Pisanie wpisu z komputera bez polskich liter to nie lada wyzwanie. Dlatego zamiast opowiadania o tym co ma w sobie podcast, zwierz po prostu poda wam link. Podcast jest tym razem o Bondzie. Tak o tym samym co tekst na Onecie sprzed kilku dni. Ale nieco ianczej. No i z nowymi propozycjami castingu. Odcinek sympatyczny a zwierz pozdrawia was serdecznie z Berlina gdzie bawi jeszcze przez kilka dni.