Home Ogólnie Suit Up! czyli świetnie skrojony konkurs zwierza

Suit Up! czyli świetnie skrojony konkurs zwierza

autor Zwierz

 

Hej

 Jeśli ktokolwiek próbuje was przekonać, że najlepsze w byciu blogerem, to kontrakty reklamowe, zaproszenia na pokazy, eventy czy jakakolwiek sława, to jest w głębokim błędzie. Największym plusem pisania bloga jest to, że za odrobinę czasu spędzonego przed komputerem na pisaniu czegoś o tym co nas bawi, dostajemy w gratisie czytelników. Czytelników, którzy są jak się okazuje po bliższym poznaniu istotami z natury sympatycznymi, inteligentnymi i w ogóle do zwierza pozytywnie nastawionym. Co więcej, czytelnicy potrafią raz na jakiś zafundować zwierzowi taki wieczór jak wczorajszy, składający się z przepysznej kolacji (ach te śliwki w bekonie w ramach przystawki, te boeuf Bourguignon na danie główne i mnóstwo przepysznych wypieków z jammie dodgers na czele), gry w Cluedo (oficjalnej gry planszowej wszystkich fanów Sherlocka) i tej przyjemnej konwersacji o wszystkim i o niczym, która czyni życie nieco lepszym. Zwierz jest zdecydowanie przekonany, że jest to lepsze od wszystkich faktur, imprez i wszystkiego co marketingowcy mogą zaproponować. Zwierz jest wam głęboko wdzięczny bo w sumie tylko tego jednego nie wyliczył w swoich kalkulacjach blogowych – myślał, że ktoś go będzie czytać, nie przyszło mu do głowy, że będziemy się wymieniać prezentami i na długie godziny odciągać od ekranów na rzecz kontaktów międzyludzkich. Być może dlatego,  zwierz w ramach małego odwdzięczenia się organizuje konkurs którego szczegóły poznacie pod koniec notki.

                Dobra tyle tytułem wstępu. A teraz czas na wpis właściwy. Zwierz pisał kiedyś o świetnie ubranych filmowych bohaterach, ale dziś postanowił skupić się tylko na jednej części filmowej garderoby czyli na garniturze. Większości z nas garnitur kojarzy się z ładnym i profesjonalnym ubraniem ale dalekim od idealnego stroju dla bohatera filmowego i telewizyjnego. W końcu facet w garniturze to biznesmen, prawnik albo urzędnik. Czyli ktoś kogo zazwyczaj nie spotykają ciekawe przygody – co innego facet w koszuli khaki i Fedorze – ten na pewno przeżyje niesamowite przygody, ale facet w garniturze? I tu zwierz ma zamiar wyprowadzić was z błędu, prezentując subiektywny wybór dziesięciu bohaterów w garniturach, którzy zdecydowanie nie mieli powodów, żeby się nudzić.

Tramp (Charlie Chaplin w prawie każdym swoim filmie) – być może jest to najgorszej dobranych garniturów na tej liście ale jednak jest! Może kamizelka jest nie od kompletu, może marynarka jest nieco za mała i przyciasna a spodnie zbyt szerokie i za długie, ale przecież bohatera bez tego garnituru nie ma. Cokolwiek mu się przydarzy – miłość, bieda, głód czy szalony pościg wszystko odbywa się stylowo obowiązkowo z laseczką i w meloniku na twarzy. Garnitur to ostatnia deska ratunku dzielącego naszego bohatera od bycia zwykłym, biednym włóczęgą i marzycielem bez grosza przy duszy. Może dlatego, fortuna wcześniej czy później się do niego uśmiecha, choć nigdy zbyt szeroko. W każdym razie to garnitur na ciężkie czasy, który jednak właściciela nigdy nie zawiedzie.

 Agenci J i K (Men in Black) –  czy można być prawdziwym agentem, którego imię i pseudonim stanowi tylko jedna litera i nie nosić czarnego garnituru? To byłaby zbrodnia! A tak nasi agenci do zadań specjalnych, ze szczególnym uwzględnieniem  zajmowaniem się spraw kosmitów na naszej planecie prezentują się dyskretnie i elegancko. No może nie do końca dyskretnie bo każdy wielbiciel teorii spiskowych wie, że tam gdzie kosmici tam musi pojawić się ktoś w czarnym garniturze (nawet jeśli nie agent J to agent Mulder). Co ciekawe ten nienaganny strój nadaje się do wszystkiego – pogoni za wielkim robalem po tunelach metra, pogoni za nieco mniejszym robalem, który chce zjeść świat a nawet do noszenia przez pomocnika, który tak się składa, że jest mopsem.

