Hej
Zwierz nie ma dziś dobrego dnia jeśli chodzi o swoje zainteresownia. Po pierwsze kupił nowe wydanie magazynu Movie i jest głeboko zniesmaczony – znalazło się tam zestawienie 50 najlepszych seriali telewizyjnych ( co warto na wstepie zaznaczyć sponsorowane przez Canal+) które wołało o pomstę do nieba – przede wszystkim mnogość pomyłek ( ER czy Pushing Daisies jako seriale nadal emitowane mimo że jeden zakończył swoją emisję dwa lata temu a drugi w zeszłym roku) po drugie pewna noszalancja redakacji która pokusiła się o zestawienie nawet nie biorąc pod uwagę produkcji sprzed lat 90 ( a było ich wtedy sporo i wcale dużo gorsze od tego co teraz jest nie były) – wiem że mało kto w polsce kojarzy wielkie hity zza oceanu no ale jak robimy profesjonalne zestawienie to powinny się tam znaleźć nie te seriale który wymieni każdy posiadający program telewizyjny ale też tytuły które doceniają znawcy. Po drugie dochodzę do wniosku że była to po prostu ośmiostronicowa reklama programu w Canal +. Zwierz mógłby na poczekaniu zestawić lepsze i przede wszystkim uczciwsze zestawienie.
Bardziej zwierza jednak martwi wielka kariera filmu Galerianki – reżyserka filmu Katarzyna Rosłaniec usłyszała o galeriankach – dziewczynach zarabiających na przyjemnosci własnym cialem i od razu nakręciła film stylizując go na dokument. Podejście do tematu ma subtelność PRLowskiego filmu o problemach społecznych mlodzieży i powiela najgorsze o niej schematy. Niestety o ile osoba rozsądna mająca z młodzieżą jakikolwiek kontakt wie że jest to wizja wyssana z palca ( same galerianki należą przede wszystkim do tzw. miejskich legend – może kiedyś gdzieś takie były ale tak naprawdę to nikt nigdy ich nie widział) problem polega na tym że nie wiedzą o tym panowie krytycy – i tak wszyscy są przekonani że dzisiejsza młodzież chce tylko mieć i że rządzą nią wyłącznie mechanizmy – masz jesteś kimś. Oczywiście młodzi ludzie są zepsuci przez kulturę która nakazuje im mieć i sypiać z kim popadnie. Zwierzowi ręce opadają bo widział w życiu niejedną osobę w tym wieku i sam był w tym wieku na tyle niedawno żeby wiedzieć że taka demoralizacja to margines i większość żyje sobie spokojnie słuchając rodziców i martwiąc się 2 z polskiego ale o nich nie kręci się filmów. Niestety nagradzana tu i ówdzie Rosłaniec nie poprzestała na jednym filmie – już kręci film o 17 latce która urodziła dziecko żeby kupować mu ubrania na Allegro – innymi słowy znów film podejmujący ważki nieistniejący problem społeczny. Obawiam się że żeby pisać sceanriusze filmów trzeba robić coś więcej niż czytać zaangażowane społecznie oderwane od życia artykuły w znanej wszystkim Gazecie. Oczywiście film obejrzą nie ci których on dotyczy i nie ci wydadzą na jego temat opinię. I tak w czasach powszechnej dbałości żeby nikogo nie urazić na ekrany kin wejdzie kolejny film który przedstawia młodzież od jak najgorszej strony. I kat choć już wyrósł z lat nastu czuje się oburzony i ma nadzieję że nie jest osamotniony. Howgh.