Home Aktorzy Wampiry zamieniają się w nietoperze czyli Robert Pattinson to potencjalnie idealny Batman

Wampiry zamieniają się w nietoperze czyli Robert Pattinson to potencjalnie idealny Batman

autor Zwierz
Wampiry zamieniają się w nietoperze czyli Robert Pattinson to potencjalnie idealny Batman

Do Internetu trafił właśnie pierwszy zwiastun najnowszego filmu o Batmanie. Wraz z nim pojawiło się sporo memów (głównie dotyczących makijażu Bruce’a) ale też ożyła dyskusja czy Robert Pattinson będzie dobrym Batmanem. Dyskusja moim zdaniem pozbawiona sensu bo to jeden z najcudowniejszych pomysłów obsadowych ostatnich lat. Mam jednak wrażenie, że wynika ona głównie dlatego, że ludzie słyszący nazwisko Pattinsona, wciąż słyszą słowo „Zmierzch” i to nie dlatego, że aktor nie zagrał potem wielu ciekawych ról, ale dlatego, że od czasu Zmierzchu zbiera katalog ról i filmów dalekich od wielkich przebojów (poza wchodzącym właśnie do kina filmem Christophera Nolana). Pattinson nie ma kariery aktora który powinien grać Batmana. I właśnie dlatego na Batmana nadaje się idealnie.

 

Zanim jednak przejdę do mojej argumentacji jedna uwaga. Nikt z nas na tym poziomie nie ma pojęcia jaki to będzie film, czy będzie miał sensowny scenariusz, dobrą reżyserię, sprawny montaż i fajnie rozegrane role. Nie wiemy i tyle. Jedyne o czym teraz rozmawiamy to nasze WYOBRAŻENIA. To istotne bo mam wrażenie, że kilka osób z którymi rozmawiałam wypowiadało się jakby film już widziało co jest nie możliwe, bo nawet nie skończono go kręcić. Warto to mieć z tył głowy.

 

 

Zacznijmy od ciekawego spostrzeżenia, że właściwie – nie ma żadnego wzorca kariery aktorskiej która prowadziłaby do odgrywania filmowego Batmana. Michael Keaton nigdy nie był aktorem kina akcji, i kiedy Burton obsadzał go w roli Batmana większość osób kojarzyła go przede wszystkim jako komika. Val Klimer potencjalnie był najbliżej aktora który miałby karierę „pod Batmana” ale też trudno byłoby go wówczas nazwać aktorem kina akcji. Clooney to w ogóle jest przykład castingu, który właściwie nie miał za bardzo sensu, poza tym że aktor idealnie wyglądał jako playboy na imprezach co jak wiemy jest ważne kiedy trzeba zagrać Burce’a Wayne ale niekoniecznie sprawdza się kiedy trzeba biegać potem w trykotach. Z kolei Christian Bale, który dla wielu jest Batmanem idealnym, karierę miał ciekawą, miejscami wręcz wybitną ale wciąż – mało Hollywoodzką. Nie mówiąc już o tym, że miał całkiem spory epizod bycia aktorem dziecięcym, i młodym aktorem w którym mogły się podkochiwać nastolatki (tylko tacy dostają rolę Lauriego w ekranizacjach Małych Kobietek – to jak rytuał przejścia).

Na ich tle kariera i dotychczasowe role Pattinsona nie odstają, można wręcz powiedzieć, że wpasowuje się on dość dobrze w schemat kariery, który składa się z kilku filmów, które wszyscy znali, i wielu filmów których nie widzia nikt. Zgodnie z pewną nową tradycją gwiazd wielkich młodzieżowych przebojów, Pattinson nie poszedł w kino czysto rozrywkowe, i po odrobieniu Ewardiańskiej pańszczyzny (inaczej nie da się tego nazwać – zwłaszcza, jak słucha się ówczesnych wywiadów aktora, który zdecydowanie nie traktował swojego występu poważnie) wykorzystał swobodę jaką daje niezależność finansowa do angażowania się w projekty nieoczywiste czy niszowe. Ktokolwiek widział jego ostatnie produkcje – jak „High Life”,  „Lighthouse” czy genialną drugoplanową rolę w „The King” (gdzie jako Francuski Delfin zjada resztę obsady na śniadanie) ten może spokojnie powiedzieć, że aktor wybrał karierę złożoną z ról wymagających, nieoczywistych i nie przyciągających do kin milionów widzów. Taka wolność nie jest dana każdemu aktorowi i ci którzy ją mają chętnie korzystają z takiego przywileju (w podobny sposób ze świata post potterowskiej sławy wymiksował się Daniel Radcliffe) i grają w czym chcą.

