książ­ka, czy może to jeden z tych his­to­rycznych tem­atów, który aż prosi się, by wygrze­bać go spod kul­tur­owej legendy?

Wyda­je mi się, że tem­plar­iusze są jed­ną  z niewielu śred­niowiecznych grup dobrze kojar­zoną  z nazwy przez sze­roką pub­liczność. Stąd pomyślałem, że będzie to tem­at cieszą­cy się dużym zain­tere­sowaniem , a po książkę sięgną czytel­ni­cy, którzy w innym przy­pad­ku nie byli­by skłon­ni czy­tać o wiekach śred­nich. Tem­plar­iusze pojaw­iali się prze­cież w pop­u­larnych his­to­ri­ach od XII wieku (kiedy Wol­fram von Eschen­bach opisał podob­nych tem­plar­ius­zom ryc­erzy w his­to­ri­ach o Par­si­falu) do „Kodu da Vin­ci”, „Gry o tron” (wyraźnie widać, że na nich wzorowana jest Straż Noc­na), po „Gwiezdne wojny” (ryc­erze Jedi) i w końcu seri­alu „Tem­plar­iusze” (Knight­fall). Oczy­wiś­cie fakt, że zakon tem­plar­iuszy i his­torię jego upad­ku otacza tyle tajem­nic i speku­lacji spraw­ia, że jest to bard­zo ciekawy tem­at do takiego his­to­rycznego pode­jś­cia, gdzie odrzu­ca się wszys­tkie mity i czary…

His­to­ria tem­plar­iuszy to tem­at na który pow­stawały już książ­ki — zarówno opra­cow­a­nia naukowe, jak i pop­u­larne pozy­c­je. Przys­tępu­jąc do pisa­nia włas­nej książ­ki, czy najpierw zaz­na­jomiłeś się z tym, co pisali inni his­to­rycy, czy też zacząłeś od czy­ta­nia źródeł z epoki?

Cóż, napisano wiele kosz­marnych książek o tem­plar­iuszach i kil­ka naprawdę dobrych. Na początku zde­cy­dowałem się sięgnąć po tyle ory­gi­nal­nych śred­niowiecznych źródeł, ile tylko mogłem. Potem zapoz­nałem się z najlep­szy­mi aka­demicki­mi opra­cow­a­ni­a­mi na ten tem­at, napisany­mi przez Mal­col­ma Bar­bera, Helen Nichol­son, Joachi­ma Burgtor­fa itd. Sięgnąłem także po opra­cow­a­nia poświę­cone nie tyle samym tem­plar­ius­zom, co ogól­nie wypra­wom krzyżowym. Ostate­cznie jed­nak moje książ­ki opier­a­ją się przede wszys­tkim na ory­gi­nal­nych  mate­ri­ałach źródłowych.

 

 

Pisząc książkę pop­u­larną, która trafi do wiel­bi­cieli his­torii, ale niekoniecznie do his­to­ryków, musisz założyć jak­iś poziom wcześniejszej wiedzy osób się­ga­ją­cych po ten tytuł. Czy pisząc, wyobrażasz sobie, co może już wiedzieć twój potenc­jal­ny czytel­nik? Gdzie staw­iasz granicę wyjaś­ni­a­nia real­iów historycznych?

Zazwyczaj zakładam, że mam do czynienia z bard­zo inteligent­nym czytel­nikiem, który ma trochę wiedzy na poruszany przeze mnie tem­at. Jeśli mam wąt­pli­woś­ci, czy coś jest jasne, wtedy decy­du­ję się na wyjaśnie­nie. Nie ma nic bardziej frus­tru­jącego niż czy­tanie książ­ki, w której autor nie poma­ga ci zrozu­mieć his­torii. Najważniejszą umiejęt­noś­cią auto­ra jest z jed­nej strony zamieś­cić w książce wszys­tkie najis­tot­niejsze infor­ma­c­je, ale jed­nocześnie zro­bić to tak, by nie odcią­gać czytel­ni­ka od głównej his­torii, nie zanudz­ić i nie trak­tować go z góry.

Tym, co mnie zaskoczyło, była lekkość, z jaką książ­ka jest napisana. Czy­ta się ją szy­bko i sprawnie jak powieść. Jed­nocześnie — to pozy­c­ja z przyp­isa­mi i obsz­erną bib­li­ografią. Jaki jest sekret pisa­nia książek his­to­rycznych tak, by z jed­nej strony nie odb­ie­gały od tego, co poda­ją źródła, ale jed­nocześnie nie zanudz­iły czytelników? 

Sekret? Znalazłem Świę­ty Graal tem­plar­iuszy, napiłem się z niego i wszys­tkie tajem­nice świa­ta zostały mi ujawnione.

