Home Ogólnie Mam wolne radźcie sobie sami czyli co czytać, oglądać i czego słuchać kiedy Zwierz ma dwa dni urlopu

Mam wolne radźcie sobie sami czyli co czytać, oglądać i czego słuchać kiedy Zwierz ma dwa dni urlopu

autor Zwierz

Chci­ałam zapowiedzieć, że zro­bię sobie wolne. Wielkie wolne z okazji urlopu.  Wyszło, że mam już zaplanowane wpisy na dwa dni czterod­niowego urlopu. Trochę żena­da, nie mniej – dziś zostaw­iam wam kil­ka pole­canek bo przy­na­jm­niej do niedzieli do wiec­zo­ra nie mam zami­aru siadać przed kom­put­erem. Musi­cie wiec znaleźć sobie jakaś rozrywkę.

Jeśli macie trochę więcej cza­su – nadrób­cie GLOW – ser­i­al początkowo mnie iry­tował ale ostate­cznie ta his­to­ria o kobi­etach biorą­cych udzi­ał w najwięk­szym wrestlin­gowym kobiecym show lat 80 ma w sobie całkiem sporo uroku. Jest dokład­nie gdzieś pomiędzy sen­ty­mentem a jakąś – niezbyt rozwiniętą kry­tyką społeczną. Poza tym jed­nak lata osiemdziesiąte były zupełnie sza­lone pod wzglę­dem tego co ludzie nosili i dobrze sobie o tym co pewien czas przy­pom­nieć – kiedy wyda­je się nam że wymyślono coś nowego w modzie. Inna sprawa – to fajny ser­i­al który ma sporo kobiecych postaci ale jakoś w drugim sezonie uda­je im się ominąć wszelkie więk­sze typowe koleiny takich seri­ali. Nic wybit­nego ale oglą­da się to zde­cy­dowanie miło. Plus zaczy­na się szanować świat pro­fesjon­al­nego Wrestlingu.

 

 Robin Williams: Come Inside My Mind – na HBO GO moż­na obe­jrzeć doku­ment poświę­cony zmarłe­mu przed kilku laty komikowi. Doku­ment próbu­je pokazać nam Robi­na Williamsa jako człowieka i komi­ka – wpuś­cić nas do jego mózgu tak byśmy lep­iej zrozu­mieli jak dzi­ałał jego niesamow­ity tal­ent do kome­diowej improw­iz­a­cji i jak inny był aktor poza sceną i na niej. Z jed­nej strony to zde­cy­dowanie wzrusza­ją­ca pozy­c­ja – oglą­damy rodz­inę i przy­jaciół Williamsa wspom­i­na­ją­cych go w taki sposób który utwierdza nas w przeko­na­niu, że był on człowiekiem kochanym i otoc­zonym przez ludzi którzy naprawdę cieszyli się z tego że mieli go w swoim życiu. Film stara się nas też przekon­ać do kome­diowego geniuszu akto­ra co jest o tyle zbędne że wystar­czy kil­ka min­ut oglą­da­nia pro­gra­mu Inside Actors Stu­dio by zrozu­mieć, że tego się nie da pros­to wyjaśnić. Ale jed­nocześnie to jeden z tych doku­men­tów które mają bard­zo jas­ną i twardą tezę.

 

