Hej
Zwierz zapowiadał, że dziś nie będzie rozdawał nagród ale okazuje się, że kiedy zwierz stara się napisać dowcipne podsumowanie swojego roku nie korzystając z tego złośliwego środka to wychodzi mu nudna lista. A ponieważ zwierz chce fanów bawić, a nie nudzić zwierz postanowił nie dotrzymywać wczorajszej obietnicy i jednak przyznać kilka osobistych nagród – bo dziś nie będziemy się zajmować światem tylko osobistą perspektywą zwierza który wiele się w tym roku nauczył, popkulturalnie nasycił i ma więcej niż jeden powód by przyznawać wyróżnienia. Ci, którzy uważają, że podsumowania roku są nudne winni wrócić jutro kiedy zwierz będzie recenzował film o ekonomii który napisali ludzie ewidentnie się na niej nie znający. A teraz drugą część gali czas zacząć. Ci, którzy czytają wpis jak trzeba w strojach galowych mogą poluzować krawaty – to taka część mniej oficjalna
1.) Nagroda Krajowej Rady Języka Polskiego za przedstawienie rewolucyjnych zmian w interpunkcji nowej grupie czytelników – ta nagroda należy się zdecydowanie małemu zwierzowi czyli blogowi zwierza, który założony w czasie letniej nudy o dziwo nie zdechł po wakacjach, a za to pozwala wystawiać co raz to nową rosnącą grupę czytelników na specyficzne podejście zwierza do zagadnień interpunkcyjnych. Zwierz bardzo lubi swojego drugiego bloga bo może w czasie pisania wychodzić z założenia że wszyscy czytelnicy są równie kopnięci na punkcie seriali jak zwierz.
2.) Nagroda im. Wojowniczych Żółwi Ninja 1dla ludzi najlepiej łączących idee mieszania kultury wysokiej i niskiej – tu nagrodę z rąk zwierza winny odebrać trzy blogerki –Ninedin, Rusty i Cyd, które umacniają wiarę zwierza , że jest nas wielu ( nawet jeśli o tym nie wiedzą to też są zwierzami)
3.) Nagroda im. Jana Chryzostoma Paska2 za najsympatyczniejsze zwierze w życiu zwierza – w tym roku trafia do szczurów zwierza, które pojawiły się w jego życiu, jednocześnie zwierz otrzymuje medal szalonego fana za nazwanie szczurów Sherlock i Watson tylko dlatego, że ich nabycie zbiegło się z emisją pewnego serialu BBC.
4.) Nagroda kompanii wschodnio indyjskiej za najlepsze drenowanie kieszeni zwierza na korzyść Wielkiej Brytanii – nagroda zdecydowanie zostaje jednogłośnie przyznana BBC , które nadając wspaniałe seriale oraz filmy telewizyjne niemal zmusza zwierz do ich zakupu – w tym roku BBC zarobiło na zwierzu dokładnie jedna jego miesięczną pensję oraz wymusiło na zwierzu zażyczenie sobie ich DVD zarówno na urodziny jak i na gwiazdkę nie pozostawiając właściwie żadnej konkurencji.
5.) Nagroda im. Michała Anioła3 za Twórczy dodatek do powierzchni płaskiej posiadanej przez zwierza – zdecydowanie nagroda idzie do obrazków i gifów, które pojawiły się w tym roku na blogu zwierza. Zwierz długo bronił się przed umieszczeniem obrazków na blogu uważając, że przecież nie będzie taki jak wszyscy. Potem jednak uświadomił sobie, że będąc piszącym w trzeciej osobie, nie korzystającym z interpunkcji i ortografii, pop kulturalnym zwierzem i tak różni się od wszystkich. Więc obrazki pojawiły się na blogu ku uciesze zwierza i części czytelników.
6.) Nagroda im. Hamleta za podjęcie najtrudniejszej popkulturalnej decyzji w ciągu roku – zwierz musiał podjąć właściwie dwie ważne i trudne decyzje, ale bardzo w swej naturze podobne – jedna to trudna decyzja by przestać oglądać Doktora Housa – serial, który zwierz tak kiedyś wielbił, że oglądał go z chińskimi napisami, w marnej rozdzielczości i w wielkości znaczka pocztowego, druga decyzja to by przełamać się i zacząć oglądać Doktora Who – serial ,który w każdym streszczeniu wypadał bardziej niż idiotycznie. Zamiana Doktorów okazała się zaskakująco dobrym posunięciem i początkiem nowej fascynacji. Ogólnie to był bardzo doktorowy rok ( i doktoratowy jako że zwierz obył swój pierwszy rok doktoranckich studiów)
7.)Nagroda imienia Jamesa Camerona dla najlepszej kontynuacji Titanica jaką zwierz widział w 2011- zwierz się troszkę nabija, ale w sumie genialne Downton Abbey to nic innego jak odpowiedź co stało się po tym jak przez dwie godziny widzieliśmy tonący statek. Dodatkowo Downton Abbey dostaje od zwierza nagrodę Jane Austien za najlepsza krytykę prawa majoratu.