Clark Kent (Superman filmy i komiks) – nigdy jeszcze garnitur nie musiał skrywać tak wiele, fakt, że dobrze się układa świadczy o tym, że podobnie jak jego posiadacz musi pochodzić z kosmosu, porzucany w najdziwniejszych miejscach w tym w budkach telefonicznych, często zdejmowany w pośpiechu lub niemal zdzierany na ulicy. Ale jednak wciąż jest, układa się w miarę normalnie nie zdradzając, że pod spodem kryje się strój największego Super bohatera w historii. Być może kiedyś bohater go zgubi i wtedy będzie kicha bo jak wróci do redakcji? A Deadliny dotyczą nawet Clarka Kenta.

 Tony Manero (Gorączka Sobotniej Nocy) – jeśli się bawić to tylko po zmroku, jeśli tańczyć to tylko disco ale jeśli rządzić dyskoteką to tylko w białym garniturze, do tego biała kamizelka i obowiązkowa czarna koszula z wyłożonym kołnierzykiem i rozpiętymi dwoma górnymi guzikami. Nie krępuje ruchów, dodaje stylu i jeszcze zwierz może się założyć , że każda na parkiecie wasza. Co prawda lepiej nie wychodzić w nim poza lata 70 bo jeszcze ktoś wytknie, że jest z tworzyw sztucznych.

James Bond (każdy film o Jamesie Bondzie) – nie ważny kolor, nie ważny krój, układa się zawsze idealnie, szyty przez tak dobrych krawców, że można w nim skakać po dachach pociągów, wyskakiwać z wysokich budynków, prać po mordach złoczyńców, pojedynkować się z szaleńcami, biegać po wiszących mostach, grać w pokera, uwodzić kobiety, niemalże ginąć z rąk złoczyńców,  zamawiać Martini, biegać, skakać, strzelać i nawet odrobinę się nie pogniecie. Bond to człowiek, który bez garnituru wygląda dziwnie, zaś w garniturze jak w mundurze. Teoretycznie nigdy ostentacyjny ale zawsze rzuca się w oczy. Niemalże zrośnięty z bohaterem porzucany jedynie w nocy. Mógłby mieć własny film. Kto wie może ma i nawet nie wie, że jest mu potrzebny jakiś Agent jego królewskiej Mości.

Agent Smith (Matrix) – jeśli już rozwalać system od środka to w stylowych ubraniach – długie płaszcze (z materiału ze stójką a la ksiądz, lub ze skóry ale to w zestawie z kolorową kamizelką) oferujemy rebeliantom, ale prawdziwie przemyślany system zawsze jest ubrany w nienaganny garnitur, koniecznie czarny z koniecznie białą koszulą i krawatem z odpowiednią stylową ale dyskretną spinką. Prawie jak Faceci W Czerni ale bez tego naturalnego luzu, wręcz przeciwnie wszystkie linie proste jak spod igły. Co prawda garnitur taki nieco krępuje ruchy ale skoro i tak jest się programem komputerowym to nie przeszkadza to tak bardzo bić się w wirtualnej rzeczywistości z mózgiem faceta, który zna kung fu.

Jake i Elwood (Blues Brothers) – skoro ma się misję od Boga trzeba mieć kilka niezbędnych rzeczy, ciemne okulary, kapelusz, białe skarpetki, niezwykle szybki i podatny na kolizje samochód, manię prędkości, talent muzyczny i przede wszystkim czarny garnitur. Taki stylowy bluesowy strój, nie tylko sprawdzi się na estradzie ale pomoże w wykonaniu niesłychanie szlachetnej misji  i omijaniu prawa. A jeśli przypadkiem znajdziemy się na estradzie to nikt nie zorientuje się, że nie przyszliśmy na koncert tylko jesteśmy w drodze. Oczywiście może się po drodze nieco przybrudzić ale w gruncie rzeczy, to najwierniejszy z wiernych towarzysz podróży.

Joker (Batman w filmie i komiksie) – tylko nudziarze i tajni agenci chodzą w czarnych garniturach, prawdziwi geniusze zła wiedzą, że trzeba się ubierać kolorowo. Najbardziej polecamy fiolet z zieloną lub żółtą kamizelką, dla uzupełnienia palety kolorów można też dobrać jasnoniebieski krawat. Wszystko wraz z białą twarzą i zielonymi włosami stanowi właściwie idealne połączenie, które tworzy niepowtarzalny styl a na dodatek wyróżnia na tle nudnych i pospolitych przestępców. Co prawda kiedy dostaje się lanie od Batmana może się nieco przybrudzić, ale gdzieś tam w szafie musi się mieścić mnóstwo innych garniturów, które czekają tylko na to by ktoś knuł w nich jak zgładzić mieszkańców Gotham w jak najzabawniejszy sposób.

