Home Tak sobie myślę Niczego się nie spodziewałam czyli 12 lat bloga

Niczego się nie spodziewałam czyli 12 lat bloga

autor Zwierz
Niczego się nie spodziewałam czyli 12 lat bloga

 

Nawet nie wiem czy dobrze to pamiętam. Wydaje mi się, że mam ten moment zapisany w głowie – wybór nazwy bloga, decyzja o tym skróconym, nie dającym się wymówić url, pierwszy wpis. Ale opowiadałam tą historię tyle razy, że nie wiem, czy to się wydarzyło czy tylko mi się wydawało.

 

Miałam 22 lata. Musiałam wtedy mieszkać jeszcze z rodzicami. W moim niewielkim pokoiku, który miał nie całe sześć metrów kwadratowych. To musiał być laptop, który dostałam w klasie maturalnym. Był ciężki, czarny laptop firmy HP, który po dwóch lata użytkowania potrzebował jakichś pięciu minut żeby się otworzyć. Nie pomagał fakt, że wgrałam na niego SPSS (znany każdemu studentowi socjologii program do statystyki) który za każdym razem prowadził do przegrzania się procesora.

 

Na pewno siedziałam na moim niewielkim składanym łóżku. Nie mogłam usiąść na krześle bo w tym pokoju nie miałam krzesła. Miałam biurko, które było zawsze zasłane książkami. Na pewno po prawej miałam mój regał z książkami, na najniższych półkach leżały roczniki Filmu i starego, niewychodzącego już czasopisma Cinema. W samym pokoiku był zawsze niesamowity bałagan. Miałam za dużo rzeczy i za mało miejsca. Plus zawsze kiedy miałam wybrać czy coś obejrzę czy posprzątam to sprzątanie schodziło na drugi plan.

 

Internet działał wolno. Kiedy postanowiłam ściągnąć z torrentów mój pierwszy film, ten proces trwał tydzień. Wracałam do domu i przyglądałam się temu zielonemu paskowi który pokazywał pobrane procenty. Kiedy film już się ściągnął, myślałam że nigdy go nie obejrzę – tyle wysiłku włożyłam w jego pozyskanie, że normalny seans wydawał się zupełnie nie przystający do tego co się działo.

 

 

Miałam 22 lata i studiowałam dwa kierunki studiów. Chciałam iść na studia doktoranckie, i prawdę powiedziawszy – szło mi na tyle dobrze, że miałam poczucie, że to się może udać. Wiedziałam też że kocham kino i popkulturę. Nigdy nie zastanawiałam się skąd to się we mnie tak mocno wzięło, chyba to wszystko wina taty pokazującej mi Gwiezdne wojny kiedy miałam cztery lata i mamy streszczającej „Kroki w nieznane” tak jakby to były bajki na dobranoc. W sumie zanim ja sama dowiedziałam się czegokolwiek o popkulturze mój starszy brat przeszedł przez wszystkie etapy nerdostwa.

 

Miałam 22 lata. Pisałam posty po zajęciach na uczelni. Pamiętam, jak szłam do nie istniejącego Coffe Heaven (wykupionego w Polsce przez Costę) w BUW i piłam kawę kupioną za pieczątki które zbierała moja mama. Brałam to co było najdroższego w menu – obrzydliwie słodką kawę z kahulą i siadałam sobie przy stoliku myśląc o czym napiszę. Nie było szans bym pracowała na mieście, mój laptop ważył za dużo. Przez pierwszy rok pisałam króciutkie posty i pamiętam, że kiedy pierwszy raz napisałam dwa akapity wydawało mi się, że to najdłuższy wpis na świecie.

 

 

Miałam 22 lata i w Polsce nie było ani Netflixa, nikt właściwie nie korzystał z Facebooka. Instagrama nie było. Twitter na pewno istniał, ale ponownie – nikogo tam nie było. Przynajmniej nikogo kogo bym znała. Założyłam tam konto by śledzić Stephena Fry. Tyle pamiętam. Oscary pokazywało Canal Plus, Złote Globy HBO, większość popularnych seriali trafiało do polski z większym lub mniejszym opóźnieniem. Zresztą wtedy chyba nawet nie mieliśmy takiej szerokiej oferty kablówki bym mogła się załapać na seriale pokazywane na tych kablowych egzotycznych kanałach. Nawet nie pamiętam, czy mieliśmy wtedy HBO czy tata kupił dostęp później żeby nie przegapić żadnego odcinka Gry o Tron.

 

 

Miałam 22 lata. Niczego się nie spodziewałam. Chciałam po prostu napisać jak bardzo wkurzył mnie Jacek Szczerba swoim tekstem o Oscarach. Więc założyłam bloga. I tak od dwunastu lat niczego się nie spodziewam. I dostaję wszystko czego nie mogłam sobie wymarzyć.

 

Dziś mój blog kończy 12 lat. Napisałam na nim 3706 wpisów. Dorobiłam się koty, męża, czterech książek, kiedy zapytałam w żartach Mateusza „Jak ja to zrobiłam” stwierdził (głaszcząc czule kotę) „Być może masz coś do powiedzenia”. Być może.

0 komentarz
11

Powiązane wpisy

slot
slot online
slot gacor
judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online