 

 

Czy Batman pasuje do filmografii Pattinsona? Oczywiście wszystko zależy od tego jaką będziemy mieli w filmie interpretację ale z tych informacji które mamy pasuje idealnie. Pattinson ma w sobie wystarczająco dużo urody, uroku i bezczelności by z powodzeniem poradzić sobie z graniem Bruce’a Wayne’a. Może nie jako playboya na wzór tych którzy przychodzili nam do głowy dekadę czy dwie temu, ale już takiego faceta z towarzystwa w typie paryskiego wampira (nomen omen) to czemu nie. Lata współpracy z Diorem pozwalają spojrzeć na Pattinsona jak na tego faceta, co wstaje zawsze koło pierwszej, ma miejsce na pokazie mody, niekoniecznie się do kogokolwiek uśmiecha ale na imprezie wszyscy chcą stanąć obok niego. Nonszalancja, czy nawet melancholia przywileju ładnie się wpisuje i w rysy i w dotychczasowe role Pattinsona (który pięknie grał zblazowanego bogacza w „Cosmopolis”). Jest w Pattinsonie ten Vibe faceta z imprezy na której wszyscy mają za dużo kasy, i za mało energii by tańczyć.  I to się ładnie da wszczepić w wizerunek Wayne’a

Co do samej roli Batmana to znalazłam gdzieś opinię że na co nam emo Batman. Cóż… może dlatego, że to w sumie jedna z najpopularniejszych interpretacji Batmana. Ciągłe wracanie myślami do przeszłości, do śmierci, dywagacje na temat dobra i zła, ciągłe powracające refleksje nad własnym ciężarem, przywilejem, powołaniem itp. Batman w komiksach ma więcej emocji i wewnętrznych dramatów niż cała reszta Ligi Sprawiedliwości razem wzięta. Dodajcie do tego jego zamiłowanie do kolejnych koniecznie mrocznych siedzib i wynalazków i dostaniecie idealnego emo nastolatka z nadmiarem kasy. Oczywiście nikt nie mówi, że na tej nucie zostanie zagrana cała postać (wygląda na to że będzie to bardziej Batman detektyw, na co bardzo czekam od czasu kiedy w ogóle zaczęto ekranizować Batmana) ale – nie ma jakiejś sprzeczności między postacią Batmana a smutnym spojrzeniem i opadającą na oczy grzywką. Powiedziałabym wręcz, że wreszcie wygląd zaczyna pasować do tego co dzieje się pod serduszkiem.

 

 

 

Inna sprawa, to fakt, że Pattinson w roli super bohaterskiej wydaje mi się miłą odmianą, pod względem stylu gry ale też po prostu wyglądu. Co prawda wygląda na to, że Pattinson trollował dziennikarza GQ kiedy zapewniał go, że w ogóle nie trenował do roli (do czegoś tam go jednak zmusili) ale nie ukryć, że jak na razie nic nie wskazuje, żeby przeszedł drastyczną transformację z gatunku tych które przechodzą obecnie aktorzy grający role super bohaterskie. Nie mówię, że aktor nie potrzebuje pewnego przygotowania fizycznego ale trochę nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego wszystkim każdemu wyglądać – wedle uznania, jak kwadratowe czy lekko trójkątne reklamy programów treningowych. Serio od czasu kiedy zobaczyłam jak Zac Efron płacze bo po latach po raz pierwszy zjadł makaron (scenę uchwycił całkiem niezły serial dokumentalny na Netflixie, który właśnie oglądam) mam ochotę zakazać przetrenowywania aktorów w Hollywood. I w ogóle nadmiernych fizycznych transformacji (Tak Christianie Bale, na ciebie patrzę). W każdym razie podoba mi się wizja nieco innego wizualnie bohatera, bo to jest jednak chyba ciekawsze, niż długaśna sekwencja z Benem Affleckiem (nie wspomniałam o nim wcześniej bo wyparcie) przerzucającym opony. Jakby… fajnie ale to na dłuższą metę jest nudne.

