Tak naprawdę jest tylko jeden film sportowy czyli coś z okazji pięciu kółek

Hej

Zwierz wie że jest Olimpia­da. Zwierz wie o tym między inny­mi dlat­ego że już dru­gi dzień z rzę­du usnął zan­im rozpoczęły się zawody ukochanych łyżwiarzy zwierza co wprowadza go w stan lekkiej frus­tracji ( zwierz wcale nie przepa­da za skoka­mi czy pirue­ta­mi- uwiel­bia za to ten moment w którym ty już znasz wyni­ki zawod­ni­ka ale on jeszcze ich nie zna. To takie sportowe real­i­ty show). Zwierz miał napisać cyn­iczny tekst o tym jak to wielkie kor­po­rac­je spon­soru­ją sport ale uznał że ma zbyt wiel­ki sza­cunek do tych zawodów. W zami­an za to postara się was przekon­ać że ist­nieje tylko jedne film sportowy.

1.) sytu­ac­ja wyjś­ciowa — mamy do czynienia z drużyną albo z zawod­nikiem — albo kiedyś byli wiel­cy ale się stoczyli albo zawsze byli naj­gor­si. Z zasady nie krę­ci się filmów o obroń­cach tytułu oraz o zespołach ze środ­ka tabeli

2.) On — tren­er ( z rzad­ka tren­er­ka) mają­cy jeszcze jed­ną życiową szan­sę po tym jak zatrenował kogoś na śmierć albo jak popadł w alko­holizm spowodowany zaję­ciem drugiego miejs­ca w dyscy­plin­ie tak ważnej jak baseball.

3.) Z niewiadomych przy­czyn tren­er które­mu dano jeszcze jed­ną szan­sę nie ma planu powol­nego awan­sowa­nia swo­jej drużyny — kari­era od zera do bohat­era ma się odbyć w ciągu jed­nego sezonu. Oczy­wiś­cie wiemy że cała druży­na złożona jest z bar­wnych nieu­daczników a nasz bohater solowy ma prob­le­my w domu ale zawsze zna­jdzie czas na dodatkowe trenin­gi koniecznie w deszczu

4.) Początek sezonu — mamy mon­taż niepowodzeń i naras­ta­jącej frus­tracji. Ten mon­taż kończy się sceną pt „ nie ufamy ci tren­erze wiesz o trenowa­niu mniej niż moja kuzynka”

5.) Tren­er zmienia swo­je metody albo udowad­nia że całym sercem wierzy w swo­ją drużynę. Zatrud­ni­a­ją­cy go dyrek­tor szkoły mówi mu — masz tylko jeden sezon a potem odchodzisz. 

6.) Dru­gi mon­taż — pokazu­je ciężką pracę całej drużyny ( bądź jed­nego zawod­ni­ka) który z uśmiechem na ustach wykonu­je polece­nia tren­era ćwiczy w deszczu, w domu w pra­cy i szkole. Ten mon­taż kończy się najczęś­ciej pier­wszym zwycięst­wem drużyny

7.) Prob­lem najlep­szego zawod­ni­ka — albo się nie uczy ( jeśli film opowia­da o drużynie szkol­nej), albo stracił serce do sportu ( chce mal­ować pejza­że w Umbrii ale prag­nie zad­owolić ojca który kari­ery nie zro­bił) ewen­tu­al­nie ów młody człowiek zara­bia sam po nocy by utrzy­mać rodz­inę na którą skła­da się słod­ka młod­sza sios­tra i mat­ka alko­holicz­ka. Oczy­wiś­cie duma nie pozwala mu mówić o swoich prob­lemach. Tren­er początkowo go ruga ale potem okazu­je się jedynym który borni i poma­ga swo­je­mu zawodnikowi

8.) Moment trag­iczny — wypadek samo­chodowy, wyrzuce­nie ze szkoły kon­tuz­ja — coś co elimin­u­je z gry jed­nego z bohaterów którego lubil­iśmy- od tej pory druży­na gra dla niego. ( Ist­nieje jeszcze wer­s­ja w której prob­le­mem jest zanied­by­wanie rodziny przez tren­era — wtedy momentem trag­icznym jest wprowadze­nie się żony i psa  z domu)

9.) Motywa­cyj­na mowa przed wielkim meczem — „ wiem że jesteśmy najlep­si ale nie wygramy póki nie poczu­je­cie tego we włas­nych sercach”. 

10.) Zwycięs­ki mecz — kil­ka dra­maty­cznych zwrotów akcji ale w ostat­niej sekundzie druży­na wygry­wa. Na try­bunach widz­imy matkę alko­choliczkę która wytrzeźwiała, żonę tren­era która wró­ciła, oraz zawod­ni­ka który wyleczył zła­maną nogę.

11.) Jeśli film był opar­ty na fak­tach pojaw­ia się też kil­ka napisów z których wyni­ka że najlep­szy zawod­nik został malarzem zaś cała resz­ta wygrała mis­tr­zost­wo jeszcze 10 razy a pies tren­era ma się dobrze.

Widzi­cie zwierz uwiel­bia sport. Dlat­ego że jest nieprzewidywalny:)