Home Seriale Nie tyko ofiary czyli o serialu “Morderczynie”

Nie tyko ofiary czyli o serialu “Morderczynie”

autor Zwierz
Nie tyko ofiary czyli o serialu “Morderczynie”

 

Nie jest łat­wo zafun­dować współczes­ne­mu wid­zowi ciekawy ser­i­al krymi­nal­ny. Głównie dlat­ego, że więk­szość z nas – wiel­bi­cieli opowieś­ci o zbrod­ni i dochodze­niu do prawdy, widzi­ała już tych pro­dukcji tak wiele, że po pros­tu bez pudła wskazu­je­my kto był win­nym, co się wydarzyło i komu mamy kibi­cow­ać. Jedynym wyjś­ciem by widza nie znudz­ić jest znaleźć taką opowieść, gdzie pyta­nia, które trze­ba sobie zadawać wychodzą poza proste „kto zabił”. I takim seri­alem są “Morder­czynie”, ser­i­al, który pod koniec październi­ka zade­bi­u­tował na Viaplay jako pier­wsza fab­u­lar­na seri­alowa pol­s­ka pro­dukc­ja tej plat­formy streamingowej.

 

Post spon­sorowany przez Viaplay

 

 

Morder­czynie” czer­pią swo­ją inspirację z książ­ki Katarzyny Bondy „Pol­skie Morder­czynie” ale nie należy trak­tować seri­alu jako adap­tacji tej książ­ki non fic­tion o zbrod­ni­ach. To raczej pro­dukc­ja, która bierze z repor­tażu pewne wąt­ki – takie których pewnie żaden sce­narzys­ta sam by nie wymyślił. Jeśli jed­nak nie zna­cie książ­ki Bondy – nie prze­j­mu­j­cie się, moż­na ser­i­al oglą­dać nic nie wiedząc i nie traci się wiele. Warto jed­nak o tej inspiracji przy­pom­nieć, zwłaszcza jeśli – po zakończe­niu seri­alu będziecie czuli potrze­bę poczy­ta­nia jeszcze o zbrod­ni i jej psychologii.

 

 

O czym więc są „Morder­czynie”? Na początku poz­na­je­my Karolinę Keller. Karoli­na pochodzi z pol­i­cyjnej rodziny – jej ojciec jest leg­endą wśród stołecznych polic­jan­tów. A właś­ci­wie był leg­endą, bo kilka­naś­cie miesię­cy temu zag­inął. Nikt go nie widzi­ał, i co dzi­wniejsze, wyda­je się, że tylko Karolin­ie zależy na tym, by go odnaleźć. Zarówno jej mat­ka, jak i sios­tra choć zmartwione zniknię­ciem ojca, wyda­ją się dzi­wnie zdys­tan­sowane. Ze wspom­nień Karoliny ojciec wyła­nia się jako surowy, ale kocha­ją­cy opiekun, człowiek, który nauczy pły­wać, ale też zniechę­ci córkę do pier­wszych prób pale­nia papierosów. Im jed­nak częś­ciej zaglą­damy we wspom­nienia Karoliny tym częś­ciej zada­je­my sobie pytanie – czy dziew­czy­na, która poszła w śla­dy ojca i też służy w policji, rzeczy­wiś­cie pamię­ta wszys­tko co się wydarzyło czy tylko to co zapamię­tać chce.

 

Jed­nocześnie Keller jako polic­jan­t­ka natrafia, w cza­sie rutynowego obchodu po gorszych blokach w dziel­ni­cy – na zbrod­nię. W jed­nym z mieszkań komu­nal­nych popełniono morder­st­wo. Na miejs­cu szy­bko pojaw­ia­ją się śled­czy, ale ku iry­tacji dziew­czyny – sporo w ich zachowa­niu aro­gancji i zbla­zowa­nia. Ten wątek – pewnego kon­flik­tu pomiędzy różny­mi wydzi­ała­mi policji, jest jed­nym z częś­ciej ogry­wanych w pop­kul­turze, co skła­nia do myśle­nia, że być może rzeczy­wiś­cie nie ma miłoś­ci pomiędzy stróża­mi prawa. Karoli­na jed­nak szy­bko  zna­jdzie się w sytu­acji, w której ze śled­czy­mi spędzi dużo więcej cza­su niż mogła­by się spodziewać. Nawet najbardziej aro­ganc­ki kole­ga z zespołu nabierze trochę bardziej ludzkiego oblicza, gdy spędzi się z nim trochę cza­su na wspól­nej śled­czej pra­cy. A morder­st­wo sta­je się coraz bardziej skom­p­likowane, zwłaszcza, że Karoli­na nie tylko nie lubi odpuszczać, ale też nie umie prze­jść obo­jęt­nie wobec tych sytu­acji, w których pra­wo niekoniecznie dzi­ała na korzyść poszkodowanych.

 

 

Nie chci­ałabym zarzu­cić was spoil­era­mi, bo prze­cież nie o to chodzi. Jed­nocześnie – już pod koniec pier­wszego odcin­ka dzieje się coś, co zamienia tę dość stan­dar­d­ową nar­rację o twardej młodej polic­jantce w coś zupełnie innego. Pojaw­ia się pytanie – kto mor­du­je i dlaczego. Zwłaszcza szukanie motywacji, do zbrod­ni – motywacji kobi­et, sta­je się punk­tem wyjś­ciowym do głęb­szej reflek­sji w seri­alu. Bo o ile do zbrod­ni męskiej jesteśmy jakoś przyzwycza­jeni, o tyle ilekroć kobi­ety się­ga­ją po prze­moc, zada­je­my sobie pytanie – co je do tego pch­nęło? Zwyk­le okazu­je się, że his­to­rie morder­czyń są osad­zone w dużo szer­szym kon­tekś­cie rodzin­nym i społecznym – sta­ją się odbi­ciem tego o czym częs­to chce­my zapom­nieć albo od czego odwracamy wzrok.

