Home Ogólnie Allons‑y czytelniku czyli zupełnie subiektywny i wysoce hermetyczny spis 10 ( a może i więcej) ulubionych odcinków Doktora

Allons‑y czytelniku czyli zupełnie subiektywny i wysoce hermetyczny spis 10 ( a może i więcej) ulubionych odcinków Doktora

autor Zwierz

Hej

 

Dzisiejszy wpis jest wysoce her­me­ty­czny ale jed­nocześnie jest zwier­zowi bard­zo potrzeb­ny. Przez ostat­nie kil­ka tygod­ni Dok­tor Who całkowicie zawład­nął psy­chiką zwierza aż do dnia wczo­ra­jszego kiedy zwierz w końcu zrów­nał się w oglą­da­niu z cza­sem rzeczy­wistym tzn. nie pozostały już żadne odcin­ki ( oczy­wiś­cie mowa o nowym dok­torze od 2005) których zwierz nie widział. 

Tak więc zwierz postanow­ił zdjąć Dok­to­ra z piedestału chwilowej pasji a jak inaczej to zro­bić niż przez chłod­ny wybór 10 ulu­bionych odcinków. Podob­ne wpisy będziecie mogli pewnie znaleźć jeszcze na dwóch czy nawet trzech blo­gach bo jak już wyliczać to nie indywidualnie;)

Kole­jność na liś­cie jest przy­pad­kowa — zwierz miał trud­ność z wyborem 10 ( stąd dodatkowa 5 która praw­ie zała­pała się na listę) więc nie każ­cie mu jeszcze bardziej wybier­ać. Wpisy z koniecznoś­ci zaw­ier­a­ją spoil­ery ale jak każdy widz wam powie — nie da się zaspoilerować Dok­to­ra Who bo nie da się go streścić;P

 

1.) Girl in the Fire­place — ten odcinek jest odpowiedzial­ny za całe zamieszanie — zwierz miał już sobie odpuś­cić kiedy trafił na ten pozornie zupełnie bezsen­sowny pomysł fab­u­larny — no bo jak inaczej nazwać myśl że ze statku kos­micznego moż­na dostać się w dowol­ny moment życia Madam Pom­padour . Jed­nak wystar­czyło jakieś pięć min­ut i zwierz się w tym odcinku zakochał. Mof­fat wyko­rzys­tu­je tu swój ulu­biony motyw nie zmieni­a­jącego się Dok­to­ra pojaw­ia­jącego się w różnych momen­tach czy­je­goś życia. Dla Dok­to­ra mija chwila ale dla dziew­czyn­ki mija­ją lata ( czy to wam czegoś nie przy­pom­i­na?). To odcinek miejs­ca­mi bard­zo zabawny ( czy wiecie że mieli wykreślić Konia ze sce­nar­iusza?), piękny wiz­ual­nie, a przy tym naprawdę smut­ny — zwierz był też zach­wycony w jaki sposób ostat­nie sce­ny składa­ją tą pozornie zupełnie bezsen­sowną opowieść w spójną całość. No i to jest odcinek  w którym dok­tor wymyślił bananowe Daiquiri kil­ka stule­ci za wcześnie.

 

2.)Emp­ty Child — zwierz pomi­ja fakt, że Lon­dyn w cza­sie wojny, dziecko z maską gazową zami­ast twarzy zada­jące prz­er­aża­jące pytanie ” Are you my mom­my wystar­czyło by aby uznać ten odcinek za świet­ny. Ale powód dla którego zwierz naprawdę uwiel­bia ten odcinek to kap­i­tan Jack Hark­ness — tylko w bry­tyjskiej telewiz­ji moż­na stworzyć postać podróżu­jącego w cza­sie podrywacza który syp­ia ze wszys­tkim co się rusza bez wzglę­du na płeć czy rasę i nie zro­bić z niego dodatku komicznego ale naprawdę fajnego bohat­era. Serio chwalonym anglików za ich poczu­cie humoru. W sum­ie gdy­by w tym odcinku były tylko jego sce­ny zwierz i tak by go uwiel­bi­ał tylko za wprowadze­nie tej postaci. Zwierz uprzedza że jest to też jedyny odcinek na liś­cie z dziewią­tym Dok­torem — nie żeby zwierz go nie lubił, po pros­tu to jed­nak nie był jego Doktor.