8.) Nagroda im. Detektywa Monka za najbardziej kompulsywną serię wpisów na blogu – zwierz zastanawiał się co wybrać – czy rozpisanie wszystkich kategorii oscarowych analizując kto powinien wygrać, a kto nie wygrał w przeszłości, czy wymienianie swoich 110 ulubionych filmów. Ostatecznie zwierz wybiera kategorię drugą ,bo nawet nie wiecie ile czasu zajęło zwierzowi ułożenie tej listy a nadal uważa, że powinien w niej sporo poprawić ( może w przyszłym roku po prostu zwierz opublikuje drugą setkę).
9.) Nagroda im Prousta4 dla strony która zabrała zwierzowi najwięcej czasu – cóż zwierz odkrył Tumblr dopiero w listopadzie tego roku ale można śmiało powiedzieć, że czasu który stracił na tej platformie nic mu już nie odda, druga nagroda należy się stronie forum o Doktorze Who ,n a którym zwierz przeczytał wstecz 157 stron wpisów. Wciąż jednak ma wrażenie, że nie załapał głównego wątku :P
10.) Nagroda im. Marka Zuckerberga5 za zmianę na stronie internetowej, która wzbudziła największy sprzeciw zwierza – nagroda zdecydowanie wędruje do administratorów głównej strony Wyborczej , którzy zlikwidowali ramkę z linkami do blogów bloxa na stronie głównej , a szkoda bo ramka ta ilekroć post zwierza się w niej pojawił ( a to się zdarzało) sprowadzała tu rekordową liczbę zbłąkanych dusz.
11.) Nagroda im. Hugh Hefnera za udowodnienie, że nagim biustem da się sprzedać wszystko – notką, która w mijającym roku przyciągnęła największą ilość czytelników na bloga zwierza była refleksja nad plakatem dziewczyny ze smoczym tatuażem ,na którym kazano zakryć aktorce biust. Wpis może nie wybitny ale aż 4 tysiące osób zdecydowało się go przeczytać.
12.) Nagroda im. Godfryda z Bouillon6 za działania zwierza na rzecz obrony wiary chrześcijańskiej – zdecydowanie należa się zwierzowi za notkę recenzującą pewną ulotkę jaką brat zwierza dostał przed bierzmowaniem. Jest to jedyny wpis w obronie wiary jaki zwierz popełnił nie mniej zapewnił mu na dwa dni niesamowitą wręcz popularność ( był nawet najbardziej reblipowaną rzeczą na blipie przez jeden dzień)
13.) Nagroda im. Billbo Bagginsa7 za najdziwniejsze pytania roku jakie zadano zwierzowi – te pojawiały się wśród tego co przekierowywało ludzi na stronę zwierza – poza próbą dowiedzenia się czy nożyczki dla ludzi i psów są takie same, zwierz pragnie wyróżnić powtarzające się pytanie Ile zarabia Johnny Depp, oraz nowość pytanie Jak się kończy Hamlet. Zwierz na to drugie by odpowiedział ale nie chce spolerować. Sztuka ma dopiero 400 lat i może ktoś jeszcze nie czytał.
14. )Nagroda Złotej rybki za spełnienie pozornie nie możliwego do spełnienia życzenia zwierza wędruje do Digital Theatre, za umożliwienie zwierzowi obejrzenie Wiele Hałasu o Ni,c które zwierz z oczywistych względów przegapił tego lata na deskach londyńskiego teatru.
15.) Nagroda im Charlesa Kane’a za moment w którym zwierz poczuł, że zawładnie światem mediów– momentów takich było w tym roku aż trzy – pierwszy kiedy słowa zwierza ( z przecinkami) pojawiły się po raz pierwszy na łamach POLITYKI, drugi kiedy zwierz decydował czy pracować będzie w wielkim tygodniku czy w stacji telewizyjnej, trzeci zaś kiedy zwierzowi zaoferowano współpracę z pewnym portalem internetowym ( niestety nic z tego nie wyszło Jak może zauważyliście zwierz nie podzielił losu Obywatela Kane, ale był blisko.
16.)Nagroda im. Heleny Mniszkówny za najbardziej melodramatyczną notkę roku – zdecydowanie notatka o perypetiach bohaterki serialu Gossip Girl Blair Waldorf podniosła rozważania zwierza na nowy nieznany poziom. Cóż, że temat kretyński, ale jak zwierz się dobrze bawił pisząc tą notkę
17.) Nagroda im Asha Ketchuma8 za próbę ” zebrania ich wszystkich”– zdecydowanie wędruje do Zwierzowej próby obejrzenia wszystkiego w czym grał Johnny Depp co zaowocowało oglądaniem czterech sezonów koszmarnego serialu z lat 80 21Jump Street. Drugie miejsce wędruje do próby obejrzenia wszystkiego w czym grał David Tennant co zaowocowało obejrzeniem drugiej części Dziewczyn z St. Trinian – zwierz nadal żałuje tej decyzji.