 

Olbrzymim plusem seri­alu jest jego obsa­da. W głównej roli zobaczymy Maję Pankiewicz, aktorkę, którą ja przede wszys­tkim kojarzę z doskon­ałego „East­ern”. Jej postać — Karoli­na to z jed­nej strony twar­da dziew­czy­na, która chce podążać włas­ną drogą, z drugiej – widać, ile w niej niepewnoś­ci, szuka­nia akcep­tacji i impul­sy­wnoś­ci. Takie bohater­ki potrafią być iry­tu­jące, ale Pankiewicz gra Karolinę z taką nat­u­ral­noś­cią i wdz­iękiem (jak pięknie ta dziew­czy­na przek­li­na), że nie raz zła­pałam się na tym, że bohaterkę po pros­tu lubię. Sce­na, w której naszą dziel­ną polic­jan­tkę pokonu­je drukar­ka ma w sobie coś rozczulającego.

 

 

Siostrę Karoliny – zde­cy­dowanie bardziej uporząd­kowaną Ewę, gra Eliza Rycem­bel. Jestem wielką fanką tej aktor­ki od cza­su „Bożego Ciała” i jest we mnie jakaś pewność, że odciśnie głęb­sze pięt­no na pol­skim kinie. Głównie dlat­ego, że w prze­ci­wieńst­wie do wielu młodych aktorów i aktorek – wypa­da doskonale w tych sce­nach, w których nie ma ani jed­nej lin­ij­ki dia­logu i z samej jej twarzy trze­ba wyczy­tać co dzieje się we wnętrzu jej bohater­ki. Matkę Karoliny gra Izabela Kuna. Kuna to aktor­ka, która, jeśli zgra się z postacią i mate­ri­ałem to zja­da na kolację wszys­t­kich z który­mi zna­jdzie się w jed­nej sce­nie. Tu nawet migrenę gra tak, że człowiek od razu czu­je to napię­cie płynące po całej rodzinie. A im dalej tym lep­iej. Na koniec warto też wymienić Tomasza Schuchard­ta w roli ojca. To jest cast­ing ide­al­ny, bo Schuchardt ma w sobie coś takiego, że jesteśmy od razu w stanie uwierzyć, że mógł być zarówno ciepłym i kocha­ją­cym ojcem, jak i pot­worem. Więcej, jesteśmy w stanie zobaczyć jak łat­wo było­by obudz­ić tego drzemiącego niedźwiedzia. Ilekroć jego bohater pojaw­ia się we wspom­nieni­ach bohater­ki, tylekroć pojaw­ia się jakieś napię­cie, dobrze znane każde­mu kto prze­by­wał z kimś kto potrafił ujawnić swo­je drugie oblicze.

 

Morder­czynie” to typowy ser­i­al, do którego sia­da się na jeden odcinek a zosta­je na cały sezon. Głównie za sprawą dobrze budowanej nar­racji. Nic tu się nie dzieje zbyt szy­bko, sporo jest typowych dla seri­alu krymi­nal­nych cliffhang­erów. Do tego całość utrzy­mana jest w takich stonowanych, przy­gas­zonych barwach, co spraw­ia, że cała his­to­ria zda­je się być trochę retro, trochę onirycz­na – niby mamy do czynienia ze współczes­ny­mi warsza­wski­mi realia­mi, ale też – mogło­by się to dzi­ać wszędzie. Lubię, kiedy seri­ale mają wyraźny styl i nie próbu­ją przy­pom­i­nać wszys­t­kich innych pro­dukcji. Tu widzę trochę inspiracji europe­jski­mi pro­dukc­ja­mi krymi­nal­ny­mi – zwłaszcza skan­dy­nawski­mi i bry­tyjski­mi. I jest to sko­jarze­nie jak najbardziej pozy­ty­wne, bo wiele świet­nych rzeczy robi się w Europie.

 

 

Wys­zliśmy już z cza­sów kiedy napisanie pozy­ty­wnej opinii o pol­skiej pro­dukcji musi­ało się kończyć zas­trzeże­niem „Dobry ser­i­al jak na Pol­skę”. To fan­tasty­cznie patrzeć jak nasze seri­alowe poletko dro­biło się twór­ców, którzy robią po pros­tu dobre seri­ale. Takie, które moż­na oglą­dać w Polsce, ale moż­na też sobie wyobraz­ić spoko­jnie jak trafi­a­ją na zagraniczne ryn­ki i tam zna­j­du­ją wid­own­ię. Oglą­da­jąc „Morder­czynie” miałam właśnie takie wraże­nie, że udało się zro­bić porząd­ny ser­i­al z dużym potenc­jałem eksportowym. Kto wie może jeszcze trochę pra­cy nad pol­skim językiem seri­alowym i gdzieś tam za grani­ca­mi ludzie będą pisać, że coś im przy­pom­i­nało „pol­skie seri­ale” i będzie to naprawdę komplement.

0 komentarz
4

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online