Oglą­da­jąc film miałam wraże­nie że bardziej niż o samym Robinie William­sie to film o Robinie William­sie który popełnił samobójst­wo. Ten znany wid­zowi fakt ma tu stanow­ić puen­tę swoiś­cie rozd­wo­jonego życia pomiędzy komizmem na sce­nie i prob­le­ma­mi poza nią. Ale żeby osiągnąć ten efekt twór­cy bardziej sku­pi­a­ją się na momen­tach kiedy ten świat sukcesów i prob­lemów się ze sobą zderzał niż na tych kiedy mogli­by zas­tanow­ić się nieco dłużej nad kari­erą akto­ra i nad tym co wyróż­ni­ało go niekoniecznie jako komi­ka tylko akto­ra. Dla mnie symp­to­maty­czne jest że w filmie zobaczymy wys­tęp z Crit­ic Awards gdzie Williams nie wygrał, ale cały film ani słowem nie zająknął się  o Oscarze dla akto­ra. To nie manip­u­lac­ja, raczej takie snu­cie nar­racji zgod­nie z pewną tezą. Mnie oso­biś­cie to przeszkadza bo nie mam poczu­cia bym poz­nała akto­ra dużo lep­iej – mimo, że rzeczy­wiś­cie wyko­rzys­tane mate­ri­ały są imponu­jące. Może mój prob­lem pole­ga na tym, że o ile zawsze myślałam o William­sie ciepło jako o człowieku to jed­nak ważniejszy był dla mnie jako aktor. A tu właś­ci­wie kari­era aktors­ka jest w tle i niekoniecznie jest pod­dana – przy­na­jm­niej moim zdaniem – wystar­cza­jącej i ciekawej anal­izie.  Nie mniej doku­ment ma fenom­e­nalne recen­z­je i ludzie wylali nad nim tony łez więc może warto byś­cie się z nim zapoznali.

Również na HBO GO może­cie zobaczyć nowy show Sachy Baron Cohena – „Who is Amer­i­ca” – komik opiera się na wielokrot­nie wyko­rzysty­wanym przez siebie schema­cie – tworzy posta­cie a potem w prze­bra­niu pojaw­ia się na spotka­ni­ach z zupełnie nor­mal­ny­mi ludź­mi. Źródłem komiz­mu jest tu ten mech­a­nizm który każe ludziom za wszelką cenę utrzymy­wać pozo­ry nor­mal­noś­ci, nawet jeśli spo­tyka­ją się z czymś tak odjechanym jak propozy­c­ja uzbro­je­nia dzieci czy mal­owanie włas­ny­mi fekalia­mi. Nie jest to pro­gram dla wszys­t­kich ale jeśli doce­nia­cie to ile z naszych zachowań potrafi odkryć ten bry­tyjs­ki komik to zde­cy­dowanie jest to pozy­c­ja dla was. Jeśli chce­cie poczy­tać nieco szer­sze omówie­nie to Zwierz napisał o tym tekst dla Onet Kul­tura (nie zapom­ni­j­cie że Zwierz od pewnego cza­su dość reg­u­larnie pisze dla dzi­ału kul­tu­ry One­tu – jeśli będziecie śledzili tam Zwierza to będzie mi bard­zo miło)

 

Jeśli znudzi się wam oglą­danie seri­ali i filmów doku­men­tal­nych to może­cie np. przeczy­tać wywiad którego Zwierz udzielił ser­wisowi PRoto – co praw­da rozważa­nia zwierza o kwes­t­i­ach mar­ketingu, blogów kul­tur­al­nych i tego ile dzieli blogerów od dzi­en­nikarzy niekoniecznie wszys­t­kich zain­tere­su­ją ale jed­nocześnie Zwierz wie, że są wśród was jed­nos­t­ki piszące czy zas­tanaw­ia­jące się nad pisaniem blo­ga – i może nie będzie złym pomysłem jeśli dowiecie się już ter­az jak bard­zo nie ma w tym pieniędzy. To powin­no wam poz­wolić znaleźć sobie jakąś „porząd­ną pracę”.