18.) Nagroda stowarzyszenia przyszłych paparazzi za najlepsze zdjęcie zrobione osobie znanej – zwierz musi je przyznać sam sobie za zrobienie niezwykle marnego i poruszonego zdjęcia aktora, który gra wilkołaka w True Blood, jest to tym większe osiągnięcie, że zwierz siedział dokładnie naprzeciw niego. Dodatkowo zwierz pragnie przyznać nagrodę im. Monty Phytona za najbardziej absurdalne spotkanie ze znanym człowiekiem – Robertowi Więckiewiczowi, któremu zwierz przedstawiał w tramwaju swoje szczury.
19.) Nagroda im. Mrocznego Widma dla filmu ,którego obejrzenia zwierz najbardziej żałuje – zwierz chętnie podreptał by do kasy kina i zażądał zwrotu za pieniądze jakie wydał na bilet na Salę Samobójców, z drugiej strony recenzja tego filmu przyciągnęła na stronę zwierza jakieś dzikie tłumy, więc może zwierz nie powinien narzekać.
20.) Nagroda im Braci Wahowskich9 za Cliffhanger roku – wędruje do Moffata i Gatissa scenarzystów Sherlocka, którzy już od ponad roku trzymają najinteligentniejszego detektywa świata na muszce – na całe szczęście broń wystrzeli – lub nie już 1 stycznia.
1Zwierz wybrał na patronów nagrody Żółwie Ninja bo jak wiadomo, mimo, że były zmutowanymi żółwiami to jednak imiona nosiły po słynnych renesansowych twórcach czyli idealny miks kulturalny.
2Jan Chryzostom miał wydrę co zawsze uświadamia zwierzowi , że nie da się dojść do wielkości bez hodowania zwierzątka nawet bardzo dziwnego
3Zwierz wybrał Michała Anioła ponieważ to człowiek który uczynił najwięcej dobrego dla powierzchni płaskiej w historii ludzkości – dokładniej był to sufit. Nie mniej zwierz nie jest Michałem Aniołem i jest tego świadom, nie mniej traktuje swój blog jako powierzchnię płaską ( co chyba jest słuszne?)
4 Jak wszyscy wiemy Proust jest patronem straconego czasu, a przynajmniej jego poszukiwań.
5 Nawet wzrost podatków nie wzbudza tylu narzekań co najmniejsza zmiana na facebooku choć zwierz musi przyznać, że ostatnia innowacja dotycząca profili mu się nawet podoba
6 Co prawda zwierz nie ma zamiaru żądać tytułu Obrońcy Grobu Świętego by być dokładnie takim jak ten średniowieczny uczestnik krucjat.
7Zwierz przypomina, że zadawanie trudnych pytań przez Bagginsa takich jak co mam w kieszeni doprowadziło do całego zamieszania z hobbitami i pierścieniem.
8 Wtajemniczeni pamiętają może że za czasów zwierza tak nazywał się główny bohater serialu o Pokemonach, który chciał zebrać je wszystkie.
9 Druga część Matrixa ich autorstwa była pierwszym filmem jaki widział zwierz w kinie, który kończyłby się cliffhangerem i literkami CDN.
Cóż może nie tak porywająco jak wczoraj ale zwierz zmieścił się w 20 punktach, było tego więcej ale pewna selekcja była konieczna . Zwierz musi z reszta przyznać, że rok 2011 zapisze się prawdopodobnie jako rok wielkiej emigracji jako że zwierz odwiedził aż trzy kraje gdzie na obczyźnie przebywają jego znajomi historycy a do tego jeszcze był w Rzymie. Rok 2012 będzie musiał się bardzo postarać by pokonać podróżnicze zapędy zwierza. Jutro zaś zwierz jak obiecał wróci do swoich normalnych tematów, czyli będzie recenzować.
A na koniec w ramach deseru zwierz pragnie uchylić rąbka tajemnicy – w 2011 roku zwierz zakupił bowiem mały czerwony notes w którym zaczął notować pomysły na wpisy – dziś trzy małe czerwone notesy dalej zwierz nie jest się w stanie obyć bez spisanych ręcznie notatek do bloga. Zwierz zrobił zdjęcie notatkom do wpisu powyżej byście ujrzeli z jakiego chaosu wyłania się porządek.??
Niezależnie jak dziwne może się to wydawać ta bazgranina to dokładnie ten sam wpis który teraz czytacie.