 

3.)Vin­cent and The Doc­tor — zwierz musi przyz­nać że zde­cy­dowanie bardziej od his­torii rozłożonych na wiele odcinków woli his­to­rie zamknięte — a tu his­to­ria ukła­da się bard­zo ład­nie ma i początek, nawet środek i jeszcze koniec. Seri­alowy Van Gogh nie tylko jest niezwyk­le podob­ny do malarza ale jeszcze dobrze odd­a­je ten rozdźwięk między codzi­en­nym życiem niedoce­ni­anego geniusza, a świado­moś­cią Dok­to­ra i Amy, że w przyszłoś­ci jego obrazy będą bez­cenne ( sce­ny w których Vin­cent trak­tu­je swo­je płót­na zupełnie bez sza­cunku są jed­nocześnie zabawne i prz­er­aża­jące). Nawet bez pot­wo­ra ten odcinek był­by warty oglą­da­nia. Co więcej wyróż­ni­a­ją go dwie sce­ny — pier­wsza to Vin­cent pokazu­ją­cy Dok­torowi i Amy jak naprawdę powin­no się patrzeć na niebo ( zwierz wychodzi z założe­nia że Vin­cent rzeczy­wiś­cie mal­ował to co widzi­ał), a dru­ga to sce­na w muzeum gdzie Vin­cent może dostąpić najwięk­szego zaszczy­tu — dowiedzieć się co po lat­ach myśli się o jego sztuce. Odcinek jest wzrusza­ją­cy, gra w nim nieoce­niony Bill Nighy ( w muszce!) a po zakońc­zonym sean­sie zwierz chce iść na jakąkol­wiek wys­tawę impresjonistów

 

4.)Plan­et of The Odd — wielu widzów jak zauważył zwierz nie przepa­da za tym odcinkiem ale to jeden z ulu­bionych zwierza. Powodów jest kil­ka — pier­wszy to dość proste i klarowne przesłanie — zwierz wciąż ma z tył głowy, że poza świet­ną rozry­wką dla dorosłych jest to też ser­i­al dla dzieci i aku­rat przesłanie potępi­a­jące jakąkol­wiek for­mę niewol­nict­wa powin­no się dzieciom wtłaczać. Do zwierza ogól­nie prze­maw­ia human­i­tar­na strona tego odcin­ka — zwłaszcza współczu­cie Don­ny, które przy­na­jm­niej zdaniem zwierza dowodzi, że jed­nak jest ona wyjątkowa bo nie każdy człowiek potrafi zdobyć się na współczu­cie wobec obcego którego twarz wyglą­da jak kała­mar­ni­ca lub żyją­cy talerz spaghet­ti. Poza tym zwierz musi przyz­nać, że ponown­ie podo­ba mu się myśl, że Dok­tor wpisał się w kole­jną leg­endę jakiejś plan­e­ty ( dobrze że z Don­ną) — zwierz wie, że ten odcinek nie wyróż­nia się jakoś szczegól­nie na tle innych pod wzglę­dem niesamow­itoś­ci czy tajem­nic­zoś­ci ale zwierz lubi jak cza­sem ser­i­al wraca do swoich eduka­cyjnych źródeł.

 