Ci którzy szuka­ją jakiejś rozry­w­ki z dala od ekranu kom­put­era czy telewiz­o­ra powin­ni koniecznie pośpieszyć do sklepu z gra­mi i kupić „Wsiąść do Pociągu: Niem­cy”. Zwierz jest dum­nym i świeżym posi­adaczem tej gry i pole­ca ją wszys­tkim. Ory­gi­nalne mapy w tej grze potrafią się szy­bko znudz­ić. Ale dorzućmy możli­wość prze­woże­nia pasażerów z jed­nego mias­ta do drugiego i nagle robi się dużo ciekawej i robi się więcej możli­woś­ci. Co więcej – nowe plan­sze są kom­paty­bilne ze stary­mi więc jak kupicie jeden dodatek to może wam to polep­szyć jakoś gra­nia też na starszych plan­szach. W każdym razie – uwiel­bi­am wari­ac­je na tem­at tej gry bo są proste do oga­r­nię­cia a czynią zabawę nieco bardziej rozbu­dowaną i naprawdę ciekawą.

 

fot.Gavran

Ponieważ Non Stop Comics uważa że mam więcej miejs­ca na komiksy niż to przyz­woite to znów dostałam od nich paczkę. Mogę więc pośpieszyć z infor­ma­cją że mamy nowe tomy zarówno mojego ukochanego Gigant Days jak i kochanych przez wiele osób Paper Girls. Inny­mi słowy – doskon­ałe komiksy do przeczy­ta­niu na trasie Warsza­wa- Iława. Jeśli oczy­wiś­cie wybiera­cie się do Iławy (bard­zo ład­nie tam jest więc ogól­nie pole­cam). Na innych trasach też moż­na czy­tać ale ta jest wyjątkowo miła i całkiem malownicza.

 

Nie wiem czy posi­ada­cie jakikol­wiek sprzęt Nin­ten­do ale właśnie przed wyjaz­dem okaza­ło się, że wirtu­al­ny sklep Nin­ten­do sprzeda­je za grosze na 2DS i 3DS Super Mario Bros. Nie ma lep­szego sposobu na wolne., niż kupić sobie ory­gi­nalne Mario i spędz­ić długie godziny stra­jąc się pobić swoich zna­jomych w skaka­niu hydraulikiem. Ogól­nie to jest nasz pomysł na więk­szość wyjaz­du – będziemy grać na jed­nej kon­soli w Mario Bros stara­jąc się pobić wza­jemne reko­rdy i nie rozwieść się po drodze.

 

Na sam koniec – może­cie na włas­ną odpowiedzial­ność przesłuchać na Spo­ti­fy cały sound­track do Mam­ma Mia!: Here we Go Again. Otóż Zwierz postanow­ił posłuchać jak brzmią nowe głosy wybranych aktorów i odkrył, że abso­lut­nie nie moż­na słuchać piosenek z Mama Mia! Bez fil­mu- zwłaszcza Water­loo w nowym wyko­na­niu jest kosz­marne. Nato­mi­ast to przesłuchanie dało Zwier­zowi jeden bonus – spędz­ił po nim cały tydzień słucha­jąc piosenek Cher – bo jed­nak jak się słyszy głos Cher to człowiek zas­tanaw­ia się – dlaczego nie spędz­ił ostat­nich trzy­dzi­es­tu lat życia słucha­jąc tylko jej.

No dobra wyda­je mi się, że powin­niś­cie sobie jakoś poradz­ić. Jak­by co to bard­zo pole­cam śledze­nie mojego Insta­gra­ma. Zwierz zaczął się baw­ić Instas­to­ries i ogól­nie bardziej oga­r­ni­ać Insta­gra­ma więc może nie było­by źle także tam śledz­ić jego poczy­na­nia. Tyle mam dla was na tą chwilkę kiedy będę się cieszyć praw­dopodob­nie naj­gorszą pogodą jaką widziano nad morzem od cza­su kiedy byłam tam w podróży poślub­nej. Znam życie, rze­ki wys­tąpią z brzegów i będzie pięt­naś­cie stop­ni. Takie mam szczęście.

Ps: Oczy­wiś­cie trwa Com­ic Con więc nie zapom­i­na­j­cie, że na Face­booku – tam będę wam pod­suwać lin­ki do infor­ma­cji i trailerów.

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online