Ale tak serio nie ma tu żad­nego sekre­tu. Napisanie ciekawej książ­ki wyma­ga ciężkiej pra­cy, a także dobrego i uważnego zaplanowa­nia całej struk­tu­ry. Oso­biś­cie mam bard­zo struk­tu­ralne  czy nawet architek­ton­iczne pode­jś­cie do pisa­nia. Oznacza to, że spędzam sporo cza­su, zas­tanaw­ia­jąc się nad tym, jak będzie się układała cała his­to­ria i jak zostanie podzielona na rozdzi­ały, zan­im jeszcze zacznę cokol­wiek pisać. Przy pisa­niu korzys­tam z tego samego sposobu układa­nia his­torii, co sce­narzyś­ci chcą­cy pokazać rozwój bohaterów czy zarysować scenę. Różni mnie od nich fakt, że niczego nowego nie wymyślam. Moja pra­ca pole­ga na tym, by z mate­ri­ałów i infor­ma­cji, który­mi dys­ponu­ję, stworzyć ustruk­tu­ry­zowaną nar­rację, która jed­nocześnie jest wcią­ga­ją­ca dla czytel­ni­ka. Cza­sem chodzi też o wyko­rzys­tanie mate­ri­ału źródłowego w ory­gi­nal­ny sposób lub o znalezie­nie wyjątkowej postaci, by przez jej pryz­mat opowiedzieć znane his­to­rie. Aby osiągnąć ten efekt potrzeb­ne są lata wprawy, wiele pomysłów, a cza­sem trochę łez frus­tracji. Ale cieszę się, kiedy okazu­je się, że pra­ca się opłaciła.

 

 

Two­ja książ­ka jest napisana wbrew mit­om, leg­en­dom i spiskom wokół tem­plar­iuszy. To pasjonu­ją­ca his­to­ria, która jed­nak trzy­ma się przede wszys­tkim fak­tów. Czy­ta­jąc ją miałam wraże­nie, że starasz się oczyś­cić tem­plar­iuszy z nagro­mad­zonych przez wie­ki his­to­rycznych “fake newsów”. Czy dobrze odczy­tu­ję two­je intencje? 

Tak, o to mi chodz­iło. Choć niekoniecznie chci­ałem oczyś­cić dobre imię tem­plar­iuszy – raczej pokazać his­torię zako­rzenioną w tym, co naprawdę się zdarzyło, a nie pow­tarzać przekła­ma­nia i fan­taz­je zwyk­le pojaw­ia­jące się w opowieś­ci­ach im poświę­conych. Miałem przeczu­cie, że jeśli zig­noru­je paplan­inę wszys­t­kich inter­ne­towych wyz­naw­ców teorii spiskowych i  poszuki­waczy  skar­bów, to uda mi się opowiedzieć his­torię, która będzie równie ciekawa i wcią­ga­ją­ca, co wszys­tkie wymysły i fałszy­we opowiast­ki. Tak więc głównym celem było przede wszys­tkim ocale­nie tej prawdzi­wej his­torii przed zapom­nie­niem, a niekoniecznie obrona grupy ludzi, którzy i tak od daw­na nie żyją i nic ich nie obchodzi, co myślę na ich temat.

W two­jej książce wskazu­jesz, że upadek tem­plar­iuszy wiąże się z kwes­t­i­a­mi eko­nom­iczny­mi. Czy nie wyda­je ci się, że zbyt częs­to patrzymy na his­torię przez pryz­mat wojen i kon­flik­tów zbro­jnych, a nie pieniędzy i zależnoś­ci finan­sowych, które wpły­wały na wład­ców częś­ciej, niż ide­o­log­iczne czy nawet religi­jne hasła?

Wyda­je mi się, że nieza­leżnie od tego, jaki okres his­torii badamy, nasze zadanie zawsze pole­ga na rozpoz­na­niu wszys­t­kich skom­p­likowanych sieci moty­wów i sił, które, wpły­wa­jąc na siebie nawza­jem, wspól­nie nada­ją ksz­tałt wydarzeniom. Masz rację, że w mojej książce kładę nacisk na eko­nom­iczne i finan­sowe moty­wy ataku Fran­cuzów na zakon tem­plar­iuszy, ale staram się również wskazać religi­jne i poli­ty­czne tło tych dzi­ałań. To wszys­tko zaś staram się połączyć z prag­maty­cznym wymi­arem śred­niowiecznych wojen – na przykład kruc­jat – których ksz­tałt zmienił się gwał­town­ie pomiędzy 1270–1290 z powodu utraty państw krzyżowych na wschodzie. Tej skom­p­likowanej sieci przy­czyn i skutków nie da się łat­wo rozplątać.

