Home Ogólnie Zdolny mężczyzna czyli możesz być dumny ale nie bądź uprzedzony

Zdolny mężczyzna czyli możesz być dumny ale nie bądź uprzedzony

autor Zwierz

Hej

Zwierz musi się przyz­nać że w zeszłym roku fil­mowym miał jed­ną olbrzymią fil­mową zaległość — Samot­nego Mężczyznę w reży­serii Toma For­da. Zaległość ta była mu solą w oku — nie obe­jrzeć jed­nego z bardziej chwalonych filmów w danym roku fil­mowym to wręcz dyshon­or dla zwierza. Nie mniej dwie rzeczy pow­strzymy­wały go przed obe­jrze­niem pro­dukcji — pier­wszą był nad­mi­ar pra­cy który uniemożli­wił zwier­zowi pójś­cie na film do kina, drugim prob­le­mem był fakt, że film nakrę­cił Tom Ford. Zwierz zawsze ma wąt­pli­woś­ci gdy za robi­e­nie filmów robią się ludzie z filmem nie związani — kiedy decy­du­ją się na to piosenkarze, pis­arze czy ktokol­wiek kto zyskał sławę robiąc co innego. Ford zyskał sławę jako szef domu mody i pro­jek­tant. Zwierz podzi­wiał go bard­zo w tej roli bo po pier­wsze — nie jest łat­wo nie doprowadz­ić Guc­ciego do ruiny zaś ode­jść z wielkiego domu mody i założe­nie włas­nej mar­ki która odnosi sukcesy wcale nie jest takie oczy­wiste ( zwierz bard­zo rzad­ko żału­je że nie jest mężczyzną ale moment w którym podzi­wia nową kolekcję gar­ni­turów For­da to jeden z tych momen­tów). Nieza­leżnie jed­nak od umiejęt­noś­ci sprzeda­nia i zapro­jek­towa­nia ubrań ( i świet­nych oku­larów) nie musi się przekładać na umiejęt­noś­ci reży­ser­skie. Zwłaszcza że już świet­ny trail­er pokazy­wał że film będzie niezwyk­le wystyl­i­zowany co mogło sug­erować że twór­ca kroczyć będzie tam gdzie czu­je się kom­for­towo czyli w kierunku kre­owa­nia ład­nych obrazków. Ostate­cznie zwierz zde­cy­dował się że czas świąteczny jest doskon­ałym momentem by przekon­ać się czy owo uprzedze­nie miało sens ( zwłaszcza że wszys­tkie nagrody i recen­z­je raczej świad­czyły prze­ciw przeczu­ciom zwierza). Zwierz musi powiedzieć że dostał po łapach. Film jest świet­ny. Rzeczy­wiś­cie — jest wyjątkowo piękny — ale o dzi­wo uro­da przed­staw­ionego świa­ta ma tu sens — owa his­to­ria nakrę­cona w sposób mniej wystyl­i­zowany nie miała­by zupełnie sen­su — cały bowiem sens fil­mu opiera się na założe­niu że główny bohater ma tylko jeden dzień  życia ( potem ma zami­ar przys­taw­ić sobie pis­to­let do głowy) — nie trud­no więc się dzi­wić że reżyser pokazu­je świat jako miejsce w którym wszys­tko jest poje­dyncze, piękne i wyjątkowe. Poza tym — uro­da tego co oglą­damy na ekranie zmusza nas do zas­tanowienia się nad każdym ele­mentem — a jako że film prak­ty­cznie nie ma akcji to wszys­tko co się w nim pojaw­ia ma znacze­nie. No ale filmów ład­nych jest dużo — to co w tym filmie porusza to sposób w jaki zaczy­namy rozu­mieć naszego bohat­era — w zaled­wie kilku sce­nach udało się tu zła­pać roz­pacz jaką przeży­wa ( po 16 lat­ach stracił w wypad­ku ukochanego) i co więcej poczuć wobec niego współczu­cie — paradok­sal­nie przed­staw­ie­nie bohat­era w sytu­acji niezwyk­le przykrej w taki sposób by nas to dotknęło ( a nie byśmy przyjęli to za ciekawą sytu­ację wyjś­ciową do akcji) wcale nie jest proste.  