Home Ogólnie Raz…Dwa…Trzy…Szyj! czyli Projektanci na Start

Raz…Dwa…Trzy…Szyj! czyli Projektanci na Start

autor Zwierz

Hej

Kilka tygodni temu telewizja FOX life zapytała zwierza czy nie podjąłby się oglądania programu Projektanci na Start. Zwierz musi przyznać, że początkowo miał pewne opory. Wiedza zwierza o projektowaniu ubrań mniej więcej sprowadza się do tego, że spodnie powinny mieć dwie nogawki (choć zwierz wcale nie jest pewien, czy to nie uległo ostatnimi czasy zmianie). Niemniej to tylko wiedza teoretyczna bo zwierz szyć nie umie, czego żałuje, bo szycie jest strasznie fajne, zwłaszcza jak człowiek z natury jest raczej niewymiarowy i na przykład chciałby mieć coś co się ładnie układa nie odstaje, i nie powoduje odcięcia dopływu powietrza. Tak więc początkowo wydawało się, że to raczej program nie dla zwierza. Jednak po zapoznaniu się ze szczegółami  zwierz jednak nie odmówił, a wręcz  uświadomił sobie, że nawet nie wiedząc wiele o krawiectwie może się dobrze bawić. Dlaczego? Bo Projektanci na Start jest przykładem jednego z  talent show nowej generacji.

LOGO_-_PROJEKTANCI_NA_START_Pion

Zwierz musi powiedzieć, że ma słabość  do talent show, ale z drugiej strony nieco znudziły mu się programy, które zawsze koncentrują się na śpiewaniu. W Projektantach wydaje się, że nikt nie będzie śpiewał a na dodatek Show kręcono w Łodzi więc w najlepszym miejscu w Polsce na program poświęcony modzie.

Zwierz już tłumaczy o co mu chodzi. Przez ostatnie kilka czy kilkanaście lat talent Show opierały się przede wszystkim na efekcie jaki robiło zestawienie człowieka, który wyglądał na osobę niepozorną z prezentowanym przez nią talentem. Innymi słowy – tygodnie przesłuchań prowadzić miały do sytuacji jak z Britain’s got talent  kiedy na scenę wychodzi sprzedawca telefonów komórkowych i operowym głosem śpiewa Nessun Dorma, czy kiedy brzydka niezbyt rozgarnięta pani domu okazuje się mieć fantastyczny głos i sceniczną charyzmę. Nawet jeśli potem widzowie wysyłali steki smsów i mogli denerwować się tym co dalej, najważniejszy był ten pierwszy efekt. Dlaczego? Z jednej strony to po prostu niespodzianka, coś nieoczekiwanego – zaprzeczenie wbijanej nam do głowy zasady, że ludzie zawsze zostają w pakiecie obdarzeni talentem i urodą. Problem zaczyna się wtedy kiedy program się kończy albo kiedy nasi wykonawcy muszą powtórzyć ten pierwszy efekt. Wtedy okazuje się, że ładniej ubrani, uczesani, podrasowani po prostu dobrze śpiewają. Wydają albumy ale niekoniecznie udaje im się zdobyć popularność- właśnie dlatego, że najważniejszy był ten pierwszy efekt. W ostatecznym rozrachunku do samej muzyki czy innych przestrzeni działalności artystycznej takie talent show rzadko wnoszą nowe nazwiska – zwierz nie mówi, że to się nie udaje, ale zazwyczaj po pierwszej płycie zainteresowanie drastycznie spada.

1 Projektanci na start MZawadzka 1

 

Obowiązkową prowadzącą pocieszycielką będzie Marcelina Zawadzka – zwierzowi wydała się na pierwszy rzut oka (widział ją na konferencji) bardzo sympatyczna i zaskakująco jak na modelkę nieśmiała.

Dlatego (przynajmniej zdaniem zwierza) co raz częściej zaczęły się pojawiać nowe talent show, których zadaniem nie jest wybranie najlepszego amatora, ale najlepszego nieodkrytego jeszcze profesjonalisty. Face Off gdzie rywalizują spece od charakteryzacji, Top Chief gdzie nie wybiera się najlepszego kucharza amatora tylko najlepszego profesjonalnego kucharza, czy The Voice który raczej celuje w osoby posiadające już jakieś zaplecze muzyczne. Podobnie jest z programem Projektanci na Start – jego zadaniem jest nie tyle stworzyć projektantów co ich odkryć i wskazać im odpowiedni kierunek rozwoju. Jak zwierz rozumie pod koniec będą na tyle samodzielni, że pozostawieni sami sobie zabłysną sami i już wkrótce będzie można nosi ciuchy od ludzi, którym się kibicowało. Tu można pominąć pewne podstawowe kwestie i tak jak w programach dla amatorów często największy nacisk położony jest na emocje, tu można obserwować umiejętności. Nie oznacza to, że wszystko odbywa się mechanicznie (ludzie przed kamerą zawsze się bardziej wzruszają i wściekają) ale można sobie wybrać osobę, która naprawdę ma talent i możliwości by przekuć go w prawdziwy biznes. Zwierz nie mówi, że stare talent show są nudne i głupie, ale często traci się przy nich zainteresowanie po etapie castingów. Tymczasem tam gdzie prezentują się profesjonaliści im dalej tym ciekawej bo można zobaczyć jakie jeszcze umiejętności chowają przed widzami. Przynajmniej takie są odczucia zwierza z oglądania tego typu show.