5.) Fam­i­ly of Blood — prawdę powiedzi­awszy zwierz nieco oszuku­je bo kto oglą­da Fam­i­ly of Blood bez obe­jrzenia pier­wszego z dwóch odcinków czyli Human Nature — sam pomysł by Dok­tor nie był w tym odcinku Dok­torem tylko zwykłym nauczy­cielem his­torii zakochu­ją­cym się w szkol­nej pielęg­niarce wystar­czył­by by zwierz lubił ten odcinek ale fakt, że w obliczu naprawdę wielkiego zagroże­nia ( czy to nie cud­owne, że w Human Nature nie widz­imy prawdzi­wej twarzy gonią­cych Dok­to­ra pot­worów) ów człowiek musi poświę­cić wszys­tko by stać się Dok­torem jest zarówno bard­zo przygnębi­a­ją­cy jak i zupełnie odróż­ni­a­ją­cy ten ser­i­al od wszys­t­kich innych. Bo tak naprawdę złym sta­je się nasz bohater — do tego stop­nia, że oglą­da­jąc Fam­i­ly of Blood zwierz naprawdę prag­nął by nikt nie otwier­ał zmieni­a­jącego wszys­tko zegar­ka. Podo­ba mi się też samo zakończe­nie które pokazu­je że Dok­tor tak naprawdę niewiele wie o byciu człowiekiem ( z resztą odcinek świet­nie pokazu­je czego Dok­tor nigdy mieć nie będzie i dlaczego w sum­ie nie należy aż tak bard­zo zaz­droś­ci mu podróży w cza­sie). Zwierz się przy tym odcinku zawsze rozkleja. 

 

6.)Day of the Moon — zwierz uwiel­bia ten odcinek — po pier­wsze dlat­ego, że naprawdę nie sposób powiedzieć co się zaraz stanie — od samego początku do koń­ca sce­narzyś­ci sta­ją na wysokoś­ci zada­nia zaskaku­jąc nas rozwiąza­ni­a­mi. Poza tym Can­ton Delawere jest praw­dopodob­nie jed­ną z najlepiej napisanych postaci dru­go­planowych w his­torii tego seri­alu — zwierz uważa że mógł­by zostać dużo dłużej. Z resztą zdaniem zwierza odcinek powinien mieć tytuł — Jak ura­tować świat mając do dys­pozy­cji tylko przy­jaciół, Tardis i prezy­den­ta Nixona. No i na koniec zwierz musi się przyz­nać że miejs­ca­mi ten odcinek jest aut­en­ty­cznie prz­er­aża­ją­cy — zwłaszcza w tych momen­tach w których widz­imy Cisze. Ogól­nie Cisze są prz­er­aża­jące. Przy­na­jm­niej dla zwierza. Tak to jest jeden z tych odcinków, których zwierz nie powinien oglą­dać po nocy. A i jeszcze Dok­tor i Riv­er — wiem, że niek­tórzy jej nie lubią ale zwierz aut­en­ty­cznie uwiel­bia tą postać.

 

7.)Voy­age of the Damned — zwierz musi powiedzieć, że sce­narzyś­ci tego odcin­ka nie musieli się bard­zo napra­cow­ać — wzięli po pros­tu sce­nar­iusz do Tragedii Pose­j­dona i ode­grali staw­ia­jąc sobie pytanie — co by było gdy­by ekspedy­cję prowadz­ił sam Dok­tor — nie mniej zwierz uwiel­bia ten odcinek z kilku powodów — przede wszys­tkim gościn­nie wys­tępu­ją­ca Kylie Minogue ma do zagra­nia naprawdę świet­na postać — sce­narzyś­ci stworzyli niemal ide­al­ną towarzyszkę dla Dok­to­ra — dziel­ną, kocha­jącą podróże, nie mającą nic do strace­nia a co najważniejsze nie z Zie­mi ( to może by nieco uwol­niło Dok­to­ra od jej ratowania).Poza tym zwier­zowi niezwyk­le podo­ba się spo­jrze­nie na Ziemię oczy­ma kos­mitów, którym same Boże Nar­o­dze­nie jawi się jako niezwyk­le niebez­pieczne świę­to, poza tym zwierz nieźle się uśmi­ał przy stwierdze­niu, że w Lon­dynie nie jest szczegól­nie bez­piecznie w świę­ta. Nazwi­j­cie zwierza sen­ty­men­tal­nym ale w tym odcinku podobało mu się prak­ty­cznie wszys­tko poza rzecz jas­na pewnym panem z głową przy­czepi­oną do maszyny.

