Hej
Zwierz zrobił sobie dziś przerwę w pisaniu swojego referatu i stwierdził że musi zwrócić się ku czemuś nieco bardziej moralnemu, a gdzie dziś znaleźć bastion moralności jak program pierwszy telewizji państwowej. Zasiadłam więc z kubkiem kawy ( która niestety nie zrobiła się sama jak na filmie) i obejrzałam „ Miłość nad rozlewiskiem” od. 6 ( zwierz mówi jaki żeby ludzie którzy jeszcze nie widzieli nie czytali dalej). Zwierz nie bawił się lepiej od wielu tygodni. Po kolei — w odcinku mamy następujące problemy:
1.) Główna bohaterka cieszy się uczuciem bo byłego alkoholika ale wciąż ma wątpliwości czy to szczęście nie jest pozorne co okazuje sie słuszne bo jakaś pijana kobieta mówi że nie jest jej wierny ( albo tylko insynuuje — zwierz nie do końca wie o co chodzi bo kiedy on próbuje się wytłumaczyć ona wyrzuca go za drzwi i zwierz nadal nic nie wie)
2.) Młoda dziewczyna ( zwierz nie oglądał poprzednich 5 odcinków więc nie zna jej relacji z bohaterką) nie może przyjąć oświadczyn faceta bo jest w ciąży z francuzem ( ale jeszcze nie widać więc ten co się oświadcza jest nieświadomy)
3.) Dwoje ludzi w mocno średnim wieku gania po lesie udając jakiś egzaltowanych intelektualistów
4.) Jacyś ludzie zbierają jabłka i rozmawiają o niebie.
5.) Ksiądz chce zrobić remont kościoła ale egzaltowany konserwator liczy mu 1500 euro za jedną dłoń.
Tak moi drodzy to nie bredzenie człowieka na kwasie tylko to co zwierz widział. Co więcej odcinek pozwolił mu dowiedzieć się kilku bardzo ważnych rzeczy o życiu. tak więc
1.) Ludzie palący papierosy są źli — jeśli widzisz człowieka z papierosem w ręku nie powie ci nie dobrego
2.) Wszyscy artyści mówią jakimś egzaltowanym językiem i powołują się na wielkich mistrzów ( nie powiedzą Michał Anioł tylko Michael Angelo — to oczywiste) — i oczywiście mówi się do nich mistrzu ( a jak inaczej mówić do malarza/konserwatora zabytków!)
3.) Nikt nikomu nic nie mówi i nie tłumaczy — wszyscy albo poważnie rozmawiają albo nie chcą o tym słyszeć — to akurat jest logiczne bo gdyby rozmawiali to pewnie by się dogadali i można było by cały cyrk skończyć po jednym odcinku
4.) Intelektualiści to ludzie którzy w staromodnych ubraniach recytują sobie wiersze na pikniku na łące ( co ważne — nie umieją odróżnić Asnyka od Jesienina i Szekspira), a potem idą tańczyć tango na pomoście — wszyscy tak robią więc jak spotkasz intelektualistę mów do niego powoli i rymem inaczej nie zrozumie
5.) Prosta ludowa mądrość wyrażana jest w prostych ludowych zdaniach które za nic mają gramatykę języka polskiego ale są mądrzejsze od zapisanych nauk
6.)Ludzie którzy mówią o niebie umrą w przeciągu następnych kilkunastu minut filmu
7.) ZAWSZE JEST DOBRY MOMENT NA NACHALNY NICZYM NIE UZASADNIONY PRODUCT PLACEMENT
Do tego zwierz może wam powiedzieć ze jeśli zastanawiacie się jaki jest odpowiedni strój dla mężczyzny w każdym wieku to spieszę donieść że jest to szary podkoszulek jeśli mężczyzna nie ma szarego podkoszulka należy albo uznać że to intelektualista ( pamiętaj mówić wolno!) albo człek z gruntu zły ( poznasz to także po tym że po pijanemu parafrazuje piosenki kabaretu Starszych Panów).
Moi drodzy całym sercem polecam wam seans tego serialu — nie zapomniane przeżycia! Nie wiem czy wiecie ale autorka wycofała swoje nazwisko z produkcji. Zwierz zaczyna podejrzewać że wie dlaczego.