Zwierz nie wie czy podcast się kończy czy po prostu mamy hysia ale po raz pierwszy powtarzamy temat. Choć nie do końca. Właściwie wracamy do tematu który w nieco innej konwencji podjęliśmy wcześniej. Tak będziemy mówić o Bondzie. Znów. Tym razem jednak o konkretach. No i mamy gościa! Ichabod zaszczycił podcast swoją obecnością, więc na pewno będzie ciekawie.
Pomysł na nowy odcinek jest bardzo prosty. Paweł, Zwierz i Ichabod znęcają się nad nowym Bondem. No dobra może nie znęcają, ale starają się dojść do tego co tak właściwie poszło nie tak. Jesteśmy tu ekipą idealną bo Łukasz o mało nie zasnął w trakcie seansu, Paweł wyszedł z mnóstwem wątpliwości a zwierzowi, jak to zwierzowi, podobał się zupełnie inny film niż ten który nakręcono. Nie zmienia to jednak faktu, że nasze uwagi są głównie krytyczne, choć nie jest to typowa recenzja.
Kojarzycie te wszystkie ciekawe, błyskotliwe i dowcipne rozmowy które prowadzi się ze znajomymi zaraz po wyjściu z kina. To właśnie wtedy przychodzą nam do głowy najlepsze porównania, dowcipne uwagi i jeszcze pamiętamy które luki w fabule naprawdę nas drażniły. Taki właśnie jest ten odcinek, stanowi on próbę odtworzenia takiej właśnie rozmowy, choć jak wszyscy wiemy, ze względu na odległości i inne zobowiązania towarzyskie Ichabod, Zwierz i Paweł nigdy nie spotkali się razem w kinie. Choć kto wie co będzie w przyszłości. Choć wtedy trzeba byłoby wynająć salę bo ilość złośliwych uwag które trzeba byłoby rzucić w czasie potencjalnego seansu irytowałaby innych oglądających.
W każdym razie mówimy o Bondzie sporo i co ważne SPOILERUJEMY. Nie da się naprawdę fajnie omówić filmu nie nawiązując też do zakończenia czy zwrotu akcji. A że główny zwrot akcji wywołuje u nas najwięcej zastrzeżeń to mówimy bez skrępowania co tam się też takiego w filmie dzieje. Ale nie musimy się jakoś strasznie przejmować bo przecież nie jest przed premierą tylko na tyle długo po premierze (prawie miesiąc) że już wszyscy najwięksi fani mieli okazję zobaczyć. A ci co nie widzieli pewnie kilka spoilerów nam darują. Może warto jeszcze powiedzieć że ogólnie spoilery są do całego cyklu filmów z Craigiem choć od razu możemy zdradzić że Bond przeżyje.
Na koniec jak zwykle ogłoszenia parafialne czyli przypomnienie, że wciąż możecie nadsyłać muzykę do naszego podcastu. Najlepiej wyślijcie wiadomość na Zombie vs Zwierz na facebooku. Wtedy będziemy mogli was wypromować. Jeśli polubicie nasz fanpage to możecie być pewni że dostaniecie urywki naszych dziwnych konwersacji i kolejny powód dla którego Paweł któregoś dnia mnie zabije (tak Zwierz dostarcza wielu problemów dla osób zajmujących się montażem). W każdym razie warto zwłaszcza, że przecież nie chcecie przegapić kolejnego odcinka.
Ps: Do wszystkich pytających – wbrew pozorom zwierz ma jakieś nikłe życie co oznacza, ze zdecydowanie nie jest w stanie obejrzeć 13 odcinków Jessicy Jones tak szybko jak niektórzy zakładają ale nie lękajcie się wpis będzie.
Ps2: Pamiętajcie wczorajszy konkurs nadal jest aktualny