 

8.) Jour­ney’s End — zwierz uważa że to nie w Good Man Goes to War ale właśnie w tym odcinku Dok­tor wniósł się na wyżyny swo­jej mocy by potem upaść niżej niż kiedykol­wiek. Sam odcinek zdaniem zwierza jest świet­ny przede wszys­tkim dlat­ego, że umiejęt­nie rozkła­da akcję między wszys­t­kich bohaterów niko­go nie tracą z oczu. Pomysł by pod koniec czwartej serii zgro­madz­ić wszys­t­kich towarzyszy Dok­to­ra w jed­nej sce­nie dowodzi, że sekret Dok­to­ra Who kry­je się w tym, że moż­na w nim zro­bić odcinek na koniec seri­alu jed­nocześnie nie kończąc seri­alu. Zwierz musi przyz­nać, że nigdy nie było mu tak smut­no gdy Dok­tor który przed chwilą miał Tardis pełen ludzi zosta­je w nim zupełnie sam. Z resztą co ciekawe sce­narzys­tom udała się ciekawa sztucz­ka — mimo, że w Jour­ney’s End Dok­tor żeg­na się z Rose na zawsze to jed­nak wid­owni a przy­na­jm­niej zwier­zowi najbardziej żal jest Don­ny, która z koniecznoś­ci musi zapom­nieć o tym co przeżyła z Dok­torem ( z resztą zwierz tak bard­zo by chci­ał by Dok­tor­Don­na pozostała na pokładzie Tardis). To smut­ny odcinek i przy­na­jm­niej dla zwierza prawdzi­wy koniec Dziesiąt­ki — następ­ne cztery odcin­ki były świetne ale to tu zwierz poczuł że świat Dok­to­ra wykre­owany przez RTD właśnie się skończył.

 

9.)Silence In The Library — to pier­wszy odcinek Dok­to­ra przy którym pomyślałam, że ser­i­al się zmienia, że zamienia się w coś zde­cy­dowanie bardziej skom­p­likowanego niż doty­chczas. Bo choć Dok­tor jest seri­alem o podróżach w cza­sie to dopiero przy Silence in the Library wszys­tko stało się bardziej Wib­bly — Wob­bly — ale zaczy­na­jąc od początku — sam pomysł plan­e­ty bib­liote­ki, w której cieni­ach czai się coś złego jest świet­ny — do tego znów wątek małej dziew­czyn­ki, który pozornie nie łączy się z wydarzeni­a­mi roz­gry­wa­ją­cy­mi się wokół naszych bohaterów. I jeszcze kil­ka prz­er­aża­ją­cych pomysłów jak skafan­der mówią­cy nawet po śmier­ci swo­jego właś­ci­ciela, czy pomysł by w całej bib­liotece było kilko­ro ludzi i nie dające się łat­wo pokon­ać zło, przed którym moż­na tylko uciekać. No i to jest odcinek, w którym poz­na­je­my Riv­er Song — pomi­ja­jąc fakt, że zdaniem zwierza  Alex Kingston jest rewela­cyj­na w swo­jej roli — to od  zda­nia  ” Hel­lo Sweet­ie” zwierz zrozu­mi­ał, że chce wiedzieć wszys­tko o tej postaci i wszys­tko o tym co kry­je się w niebieskiej książeczce. Ten odcinek robi się dużo smut­niejszy kiedy oglą­da się go ter­az co dowodzi geniuszu scenarzysty.

 

10.)The Doc­tor’s Wife — jak ktoś słusznie zauważył ( zwierz nie pamię­ta na którym z licznych blogów to przeczy­tał więc przeprasza za brak przyp­isu) Neil Gaiman napisał fan­fik i to fan fik, który wszyscy chęt­nie przeczy­tamy. Pomysł by Dok­tor mógł wresz­cie poroz­maw­iać ze swo­ją Tardis — by ona mając zde­cy­dowany prob­lem ze słowa­mi ( i cza­sa­mi zwykły­mi i gra­maty­czny­mi) mogła mu odpowiedzieć — to wręcz cud­owny pomysł.  Oczy­wiś­cie zwierz najchęt­niej słuchał­by ich dłużej niż dwadzieś­cia min­ut ale przy­na­jm­niej czuł że sce­narzys­ta świet­nie wyczuł zapotrze­bowanie widzów. Jed­nocześnie sam tytuł odcin­ka jest niezwyk­le trafny — nieza­leżnie od tego jak bard­zo chcielibyśmy by różni kom­pani zostawali z Dok­torem na dłużej to jed­nak zawsze wszys­tko sprowadza się do tego, że Dok­tor jest sza­leńcem w niebieskim pudełku. I ten związek przetr­wa wszys­tko. A i jeszcze — zwierza wzruszyło to co naprawdę od samego początku Tardis chci­ała powiedzieć swo­je­mu Doktorowi.