Jury jakie jest każdy widzi (jakbyście się chcieli dowiedzieć więcej kliknijcie TU)- na zwierzu zrobiło (ponownie na konferencji) profesjonalne wrażenie,  poza tym zwierz dowiedział się, że będzie – jak w przypadku każdego takiego show, sporo wyzwań dla uczestników w których udział brać będą znani polscy projektanci – może w końcu zwierz jakoś poszerzy bazę nazwisk polskich projektantów (na razie zna cztery nazwiska co jest żenujące)

Zwierz lubi takie programy bo przynajmniej go nie oszukują. Przecież wszyscy wiemy, że kiedy lepiej pogrzebie się w biografiach nagrodzonych w różnych konkursach jednostek to okazuje się, że sprzedawca telefonów jednak uczył się wcześniej śpiewu, że doskonale tańczący dzieciak miał jednak przeszkolenie, że tamta dziewczyna która wyglądało, że nigdy nie śpiewała ma za sobą lata szkoły muzycznej. Innymi słowy od zawsze oglądaliśmy na ekranach profesjonalistów czy pół profesjonalistów ale przynajmniej od niedawna przestaje się nam wmawiać, że to ludzie z ulicy, którzy nigdy niczego nie śpiewali i nagle w dniu castingu obudzili się z przeczuciem, że jeśli dopadną do mikrofonu to podbiją świat. Prawdę powiedziawszy, zwierz woli oglądać profesjonalistów, o których już wie, że na pewno poświęcili większość życia pasji, niż wzruszać się tym jednym momentem, kiedy wydaje się, że rzeczywiście można wchodząc z ulicy zmienić swoje życie. Pod tym względem, zwierz ma wrażenie, że tym nowym talent show bliżej do tych pierwszych konkursów talentów jakie organizowano zanim jeszcze taką formułą zaczęła się interesować telewizja. Próba wyłowienia najlepszych nieznanych talentów to przecież od dawien dawna motywacja konkursów dla wykonawców różnych zawodów.

No dobra zwierz tyle powiedział, że idzie nowe ale trochę starego też będzie bo zawsze w takich programach zdarzają się dziwni uczestnicy. Co zwierzowi się w tym króciutkim klipie podoba to fakt, że przynajmniej tu ma wrażenie, że jury jest życzliwe. Zwierz nie przepada za chamstwem wobec zestresowanych osób (dlatego, niektórych polskich reality show nie jest w stanie oglądać) a tu jak na razie widzi życzliwość. Jeśli to ma być takie jury to zwierz tym chętniej się pisze.

Przy czym zwierz nie obiecuje wam gruszek na wierzbie – formuły wszystkich talent Show są właściwie do siebie podobne, więc pewnie będzie dużo wzruszeń i surowe jury ( zasiada w nim Aneta Kręglicka, Marek Staszewski i Mona Kinal) i otaczająca ramieniem zdruzgotanych uczestników prowadząca (Marcelina Zawadzka – zwierz widział ją na konferencji prasowej i wzbudziła jego sympatię co jest podejrzane. Modelki są szczupłe ładne i wysokie, nie powinny budzić sympatii zwierza). Do tego oczywiście kilka tygodni obserwowania w napięciu jak nasi projektanci szyją i przygotowują sesje zdjęciowe i pokazy mody. Zwierz widział kilka sukienek uszytych w czasie programu i prawdę powiedziawszy przy jednej zastanawiał się czy nie odwrócić uwagi zebranych i nie wynieść jej cichaczem. Zwierza powstrzymała czysta przyzwoitość i podejrzenie że suknia byłaby jakieś 50 centymetrów za długa i 30 za wąska albo niestety na odwrót. Na razie zwierz jeszcze nie wie, kto ją uszył ale dowie się jutro bo program zaczyna się 30.10. o 22 na FOX Life. Czyli zwierz akurat zdąży sobie obejrzeć odcinek robiąc ostanie (niestety nie krawieckie) poprawki do stroju na Imprezę Hallowenową. A kto wie, może się zwierz czegoś nauczy. Choć prawdę powiedziawszy skoro tyle lat temu odpadł na fastrydze to może lepiej będzie jak poprzestanie na cośrodowym oglądaniu jak inni męczą się z igłą, nitką i własnymi ambicjami.

Ps: Zwierz powtarza jakby jakiś nieuważny czytelnik nie zauważył, że wpis powstał w wyniku współpracy z telewizją FOX life. Niemniej jak widać po samym tekście i widocznym braku przecinków w jego treść nikt nie ingerował.

Ps2: A co wróciło na ekrany? Ripper Street! I jakby już znacie temat jutrzejszego wpisu. Ale jak mi kto parę z ust puści co było w odcinku to zwierz naśle na was Kubę Rozpruwacza.

9 komentarzy
0

Powiązane wpisy

slot
slot online
slot gacor
judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online