Hej
Zwierz nie jest fotogeniczny – nie jest to żadne krygowanie się – ale stwierdzenie faktu. Przemądry brat zwierza kiedyś tuż po zakupieniu nowego aparatu cyfrowego zrobił zwierzowi kilkadziesiąt zdjęć a potem przeglądając je stwierdził ,, przynajmniej teraz wiemy że to nie jest kwestia aparatu”. Zwierz nie ma wątpliwości że jego nie fotogeniczność raczej nie przeszkodzi mu w karierze naukowej ani też w karierze blogowej nie mniej jednak powoli dochodzi do wniosku że najważniejszą cechą pożądaną we współczesnym świecie jest fotogeniczność. Oczywiście na dojście do tego wniosku złożyło się kilka kwestii – pierwsza to taka że zwierz ostatnio oglądał film o Franklinie Delano Roosevelcie i który jak wiadomo nie chodził i dziś w świecie wszechobecnych kamer zapewne kariery by nie zrobił, potem zaś zwierz przestawił na American Next Top Model ( widzicie jaki zwierz ma rozwiniętą potrzebę poznawczą ;) gdzie grupa ekspertów próbowała najpierw wytłumaczyć przyszłym modelkom przez cały odcinek wmawiano że muszą mieć odpowiednią osobowość a potem wyrzuca się je z programu oceniając ich zdjęcia. Bo tak naprawdę modelka głupia czy nie głupia musi być fotogeniczna. Potem zaś zwierz czytając streszczenia finału Lost trafił na stronę na której były zdjęcia robione gwiazdom przez paparazzich. jedną z niewielu rzeczy jaka rzuca się od razu w oczy to fakt że większość gwiazd nawet gdy fotografuje się je z zaskoczenia wygląda lepiej niż zwykły śmiertelnik. Tak wydaje się że dziś aby zrobić karierę niezależnie czy w piosence czy w filmie a już na pewno w polityce trzeba być fotogenicznym. Widzicie specjalnie kładę nacisk na fotogeniczność a nie na urodę czy nawet piękno – bo to przecież dwie różne rzeczy- znam sporo ludzi którzy wcale nie grzesząc urodą na zdjęciach wypadają świetnie inni zaś całkiem przyjemni dla oka na co dzień na zdjęciach wypadają beznadziejnie. Oczywiście możecie powiedzieć że przecież mamy Photoshop i nie musimy się niczym martwić ale chyba wszyscy wiemy że akurat czasopisma plotkarskie ( najniższego sortu) nie są skłonne czynić słanym ludziom tej uprzejmości i poprawiać ich zdjęć.
Myśl ta nie daje zwierzowi spokoju o tyle że przecież fotogeniczność nie należy w żadnym stopniu od nas samych – to jedna z tych tajemniczych cech jaką mamy podobnie jak umiejętność zwijania języka w trąbkę. Nie mniej daliśmy się gdzieś tam po drodze ponieść tej nowej cesze która pojawiła się razem ze wszystkimi wynalazkami pozwalającymi zatrzymać na chwilę rzeczywistość. Naukowcy twierdzą że za tym czy ktoś jest fotogeniczny czy nie stoi prosta symetria. Natura sprawia że ludzie lubią to co symetryczne. Gdyby tak było oznaczało by to że całą naszą współczesną wizję człowieka opieramy w sumie o model uważany za ideał jeszcze w starożytności. Innymi słowy- tyle się zmieniło ale podstawy naszego postrzegania piękna w sumie są niezmienne. co to oznacza? zapewne coś co zwierz podejrzewał od dawna czyli że w popkulturze nie ma tak naprawdę nic nowego no i że zwierz jako istota absolutnie nie fotogeniczna ma strasznie przechlapane;)