 

Dobra oto z olbrzymim tru­dem wybrane dziesięć odcinków. Ter­az te pięć które właś­ci­wie powin­ny się znaleźć na tej liś­cie dziesię­ciu ale nie mogą bo wtedy ta lista miała­by 15 pozy­cji- nie mniej ponieważ zwierz jest bez­nadziejny w lis­tach które mają 10 pozy­cji dorzu­ci jeszcze te 5 .

 

1.) Grid­lock — pomysł wyjś­ciowy seri­alu — ludzie podróżu­ją­cy od lat w wielkim korku na autostradzie — to jed­na z tych rzeczy, które przy­chodzą do głowy każde­mu kto kiedykol­wiek utknął w cen­trum Warsza­wy. Jed­nak w tym odcinku zwierza uwiódł nie tylko pomysł ale jego egzekuc­ja — tysiące takich samych samo­chodów w których ludzie godzą się z kilku­nas­to­let­nim czy kilkudziesię­ci­o­let­nim powol­nym prze­suwaniem się ku zjaz­dom, które rzecz jas­na zawsze są zamknięte. Fakt, że nikt się nie bun­tu­je, nikt nie widzi w tym nic dzi­wnego wręcz prze­ci­wnie — wszyscy przyzwycza­ja­ją się do sytu­acji i urządza­ją sobie życie w tym kosz­marnym korku — to wiz­ja nie tylko socjo­log­icznie popraw­na ale prz­er­aża­ją­ca bardziej niż jakikol­wiek cza­ją­cy się gdzieś w czeluś­ci­ach potwór. No i jeszcze akc­ja ratunkowa Dok­to­ra — która jak częs­to zdarza się w tym seri­alu jest bardziej zabaw­na niż hero­icz­na. Na sam koniec zaś śmierć Twarzy z Boe i jej ostat­nia przepowied­nia, która w sum­ie nieco rozczarowu­je ale wyczeki­wanie na nią jest super przeżyciem

 

2.) A Christ­mas Car­ol — zwierz ponown­ie musi przyz­nać, że dał się zła­pać Moffa­towi na ta samą sztuczkę to znaczy Dok­to­ra odwiedza­jącego cud­ze życie od dziecińst­wa do staroś­ci — tym razem jed­nak zwierz dał się nabrać bardziej świadomie — na całe szczęś­cie Mof­fat jest na tyle dobrym sce­narzys­tą by nie dup­likować w pełni swoich pomysłów — udało mu sie nato­mi­ast wpraw­ić zwierza w świąteczny nas­trój pod koniec wrześ­nia co ma pewne kon­sek­wenc­je ( zwierz chce prezentów;P) Ale tak na serio — jest w tym odcinku kil­ka prawdzi­wych perełek ( Dok­tor  ucieka­ją­cy przed prag­nącą go poślu­bić Marylin ) ale też nieste­ty smut­na praw­da o seri­alu, który może nas wzruszyć i rozczulić ale nigdy nie poz­woli na bard­zo dobre zakończenia.

 