Olbrzymia w tym zasłu­ga obsady zwłaszcza nie schodzącego z ekranu Col­i­na Firtha — trochę szko­da że zagrał w tym filmie dopiero ter­az bo okazu­je się że w sum­ie przez kilka­naś­cie ostat­nich lat na ekranie trochę się marnował ( choć może z włas­nej woli — odbier­a­jąc nagrodę BAFTA wspom­ni­ał że już miał zrezyg­nować z roli kiedy przyszedł facet napraw­ić mu lodówkę i dało mu to czas by prze­myśleć sprawę — co ciekawe podz­iękował face­towi od naprawy lodówek co chy­ba jest naj­ciekawszym podz­iękowaniem jakie zwierz słyszał). Oczy­wiś­cie wszyscy wiedzieli że jest dobrym aktorem ( co do tego nikt nie miał wąt­pli­woś­ci) ale sce­na w której odbiera tele­fon w którym dowiadu­je się że jego ukochany nie żyje pokazu­je że tak naprawdę jest aktorem wybit­nym które­mu nikt jakoś nie umi­ał zapro­ponować odpowied­niej roli ( zwierz ma szcz­erą nadzieję że dostanie Oscara w tym roku za rolę w najnowszym filmie i co raz bardziej uważa za skan­dal fakt że nie wygrał w zeszłym roku). Zwierz miał też jeszcze jed­ną wąt­pli­wość doty­czącą tego fil­mu — chodzi o wątek gejows­ki — nie zwierz nie jest homo­fo­biczny — i nie ma uprzedzeń wzglę­dem takiego kina — wręcz prze­ci­wnie Broke­back Moun­tain uważa za jeden ze swoich ulu­bionych filmów. Gorzej jed­nak gdy film o gejach w lat­ach 60 krę­ci reżyser który otwar­cie przyz­na­je że jest gejem — tworzy to niebez­pieczeńst­wo że dostaniemy raczej film z przesłaniem czy też jakąś agi­tację a tego zwierz nien­aw­idzi w kinie ( nieza­leżnie od tego jakich poglądów czy prob­lemów doty­czy film). Rzeczy­wiś­cie widać pokusę For­da by powiedzieć kil­ka słów o tol­er­ancji ale tak naprawdę bohater równie dobrze mógł­by stracić żonę. To że traci ukochanego wprowadza jed­nak ele­ment izo­lacji — który tylko pogłębia tragedię — co powiedzmy sobie szcz­erze spraw­ia że jeszcze lep­iej go rozu­miemy. Poza tym chy­ba naj­ciekawszą sceną w filmie jest sce­na w której nasz bohater spo­ty­ka się z kobi­etą ( jak zwyk­le swi­etan Juliane Moore) — obo­je mają dość swo­jego życia ale z zupełnie różnych powodów i zupełnie inaczej sobie z tym radzą. To bard­zo dobra sce­na bo choć bohaterowie mówią sobie przykre rzeczy sposób w jaki się do siebie zwraca­ją pozwala nam od razu zrozu­mieć że to ten poziom zna­jo­moś­ci kiedy możesz drugiej oso­bie powiedzieć prawdę bo wiesz że i tak nadal będziecie się przya­jźnić. Zwierz oglą­dał ten film oczarowany i zupełnie wciąg­nię­ty z każdą min­utą uświadami­a­jąc sobie jak bard­zo głupi jest każdy komu wyda­je się że pro­jek­tant mody nie potrafi nakrę­cić fil­mu. Zwierz może więc stwierdz­ić że pro­jek­tant może nakrę­cić film. Co więcej świet­ny. I zwierz ma olbrzymią nadzieje że nakrę­ci jeszcze jakiś.

Ps: W sce­ne­nie tele­fonu w cza­sie którego bohater dowiadu­je się o śmier­ci ukochanego głos w słuchaw­ce należy do Jona Ham­ma. Okazu­je się że Tom Ford zaczepił go na jakiejś imprezie i zapro­ponował by nagrał te kil­ka zdań. Pro­jek­tant był nieświadomy że takich rzeczy nie omaw­ia się z aktorem tylko z agen­tem, asys­ten­tem itp. W związku z tym Jon Hamm nie jest wymieniony w napisach koń­cowych zaś sam Ford pytany pub­licznie czyj głos jest w słuchaw­ce mówi że nie ma zielonego pojęcia.

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
slot
slot online
slot gacor
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online