Home Ogólnie Dożyć lipca czyli Potter niedokończony

Dożyć lipca czyli Potter niedokończony

autor Zwierz

Hej

Zwierz czy­ta wszędzie że oto już koniec Pot­tera — w związku z pre­mierą pier­wszej częś­ci siód­mego tomu ale zdaniem zwierza to zaled­wie roz­danie świadectw ukończenia ostat­niej klasy liceum. Niby ważne ale póki nie znasz wyników matu­ry zupełnie się nie liczy. Co nie zmienia fak­tu że mniej więcej wtedy przy­chodzi nam do głowy że już nigdy nie usiądziemy w szkol­nej ław­ie, mimo że wciąż jeszcze czu­je­my się ucz­ni­a­mi. Tak więc siedzi­ał dziś zwierz na zakończe­niu liceum a właś­ci­wie na ekraniza­cji ostat­niego tomu Pot­tera. Jakaż to ulga widzieć, że film nie jest równie den­ny jak dwa poprzed­nie — zwierz powoli zas­tanaw­ia się czy nie cofnąć wszel­kich obelg jaki­mi rzu­cał przez ostat­nie lata na reży­sera Pot­tera — z fil­mu bowiem jas­no wyni­ka że reżyser z niego dobry i to sce­narzys­tów poprzed­nich częś­ci którzy ory­gi­nał pocięli niemiłosiernie należało by pochlas­tać. Tym razem mając mnóst­wo cza­su nikt książ­ki spec­jal­nie nie tnie i pozwala się powoli rozwi­jać akcji. No może nie koniecznie akcji ale fab­ule — bo jak ktoś słusznie zauważył niewiele się dzieje w filmie. Nie wiele i wiele. Ci którzy lubią akcję rozu­mi­aną jako rzu­canie na siebie zak­lęć i bie­ganie po lesie pewnie pad­ną z nudów — bohaterowie bowiem mało tu wal­czą i więcej błąka­ją się stara­jąc się znaleźć jakikol­wiek sens swo­jej podróży. Ów zarzut może więc postaw­ić jedynie ktoś kto całą his­torię Pot­tera sprowadza do akcji lub ktoś kto nie rozu­mie że wyrzuce­nie tego frag­men­tu w ekraniza­cji było by zburze­niem całej kon­cepcji ( Piję tu do mym skrom­nym zdaniem głupiego recen­zen­ta Wybor­czej który na filmie się nudz­ił i chy­ba nie czy­tał książ­ki). Trze­ba powiedzieć Rowl­ing że takie poprowadze­nie akcji w książce było odważne — w sum­ie jesteśmy przy­go­towani, że bohater wyrusza na mis­ję posi­ada­jąc wszys­tkie infor­ma­c­je co, jak i gdzie ma zro­bić i jedyne co może go zaskoczyć to jakieś przeszkody które musi pokon­ać. Tym­cza­sem ona wysłała swoich bohaterów którzy co praw­da zna­ją swój cel ale nie mają poję­cia gdzie i jak mają go osiągnąć zmieni­a­jąc mis­ję bohater­ską na mis­ję dość bez­nadziejną ( zwierz pode­jrze­wa że w sum­ie to wiz­ja prawdzi­wsza). Co ciekawe ta for­muła błąka­nia się wśród co raz bardziej ros­ną­cych wąt­pli­woś­ci i zniechęce­nia sprawdza się nie tylko na papierze ale i w filmie. I  tu zwierz dochodzi do naj­ciekawszego wniosku. Ta ekraniza­c­ja Pot­tera nie ma już sen­su ist­nienia jako osob­ne dzieło fil­mowe — jeśli ktoś nie widzi­ał ekraniza­cji częś­ci poprzed­nich ani nie czy­tał książ­ki nie jest w stanie fil­mu zrozu­mieć. Co więcej sam film w oder­wa­niu od tych dwóch mediów po pros­tu nie ma racji bytu ( w sum­ie ani się nie zaczy­na ani się nie kończy). Z drugiej jed­nak strony jest to pier­wsza ekraniza­c­ja która broni się jako film — od strony wiz­ual­nej, aktorskiej i kon­cep­cyjnej — zrzu­ciła ona bowiem z siebie ostate­cznie ele­ment kina famil­i­jnego w którym wydarzenia muszą się toczyć jas­no wytoc­zonym torem zaś bohaterowie niczym nas nie zaskoczą. Po raz pier­wszy oglą­da się Pot­tera tak jak­by człowiek nie wiedzi­ał co będzie dalej. Zwierz nie wypowia­da się o aktorstwie bo to aku­rat nigdy w Pot­terze nie kulało — wyraźnie spece od castin­gu te kil­ka lat temu doz­nali boskiego oświece­nia i wybrali młodych aktorów o których wiedzieli że będą dobrze grać nieza­leżnie od wieku ( warto zwró­cić uwagę na świet­ną grę Daniela Rad­clif­fa w sce­nie w której musi on grać siebie w kilku osobach — świet­nie pokazu­je to spek­trum jego tal­en­tu). Nieza­leżnie od zach­wytów nad samym filmem jest w nim jeden ele­ment który zwierza naprawdę poruszył — to ani­mowany frag­ment będą­cy ilus­tracją opowiadanej baj­ki — zwierz od daw­na nie widzi­ał tak dobrej acz oszczęd­nej ani­macji — jest zach­wycony nie tylko pomysłem ( powiedzmy sobie szcz­erze genial­nym) ale także tym że ów frag­ment jest naprawdę mag­iczny.
Ok. Zwierz się zach­wyca ale czy ma jakieś wąt­pli­woś­ci? Oczy­wiś­cie — pewnych ele­men­tów zabrakło, część postaci pojaw­ia się nieco z nien­ac­ka bo pominię­to je w poprzed­nich tomach a ter­az okaza­ło się że są niezbędne.  Ale tym co najbardziej zden­er­wowało zwierza to fakt że film się skończył zan­im skończyła się opowieść. Im bliżej koń­ca tym zwierz bardziej rozu­mi­ał że trze­ba będzie czekać do lip­ca. A to wcale nie cieszy zwierza bo on ciąg dal­szy chce JUŻ.

PS: Zwierz nie mógł się pow­strzy­mać od śmiechu gdy Ron mówi w pewnym momen­cie “Twi­light is fine, bet­ter actu­al­ly” — wie że to zdanie pada w książce ale odnosi wraże­nie że nabrało zupełnie nowego ( nie prawdzi­wego) wydźwięku.

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online