3.) The  Doc­tor’s Daugh­ter — zwierz musi przyz­nać że sam pomysł postaw­ienia Dok­to­ra w roli ojca wyda­je mu się nieco zbyt nacią­gany — jed­nak oglą­da­jąc ten odcinek zwierz po pier­wsze był zach­wycony jak inteligent­na i zarad­na jest w nim Don­na ( to ona rozwiązu­je zagad­kę i to ona sprowadza Dok­to­ra na ziemię ilekroć zaczy­na nazy­wać Jen­ny gene­ty­cznym zbiegiem okolicznoś­ci) ale przede wszys­tkim podo­ba się zwier­zowi sam pomysł tej bra­to­bójczej wojny, która jest tak strasznie bezsen­sow­na, że to aż boli. No i jeszcze Martha pozostaw­iona sam na sam z obcym — jeden z tych wątków, który zdaniem zwierza nawet jeśli nie w pełni wyko­rzys­tany to jed­nak ciekawy. Na sam koniec podo­ba się zwier­zowi ostat­nia sce­na gdzie Dok­tor naprawdę wychodzi z siebie   - serio gdy pod­nosi pis­to­let  zwierza naprawdę zmroz­iło. No i zwierz musi powiedzieć, że nadal bawi go fakt, że aktor który grał Dok­to­ra ma córkę z aktorką, która grała córkę Dok­to­ra, która sama jest córką innego akto­ra, który grał Dok­to­ra. Gdy­bym ja była Davi­dem Ten­nan­tem sprawdz­iłabym czy przy­pad­kiem sce­nar­iusza do jego życia nie pisze Moffat.

 

4.)New Earth — zwierz lubi ten odcinek bo podob­nie jak ziemia jest w nim nowa, wszys­tko jest w nim nowe — zwierz oglą­da go z przy­jem­ną myślą, że nie musi się martwić ani o Dok­to­ra ani o Rose — że obo­je mają jeszcze mnóst­wo cza­su zan­im wszys­tko się zro­bi takie strasznie ponure i skom­p­likowane. Poza tym to naprawdę zabawny odcinek, w którym dowiadu­je­my się, że Dok­tor uważa, że w każdym szpi­talu przy­dał­by się sklep ( nie duży), w którym jest świet­ny pomysł z pory­waniem cud­zych ciał przez Cas­san­drę ( z byciem nie sobą cud­own­ie poradz­ił sobie Ten­nant ale nieste­ty prze­rosło to możli­woś­ci aktorskie Bil­lie Piper) no  z zupełnie nie potrzeb­na, a jakże zabawną sceną w windzie. Ogól­nie zwierz uwiel­bia to, że ten odcinek jest naprawdę w takim nie poważnym Dok­torowym nas­tro­ju — jak­by sce­narzyś­ci jeszcze pamię­tali, że to ser­i­al dla dzieci, a nie przygnębi­a­ją­ca his­to­ria o samotności.

 

5.) Mid­night — i po raz kole­jny mamy wari­ację na tem­at — co by było gdy­by Dok­tor znalazł się w samym środ­ku fil­mu o grupie osób, która musi przetr­wać ekstremal­ną sytu­ację. Sce­nar­iusz bard­zo sprawnie rozpisu­je role pomiędzy nieszczęs­nych uczest­ników wyciecz­ki i dokład­nie śledzi zachowa­nia w małej grupie od zau­fa­nia, przez lęk i chęć wskaza­nia win­nego — najlepiej wśród tych którzy się odróż­ni­a­ją. Jed­nocześnie sam pomysł niebez­pieczeńst­wa w postaci owej nieokreślonej wciela­jącej się w różne ciała isto­ty, która pow­tarza każde powiedziane słowo — serio zwierz oglą­dał to późnym wiec­zorem i aż poczuł cia­r­ki na ple­cach. Do tego jeszcze zwierz lubi, że jest to odcinek prak­ty­cznie bez obec­noś­ci Don­ny — nie dlat­ego, że zwierz jej nie lubił ( prawdę powiedzi­awszy zwierz ją uwiel­bia) ale dlat­ego, że najbardziej lubi Dok­to­ra kiedy jest sam i moż­na obser­wować jak reagu­ją na niego ci którzy go nie znają.

 

Dobra zwierz doszedł do koń­ca tej spry­t­nie wydłużonej listy — oczy­wiś­cie braku­je na nim kilku odcinków zawsze będzie brakować na niej kilku odcinków. Dokład­nie jakichś wszys­t­kich pozostałych — bo nieza­leżnie od tego, że 5 i 6 sezon nie jest już tak dobry, i że zwierz nie pokochał 11 tak jak uwiel­bia 10 to jed­nak już dziś zwierz nie wie jak przetr­wa do jesieni 2012. Może napisze nową listę. Na jakieś 60 odcinków.

1 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online