Hej
Zwierz przeprasza za sformułowanie w tytule ale jakoś inne nie przychodziło mu do głowy na opisanie tego o czym chce dziś napisać. Otóż przyznano dziś „Chamlety” za najgorsze reklamy jakie w ostatnim roku pojawiły się w telewizji — za złe uznano głownie reklamy które bez żadnego powodu epatowały seksem i nagim kobiecym ciałem co uznano za niesmaczne ( choć nie we wszystkich reklamach chodziło wyłącznie o nawiązania do seksu można było by się zastanowić czemu komisja skupiła się głównie na takich). Przyglądając się fatalnym reklamom kolejnych nie związanych w żaden sposób z kobiecą nagością produktów zwierz nagle coś sobie uświadomił. Żyjemy w czasach w których zobaczenie nagiej kobiety na zdjęciu jest mniej więcej równie trudno co włączenie komputera. Nie zmienia to jednak faktu że niemal każdy producent od wytwórcy okien, przez sprzedawcę klimatyzacji po importera broni i producenta gładzi szpachlowej uważa że kluczem do jego sukces komercyjnego będzie naga kobieta umieszczona na zdjęciu. Zwierz nie prosi was byście zapałali oburzeniem ale byście zastanowili się nad tym jak głęboka jest wiara w siłę nagości jako czynnika wpływającego na sprzedaż i zainteresowanie produktem. Co więcej wydaje się że ” EGB” ( używajmy skrótu) przeniósł się też na film i teledysk czy prasę — choć minęły już czasy gdy w każdy filmie z lat 70 pojawiał się nagi kobiecy biust to jednak wciąż produkcja bez chociażby jednej lekko roznegliżowanej ( bądź co bądź mamy czasy przywróconej moralności więc biustów sobie nie pooglądamy w 90% produkcji) kobiety po prostu nie ma racji bytu. Zasadę że nic nie przyciąga lepiej niż nagość do perfekcji opanowały kanały telewizji kablowej ( HBO, Starz czy Showtime) które właśnie z tej drobnej różnicy pomiędzy nimi a kanałami ogólno dostępnymi ( ABC, NBC, CBS czy FOX) uczyniły największą broń w walce o oglądalność — bowiem to co wolno pokazać w kablówce w telewizjach nie płatnych jest nie dopuszczalne. EGB działa także w czasopismach — wystarczy choć odrobina nagości na sesji zdjęciowej ( jeszcze lepiej na okładce) i od razu zainteresowanie wzrasta — dobrym przykładem były Wysokie Obcasy Ekstra — czasopismo teoretycznie feministyczne wykorzystało ten prosty zabieg ze dwa numery temu bo EGB działa nie tylko w przypadku sprzedawania okien mężczyznom ale i czasopism kobietom. O dziwo o ile w działanie EGB wierzą wszyscy o tyle nikt nawet nie próbuje zastosować EGF ( Efektu Gołego Faceta) — to cenna informacja bo wynika z niej że o ile mężczyznę omamić łatwo tak by nie zwrócił uwagi że okno nie szczelne, że film marny a czasopismo nudne o tyle na kobietę takie działanie wyraźnie nie podziałają. Nie popadając jednak w feministyczną dumę zwierz zastanawia się do jakiego stopnia jest sens walczenia z tym zjawiskiem. Zwierz oczywiście jest przeciwny przedmiotowemu traktowaniu kobiet to z drugiej strony nie może się oprzeć wrażeniu że świat reklamy pozbawiony EGB wcale nie wpłynie na lepsze traktowanie kobiet. Poza tym nawet nasze najświętsze oburzenie nie zmieni faktu że EGB działa. Ten jednak fakt trzeba chyba przypisać biologii — nie ma chyba innego wytłumaczenia na fakt że pomimo tylu lat epatowania seksem z różnych środków przekazu zasada „seks sells’ ( ba nawet nie koniecznie seks już sama nagość wystarczy) wciąż działa. Czy nam się to podoba czy nie.
ps: Zdecydowanie bardziej od EGB denerwują zwierza prominentni politycy mówiący o “naszych kobietach” ale ponieważ jest to kwestia polityczna zwierz pozostawi ją bez dalszych komentarzy i pójdzie na koncert chóru Komendy Głównej Policji w Białymstoku