Intryguje mnie też po prostu jak Pattinson to zagra. Z jego ról wiemy, że potrafi grać i postacie nadmiernie wrażliwe, i bezwzględne. Odgrywane przez niego postacie często mają w sobie coś z nieporadności, jakiegoś zagubienia, często cechą która je wyróżnia jest dość nieoczkiwana łagodność, albo spokój pod którym buzują emocje. Jednocześnie wszystkie je łączy jakaś specyficzna wrażliwość – która sprawia, że trudno sobie nam wyobrazić by którykolwiek z nich skakał normalnie po bułki. A jednocześnie daleko mu np. do aktorstwa Christiana Bale’a który zawsze zgrywa się tak jakby jutra nie było a każda produkcja była najważniejszą w jego życiu. Pattinson nawet w swoich najlepszych rolach wydaje się jakby trochę nieobecny, jakby tylko częściowo grał a częściowo błąkał się nie do końca świadomy co się dzieje na planie. To zresztą mój ulubiony rodzaj aktorstwa, bo ja wolę aktorów, których widzę w rolach a nie tylko w nich zupełnie znikają. Ale to osobista preferencja.

 

 

Postrzeganie Pattinsona przez pryzmat „Zmierzchu” świadczy jedynie o tym, że ostatnie lata aktor spędził grając w filmach, które nie miały nawet jednej dziesiątej tego zainteresowania prasy i widowni. Być może był to świadomy wybór także marketingowo – bo nie wygląda on na człowieka, który lubi udzielać wywiadów i promować filmy. Jednocześnie jednak – nawet po samym Zmierzchu można byłoby stwierdzić, że jego umiejętność zaciskania szczęki (kluczowe przy graniu Batmana w masce) i absolutnie poważnego wypowiadania kretyńsko nadętych kwestii – też kwalifikuje go jako aktora który ma już sporo cech pozwalających grać Batmana. To, że cieszył się uwielbieniem nastolatek, też w sumie nie powinno przeszkadzać. Pattinson podrósł a nastolatki wraz z nim i ktoś do tego kina musi pójść. Choć w sumie to jest w ogóle śmieszne, że uznajemy popularność wśród młodych kobiet za dyskredytującą dla aktorów, i muszą oni przez lata odkupywać nasze zaufanie. Tak jakby nie było nic gorszego niż fakt, że zostało się obsadzonym w roli która spodobała się młodym kobietom. To jest ciekawy paradoks w który nie chcę tu teraz wnikać.

W każdym razie ja na tego nowego Batmana czekam bardzo. Być może dlatego, że wcale nie byłam pod aż takim wrażeniem Batmanów Nolana a zwłaszcza, tego koszmarnego warczenia Christiana Bale’a spod maski i jego wciąż przyrastającej muskulatury. Dajcie mi Batmana który rozwiązuje zagadki, siedzi sam przy stoliku na imprezie którą urządził i mówi do swoich przeciwników spokojnym miękkim głosem zanim rozgniecie ich na miazgę. I który nie zapomina, że jeśli w masce widać oczodoły to trzeba sobie jednak poczernić powieki. Dużo więcej nie potrzebuję.

 

PS: Mam nadzieję, że ten 3600 wpis na moim blogu dobrze się zestarzeje a nie że będę to za jakiś czas czytała z zażenowaniem.

0 komentarz
8

Powiązane wpisy

slot
slot online
slot gacor
judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online