 

Z pol­skiej per­spek­ty­wy bard­zo zabawnie wypa­da jeden z akapitów two­jej książ­ki, gdzie zauważasz, że przez budowaną od XIII wieku leg­endę tem­plar­iusze odcis­nęli na kul­turze dużo więk­sze pięt­no, niż inne zakony ryc­er­skie, jak np. krzyża­cy. Tym­cza­sem w Polsce zakon niemiec­ki budzi wciąż olbrzymie emoc­je — mamy o nich nawet powieś­ci i filmy. I co ciekawe — też trud­no tu odd­zielić leg­endę od prawdy. Wyda­je się, że żyją w naszej świado­moś­ci dużo bardziej niż templariusze.

Tak, rzeczy­wiś­cie, przepraszam za to. Ter­az piszę nową książkę pod tytułem „Krzyżow­cy”,  która ukaże się po ang­iel­sku pod koniec tego roku. W tej nad­chodzącej pra­cy dużo więcej uwa­gi niż tem­plar­ius­zom poświę­ciłem krzyżakom i ich roli w kruc­jat­ach bał­ty­c­kich, i doszedłem do podob­nych wniosków. Jeden z rozdzi­ałów opowia­da his­torię tego zakonu oczy­ma Her­man­na von Salza. Pod koniec książ­ki jest też cały rozdzi­ał o ryc­erzach z Francji i Anglii, którzy pod koniec XIV wieku przy­by­wali wal­czyć prze­ci­wko poganom na Litwie, tylko po to, by dowiedzieć się, że Władysław Jagiełło został królem Pol­s­ki i przeszedł na katol­i­cyzm, więc zami­ast prowadz­ić kruc­jatę, zaj­mowali się piciem i zabawą.

 

Filmy i seri­ale rządzą się inny­mi prawa­mi niż nar­rac­ja his­to­rycz­na, przez co badac­zom his­torii cza­sem trud­no oglą­dać pro­dukc­je o okre­sie, którym się zaj­mu­ją. Jako oso­ba pracu­ją­ca przy pro­dukcji seri­alu fab­u­larnego, czy możesz powiedzieć, o czym powinien pamię­tać his­to­ryk, oglą­da­jąc filmy na tem­at swo­jej ulu­bionej epoki?

Myślę, że trze­ba zaak­cep­tować, że fabuła jest fabułą, nie doku­mentem, i że poza samy­mi fak­ta­mi his­to­ryczny­mi pis­arze, pro­du­cen­ci, reży­serzy i twór­cy muszą sobie poradz­ić z wielo­ma inny­mi sprawa­mi. Ksz­tałt his­torii, budżet, wyma­gania stacji telewiz­yjnej, oczeki­wa­nia wid­owni, reakc­je pub­licznoś­ci itd. Nie bądźmy wobec nich zbyt wyma­ga­ją­cy! To powiedzi­awszy, wśród ludzi pracu­ją­cych przy takich udra­maty­zowanych przed­staw­ieni­ach his­torii są tacy, którzy z natu­ry są bardziej zain­tere­sowani czy uzdol­nieni, jeśli chodzi o naw­igowanie pomiędzy tym, co dra­maty­czne a tym, co prawdzi­we. Najlep­si z nich potrafią stworzyć poczu­cie his­to­rycznej aut­en­ty­cznoś­ci nawet wtedy, kiedy dos­tosowu­ją his­torię do swoich potrzeb. Trze­ba zaz­naczyć, że niek­tóre najlep­sze dra­maty his­to­ryczne (przy­na­jm­niej pisane w języku ang­iel­skim) były pisane z bard­zo luźnym pode­jś­ciem do fak­tów, jak na przykład każ­da his­to­rycz­na sztu­ka Willia­ma Szekspira.

Na sam koniec chci­ałabym się dowiedzieć, jakie jest two­je ulu­bione dzieło kul­tu­ry, w którym pojaw­ia­ją się templariusze?

Kur­czę. Trudne pytanie. Może „Ivan­hoe” Wal­tera Scot­ta. Czarny charak­ter, tem­plar­iusz sir Bri­an de Bois-Gul­bert, jest tam prawdzi­wym draniem, ale co pewien czas wykazu­je odrobinę ludz­kich uczuć.

Ps: Wywiad przeprowadz­iłam dzię­ki pomo­cy wydawnict­wa “Znak”, które skon­tak­towało mnie z autorem ale nie jest to wpis sponsorowany.

 

 Jeśli spodobał ci się wpis i chcesz pomóc mi w rozwi­ja­niu moich pasji to możesz dorzu­cić się na Patronite.pl – comiesięczne wspar­cie – nawet wysokoś­ci 5 zł. spraw­ia, że mogę tworzyć więcej, oglą­dać dłużej i wybier­ać tylko te współprace które uzna­ję za wartoś­ciowe i zgodne z tem­atyką bloga.

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online