Barney Stinson (Jak poznałem waszą matkę) – niektórzy chodzą w garniturach, niektórzy żyją dla garniturów. Barney wie, ze garnitur to nie strój to styl życia. W wyborze między piękną kobietą a garniturem wybierze. w sumie nie wybierze ale uczuciem obdarzy jedynie swój skrojony na miarę strój. Garnitur zmienia człowieka a hasło „Suit up” to dopiero początek nowej drogi życia. Barney bez garnituru to pół Barneya, zaś w garniturze może wszystko. Albo przynajmniej tak mu się wydaje.

10 Doktor (Doktor Who) – czy istnieje lepszy strój na przemierzanie czasu i przestrzeni niż garnitur? Niebieski lub brązowy w delikatne prążki, do tego obowiązkowe czerwone lub białe Conversy (strasznie dużo biegania) i już na każdej planecie wyglądamy jednocześnie elegancko i swobodnie. Co prawda  po pewnym czasie garnitur może się znudzić (zostanie za to sentyment do marynarek) ale  podróżowanie w czasie sprawia, że zawsze jakiś jest świeżo po praniu więc nie trzeba mieć więcej niż dwóch garniturów na prawie całą wieczność.

Sherlock i Moriarty (Sherlock BBC) – rozwiązywanie zagadek w jeansach jest passe, prawdziwy detektyw konsultant naszych czasów winien chodzić w nienagannie skrojonych ciemnych garniturach najlepiej od brytyjskiego krawca, co prawda koszula może być za mała ale garnitur musi się układać idealnie bo inaczej całe to wynajdowanie tropów jest takie mało stylowe. Natomiast jeśli już knuć to tylko w stylowych garniturach Vivienne Westwood. Co ma ten plus, że każdy wielbiciel dobrze skrojonych garniturów dwa razy się zastanowi zanim strzeli do kogoś ubranego w tak szykowny strój. Natomiast jeśli już trafimy do sądu lub do celi warto poszukać czegoś w stosowanych barwach co wzbudzi zaufanie rady przysięgłych która na pewno nas wypuści.

Może się wam wydawać, że zwierz wymienia te wszystkie garnitury bez powodu a tymczasem powód jest i to fantastyczny! Otóż Canal + 15 listopada (czwartek) o 21 pojawi się pierwszy odcinek drugiego sezonu „W Garniturach” czyli Suits. Nad wspaniałością tego serialu zwierz rozpływał się już w TYM wpisie, ale sama informacja wydała mu się absolutnie genialna. „Suits” to chyba jeden z bardzo niewielu seriali którego drugi sezon był lepszy do pierwszego. Jeśli nie widzieliście pierwszego sezonu to w sumie,  możecie spokojnie zacząć od drugiego – dlaczego? Bo to diabelnie wciągająca, bardzo zabawna i świetnie zagrana produkcja. No i główni panowie chodzą non stop w świetnie skrojonych garniturach i wcale ale to wcale nie są nudni mimo, że zajmują się nie prawem karnym a korporacyjnym. Zdaniem zwierza nie da się tego serialu nie kochać. Dlatego też zwierz razem z Canal + zaprasza was na konkurs. Nagrodami będą gadżety Canal + (ładne fajne i stylowe). Co trzeba zrobić?

Odpowiedzieć na proste pytanie: W jakiej waszym zdaniem sytuacji najbardziej NIE WYPADA pojawić się w garniturze.

Zwierz czeka na odpowiedzi zabawne, dziwne, kreatywne i fajne no po prostu te które wymyślicie. Spośród uczestników wybierze pięciu nagrodzonych szczęśliwców. Ma nadzieje, że będziecie się dobrze bawić, a zwierz będzie się bawił jeszcze lepiej czytając wasze odpowiedzi. Konkurs potrwa do 31.10.2012 (czyli do końca tego dnia). Odpowiedzi zostawiajcie w komentarzach pod tym postem, żebyśmy wszyscy mogli sobie poczytać J

Ps: A jutro BOND! W Garniturze rzecz jasna

0 komentarz
0

Powiązane wpisy

slot
slot online
slot gacor
judi bola judi bola resmi terpercaya Slot Online Indonesia bdslot
Situs sbobet resmi terpercaya. Daftar situs slot online gacor resmi terbaik. Agen situs judi bola resmi terpercaya. Situs idn poker online resmi. Agen situs idn poker online resmi terpercaya. Situs idn poker terpercaya.

Kunjungi Situs bandar bola online terpercaya dan terbesar se-Indonesia.

liga228 agen bola terbesar dan terpercaya yang menyediakan transaksi via deposit pulsa tanpa potongan.

situs idn poker terbesar di Indonesia.

List website idn poker terbaik. Daftar Nama Situs Judi Bola Resmi QQCuan
situs domino99 Indonesia https://probola.club/ Menyajikan live skor liga inggris
agen bola terpercaya bandar bola terbesar Slot online game slot terbaik agen slot online situs BandarQQ Online Agen judi bola terpercaya poker online